Czezare

Niech się tylko Redzi zabiorą za temat kosmosu, a natychmiast rozplaskaczą ten bugthesdowy miękki twór niczym walec ślimaka na betonie

Nie chodzi mi o świerk i sosnę w kwestii animacji facjat. Jak brzmi kwestia w słynnym skeczu Kabaretu Hrabi o typach tancerzy: "Tu się nie da nic zrobić" lub jeszcze lepiej, " Tu nie czekajcie, tu się nic nie wydarzy". Po prostu just Bugthesda&Obsidian things. Bardziej mi chodzi o konstrukcję questów, które w założeniu projektantów z obu firm powinny być ciekawe i zajmujące, nawet zabawne i zmuszające do myślenia, a w większości przypadków są po prostu płaskie, jednowymiarowe, prymitywne i nie angażujące. Niezależnie od tego co w danym zadaniu zrobisz rezultat końcowy to jedno wielkie meh. Odhaczone, punkty PD zdobyte i...nic poza tym...

Twórcy wciąż cyzelują swoją grę:

Ktoś wspomniał o The Outer Worlds. Jeśli ta gra (TOW) jest dla mnie totalnym dnem, mułem i drewnem to w Starfield jest dużo lepiej?

https://tenisklub.pl/aktualnosci/kolejne-klopoty-simony-halep-powazne-zarzuty-wobec-rumunki/101734/

O Halep faktycznie zapomniałem. Szarapowa zaś w tej swojej ruskiej malignie zapomniała w pewnym momencie, że to co zawsze i wszędzie brała jest nie tyle passe, co po prostu nielegalne. A z Halep to w ogóle ciekawa historia. Jej sprawa ciągnie się jak smród po gaciach z dodatkowo innego powodu. U niej podobno odnaleziono niezwykłe cuda w jej paszporcie biologicznym i chyba nawet najwięksi spece w temacie z VADA mają problem, aby to ubrać w jakiś stosowny werdykt, a czas leci. Sam jestem ciekawy jak i czym jej sprawa się ostatecznie zakończy.

Alcaraz wybił tenis z głowy niemieckiemu ruskowi, ale ja nie o tym. Jestem ciekawy kiedy w końcu ktoś głośno zacznie zadawać pytania na temat jego obecnej muskulatury. IMVHO wciąga koks wszystkim co się da, zważywszy na to, że jeszcze dwa lata temu wyglądał na dwa razy mniejszego. No ale o czym ja tu mówię, wszak częstotliwość kontroli antydopingowych w tenisie można porównać z ilością zębów u 80-cio latka Wpadają tylko płotki w rodzaju naszego Majchrzaka.

Wiesz, bardziej chodzi jak ten sex jest w grze pokazany, a raczej nie pokazany Moja ś.p. 82-letnia babcia była o wiele mniej pruderyjna

Obejrzałem co nieco na youtube. Jprdl, ale kaszanę odwalili! Jaką tam kategorię wiekową gra posiada, dozwolone do lat 12-tu?

Może coś więcej w spoilerze? Coś na kształt Wiesława? Zadzierzganie więzi i na końcu dymanko, czy odwrotnie? Chodzi o romanse.

Rozumiem, że ten szumnie zapowiadany patch 2.0 zostanie zaimplementowany do gry dopiero wraz z dodatkiem "Widmo Wolności"?

Czy w grze są jakieś romanse?

Bardzo zaskoczyła mnie ta profilerska robota Pani Detektyw, no i jara mnie : -Resident Evil style Inventory System Będzie sztywniuteńko

Czy w grze są jacyś bossowie do pokonania?

Ogląda się jak dobry film akcji. Piękna kontrola map

Martwe, kiepskie i nie warto kupować.

No chyba se jaja kolego robisz. Z resztą... co ja będę "szczempił" ryja. Najwyraźniej nie pamiętasz tamtych czasów, nie grałeś wówczas, stąd napisałeś to co napisałeś. Rozumiem A to drugie zdanie jak najbardziej popieram. O tym właśnie pisałem...

Obserwując epic dramę i szamboburzę wywołaną ocenami Starfielda tj dlaczego tylko 87, a nie powiedzmy 90 i więcej bardziej należało by zapytać z jakiej racji Quake 2 na PS5 otrzymał niebotyczną średnią 84/100?! Ja bym ocenił tak: Singiel - ocena 9/10, Multiplayer - 2/10, a więc średnia z obu składowych co najwyżej 6/10 na "zachętę". Skąd więc się wzięło u recenzentów 8,4? Nie mam bladego pojęcia... Pamiętam jak kiedyś w jakimś starym miesięczniku o grach, bodaj Resecie niejaki RooS, skądinąd znany gracz w Quake`a i recenzent pierwszego Unreala przyznał uczciwie, że singiel (w Unrealu) jest fenomenalny, natomiast Multi po prostu nie działa. Dopiero późniejszy Unreal Tournament diametralnie odmienił sytuację w kwestii rozgrywki wieloosobowej. Wracając do Q2 to zabrakło mi tej elementarnej uczciwości u recenzentów.

Tak dokładnie jest. Grę kupiłem głównie, można powiedzieć jedynie dla Multiplayera, aby wskrzesić cudowne wspomnienia. Umawialiśmy się weekendami ongiś z pięcioma kumplami z pracy w osiedlowej tzw Gralni. Mając ze sobą jakieś piwko i furę chipsów braliśmy pod pachę swoje kompy, łączyliśmy się w sieć i od 22-giej do 6-7 rano nakurwialiśmy w Q2 czy to po LAN-ie czy przez internetTo były czasy! Tymczasem od teraźniejszej wersji na PS5 dostałem potężną, nabitą ćwiekami lagą przez łeb Gdybym o tej nowej iteracji wiedział tyle co wiem teraz to na trylion procent bym jej nie nabył. Szkoda nawet tych 40-tu złotych

Ja to już w ogóle jestem skołowany co brać. Lies, Baldura 3, czy Armored Core 6, a mogę wziąć tylko jedną z nich

A coś wiadomo na temat nowej szpili tego studia?

Jak wyglądają questy poboczne w tej grze? Jest w nich choć trochę złożoności a la Wieśmin? Wiem...głupie pytanie...

No nie powiem, na tym filmiku wygląda to o wiele zacniej jak w demie. Chyba będę musiał zejść na drogę przestępstwa, żeby móc nabyć te wszystkie warte ogrania szpile w tym roku

Pany, polećta jakąś dobrą, niezawodną lampę do górala. Chodzi generalnie o najlepszy stosunek jakości do ceny. Rano robi się powoli ciemnawo, a moja droga do roboty (ok 6,3 km) wiedzie częściowo przez ciemny las w dość trudnym terenie. Plan mój jest taki, żeby do końca września jeszcze pojeździć, jak będzie w miarę dobra pogoda.

To kiedy premiera na PS5? Chodzi o normalny, nie wczesny dostęp...