Skocz do zawartości

ping

Senior Member
  • Postów

    7 372
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Odpowiedzi opublikowane przez ping

  1. Przez ostatnie lata JP stała się bardzo modnym kierunkiem turystycznym. Przygotowanie stolicy do olimpiady 2020 sprawiło, że osobom bez znajomości języka kręcenie się po Tokyo nie sprawia już najmniejszego problemu. Tak jak kiedyś w małych sklepach spotykałem świadomych zbieraczy, tak obecnie przez stolicę przewijają się tabuny spoconych Jankesów. Potrafią nawet za Tobą łazić jak skleją, że wiesz gdzie idziesz. A nawet na takiej okropnej Akibie wciąż jest trochę sklepików które trudno namierzyć. W Mak Japan byś się @Ukukukiodnalazl. Wyguglaj sobie jeśli nie znasz :)

  2. Godzinę temu, Ukukuki napisał:


    Niestety ale nieprawda w odniesieniu do gierek które zostały w Japonii. 
    Gimmick z mojego zdjęcia na famicoma to koszt kartridża około 2000 zł, z pudełkiem 5000-7000 zależnie od stanu. 
     

    Dlatego kupiłem na Switcha :/


    z zachodnimi też różnie bywa. Na SMD Comix Zone czy ktorystam Wrestling w wydaniu JP jest sporo droższy. Ja zdecydowanie wolę zadbanego Japończyka niż przepłaconego EU w tragicznym stanie. Dobre 10 lat temu odpuściłem zakupy retro EU, już nawet nie ze względu na cenę, a na stan. Większość zakupów kończyła się wkurwem.

     

    japonskie wydania będą tylko drożeć - już teraz jest problem na miejscu, bialasy wykupują tony gier i miejscowi narzekają. Kurczy się też wybór ale to jest oczywiste, znak czasów - niemal 20 lat temu potrafiłem z lokalnego sklepiku wyjść z siatką hitów na Saturna za drobne, dziś Saturn w ładnym stanie to coraz rzadszy widok. Zbieracze też się przekonali do wydań JP ze względu na stan i atrakcyjną cenę - to także wywindowalo ceny.

    • Plusik 2
  3. 15 minut temu, grzybiarz napisał:

    Włożyłem płytkę kiedyś do wieży a tam 3 kawałki iron maiden. Kupujesz grę na płycie i masz na zawsze, a nie patchem usuną kawałki (jak w gta iv np).

    szkoda że wyjebalem na śmietnik swoje płyty z gazetek. Miałem całą ścianę pokrytą tymi płytami [może znajdę potem foto]

     

    Też tak zrobiłem, a miałem wyzbierane większość CDA od 99 do 2003/4, Top Secrety, Playe, Clicki, czy ŚGK - wszystko trafiło na śmietnik przy którejś przeprowadzce, bo 'przecież ja konsolowe rzeczy tylko zbieram'. A teraz by się powertowało te płytki.

     

    Takie było bizancjum, że do Wyborczej dorzucali nawet gry. Mam do dziś kompilację starych Falloutów.

    • Lubię! 1
  4. 29 minut temu, Pupcio napisał:

    Ale zazdro shin chana. Są tam jakieś dodatkowe fanty że takie duże to pudło?

     

    Soundtrack i mini-artbook, czyli idealnie. Inne limitki to nie dla mnie są, dla mnie nie.

    • Dzięki 1
  5. 30 minut temu, Badus napisał:

    @Suavek, bardzo dobry ruch. Imo pełnowymiarowe artbooki to jedyny warty uwagi dodatkowy zakup do ulubionej/wyczekiwanej gry. A już na pewno lepsze to niż kupowanie jakichś przekombinowanych limitek :reggie:

     

    Ja lubię artbooki i guidebooki. Pamiętam, jak w Extreme powoływali się przy PSXowych Finalach na Ultimanię, aż w końcu sam upolowałem je dla siebie - powinienem już w marcu stawiać je na półeczce.

    • Plusik 1
  6. Pamietam jak mieszkałem z matką i zarabiając zawrotne 1600zl w gastro, musiałem się dorzucać osiem stówek do czynszu. Pamietam też ludzi z tej roboty w gastro co pukali się w czoło jak mówiłem ze to bezsensowne warunki (zanim tam poszedłem zarabiałem dużo lepiej, to był taki „upadek” na trzy miesiące - wcześniej od nastolatka kręciłem niezłą kasę na stronach internetowych, ale niezle otworzył oczy) - „Gdzie dadzą ci więcej i to na UOP z ubezpieczeniem?”. Byli starsi o 10-15 lat. Także kwestia mentalności chyba. Ja wiedziałem że trzeba zapierdalac i ze nikt mi nie pomoże. Teraz jest ok. Jeśli ja ogarnalem, to może ogarnąć każdy.

  7. Godzinę temu, _Red_ napisał:

     

    Od dowolnej, a dokładnie minimum 100 zł. Procent jest niezależny od kwoty więc to od ciebie zależy jakiego oczekujesz zwrotu z inwestycji. Ja ogólnie pakuje wszystko co nie jest potrzebne na życie i rozrywki.

     

    BTW aktualnie czekam na transfer IKZE z instytucji typowo funduszowych do Obligacji PKO. Dobrze, że na funduszach akurat mam górkę a nie spadki, bo umorzenie nie wygeneruje strat. I też EDO 10-letnie pod korek + za rok 32% gwarantowana stopa zwrotu na zaoszczędzonym podatku no i te ok 6.9% bazowe :banderas: Jak nasze państwo nie jebnie to po 65 r.ż. będzie można jeździć na nartach w skarbcu jak sknerus.

     

    Nie siedzę w temacie, czy to jest ten produkt?

    https://www.obligacjeskarbowe.pl/oferta-obligacji/obligacje-4-letnie-coi/coi0128/

     

    Jak wygląda te indeksowanie inflacją w praktyce? Jest pod to jakiś kalkulator?

     

    edit: dobra, dwie sekundy w google

    https://marciniwuc.com/obligacje-indeksowane-inflacja-kalkulator/

     

    Trzeba będzie zacząć ładować co miesiąc.

  8. Dzięki za dobre słowo! Ofertę stale poszerzam, platformy Sony cieszą się największą popularnością, jednak powolutku będę wprowadzał inne rzeczy, bo magazyn na Plejuwy mam już srogo zatowarowany.

    • Plusik 2
    • Lubię! 1
  9. 17 godzin temu, czapa napisał:

    @pingwyłączyłeś to w ustawieniach tv czy w konsoli? U mnie wyłącznie tej opcji w TV nic nie dało 


    w konsoli od zawsze miałem wszystko powyłączane. Wyłączyłem opcje anynet w tv. Ważne żeby przed wyłączeniem telewizora zmienić na inne źródło, na przykład telewizje naziemną. Jeśli wyłączysz telewizor na kanale Xbox to konsola włączy się z automatu po ponownym włączeniu tv bez względu na jakiekolwiek ustawienia.

  10. W dniu 17.12.2023 o 01:48, chrno-x napisał:

     

    Mam kilkuletniego QLEDa od Szajsunga i miałem ten sam problem. Okazuje się, że tviki od tej firmy mają również z automatu włączony CEC indywidualnie na każdy port HDMI. Trzeba je ręcznie wyłączyć, inaczej nawet jeżeli w konsoli to wyłączysz to sam tvik ci je uruchomi. Niestety nie miałem styczności z nowszymi modelami, więc nie daje ci pewności, że będzie dokładnie tak samo, ale mam nadzieje, że jakkolwiek ci pomogłem. :thumbsup:

    Podlubalem i namierzylem opcje anynet+ - wyłączyłem i jest git :)

    • Plusik 1
    • Lubię! 1
  11. Jakiś czas temu rozkminialem tutaj LG C2/3 VS Samsunga S90C - padło na drugiego i dopiero dziś miałem okazje usiąść na dłużej z XSX. Wrażenia bardzo pozytywne, poustawiałem sobie wszystkie suwaczki, pograłem, byłem mega zadowolony.

     

    Czar prysnął przy zauważeniu pewnego kretynizmu - przy włączeniu TV odpalają się mi wszystkie konsole do niego podpięte. Żadna nie ma włączonego HDMI-CEC.


    Jedyny workaround jaki znalazłem to usunięcie każdej konsoli z Universal Remote. Znika fajna ikonka z Home Screen ale nie ma pierdolnika z odpalającym się sprzętami. Prawie odtrąbiłem zwycięstwo, a tu znowu z automatu wykryło mi konsolki, przy okazji resetując kręcone przez pół godziny ustawienia.

     

    Gdyby nie to, że minęło 14 dni od zakupu to bym zapakował to w cholerę i zwrócił, a tak to jeszcze spróbuje powalczyć - ktoś znalazł na to jakiś magiczny patent? Kiedyś to było… zapinales konsole pod HDMI, wybierałes źródło i elo. Teraz z jednej strony firmy są takie eko, a z drugiej odpalam TV i zapala się kilka konsol spragnionych prądu. Oszaleje.

  12. W dniu 10.12.2023 o 08:34, LeifErikson napisał:

     

    Cała moja procedura kupowania mieszkania na kredyt trwała sporo ponad 2 miesiące, prawie 3. Ja na Twoim miejscu wolałbym opuścić 5k i zamknąć temat szybko, bo to strasznie dużo czekania. 

     

    A widzisz, u mnie dwa tygodnie od złożenia wniosku do wypłaty kredytu.

    Wizyta u notariusza w piątek (obligatoryjna by uruchomić kredyt po decyzji pozytywnej), w środę byli właściciele mieli wypłacone pieniądze na konto.

     

      

    40 minut temu, Meanthord napisał:

     

    W punkt. W ogóle beka z kupowania "inwestycyjnie", te czasy dawno już minęły. Wydać bańkę na mieszkanie żeby wynajmować za 3k? To śmiech nie inwestycja. Rozumiem, że ktoś odziedziczył "dodatkowe" mieszkanie, wtedy wynajem jak najbardziej spoko, ale tak? Nie ma opcji.

     

    Mieszkanie za pół bańki we Wrocku daje 2-3k na czysto. Jak najem się znudzi, to za te 10-20 lat pewnie sprzedasz wyżej niż za pół bańki, biorąc pod uwagę inflację. To wciąż jest lepszy pomysł na zamrożenie kasy, niż trzymanie jej w skarpecie.

  13. 3 godziny temu, Czoperrr napisał:

    Milion za mieszkanie :obama:

     

    Po przejrzeniu danych historycznych, mieszkania na tym samym osiedlu o identycznym metrażu i rozkładzie latały tak z 200-250k taniej, trzy lata temu. Za te, które wybrałem też przepłaciłem ale myślę, że lepiej nie będzie. Trzeba zacząć wcześniej wstawać.

    Teraz jeszcze budują abominacje, ostatnio mi się pojawiała 'nowa klecina' w reklamach. Klecina sama w sobie jest trochę zadupiem, a tu jako 'nową klecinę' budują osiedle kilka kilometrów od Wrocławia. Jak się reklamują? Mieszkania już od 8,5k za metr.

    Szkoda ludzi, którzy dopiero wchodzą w dorosłość.

  14. W dniu 26.11.2023 o 23:16, gekon napisał:

    Nie chce mi się opisywać wszystkich cyrków, ale jak kupowałem mieszkanie to była tragedia. Agentka zrobiła więcej złego niż pożytku, mąciła, stresowała dwie strony, nie potrafiła sama napisać poprawnej umowy. Ostatecznie okłamała mnie i sprzedających, bo wzięła prowizje od 2 stron, a miała od jednej. 

     

    Oglądałem ze dwa miechy temu mieszkanie. Cena w ogłoszeniu 919k. Cena na jaką się umówiłem z agentką - 960k, zaakceptowana przez właścicieli. Cała akcja to była krótka piłka - umówiłem się na oględziny, dwa dni później telefon do babki, że biorę i proszę szykować draft umowy. Mija kilka dni ciszy, dostaje SMSa, że ktoś proponuje 10k więcej i co ja na to? :beka:

    Ja na to, że nie jestem na tureckim targu i dziękuję. Potem jeszcze się jąkała, że to nic pewnego bo osoba od kontroferty ogląda jeszcze inne mieszkanie. Dzwoni po tygodniu czy nadal jestem zainteresowany ale wtedy już zdążyłem kupić inny kwadrat (podpisać papiery etc.).

     

    A mieszkanie nadal wystawione. Jebać. O takie grosze się targować (stawiam na blef) przy nienajniższej cenie transakcyjnej (do tego wyższej niż z ogłoszenia) to jest żenada.

    • Haha 1
    • This 1
  15. W dniu 20.11.2023 o 18:29, LeifErikson napisał:

    No i ku mojemu zaskoczeniu wygląda na to, że wiborowe konto oszczędnościowe w Toyocie nadal może pozostawać całkiem atrakcyjną opcją na kwotę do 100k. Analitycy mówią, że stopy mogą w najbliższych kwartałach już nie spadać jakoś mocno, sam wibor też trochę wzrósł, więc można się chyba spodziewać tych w miarę stabilnych 5%-5.5% bez żadnych większych gwiazdek i z dostępem do kasy w każdej chwili. 

     

    W Toyocie od jakiegoś czasu podnieśli limit do 400k.

     

    4 godziny temu, ginn napisał:

    Z trzeciej strony - zawsze można nieprzyjemnie spierdolić się z rowerka i żałować podjęcia ryzykownych decyzji, które zniszczyły strefę komfortu. Bądź tu mądrym... :dunno:

     

    Dlatego lepiej nie sprzedawać obecnego. Wynająć i mieć coś, co można sprzedać jak się noga powinie. Brałem niedawno na krechę lokal i myślałem, że może bym sprzedał stare mieszkanie (inna sprawa, że w pełni spłacone), wrzucił w nowe kredo ale finanse się spinają to nie widzę sensu, niech stoi.

    • This 1
  16. Zbieram się do zakupu nowego TV i nie chcę zyebać. Docelowo nowe konsole ale chciałbym też czasem podpiąć retro (co prawda przez skaler) - chłopaki z My Life in Gaming pod te cele polecali LG C1/C2, ja na oku mam Samsunga QE65S90C lub LG65C21LA.

    Warunek to 65 cali, OLED, budżet do 10k ale wiadomo fajnie by było 7-8 zapłacić.

     

    Co teraz jest na topie? Warto Samsunga rozważać (wysokie oceny na rtings) czy może nie kombinować i od razu LG? Na plus LG-ka jest obsługa Dolby Vision.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...