Mari4n

Z tego co mi wiadomo kompatybilność jest poprawiana tylko przez software, więc niby można kupić, i aktualizować oprogramowanie, ale i tak jeszcze poczekam bo może do jakiejś gry będzie potrzebna rewizja sprzętu. Na razie chyba nie ma możliwości zmiany płyt, trzeba restartować konsolę, tyle że to nie jest jakiś wielki problem, bo konsola po otwarciu klapki napędu i tak wywala do multiloadera.

Ciekawy projekt powrócił do życia. Kartrydż ze slotem na karty microSD, z których można odpalać gry. Ma wbudowany ram, i zamiast zapisywać stan gier w pamięci konsoli, generuje tak jakby oddzielną kartę pamięci do każdej gry na karcie SD. Projekt ciągle jest rozwijany, ale kompatybilność z grami podobno jest dobra. Sprzęt nazywa się Saroo, i na Ali można zgarnąć za około 400 cebulionów.

Demko Unicorn Overlord będzie zasysane. Battletoads mogli dać te drugie z SNES.

I ta piękna ankieta "z jaką płcią się utożsamiasz" w artykule z linku

Na Dreamcasta był Rayman 2, trójka już nie.

Przybywam z łopatą.

Przechodzę sobie teraz Blue Stinger, i o matko, praca kamery to wróg numer jeden. Czasem jest za wysoko, czasem za blisko, i nie da się jej obracać. Przeciwnicy się respawnują, ale to nie problem bo amunicję i przedmioty leczące można kupować za kasę wypadającą z potworów po ich ubiciu.

Halo też miało wyjść. Został prototyp, można go sobie sprawdzić.

Od siebie do tego zbioru dorzuciłbym Rent-a-Hero. Gra sama z siebie robi sobie jaja np. Pracujesz dla firmy Seca, a zlecenia przyjmujesz przez konsolę Creamcast. Do tego Segata Sanshiro uczy nowych ciosów.

VGA box ma dodatkowe wyjście composite, i przełącznik, w razie gdyby gra nie wspierała VGA. Jakość obrazu na chińskim kablu porównywalna, mogą być jakieś zakłócenia albo lekko bledsze kolory, ale to zależy pewnie od samego kabla.

Naczelnym Dreamcast Extreme jest Majk, jakby kto pytał.

Nie zapominaj o VGA box

Zgarnięta limitka, tym razem nie przespałem.

Przy okazji tematu o grach od Lego Media: Na tylnej okładce Lego Rock Raiders na PS1 są screeny z wersji pecetowej, która jest kompletnie inną grą (RTS).

Limitka dość słaba jak dla mnie. Z Sonic Adventure chyba najlepsza, pasuje do ówczesnych czasów.

Menel Gaming?

Nie spodziewałbym się prezentacji w marcu. Jeśli już to może coś napomkną że pracują nad nią.

15 godzin temu, Konsolite napisał:

w przypadku Guilty Gear - zawsze Jack-O <3

Ostatni GG w jaki zapalczywie grałem to był GGXX, więc niezbyt kojarzę nowsze postacie. Chociaż kojarzę że coś się na łamach albo na forumku przewinęło o Jack-O niedawno.

Mi za pierwszym razem przyszło, może od innego brałem. Na Aliexpress można dorwać za 190 z groszami.

Postać z GG była jednym z moich typów, ale nie wiedziałem która dokładnie

Widziałem jak jeszcze było we wczesnej fazie, całkiem fajny bajer, bo żywotność baterii w oryginałach to dramat.

Ja swoje GDEMU kupiłem za jakieś 120, ale to było na shopee. U mnie intro się nie zawiesza, wersja 5.15b, rok produkcji 2018.

Na forum Sega Sky mają wątek, w którym można pisać coś do Dreamcast Extreme. Pewnie jakiś tekst od Rolly'ego się pojawi na łamach.

Druga próba: Solo wing.

@Konsolite Zgaduję, że pierwszy wydrukowany i pomalowany model to boltgun.

Teraflopy, teraflopy, teraflopy. Nie wiem czemu uważa się ten parametr za wyznacznik wydajności, skoro to jest tylko jedna ze składowych, i to nawet nie jakoś specjalnie ważna.

Styki w samym kartrydżu czyściłeś, czy w konsoli też?

Wrzuć foto, to określę czy ori, czy reprodukcja z chin.

Zakupione, ale niestety tylko okładki z Niną były, ehhhh...

Aromat lepszy niż ostatnio.

Dreamcast Extreme? Bardzo poproszę.

Okładki w pytę, zawartość widzę też samo gęste. Lego i Evil Dead łykam jak młody pelikan.

Oby tylko trafiła się u mnie okładka z Kazuyą.