izon

Mam dylemat jak ocenić to multi. Z jednej strony grało mi się 2 razy przyjemniej niż w poprzedniej części. Z drugiej... jakieś to multi takie ubogie. Brakuje mi tu naprawdę spektakularnych akcji. Mam wrażenie że każda potyczka jest prawie identyczna obojętnie kto gra. Grę na pewno kupuję, ale z obawą że po miesiącu będę miał już dość zwłaszcza, że w becie zobaczyliśmy już wszystkie możliwe tryby rozgrywki. Podsumowując: super się strzela, ale bez większych emocji.

Chodziło mi tylko o to że ostatnio konsole (nie licząc slimów itp.) wychodzą właśnie rzadziej niż kiedyś ( i dobrze), więc obalam Twoją teorie, którą Ty nazwałeś faktem

ee what ?? psp ma już chyba 7 lat, a przypadku stacjonarek właśnie teraz powinny wychodzić nowe konsole

No ale przeciesz jeszcze nie ma żadnego line up, są luźne dywagacje. Jednak z całym szacunkiem, jak by były taki line up jak z plotek czyli jakiś Uncharted, Resistance (oczywiście spin offy - inne częsci nie konwersje), może Sly 4 to bardziej mi się to podoba niż kid icarus czy pilot wings Mi oaobiście bardzo brakuje na starcie 3DS jakiegoś dobrego mariana czy Zledy. No wszystko to kwestia preferencji. Ja traktuję konsolę przenośną jako coś na czym można "lużniej" pograć. Nie spisuję psp2 na straty, ale boję się że jedyne co ta konsola zaoferuje to gry z ps3 z grafiką jak...na ps3:| PSP sprawia wrażenia najlepszej konsoli dla kogoś kto ma Wii albo Xboxa i nie pogra sobie normalnie w takie tytuły jak Uncharted, Killzone czy GoW P.S. Zeldy będą w tym remake Ocarina of time a Marian to kwestia czasu:) A i wole Kid Icarus niż Resi, w które i tak będę się zagrywał na stacjonarce

Szczerze mówiąc kompletnie mnie nie rusza to nowe psp. Zwłaszcza jak patrze na jego mało kieszonkową wielkość i gry jakie na to mają wyjść. Mam ps3 i nie mam potrzeby grania w to samo na handheldzie. Jak by line up wyglądał np tak: nowy Jak and daxter, Medievil, nowe Final Fantasy (albo jakiś remake) + z 2,3 nowe marki to bym nad tym pomyślał. Resistance , Killzone ? Pewnie za niedługo Little Big planet i God of War - nie dziękuję. Cena pewnie będzie wyższa niż 1100 zł za 3DSa więc wybór jak dla mnie jest prosty..

Ja chętnie bym wziął ME 2 i jakieś starsze Finale 8 i 9 najlepiej

Suavek - piszesz o ostrzeżeniach czy plotkach, ale nie faktach. Na razie nikt z polskich dziennikarzy nie skarżył się na ból głowy po dłuższej sesji z nowym DSem. Po za tym efekt 3D można wyłączyć. - ocena wyglądu konsoli to oczywiście rzecz subiektywna. Dla mnie poprzedni DS był bliski ideału, a jego następca prezentuję się jeszcze lepiej -mówisz że grafika wygląda nie wiele lepiej niż na psp. Chyba nie widziałęś gameplau z takich gier jak Resident Evil Revelation czy Dead or Alive czy remaku Ocarina of Time - w poprzednim poście wymieniłem tylko część tytułów, które zapowiadają się rewelacyjnie a nie można zapomnieć o: Kingdom Hearts, zupełnie nowej Zeldzie, Kid Icarus czy Rabbids 3D i wielu innych. -brak innowacyjności ? Pokaż mi inną konsolkę, która pozwala korzystać z 3D bez użycia okularów

Boze ta konsola to najlepsze co może spotkać branże gier od dawna. W końcu jakaś prawdziwa innowacja (nintendo w tym przoduje od dawna). Tytuły startowe zapowiadają się cudownie a sama konsolka wygląda bajecznie. Do tego ta grafika na tak małym sprzęcie SZOK! Biorę w dniu premiery !

Jeśli gra będzie na poziomie 4 to powiem tak: poniewieranie i szmacenie legendarnej serii trwa w najlepsze :|

Ta cena to jakieś jaja. Na PC grę można kupić za 40 zł ( a jedynkę kupiłem za 20 na steamie). Jeśli rzeczywiście będzie za 200 zł to podziękuję i biorę na kompa

Czyli w Uncharted 2 jeszcze nie grałeś? Szczęściarz z niego.. IMO obie części są na równie doskonałym poziomie. Jedynka jest lepsza pod względem elementów czysto platformowych i ma bardziej oldschoolowy klimat, dwójka natomiast zabija filmowością, akcją itd. Dodałbym jeszcze że pierwsza część miała lepsze zakończenie a druga zdecydowanie lepszy początek

Składam się z wami

Dziwi mnie Twój post. Przecież Jimmy Fallon jest za(pipi)isty i akurat jego uwagi były mega trafne i zabawne. Dzięki niemu jeszcze lepiej mi się oglądało ten gameplay, który swoją drogą napalił mnie na "trójkę" jeszcze bardziej niż przedwczorajszy zwiastun

Polecam obejrzeć filmiki z ps store. To nie są jakieś lęki tylko biorą się one konkretnie z jej przeszłości.

Trailer wypas. W ogóle ta seria to taka perełka wśród współczesnych gier. Gram wciąż w 3 i ta gra jest niesamowita. Ten klimat, lokacje, postacie, fabuła ahhh. Oby więcej takich gier:)

Czwórka to był gniot pokroju 2 Jak narazie mamy 2 dobre części i nie zanosi się na więcej

Szczerze mówiąc w pierwszej chwili pomyślałem że to kupię bo właśnie zastanawiałem się nad jakimś dodatkiem do Uncharted, ale...dlaczego nie dali tego wszystkiego na płycie ????:|

Muszę przyznać że bardzo czekam na tę grę właśnie ze względu na ciekawą ekslorację. Jak przypominam sobie takie gry jak Shenmue czy chociażby FF X czy Uncharted to one miały(mają) w sobie jakiś motyw niesamowitej podróży. Od takich gier nie można było się oderwać po przez wrażenie uczestniczenia w przygodzie. To ciekawość tego co będzie za rogiem, w następnym świecie, porcie itd była swego rodzaju esencją grania. Mam wrażenie że po przez takie popierdółki jak PoP czy Assassin's trochę się to wszystko zatraciło. Tutaj od razu wiemy gdzie trafimy, wiemy z kim i jak będziemy walczyć, wiemy że nic nas w sumie nie zaskoczy(nawet "sekretne" miejsca i przedmioty są już nam wcześniej znane). Enslaved wydaję mi się być jedną z tych gier, która dostarczy jakiś ciekawszych emocji niż tylko - (pipi) doskoczę na ten budynek czy nie ? Nie wiem czemu ale po obejrzeniu gameplayow jestem zauroczony:)

To DLC to jest to samo co było dodawane do edycji kolekcjonerskiej ??

No cóż ja też przyznam że dużo mniej gram na konsoli niż kiedyś, ale to przez to że ostatnio granie w moim domu zdominował StarCraft 2. Co by nie mówić Blizzard to jedna z nielicznych firm, która niezmiennie od lat robi rewelacyjne gry. Nie to co Square, Capcom czy Sega firmy dla, których kiedyś uważałem konsolę za platforme skrajnie lepszą do grania niż PC. Na ps3 przeszedłem ostatnio GoWa 3 a aktualnie gram w Yakuze 3 (rewelacja!) oraz wróciłem do Uncharted 2 najlepszej obok Heavy Rain gry tej generacji (IMO). Próbowałem pograć w Dead Space, ale niestety jest to kolejny horror nie dorównujący starym seriom. Zacząłem też Dante's Inferno i jak na razie gra jest bardzo pozytywnym zaskoczeniem

boszz wygląda jeszcze gorzej niz ostatni. Wygląda jak jakiś drwal

tak jestem niewidomy i mam forum specjalnej troski specjalnie od zgredów ;)

To się zgadzam że pod względem "opadu szczeny" to najlepsze momenty gry, ale uważam że końcówce naprawdę nie można nic zarzucić. Jeśli uważacie inaczej to chętnie posłucham argumentów

Serio tak sądzisz ? Dla mnie cała końcówka gry (czyli jakieś 40 minut) to najlepsze momenty tej gry!

Ma ktoś z was może jakieś sprawdzone ustawienia do Z-5500. Obecnie nie mogę niestety tego sprzętu puszczać zbyt głośno. Problemem jest to że mimo że np gram w takiego gowa wszytsko jest cicho a tu nagle ŁUB Kratos krzyknął i chałupa się trzęsie ( tak tak te "pierdziawy" mają moc:).Akurat subwofer mam ustawiony na minimum. Chodzi mi o to jak to ustawić żeby był cały czas równy poziom dżwięku. Dałem głośniej surrounda to z koleji w ogóle nie było prawie słychać odgłosów z samej gry typu dżwięk miecza itd.