Drodzy fani Szmatławca!
Młody ze mnie byczek, ale fanem gazety jestem od młodości. Pierwszy numer który kupiłem to 128 (miałem z 11 lat), kupowałem do 169, a potem od 200 aż do dzisiaj.
Z 10 lat temu byłem bardzo wdzięczny mamie że kazała mi wyrzucić śmieci - znalazłem tam koło 30 bardzo starych numerów w dobrym stanie, najstarszy był numer 13. Nie mogłem uwierzyć.
Parę lat temu kupiłem numer 1 od Pana Tadeusza Oczko, z tego co rozumiem powiązanego z naszym pierwszym naczelnym Ajem, i uzyskałem nawet od Aja dedykację!
Teraz jako dorosły niezależny człowiek stwierdziłem że dozbieram kolekcję. Pełną. Udało się upolować w normalnych cenach bardzo dużo numerów od dobrych ziomków na Allegro i OLX. Ciekawostka - parę numerów na OLX sprzedała mi pewna Pani Magdalena Ścierska hehe. Jeszcze tylko coś kupię od Butchera i Rogera i będzie komplet RedNaczy xD
Plagą aktualnie są wielcy KOLEKCJONERZY którzy sprzedają stare numery za chore pieniądze. Nie wydam 150 złoty za żaden pojedynczy numer, za dużo.
Jak oceniacie szanse na uzbieranie kolekcji do pełna? Może ktoś może ma jakieś rady, może pomóc? Brakuje mi numerów:
2-10, 14-15, 17, 19-23/24, 25, 27, 30, 54 oraz poradników '98, 1, 6, 8-10.