Plackus

2 godziny temu, Pupcio napisał(a):

Zacząłem sobie Ni no kuni 2. Po dwóch godzinach zapowiada się miło. Zmiana systemu walki na aktywny(? tak to się chyba zwie) było dobrym pomysłem bo średnio mnie interesowało to pokemonowe podejście jedynki. Na minus podczas zwiedzania mapki świat teraz wygląda jak gówno zamiast anime krainy a my sterujemy obrzydliwymi avatarami

Dokładnie 

Jeden z większych minusów dla mnie to właśnie ta mapka świata. 

Koło jedynki to nawet nie stało 

W ogóle w jedynce wyglądało to świetnie. Nie czuło się tak jakby umowności mapki świata . Wyglądała jakbyśmy dalej grali jak w miastach i dungeonach 

W sobotę odpalił na chwilę. Pokręcił się po St. Denis i zrobił sobie misje "z domkiem".

Ale jednak zostaje na dłużej 

Trzecie przejście !

we’re glad it was 'restored' for the Switch version

Ta yhm. Czyli pierwowzór zrobił to lepiej bo vivian sobie było kim sobie chciało być a w nowszej wersji musi się tym faktem dzielić ...

Kierwa tragedia. Może Mario też się powinien pochwalić dongiem i jak nim traktuje peache dla pewności.

Co za czasy 

Wożonko po St. Denis plus piwko

Można kupić grę z murzynem < kiedyś można było kupić murzyna 

A tak w ogóle to temat zszedł na psy i ja dokładam głupie żarty

W tej całej głupocie i agendzie mam nadzieję że gra będzie prezentowała jakiś tam poziom w porównaniu do ostatnich odsłon w co i tak wątpię 

Tego sobie i wam życzę 

Miami nights 1984- ocean drive

Przy tym na pewno będzie się dobrze jeździło 

Jawne przyznanie dlaczego się tam ukembe znajduje. Żadne pobudki historyczne czy inne. Czysty wokedebilizm

Niedługo jak w domu będziesz miał zdjęcie ukembe to będzie zniżka za prąd 

7 minut temu, Josh napisał:

Tymczasem w siedzibie Ubisoftu

7 minut temu, iluck85 napisał:

Gruba impreza dzisiaj

Starter pack

Botw sprawia wrażenie produktu skrojonego na miarę, gdzie początkowy zamysł obcowania z dziczą i poznawania świata był sukcesywnie wpleciony we wspaniałe elementy gameplayowe i to czuć od samego początku przygody. 

W Totk czuć że po prostu dlc się rozrastało i napchali dużo nowych pierdół i elementów które już niekoniecznie zawsze pasowały 

Troszkę wyszła taka papka/kupa/fajna gra 

Gearsup pierdolisz - check

Już nawet wejście do Stable wywołuje wymioty i ten leniwy utwór mówił mi że gram w to samo 

Ciekawe czy będzie miał biały kaptur jak każdy asasyn 

4 minuty temu, GearsUp napisał:

 

Tzn i tak gierkę zamówiłem już na XSX ale z ciekawości chciałem wiedzieć czy rzeczywiście na PS5 nie można zmienić ale jak mówisz, że polskie są to powinno się dać chyba, że zrobili tak że język danego regionu + jap i tylko tyle.

Z chęcią sprawdzę bo napisy PL śmierdzą trochę translatorem 

Może nie kłuje ale wyłapałem kilka słów ...

Na ps5 ale nie jestem w stanie teraz sprawdzić 

Jak czekolada się nie odezwie to dam znać o 1 w nocy ;p

Ale po jego screenach widziałem że też grał napisy pl

@GearsUp Ja gram jap dubbing i polskie napisy 

6 minut temu, GearsUp napisał:

Czyli Pupcie i Placki zgadzacie się z tym, że jak ktoś rozpoczął przygodę od TotK to wtedy dla niego BotW będzie słabszą grą tak?

Tutaj się zgadzam z Tobą w 100%

Jeżeli ktoś zacznie od Totka to ten będzie lepszy ...Tak mi się wydaje.

Ale ja szczękę zbierałem przy botw i nigdy nie zapomnę tego bo to ważny moment w zagrajmerskim życiu był 

Bo Totek cierpiał na tzw. syndrom drugiego przejścia 

Każdy szanujący w giereczkowie wie jak smakuje pierwsze ogrywanie GTA , Red dead 2 czy eldenik. Gdzie nie wiemy co jest za tą górka lub czy kryje się coś za wodospadem. To jest magia niewiadomego i każdy przyzna że włączenie po raz drugi tych gier traci bezpowrotnie pierwiastek zajebistosci. Można się bawić świetnie ale brakuje tego pierwiastka. A Totek to taka niby nowa gra, która przy pierwszym przejściu już tego pierwiastka nie miała 

Dziękuję dobranoc 

W co ostatnio gierkowane 

Sand land aż się prosi o screenshoty 

Strasznie ciemne te screeny 

Ch.a widać 

Właśnie zacząłem Sand land 

Pozytywnie nastawiony na grę raczej średnią. Wybór głównie padł przez artstyle, który uwielbiam 

No i małą cegiełkę dla nieodżałowanego Akiry musiałem dołożyć 

Bawię się świetnie

@Dr.Czekolada rzeczowo opisane -doceniam  

Szkoda tego poziomu trudności. Jakiś mały "challange" na pewno by tej grze pomógł.

Mam swoje własne subiektywne wrażenie że to gra pokroju Scarlett Nexus, gdzie design bardzo pomagał ale już gameplay siadał 

Zawsze mam zagwozdke z takimi grami bo mój mózg wybiera oczami i styl artystyczny od razu łapie za  kark pomimo innych bolączek 

Na pewno spróbuję

Mimo srednich opinii korci żeby zrobić sobie takie guilty pleasure.

Artstyle na duży plus 

No i podobno jesli do gry podejdziemy jak do typowego średniaka to ta i tak wtedy potrafi zaskoczyć 

@KrYcHu_89 - prawdziwy zagrajmer wyczuł w paluszkach od razu poprawiony input ;D

8 minut temu, BRY@N napisał:

Ile Cię kosztowała Castlevania?

50 zł

Castlevania trzyma cene około 60 -70 zł 

Resztę gierek za około 20 kupiłem