Skocz do zawartości

LeifErikson

Użytkownicy
  • Postów

    2 541
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez LeifErikson

  1. W dniu 5.04.2024 o 18:28, Postal napisał:

    No i Pandę i Tipo.

    Tipo chyba schodzi z oferty niedługo, Panda pewnie też. Więc zostanie w UE 500 i 600. :sadkek:

    A przepraszam, Panda ma być chyba jakaś nowa na tej samej platformie co Cytryna eC3, ale to pewnie nieprędko. 

  2. Moim zdaniem to już zakrawa o lekką paranoje takie czepianie się o mikrony. Jeśli fura jest nietknięta konstrukcyjnie, bezpieczna, w pełni sprawna i z pewną historia to co to zmienia że na jakimś elemencie jest o grubość włosa więcej lakieru? Ale wiadomo że kupujący będzie się tego chwytał żeby urwać parę tysięcy, tak jakby grubsza warstwa lakieru była równoznaczna z tym że czołg po tym aucie przejechał albo spadło z klifu. Absurd, no ale taki rynek. :dunno:

     

    A jeśli chodzi o sprzedaz to nie wiem jak teraz jest z ilością chętnych ale pewnie też nie ma co na dłuższą metę wybrzydzac i się boksować o każdego tysiaka przy takiej wartości auta, żeby auto sprzedać, a nie sprzedawać. 

    • Plusik 1
  3. 6 godzin temu, Dahaka napisał:

    Jakieś opinie na temat serialu "Billions" ?

     

    Ciekawy punkt wyjścia i ogólnie koncepcja fabuły, ale ja wypadłem z pociągu jakoś w drugim czy trzecim sezonie, bo się z tego zrobił rozwlekły tasiemiec. Ale jak ktoś lubi dłuuugie seriale to spoko.

    • Dzięki 1
  4. W USA zapewne siła marki robi swoje. Wiadomo że wersja podstawowa a bardziej dopasiona to niebo a ziemia, ale inżynieria znaczkowa w przypadku auta tak charakterystycznego jak Alfa to dziwne rozwiązanie.

     

    Trochę jak swego czasu Chrysler 300 będący na rynku w Europie jako Lancia Thema. 

  5. 52 minuty temu, Grześ napisał:

    Co do działu listy to ja go lubię czytać, nawet mimo pomyłek, i lubię się dowiedzieć co tam u HIVa. Nie wiem dlaczego, ale obojętnie czy kupowałem PSX Extreme czy Play wszystko gra czy inne magazyny to zawsze dział listów był jednym z moich ulubionych i wolałbym, żeby został niż żeby zwiększyć głos ludu o stronę. Świetnie się czyta głos ludu, cieszę się że wrócił i kilka razy moje posty zostały w nim wydrukowane, ale jak ktoś odwiedza forum w miarę regularnie to czytał już te nasze "wypociny", więc dwie strony wydrukowanych postów z forum, które już się czytało, to chyba byłaby przesada w drugą stronę. Ale przeze mnie przemawia nostalgia, więc rozumiem też tych, którym przeszkadzają pomyłki, niewydrukowane zdjęcia itp.

     

    Same here. Narzekanie na listy to moim zdaniem taki trochę autopojazd, bo to przeciez czytelnicy go wypełniają treścią, więc jak ktoś uwaza że dział jest słaby, to sam może to zmienić, pisząc ciekawy list. :) Dział listów jest według mnie nierozłącznie powiązany z prasą gierkową i powinien istnieć tak długo jak ta prasa istnieje. Dla mnie listy to takie mini felietony w których czytelnicy mogą się podzielić jakimiś przemyśleniami, a przy okazji poczuć satysfakcję, że ich wypociny pojawiły się w druku, co jest uczuciem znakomitym, polecam. 

    Głos Ludu również jest super, ale jak wyżej wspomniane, to jest tak naprawdę drukowanie internetu. :) Listy to unikalne treści, no chyba że akurat HIV puści drugi raz to samo. :D

    • Plusik 3
  6. Oglądał ktoś Servant i może (nie)polecic? Zainteresowałem się głównie ze względu na Lauren Ambrose, bo jej rola w SFU zdecydowanie wyryła się w pamięci. :)

  7. 4 minuty temu, MaZZeo napisał:

     

    No nieźle. Przypuszczam że to reakcja na chińska konkurencję bo jakby znacząco podnieśli ceny to podejrzewam że takie MG by ich zjadło z czasem.

    Inna sprawa że jak patrzę na tego Dustera nowego too odnoszę wrażenie jakby to była ta sama buda tylko z innymi światłami i zderzakami. 

  8. 16 minut temu, mitra napisał:

    Ja np. nie widzę sensu żeby robić gamę boy Extreme, bo sam nie miałem i założę się że i 90% gotowe społeczeństwa z tamtych lat w Polsce też nie posiadała. Czyli takie pisanie w stylu sztuka dla sztuki.

     

    Ja właśnie jestem ciekaw jak to się sprzeda, bo specjale o PlejStejszyn czy Pegazusie to samograje, mega popularne sprzęty, które zna każdy entuzjasta gierek, więc i rynek na gazetkę spory. Saturn czy DC już ominąłem więc parcie na te pisma miałem średniawe  Saturna kupiłem ale DC już nie. Z tymi pozostałymi deepcutami tez się raczej zastanowię czy wezmę bo jednak tak sobie czyta się o sprzęcie z którym się nie miało do czynienia.

     

    Dlatego wydaje mi się że żeby maksymalnie poszerzyć grono zainteresowanych warto do tych tematów podchodzić jakoś szerzej, przekrojowo.

  9. 10 minut temu, łom napisał:

    Bez przesady żeby zabierać się za Tycoony, już Faraon to był 'dziwny' wybór (mając obok Settlersów czy Starcrafta). Przy takiej bibliotece lepiej najpierw ogarnąć kultowe gierki (Fallout, Unreal, DSJ, jakieś przygodówki).

     

    Ale to są już tak zgrane karty że jak dla mnie mało interesujące, no chyba że wciąż da się tam dokopać do jakichś nieznanych ciekawostek, w co wątpię.

     

    Zresztą nie jest to chyba temat na zasadzie "albo albo" tylko bardziej "why not both". :cool2:

    • This 1
  10. 53 minuty temu, K.Adamus napisał:

    Dlatego zawsze będę forsował jakieś fajne starocie z taboreciarskiej ery bo dobre gry to dobre gry, ale rozkminiac na czym i z jakim sterownikiem, to raczej bez sensu.

     

    Ostatnio rozmawiałem ze znajomym o tycoonach mniej wiecej z ery wczesnych lat 2000, jaka potężna masa tego wtedy była. Kto pamięta Airline Tycoon, Pizza Syndicate, Traffic Tycoon, ZOO, Hospital, Railroad, czort wie co jeszcze? :)

     

    Chętnie bym przeczytał coś przekrojowego na temat tego gatunku i myślę że tego typu teksty jak najbardziej powinny miec miejsce w Szmatlawcu. To tak tylko rzucam jakbyś przypadkiem nie miał o czym pisać panie Adamus. ;)

  11. 1 minutę temu, Grześ napisał:

    Zapytałem listonoszkę jak to jest z poleconymi, że czekam specjalnie w domu a i tak wyciągam awizo, odpowiedziała mi, że reklamy mają priorytet i ma ich pełną torbę, a ona nie da rady nosić wszystkiego, więc olewa przesyłki prywatne. Podejrzewam, że w taki sam sposób są olewane przesyłki typu prenumerata i zaczynam się zastanawiać czy to nie jest tak, że magazyn czeka na mnie na poczcie po kilku dniach od nadania aż listonoszka łaskawie znajdzie na niego miejsce w swojej torbie :sadkek:

     

    Nie zdziwiłbym się jakby tak było,  ze na którymś etapie podróży te przesylki utykają, może w docelowym miejscu już. Ja średnio czekam 2-3 tygodnie, a to chyba fizycznie niemożliwe żeby jakąkolwiek przesyłka tak długo się przemieszczała pomiędzy miastami.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...