Skocz do zawartości

LeifErikson

Użytkownicy
  • Postów

    2 523
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez LeifErikson

  1. 4 miesiące minęły, pierwszy rewatch za mną. Piszę pierwszy, bo na pewno będą kolejne. Pieprzone arcydzieło. :banderas:

     

    Oczywiście, że znowu ryczałem jak dziecko, i to nie jeden raz, choć końcówka daje w ryj odrobinę mniej jak już wiadomo czego się spodziewać.

     

    Choć od pierwszego podejścia minęły tylko 2 lata, to i tak zwróciłem uwagę na sporo rzeczy, które wtedy poumykały. Przede wszystkim nastrój sezonów mocno się zmienia i o ile 1 i 2 są faktycznie dość zabawne, bo gdzieś tam cały czas walor komediowy się przebija, tak 3 i 4 są strasznie mroczne i smutne, a 5 z kolei jest inny od reszty, bardziej skondensowany, więcej się dzieje, mniej jest tego ciągłego ruchania, i produkcyjnie jest sporo lepszy (zdjęcia, montaż).

     

    Przy czym oczywiście 3 ostatnie odcinki ostatniego sezonu to jest psycho-emocjonalny sadistic, tak jak combo w postaci ostatniego odcinka sezonu 3 i pierwszego z sezonu 4. Nic dziwnego że to jest serial dla dorosłych, bo może naprawdę mocno ryć banię.

    • Plusik 3
    • Lubię! 1
  2. 1 godzinę temu, HenrykIggO napisał:

    Kto ogladal nalogowo Friends zauwazy ze Chandler zachowywal sie niepokojaco.
     

     

    Zwłaszcza te jego zmiany wagi były widoczne. Czytałem gdzieś jakiś cytat (nie wiem czy to z tej autobiografii czy z jakiegoś wywiadu?), że jak był gruby to akurat nadużywał allko, a jak chudy to leków. :/

     

    • Plusik 1
  3. Dla mnie z tego powodu właśnie trzeci chyba najlepszy. :D Te akcje w stylu Rambo i GTA odzierają moim zdaniem ten serial z jakiegoś realizmu i powagi, no kuriozalne są, przez co sprawiają że nie potrafię na serio brać tej historii i się nią przejąć. Tak jakby trochę chcieli z tego zrobić Sukcesję, a trochę sensacyjniaka, więc w efekcie mamy odcinki w pełni jak w dramacie obyczajowym, a zaraz po nich rozpierduchę na maksa.

  4. Lubię te teksty zbierające do kupy przecieki i ploty na jakiś temat, tak jak ten o PS5 Pro. Tak to właśnie powinno wyglądać moim zdaniem w drukowanej prasie - nie chce mi się tego śledzić na bieżąco na portalach, to mam w druku zebrane i przefiltrowane przez zgredów info. 

     

    I widzę że wróciło "o co chodzi jakby", super. :) Pamiętam że jakiś czas temu w dyskusji o pomysłach nad nowymi działami pojawiało się to, fajna sprawa.

  5. Czytam to nowe Retro z panienką z GTA VC na okładce i ręce mi opadły jak na końcu McSmg poświęcił całą jedną stronę żeby walnąć polemikę z krytyczną opinią jakiegoś randoma z internetu na temat jednego z tekstów w poprzednim numerze. :kekw: Co za człowiek...

     

    Poza tym podobnie jak w poprzednich wydaniach - teksty w większości chyba jakichś zewnętrznych autorów, których zupełnie nie kojarzę, w większości na moje oko po prostu poprawne, ale nic szczególnego. Głównie mało wnikliwe, bez podjazdu do wypasionych opracowań ze Szmatlawca. Nie rozumiem jak można o Max Paynie napisać tylko na 2 strony z dużymi obrazkami, jak to taki ciekawy temat. Papier z tych matowych, trochę pofalowany, tak jak kiedyś w Szmatlawcu było parę razy.

     

    Zawsze mam mieszane uczucia odnośnie tych wydań, ale na majówkę wziąłem z braku laku. 

  6. 41 minut temu, HenrykIggO napisał:

    Nie wiem jak wyglądają liczby, ale wg mnie Formentor to jest jakiś hit sprzedażowy. Strzał w dziesiątkę Volkswagena. Nie ma dnia żebym nie widział jakiegoś egzemplarza, a podejrzewam że nie jest to tani samochód. Druga sprawa po cenie to taka, że przecież to jest nowy model w gamie Seata. Nie jest kilka dekad na rynku (jak np. Golf GTI). Mnóstwo tego jeździ - przynajmniej po Warszawie. 

     

    Formentor sprzedaje się u nas lepiej niż wszystkie Seaty razem wzięte. Których już za wiele nie zostało, ale to inna sprawa. ;) Jakbym chciał wydać kolo 150k na auto, to sam bym brał, choć znajomy był w takim położeniu i dopłacił do Q3, ponoć ma zauważalnie lepsze materiały w kabinie. :dunno:

  7. Mam nadzieję że się ogarną tam i odblokują wkrótce to konto, bo chyba szkoda byłoby tego hajpu, który już się pojawił. Plus przypuszczam że dla jakiejś części ludzi allegro może być preferowaną platforma do zakupu bo wysyłka smartem, program ochrony, czy po prostu z przyzwyczajenia. No szkoda że takie mają podejście mimo wyjaśnień. 

  8. 11 godzin temu, Postal napisał:

    Przejrzałem swoje zbiory czasopism to pokaże co nie co mniej popularnego. Może coś też kupowaliście z tego w tamtych latach.


    Click miał też wydania specjalne tylko o konsolach. PSX Fan Special - gazetka tylko z kodami do gier.

    fb8b9a7bbfe38c8149bf6d54a7b5fafb793e117a


    Action Plus - obszerne solucje do gier. Świetne czasopismo gdy internet nie był jeszcze powszechny.

    3cf18da6c36a85ace77cd71fcd52c48f6fa3f4af

    PlayBox - eksperyment CD Action gdy chyba jeszcze nie pisali o konsolach. Nie przyjęło się.

    Virus - miał być najtańszą tego typu gazetka. Papier najgorszej jakości. Wydali chyba tylko te dwa numery które kupiłem wtedy.

    Click z wierzchu był moim pierwszym kupionym numerem. Screeny z Drivera 2 wyglądały jak życie. Wiele samochodów przerysowywałem z tego numeru do zeszytu.

    Click miał też wydania poświęcone fantasy.

    7ffdecbfa69a45d00d73f9c1db3ad2e611ad715c

     

    PC Shareware - pamiętacie to?

    2a6108f46cbd2601a24773151f4ff4df79079728

    Gambler - tutaj kilka pierwszych numerów jakie mam. Reszta poza zdjęciem.

    Engarde - zna ktoś?

    IO - jak wyżej.

    Cd-rom Multimedia - trochę dla grzybów z tamtych lat.

    0ec204a97e00003c10b87382ad5b2cee3e60ffa6

     

     

     

     

    Ale różnorodna kolekcja, szacun. :hi:

     

    Tego Engarde zupełnie nie kojarzę, a to nie takie stare skoro piszą o Wieśku na konsole. Wrzuciłbyś fotkę spisu treści czy czegoś ciekawszego że środka?

     

    Co do Clicka to przypomniały mi się jeszcze ich solucje screen po screenie. Katowałem w ten sposób Drivera i chyba Diablo II. To była taka pierwotna forma youtubowych let's playów, tylko drukowana na papierze. :D Pamiętam że czasem tak "przechodziłem" jakieś gierki w które wiedziałem że i tak nie zagram. :D

  9. 15 minut temu, Ukukuki napisał:

     

    Też mam Heroes 3, Kabuto i BG1 z tej serii :D Pamiętam jak na BG1 oszczędzałem na zielonej szkole w Kołobrzegu żeby na gierkę zostało ;p Heroes 3 też za jakieś zaskórniaki kupiłem i grałem w to latami, tryb gorące krzesła był u mnie mega często grany w domu. 

     

    Taaak, to BG też miałem. Tam była jeszcze do tego taka tekturową książeczka na płyty, bo to chyba 4 CD czy nawet więcej. Pamiętam jak to potem widziałem na allegro czy olx jak ktoś próbował sprzedać jako super unikat big box jedyny taki za jakieś chore pieniądze a to jako nowe kosztowało chyba 29,99 czy jakoś tak. :kekw:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...