Skocz do zawartości

Blue

Użytkownicy
  • Postów

    662
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Blue

  1. Największym atutem anime Naruto jest zdecydowanie OST, który wybija się zdecydowanie ponad poziom. Transformacje, nowe poziomy, mnóśtwo technik, nawet siłowanie mocy tu znajdziesz.
  2. Blue

    The Avengers

    To nie jest najlepszy film roku, to po prostu najlepszy blockbuster.
  3. Rzeczywiście bez sensu. Powinien z nim skończyć a nie silić się na sentymenty. Ale sama przemyślana konstrukcja walki jak w starym dobrym Naruto, świetnie!
  4. Czy on w końcu pokaże coś lepszego niż Raikiri? Marnie wygląda nawet w porównaniu z Guy'em...
  5. Korwa, przecież to jest naprawdę fajna postać, tylko niech w końcu uaktywni jakieś kamudori (kamui/chidori ) i zrobi komuś z dupy jesień średniowiecza.
  6. Kakshi rozwali Obito. Teraz zapewne pokaże jakąś technikę, którą miał w rękawie ukrytą cały czas. (Jeżeli tak się nie stanie, to rzeczywiście nie wiem z jakiej paki jest S klasą ;/ )
  7. No bo mógłby ją ożywić dopiero teraz? Ani nie znał Edo Tensei ani nie posiadał wówczas Rinnegana. Teraz jest już zbyt zaślepiony wizją wiecznej iluzji.
  8. No tak. Ale przecież MS posiadają obaj, więc Rin zginęła naprawdę albo z jego ręki, albo z Kakashiego.
  9. Chyba jednak nie, bo Kakashi płacze na ostatniej stronie... Może shinobi z Mgły zatruli ją toksyczną mgłą która zabija powoli i Hatake tylko ukrócił jej cierpienia?
  10. Ying i yang nie można rozumieć jako dwóch połówek ilościowych.
  11. Estel, wskrzeszeni przez Edo Tensei są mimo wszystko zależni od wywołującego pieczęć. Madara raczej nie mógł przypuszczać, że będzie w stanie wyrwać się pernamętnie z pęt Jutsu. Po za tym, te zombiaki czują bardzo mały związek z światem... Nawet Madara pod koniec walki z 5 powiedział coś o tym, jak dziwnie mało się tym wszystkim przejmuje. Tymczasem Rinne Tensei to pełne wskrzeszenie, w którym zostajemy przywróceni do naturalnego stanu.
  12. You might want to eat these words, Devil Servant.
  13. Hejas, po się w ogóle odzywałeś? Zostawić w spokoju, umrze jak się podlewać nie będzie.
  14. Mało prawdopodobne. Obecny osobnik zdaje się bardzo dobrze znać Kakashiego, tego samego nie można by było powiedzieć o Kagamim.
  15. Nawet tutaj to dość dobrze widać.
  16. W ogóle ta maska to po prostu rzeźba przedstawiająca miniaturową wersję oka 10 ogoniastego - połączenie Rininengana i Sharinghana.
  17. Don: 1. Naruto pokonał poprzedniego Raikage. Jak? Jego własnym atakiem. Jego ataki nie skutkowały przeciwko jego uber tarczy. To jest właśnie piękne - przeciwnicy na poziomie Kage a walka rozwiązana strategicznie. Minato zrobiłby to samo i pewnie szybciej, bo jednak intelektem przewyższał Naruto. 2. Nie, nie jest. Podczas pojedyku na szybkość Raikage go wyprzedzał. 3. No i niby słaba akcja? :ph34r: 4. Don, nieścisłość kryje się tylko w twojej pamięci. Sasuke nigdy nie potrafił rozróżnić, czy dany Naruto to klon czy oryginał. Nie potrafi tego nikt, ponieważ chakra pomiędzy użytkownika a klony jest rozdzielana po równo i każdy z nich jest widziany przez Sharinghan czy Byakungan tak samo. Tak było i podczas pojedynku Naruto z Neji podczas egzaminu na chunnina, Sasuke w Final Valley czy też kiedy Naruto po time skipie szukał Sasuke przed jego walką z Deidarą. Wtedy Naruto stworzył z 1000 klonów, każdy szukał Uchichy gdzie indziej. Jeden z nich spotkał go, Sasuke go zaatakował, zniszczył i dopiero wtedy zorientował się, że to klon. estel: 1. No oczywiście, że Madara używa tych technik bez konsekwencji. Przecież ma niezniszczalne ciało i stamine (oraz chakre) na stałym poziomie, jej źródło jest nie z tego świata - niewyczerpalne. Tak samo z Itachim. Jako trup używał MS bez konsekwencji. 2. Rasengan to bardzo specyficzna chakra, rozpędzona do kosmicznej prędkości. Różnica ogromna - podobna do dotykania nieruchomego walca a uderzenia takim rozpędzonym walcem w dom. Przecież już wcześniej Naruto i Bee zaprezentowali do czego może służyć taka chakra... chwytali nią przedmioty, cieli je i wiele więcej... Naprawdę czepiacie się na siłę.
  18. Tak, teraz jego maska jest inna niż wcześniej, przed wchłonięciem Rininnengana. Ale ta poprzednia jest inna również od tej poprzedniej... Masked Man Tobi Tobi with Rinninegan Pikol: Zapewne trudno mu ich używać bez Jinjuriki, którzy oferowali swoje ciała i chakrę na potrzeby Rinninegana. Bez nich, poddana jest w wątpliwość użyteczność Rinninegana, skoro tak bardzo zużywa ciało. (Pamiętacie Nagato?)
  19. No bo jeżeli to jest Obito (nadal w to nie wierzę, ale cały czas na to chaptery wskazują) to poprzedni Tobi (ten który walczył z Minato) nie mógł nim być! Przecież Kakashi był wtedy dzieciakiem, więc Obito nawet gdyby jakoś przeżył, też musiałby nim być. Tymczasem czwarty walczył z dorosłym mężczyzną. Do tego maska poprzedniego gościa była inna od tej Tobiego. Wskazówką jest też gra Naruto: Ultimate Ninja Storm Generation w której facet z którym walczył Minato nazywa się: "The Masked Man" a Tobi to po prostu Tobi.
  20. To nie Dragon Ball. Poziomy się nie skalują. Czwarty zmiótł by obecnego Naruto, skoro jest on wolniejszy (minimalnie) od Raikage a Czwarty był szyby od niego o 3 długości. Po za tym, oryginalny Rasengan miał zbliżoną moc do tego co robi teraz Naruto. Gdyby był on jakoś niesamowicie potężny, to miał by swoją nazwę. Rasengan zawsze był straszliwie niebezpieczny, po prostu teraz Naruto jest kilka razy szybszy i silniejszy więc łatwiej mu przychodzi go używać. Faktem jest że Tobi przeżył już 3 śmiertelne ataki bez większych trudności. Nie wiem czemu ten tak was dziwi. Tobiego przecież nie trafiła Bijuu Dama. Czwartego zabił by pierdnięciem, dobre XD Przecież ten gostek prawie zownował Lisa. Tu jest inaczej niż w Dragoon Ballach... Legendy sprzed lat rzeczywiście są przepotężne, przykładem jest Pierwszy i Madara. Poprzedni Tobi dostał Rasengana prosto w Tors. Widziałeś, co to zrobiło z otoczeniem?
  21. Oczywiście że chakra Kuramy może zablokować shuiriken. Przecież rasengan to też czysta forma chakry a oddziałuje na materie... Zresztą ileż już mieliśmy form czystej chakry, która oddziaływała na teren? Dziesiątki, choćby te momenty w których Naruto w 3 ogonowej formie rzucał czystymi ilościami energii by masakrować wrogów. To nie Rasengan jest słaby tylko ta maska potężna. Nie tak dawno, na początku walki Naruto przylutował Tobiemu z całej siły z główki (w stanie kontroli Lisa) i nawet nie stworzył zadrapania (sam to komentował...). Po za tym, oprócz przenikalności, gościu jest nienaturalnie wytrzymały. Zapomnieliście jak kuzyn Shino zainfekował jego rękę? Tobi odrzucił ją i po krzyku. A Sasuke i jego Amaterasu na nim? Przez chwilę miał z nim kontakt (zanim się zmaterializował) i co? (pipi), nawet zadrapania. Nie takie bezsensowne jak myślicie. AHA. Nagle wszyscy zapomnieli jak jego poprzednik (podejrzewam) z walce z czwartym dostał critical hit przepotężnym rasenganem i co? Podniósł się po chwili. Ludzie, zwracajcie uwagę na całość, bo jak wyjmujecie rzeczy z kontekstu to po prostu wycieracie sobie gęby dobrą mangą.
  22. Blue

    God of War: Wstąpienie

    No przecież to ma podstawy fabularne. Kratos nie był Bogiem Gniewu zawsze, stał się nim pod wpływem wydarzeń które nastąpiły później.
  23. Dobra, dobra nie wycierajcie sobie juz tak strasznie Kishim geby, bo kazdy z was nadal to czyta. Troche logiki w tym jest, np. zwiekszona wytrzymalosc Hatake - sukcesywnie podczas mangi wykorzystywal Kamui coraz dluzej.
  24. Po za tym, kolesiowy odpadla juz wczesniej reka i nawet nie mrugnal. (Podczas walki z straza Danzo)
  25. Ze tak naprawde znika i wiruje, ale wszsystko to jest nakryte pozostaloscia materii - fantomem, ktory jest kotwica dla ewentualnego powrotu? Ma tysiace mozliwosci tego wyjasnienia. Ale to raczej nie jest ta sama technika - a na pewno nie udoskonalona. Kakashi dematerializuje rzeczy w zasiego wzroku - Obi tylko te ktorych dotknie. Kamui jest jedna z najpotezniejszych technik w mandze i gdyby nie dzialalo tak destruktywnie na Kakashiego wszelkie Ameteratsu, Susanno i inne bomby chakry moglyby sie schowac.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...