Masorz
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez Masorz
-
Jest dokładnie tak jak powiedział Tekson. -
Ale Krysten Ritter to Ty szanuj okej?
-
No ja też jestem zdziwiony jak dobrze wyglądają efekty we Flashu, ale Latarnia to trochę wyższy poziom CGI. A nie chcę widzieć wersji tzw "watered down".
-
Tak zwróciłem, tylko zapomniałem napisać. Otóż moja teoria jest taka, że Maseo jednak wykąpał Olliego w Jamie Łazarza tylko zrobili to offscreen. Pewnie niezłym zwrotem akcji pod koniec sezonu będzie, gdy Ollie się pokapuje, że coś nie tak było i dowie się o tym. Zresztą Maseo 2 odcinki temu powiedział "powróciłeś do żywych" i sądzę, że miał na myśli dosłownie. No sorry, ale został pocięty, przejebany mieczem na wylot i na koniec zrzucony pewnie ze sto metrów w dół. Nie kupuję bajki o mrozie konserwującym ciało i herbatce z penicyliną i ziółkami.
-
Mnie się podobają Twoje długie recki i nie piszę sarkastycznie. Czytałem wszystkie możliwe spoilery co do trylogii o Hobbicie, bo tak mnie ubawiły Wasze hejty na nie Pojazdy po 3jce były przepiękne.
-
Nawet nie słyszałem o czymś takim, ale zaraz obczaję. O, 8.3/10 i przychylne opinie. Może kino będzie
-
No spoko teoria, ale pomyślcie jaki budżet by oni musieli na to uciułać. Przecież podstawą działań Lanterna jest nonstop tworzenie różnych zielonych przedmiotów na pomocą pierścienia oraz LATANIE. Więc jeżeli mają zrobić jakąś okrojoną wersję z okazjonalnym użyciem mocy raz na 5 odcinków, żeby na resztę kasy zostało, to ja podziękuję już teraz i niech pozostanie tylko murzynem przydupasem. PS. Farmer- najpierw spoilerujesz obrazek a potem dajesz w cytacie John Stewart Guernica- Może i masz rację, ale mi chodziło o Ps. niedługo odświeżam
-
Jano ale Ty zawsze piszesz, że film był spoko, ale można było coś zrobić lepiej
-
Mam z niego ogromny plakat na drzwiach a za szczyla byłem na nim w kinie 3 razy
-
Odcniek był spoko, ale była w nim najgłupsza akcja jaką widziałem chyba w całym serialu. Otóż, gdy :rotfl: Nokurwa, śmiałem się na głos z głupoty scenarzysty. Serial i tak GOTY żeby nie było.
-
Ja ten zespół poznałem też w 1995, przy okazji ostu do Mortal Kombat. Ale chyba nie dorosłem wtedy do metalu i zacząłem ich słuchać od 1998. Moim ulubionym już zawsze będzie Zero Signal. 20 lat temu wyszedł także inny kamień milowy muzyki, czyli: Najlepszy wał: https://www.youtube.com/watch?v=WCyMilBrC34 o/
-
House Of 1000 Corpses.
-
No to było dobre z karaoke. Peek-A-Boo też fajnie przedstawiona.
-
W czasie zdjęć i przez to zmienili fabułę na taką, w której Takie przynajmniej były przecieki.
I znowu premiera w rocznicę smoleńska
Chyba poczekam na wersję GOTY z wszystkimi dodatkami.
Tajlandzki The Shutter.
No może wrócę, bo porzuciłem jakoś po 50 minutach. Tylko Tekson wysyłaj mi dużo pozytywnych fluidów.
Oglądał będę od razu
No i w ogóle w jakie barwy wojenne odstroił się Czejton, masakra
