Daffy

ponoc ten patch mega na plus i wreszcie nawet grywalny stal sie ten pes - prawda to?

pewnie beda pucharki za te wyzwania w trybie klasycznym czyli np. nie przegrac iles meczy z rzedu, uratowac druzyne od spadku majac mega dystans do bezpiecznej strefy itp ps. na amazonie uk jest preorder za 25$

Aaaaa jeszcze Jeez_PS przypomniala mi sie jedna znaczaca roznica: co-op na ps3 lokalny na jednej konsoli lub przez siec z uzytkownikami ps3 lub vity co-op na vicie co logiczne tylko przez siec (rowniez ps3/vita) lub ad=hoc Jak masz z kim grac na jednej kanapie to wybor wersji na ps3 staje sie preferowany

ale ta gra bedzie epicka, juz widac ze torrorysci by zgladzic batmana nawet poruszyli kule ziemska bo tak wielkiego ksiezyca to jeszcze w grach nie widzialem

cenega wlasnie potwierdzila ze gra w polsce bedzie dostepna w naszym rodzimym jezyku i oni beda jej dystrybutorem

obie wygladaja identycznie czyli po prostu bajecznie, ladniejszej gry 2d nigdy nie widzialem. obie tez maja swoje plusy i minusy: ps3 - mega hiper stabilny framerate nawet przy najwiekszych zadymach, za to beznadziejnie rozwiazana sprawa otwierania skrzynek, odnajdywania skarbow czy aktywacji runow - przez klikaniem kursorem dostepnym pod prawym analogiem vita - przy ostrych zadymach framerate lekko siada (spadki nie sa dramatyczne i da sie przezyc), przez mały ekran vity przy zadymach tracimy z widoku naszego bohatera co przy wyzszych poziomach trudnosci moze byc oplakane w skutkach, za to super praktycznie rozwiazano sprawe skrzynek itp - po prostu naciskamy je paluchem na ekranie. Jest cross-save i cross-play wiec po prostu bierz na sprzet na ktorym czesciej i chetniej grasz

ehhh ale mnie wciągnął ostatnio ten tytul, ostatnie dwa tygodnie to praktycznie dziennie robilem jakiegos szybkiego runa chocby przez 2-3 lokacje by ponabijac pare leveli czy zaliczyc jakiegos questa. Teraz odciagnal mnie Final i pewnie przez jakis czas do DC nie wroce ale mimo wszystko szacun dla tworcow za to ze z chodzonej bijatyki zrobili gre, ktora nawet po pol roku od kupna z checia odpala sie nawet na te 10min

boze jak ja kibicuje atletico - niech utrza nosa dwojce wielkich i pokaza swiatu ze pieniadze nie zawsze w tym sporcie sa najwazniejsze

nie widzialem na zywo wersji na ps3(pewnie teksturki sa ostrzejsze) wiec nie bede porównywac ale sama wersja na vite wykonana jest bardzo porzadnie - na razie klatki polecialy w dol jedynie w jednym momencie gdy pierwszy raz Yuna w scence przywoluje Valefora (pewnie dlatego ze bylo duzo npc bo cala wioska przyszla to ogladac), procz tego calosc smiga plynnie, choc nie chodzi w natywnej rozdzielczosci vity to dzieki bardzo dobrego antyaliasingowi i ekranowi vity, ktory kocha bardzo kolorowe gierki wyglada wszystko cacy. Wydaje mi sie ze ciut skompresowali dialogi ale to moze moje wrazenie z uwagi na dosc slabe glosniki w konsolce. Mozna brac bez obaw choc majac wersje na jednej konsoli ja bym drugi raz tego samego na druga nie bral

nie sledzilem info o nowym terminatorze (genesis) za wyjatkiem tego, ze znowu bedzie w nim arni ale wlasnie skumalem kto go bedzie rezyserowac - koles ma na koncie rezyserke takich seriali(podejrzewam ze pewnie nie odpowiedzialny byl za calosc tylko jakis procent odcinkow) jak rodzina soprano, seks w wielkim miescie, zagubieni czy gra o tron. Ciekaw jestem jak sobie poradzi

ja poczekam na cene i jakies informacje konkretniejsze o loadingach - ciekaw jestem czy technicznie ten port jest porzadny, lekkie obawy mam bo nie bez powodu tyle go przesuwali. Oby wszystko przeliczalo miedzy kolejnymi dniami w miare zwawo i bedzie gry na setki godzin. Mimo wszystko szkoda ze tak pozno to wychodzi. Dzieki opcji cross-save jakby wydali to rownoczesnie na pc i vite to w takim uk vity schodzilyby jak swieze buleczki. ps. na chwile obecna nie ma zadnych planow wydania football managera na ps3,ps4 i xone ps2. na chwile obecna jeszcze nie podjeto decyzji czy wersja 2015 bedzie dostepna na vite(co dziwne bo przeciez wreszcie przetrasferowali ten silnik, moze czekaja na to czy ktokolwiek to kupi)

w obu

pewnie dla gier wydanych w innych regionach i tylko tam dostepnych - bez cyrkow z przelogowywaniem nie zagrasz na polskim koncie np w chrono cross czy xenogears

im gram dluzej tym mam bardziej mieszane uczucia co do nowej aranzacji utworow - niektore na spory plus wzgledem oryginalu, niektore na spory minus. Nie przesluchalem jeszcze calej sciezki wiec sie nie wypowiem czy ostatecznie wiecej jest udanych przerobek czy tych gorszych. co do pytania - tak , to wersja z reedycji

watpie czy kiedykolwiek zmienia to i wprowadza mozliwosc przelogowywania sie pomiedzy kontami na wzor ps3/ps4

kutasy nie podali tego co mnie najbardziej ciekawi czyli ceny. Reszta mnie ryra bo to port w wersji 1do1 w stosunku do trybu klasycznego z wersji pc edit- yakubu kupujesz?

ja mam vite 3g i 32gb karte i nie mam najmniejszego problemu po zainstalowaniu nowego softu

pewnie jakis sporadyczny przypadek bo nie wierze ze moja 32gb jest jakas wyjatkowa. Wczoraj sciagalem nowy soft i wszystko smiga idealnie jak przedtem

najlepszy pes ery ps3/x360 to pes2013 - idealny nie jest ale to najlepsza wersja gameplayu i rozwiazan, na ktorych budowali ta serie od pierwszej odslony wydanej pod ps3/x360. pes2014 to przeskok na foxengine na ktory mieli rok czasu(czy tam dwa), jak oni przez tyle lat do konca nie ogarneli starego enginu to wyobrazcie sobie jak to dziala i jakie bledy ma ten kod gry tworzony tak na szybko. Bez grama przesady to wersja alpha czegos co za rok czy pozniej na next genach moze bedzie w pelni grywalne. Sciagacie to na wlasna odpowiedzialnosc, w cudowne patche nie wierze. Sam gralem w wersje spatchowana, ktora ponoc ZNACZNIE naprawiala min. reakcje zawodnikow na nasze komendy a dalej czulem sie jakbym prowadzil czolg.

oo pierwsza xenosaga

ja kupilem na premiere i skonczylem - sporo gierka, napalam sie na tego sly'a jak bedzie croosbuy to bedzie wypas. PES2014 to gniot - dzien go mialem i sprzedalem i nie radze tego nawet sciagac

hotline miami czasem juz nie byl w plusie? oby sly byl cross-buyem

tak samo jak kagawa(o ile da mu szanse) biega gdzies przy linii bocznej

za fergusona ci drwale jakich united ma sporo (cleverley, valencia, fletcher, carrick, smaling itp) wiedzieli co grać - grali automatycznie, to bylo przyjecie pilka, szybkie podania, wybieg na z gory ustalona pozycje - pelen automatyzm, nikt sie nie zastanawial co ma grac, wszyscy dzialali mechaniczniew jaki sektor boiska biec czy grac pilke. Teraz przy braku jakichkolwiek zagrywek taktycznych czy wycwiczonych schematow widac najwieksza wade tego skladu, ktora przez tyle lat sprytnie ukrywal ferguson - calkowity brak(poza moze 3 zawodnikami) pilkarzy kreatywnych, ktorzy maja przekroj pola i potrafia plynnie dostosowac sie do wydarzen na boisku gdy taktyka zawodzi lub jej nie ma. Zreszta potwierdza to van persii ktory po olympiacosie powiedzial wprost ze przyczyna braku bramek w sezonie jest to ze pilkarze biegaja bez ladu i skladu czestu dublujac jego pozycje lub ich brakuje w innych sektorach boiska. pisac mozna epopeje o moyesie - o braku jego zycia na linii boiska, braku instruowania zawodnikow w czasie meczu, braku reakcji i odpowiednich zmian, doboru pilkarzy i taktyki przed meczem. Nie watpie w to ze to fajny czlowiek ale on po prostu sie spalil i presja go przerosla. Do tego nie ma szacunku i posluchu wsrod pilkarzy wlasnej druzyny i nie potrafi ich zmotywowac do tego by walczyli jak lwy od pierwszej do ostatniej minuty. Oby plotki o Van Gallu czy Low'ie okazaly sie prawda

ja juz po olympiacos'ie pisalem ze dalej nic sie nie zmienilo - dalej jedyna taktyka tego zespolu to podanie na skrzydlo do obroncy(evra,rafael) i wrzutka w pole karne i tak przez caly mecz - z olympiacosem w rewaznu pierwszy raz ta taktyka zadziala + mielismy tone szczescia i de gea'e na bramce i mamy awans. Oni biegaja jak dzieci we mgle w trakcie kazdego meczu, srodek pola i pomoc nie istnieje, w kazdym meczu jest z 20 sytuacji gdzie obronca majac pilke rozklada bezradnie rece bo nikt mu nie wychodzi do podania wiec zagrywa wysoka pilke lub podaje do tylu. Najgorsze w tym wszystkim jest, ze Moyesa wybral Ferguson - trener wszechczasow ale jednoczesnie dumny gbur. I ten dumny gbur jest teraz dyrektorem sportowym i ten dumny gbur wybral sam ryzego cwela na swojego nastepce. I teraz ten dumny gbur go wspiera bo wie, ze jego ewentualne zwolnienie w trakcie sezonu byloby jednoczesnie przyznaniem sie do tego, ze ostatni transfer w jego historii byl jednoczesnie jego najgorszym i tak mocno przyczyniajacym sie do zniszczenia legendy klubu, ktora sam zbudowal