Skocz do zawartości

Il Brutto

Użytkownicy
  • Postów

    2 955
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Il Brutto

  1. Właśnie pykam sobie w Blood Money i gra jest wybitna. Wiadomo graficznie już nie te czasy ale jak zrobią podobną gierkę na jakimś nowym silniku to będzie miazga. Gra prawie idealna. Żeby zaliczyć wszystkie misje na silent assassin samodzielnie, bez żadnej solucji trzeba poświęcić koło 30-40 godzin miękko. Tylko ten gameplay mnie trochę martwi bo chyba odchodzi od konwencji przyjętej we wcześniejszej części...

  2. W PSX Extreme i tak z ocenami nie jest źle (chociaż panowie potrafią obniżyć ocenę za byle co). U konkurencji to dopiero jest komedia. Ostatnio chciałem obczaić jedną grę więc zacząłem czytać recenzje. Koleś nie napisał ani jednego pozytywnego słowa o grze, objechał ją totalnie w całej recenzji, już na wstępie zaznaczył, że nie warto po nią sięgać i wieje nudą, po czym wystawił ocenę 6,5 :wallbash:

    Dla niektórych powinna obowiązywać jednak skala binarna 0 lub 1, bo za dużo osób ma problemy z dziesięciostopniową skalą.

  3. Właśnie ukończyłem Velvet Assassin i stwierdzam, że to chyba najbardziej zmarnowany potencjał tej generacji. Liniowość, słabe AI i bezsensowna wyżynka skopały ten tytuł.

    Teraz gram sobie w Assassins Creed i jak na razie też się zapowiada na zmarnowany potencjał numer 2.

  4. Ten "emeryt" to jednak główny bohater, zwróćcie uwagę na wysiadających panów z furgonetki, którzy najprawdopodobniej idą na jakiś włam - jeden z nich to właśnie ten sam człowiek co opiera się o barierkę w 0:41 oraz jedzie samochodem w 0:50.

    Ten który tam wywala drzwi z buta po wyjściu z busa to właśnie ten z balkonu. Później jedzie samochodem.

  5. No nareszcie normalny bohater! (ten na balkonie na 90% bo za często się pojawia). Tyle, że jakoś dziwnie się zapowiada fabuła bo wychodzi na to, z jego opowieści, że jest to jakiś w miarę ustatkowany koleś i nic nie wskazuje na to, że ma zaczynać od zera piąć się po gangsterskiej drabinie.

  6. Świetna fabuła, jedna z lepszych gier tej generacji. Gdyby to miało taką grafikę jak Alan Wake to byłby murowany hit. Do tego gra jest dosyć długa i w przeciwieństwie do AW jest duże pole manewru w dzień, masa questów pobocznych.

    Jedyne co mnie w niej drażni to system walki. Te momenty gdzie zajmujemy się tylko walką bywają irytujące, lepiej by wyszło gdyby to rozłożyć w czasie i zrezygnować z tych dwóch oddzielnych światów.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...