Skocz do zawartości

Wielki K

Użytkownicy
  • Postów

    707
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Wielki K

  1. Dobrze, że nie zapuszczałem się w te rejony, bo zachwiałoby to moją wiarą w swoją zaje.bistość- o ile jestem raczej erpegowym lamusem, tak przez IX śmignąłem jak burza  ^_^ Główny wątek pękł bez grindowania i przy olaniu niektórych postaci w niecałe 40 przyjemnych godzin. Nawet standardowych dla jrpgów, niesamowicie podbijających poziom frustracji i kur.wicy sytuacji pt. "gubię się w lokacji albo czegoś w niej szukam po omacku i co 3 kroki trafiam na random- encountera" było jakby nie za wiele.

  2. Żaden serial od czasów Twin Peaks nie pozamiatał mną tak jak Fargo. Całość łyknąłem w 4 wieczory  :teehee:

    Scenariusz, świetnie dobrani aktorzy, sceneria zimowego zad.upia- dosłownie wszystko tutaj zagrało i zbudowało rewelacyjny klimat.

     

    Chyba powieszę sobie nad łóżkiem:

    fish.jpg

    • Plusik 1
  3. Skończyłem na początku tego roku na PSP. Po raz pierwszy- w czasach PSX nie ruszałem jRPGów, w sumie do dziś średnio mi z nimi po drodze  ;) 

     

    Jak dla mnie IX przeszła próbę czasu nieźle- na malutkim ekranie grafika jest całkiem przyjemna dla oka, a przy pewnej dozie samozaparcia i wyrozumiałości random encountery i fabularne przestoje dają się strawić. Świetne wrażenie robią fabuła i postaci- jest wesoło, bezpretensjonalnie i z jajem, za to bez zadęcia znanego choćby z XIII i jej pochodnych. Polecam  :thumbsup: 

     

    ou1p1s.jpg

    • Plusik 1
  4. Po co trzymacie Sobka? Ten gość nie ma pojęcia o grach wideo. Jest za słaby, żeby siedzieć w biznesie filmowym, więc musi wyładowywać swoje w frustracje w PE.

     

    Sobek daje radę. Mimo że do dziś bolą mnie zęby od jego farmazonów w zgrentgenie Beyonda  ;), to ogólnie gość pisze fajnie- na luzie i z jajem. PE akurat do "speców" od kina ma szczęście, bo Walkiewicz to też czołówka magazynu.

  5. CW- można wydać w formie papierowej( toaletowy;) Proponuję zgre(d)ngeny czytelników- taki krótki fight za /przeciw lub krótkie recenzje czytelników

    Po co? Opinie czytelników już były przerabiane w przypadku głosowania na grę roku i mieliśmy po prostu powtórkę oczywistych oczywistości, które już napisali zgredzi plus kwiatki typu "nie grałem, ale jest świetne" (piszę z pamięci). Wojenki fanbojów też niech lepiej zostaną na forum 

     

    btw. Mnie papier zupełnie nie przeszkadza. Za to trochę się posypał balans na linii recki- publicystyka. Child of Eden dostaje bodaj 9+ i recenzję na jedną stronę- po odjęciu screenów wychodzi kilkadziesiąt zdań, podczas gdy w magazynie mamy milion pięćset mocno nierównych artykułów. Jak dla mnie tutaj jest pole do poprawy.

  6. Też z początku miałem problemy, ale później było już górki- tasak daje radę, aż miło :D  

     

    A etapy Bikera mogą być rodzajem linii wydarzeń alternatywnej (ale czy rzeczywistej?) wobec majaków zaćpanego Jacketa. Motocyklista działa mniej bezmyślnie, zadaje pytania i chce się dowiedzieć, o co w ogóle w całym tym cyrku z telefonami chodzi- jakoś tam zgrywa się to z intencjami gracza.

  7. W Hotline Miami wszystko w zasadzie jest jajcarskie, ale etapy Bikera to jak najbardziej integralna część gry.

     

    Trochę zmieniają rozgrywkę (brak wyboru broni) i lekko wyjaśniają fabułę.

     

  8. Panie i Panowie, mam nietypową prośbę- na forumku siedzą ludzie z całej Polski, więc może ktoś będzie mi w stanie pomóc. W robocie w bólach płodzę analizę, której elementem są opisy przykładów rewitalizacji obiektów poprzemysłowych dla szeroko pojętych celów komercyjnych- np. łódzka Manufaktura, Stary Browar, te sprawy. 

     

    Może kojarzycie w swoich miastach mniej znane, ale ciekawe miejscówki tego typu- centra handlowe, lofty, galerie, itp. Byłym wdzięczny za info: nazwę, zbliżony adres- resztę sobie wygugluję, a jeśli będzie okazja to również chętnie obskoczę z aparatem. Z góry dzięki  :drinks: 

  9. Wielkanoc upłynęła pod znakiem Hotline Miami  :D  Na pececie spasowałem, na padzie poszło lepiej, wreszcie mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić- rewelacja.

     

    Teraz pora wreszcie skończyć ME3. O ile sama trójka momentami jest niestrawna, tak dlc Cytadela to małe mistrzostwo świata. Naprawdę godne zakończenie trylogii.

  10. Po dwóch latach, po raz kolejny kopię dupska Żniwiarzom w ME3, tym razem z kompletem dodatków. Uważam uniwersum ME za coś absolutnie genialnego, a dwójkę za jeden z najlepszych tytułów w historii, ale teraz każda godzina gry utwierdza mnie w przekonaniu, że obecna formuła serii się wyczerpała. Momentami trójka wali gracza po pysku takimi kwiatkami, że czuje się spory regres w stosunku do KotORów wydanych dekadę temu.

  11. Jak dla mnie temat trylogii się wyczerpał- twórcy przekombinowali z końcówką, a upchanie w kontynuacji skutków wszystkich wyborów gracza byłoby już niczym stawanie na głowie.

     

    Seria potrzebuje świeżego powietrza: czasy WPK to fajny pomysł, Anderson w roli głównej również, choć ja nie obraziłbym się na prequel z Mass Effectowym Hanem Solo w roli głównej- coś w stylu: wojna i poznawanie galaktyki w tle, a my kierujemy jakimś cwaniaczkiem, który lata rozwalającym się statkiem i dba o swoje interesy, kładąc lagę na bohaterstwo i patos, którymi ochoczo tryskał Shepard. Oczywiście zgodnie ze złotą zasadą filmów i gier w końcu musiałaby się o niego upomnieć wielka sprawa, ale to już pozostawiam scenarzystom. Mam nadzieję, że EA jeszcze całkiem nie wykastrowało ich z kreatywności.

  12. Do książek w pdf najlepsze są czytniki z rodziny Onyx Boox. Tryb reflow sprawdza się tam znakomicie. Kindle zupełnie nie radzą sobie z .pdf, trzeba bawić się  w konwersję 

    ...a czasem (rzadko, ale jednak) mimo tego dalej są problemy w stylu urwanych zdań czy dziwnych odstępów między linijkami itp. Poza tym to absolutnie świetny sprzęt.

  13. No i w ten sposób Sony poniekąd samo strzela sobie w stopę. Porządnych tytułów z Plusa jest tyle, że w sytuacji, o której piszesz świeży posiadacz Vity może nie kupować żadnej gry przez parę miesięcy.

  14. Monika dostała miejsce w magazynie, pośród mocnych felietonistów, w sumie nie wiadomo dlaczego. Siedzi w redakcji kilkanaście miesięcy i jak pisała marnie, tak pisze. Gra z Hivem w jakąś ci.powatą strzelankę i nie podobały się jej TLoU i Beyond, tyle się o niej przez ten czas dowiedziałem. Sorry Monika, ale nie ma do czego dorabiać ideologii (gender ;) )- jakość pióra z płcią nie ma nic wspólnego. 

    • Plusik 3
  15. A to dobrze słyszeć, bo większość opinii w Internecie to raczej wieszanie psów na Konami. 

     

    (...) Także dobrze, że przybędzie trochę ludzi do łojenia;) 

    Challenge accepted  ;) 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...