Skocz do zawartości

Arkady

Użytkownicy
  • Postów

    2 258
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Arkady

  1. Dotarła paczka ze strony milopiwo.pl z wymrażanymi Komesami, ten od lewej to najmocniejszy skurwiel, alk. 21%! Ekstrakt 48%!
    A niżej cała moja kolekcja tych sztosów :banderas:

     

    IMG_0954.jpeg

    IMG_0955.jpeg

    • Plusik 3
    • Lubię! 2
  2. Skończyłem na 100%, ostatni finałowy poziom to jakiś cholerny sen wariata. Dziś przeczytałem w necie komentarz odnośnie go, że wszyscy w Nintendo odpowiedzialni za niego powinni zostać zwolnieni :dynia:

    Uwielbiam to podejście firmy, że całą gre może przejść dziesięciolatek, a przez bonusowe można osiwieć ale Nintendo już nie, nigdy więcej. Została ze mną ogromna satysfakcja i bolące dłonie:banderas:

    IMG_0950.jpeg

    • Plusik 5
  3. Oczywiście, zdenerwowałem się, szkoda, że nie wyczułeś mojej ironii, no ale to twój problem. Człowieku, to jest NORMALNA eksploatacja, pady się psuły, psują i będą psuć. A ty tu walisz teksty „kwestia trzymania” „to przez rzucanie nimi” itp. Masz samochód? I co 10 lat jeździ bez żadnej wizyty w warsztacie? Nawet nie pisz, ze nie, bo to kwestia właściwej jazdy i brania zakrętów:) Twierdzisz, że grasz na analogach 13 lat, no to wszystko przed tobą, ponieważ ja gram 30 lat, a na analogach od kiedy pojawił się Dual Shock, czyli jakieś 25 lat temu;) i to jest PIERWSZY mój problem. Także masz coś jeszcze mi do dodania, jak grać?

  4. 4 godziny temu, LukeSpidey napisał:

    13 lat gram na konsolach, czy to od Microsoftu, czy od SONY. Gram średnio 2-3 godziny dziennie. Ani razu, powtarzam ANI RAZU nie miałem problemu z dryfowaniem analogów w żadnych z padów. Jestem szczęściarzem, czy po prostu umiem pada trzymać jak należy? 

    Tak, to zapewne kwestia trzymania pada, kurwa rozwiązałeś problem.

    • Lubię! 1
    • Haha 1
  5. Lewy analog mi siada, od kilku dni idzie w lewo, czasem chwile czasem dosłownie momencik ale wydaje mi się, że coraz częściej. Pytanie, ktoś tutaj rozkręcał i naprawił? Jakieś rady? Aha oczywiście 1-2 tydzień po gwarancji:i_am_so_happy:

  6. Bo była tania Chorwacja, ale zalew turystów i ostatnia przemiana z Kun na Euro zrobiło swoje. Szwagier pierwszy raz był tak z 10 lat po wojnie czyli jakiś 2005 rok to w ogóle Polak czuł się tam jak panisko. Ja byłem 5 lat temu i ceny były jeszcze przyzwoite, choć to zależy gdzie np w takim Dubrowniku piwo to był koszt 40-50 zł:obama: ale UNESCO to i ceny mają się zgadzać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...