Skocz do zawartości

Solderowy123

Użytkownicy
  • Postów

    759
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Solderowy123

  1. A rzeczywiście, to nie był Negan. Według mnie odcinek z upadającą wieżą powinien być ósmym odcinkiem, a tu przerwali na początku dobrze zapowiadającej się akcji, i czekaj trzy miesiące. Czas najwyższy powtórzyć dwa pierwsze sezony, czy wątek z Gubernatorem. Brakowało tylko Glenna ratującego Aleksandrię "jadąc" na koszu na śmieci.

  2.  

    Ryszard zapomniał wspomnieć, by wszyscy byli cicho :D. Odcinek taki sobie. Uśmiercono jedną z lepszych postaci -.-.

     

    Początkowe 10 minut zapowiadało dobry odcinek. A wyszła totalna mizeria. Te "konflikty" między Morganem a Carol, Coralem i Ronem chyba nie muszę komentować... Jedne z lepszych scen, to ucieczka Maggie przed zombie, każda scena z Deanną ( ta co dała plany Rickowi), no i pojawienie się Negana. Jak myślicie, kto pierwszy dostanie autograf z kija od baseball'a? Gabriel jakoś mnie nie irytuje od kilku odcinków, w przeciwieństwie do Morgana.

     

    I na deser ucieczka wilka z lekarką. A Rosita i dwójka kompanów stoją i sie patrzą... :lol2:

     

  3. W końcu obejrzałem ten odcinek.

    Szału nie było, odcinek taki sobie.

    Z góry przepraszam za błędy ortograficzne.

     

    Zacznę od wątku Morgana. Pozwolę sobie zacytować streszczenie rozmowy Rick, Carol, Michonne : Morgan

    "Posiedzenie rady badassów nad

    Morganem...

    - czemu nie zabijasz?

    - bo życie jest cenne

    - ale oni zabijają

    - każde życie jest cenne

    - ciężko będziesz miał z takim podejściem

    - wiem

    - no i to by było na tyle, wrócimy do tego

    kiedyś". I to tyle jeżeli chodzi o mistrza aikido.

     

    Nie spodziewałem się, że Enid znajdzie się gdzieś w pobliżu Glenna. Wiadomo, Glenn od początku to taki koreański rodzaj terminatora, ale jego szczęście kiedyś się skończy (ciekawe, kto z głownych bohaterów zapozna się z kijem Negana? Pewnie Daryll).

     

    Bekę miałem podczas nauki posługiwania się pistoletem. Te spojrzenia Rona do Carla, a Rick pewnie celowo nie powiedział Ronowi, jak się odbezpiecza pistolet.

     

    Akcja ze Spencerem skojarzyła mi się z wydzieraniem ryja Abrahama na zombiaka w poprzednim odcinku.

     

    Gabriel pojawił się w odcinku, aby widz wiedział, że nadal żyje.

     

    No i ta końcówka z balonami i zniszczoną częścią płotu w takim zwolnionym tępie. Ludzie przechodzili po 50 razy koło wieży, i nie widzieli, że się rozpada.

     

    Najbardziej w tym odcinku dobiła mnie donosicielka Carol, ona wszystko wie, wszystko widzi, aż strach wyjść z domu.

     

  4. Jak dla mnie dobry. Nic by mi nie przeszkadzało, gdybym nie wiedział, że jest na podstawie norwerskiego "Układu". Ale to nie zmienia faktu, że po pierwszym odcinku stwierdzam, że serial jest dobry.

  5. Ja tu się jeszcze odniosę do trzeciego odcinka

     

    Podobno w necie krąży scena, na której ktoś wciąga Glenna pod kontener. Może jakiś aktor, który grał zombie, miał przy sobie kamerę? :D

     

    A według was jakie są szanse na przetrwanie Azjaty? Podobno są to halucynacje Nicholasa, ale i tak przed rozerwaniem ciała, (kamera nad Gleenem), widać, że jest to brzuch lub plecy Nicholasa. Podobno pod tym kontenerem jest jakaś dziura prowadząca do tunelu, czy coś w tym stylu.

     

     

    O czwartym odcinku będę pisał po premierze na Foxie.

  6.  

    Ale przy śmierci osoby z grupy Ricka, w tym przypadku Glenna, musi być jakiś świadek śmierci. Według mnie Jesus odciągnie szwendaczy, chcąc odgonić je od tej alejki w razie ucieczki, zauważy jęczącego Glenna, odciągmie resztę, i koreańczyk jakoś z tego wyjdzie. Z resztą nie tylko z takich opresji wychodził, np na tej sali tortur, lub z więzienia. Za kilka tygodni zobaczymy koreańczyka całego i zdrowego, skakającego ze szczęścia xDDD. A kolejny odcinek ma być poświęcony Morganowi, i ma być dłuższy tak dla przypomnienia.

     

    Wszytko pewnie wyjaśni się w ósmym odcinku, lub pod koniec sezonu.

  7. I ten tekst do Ricka

     

    od Glenna "Powodzenia dupku", czyli to samo co powiedział w pierwszym sezonie przy "pierwszej rozmowie", gdy Ryszard siedział w czołgu. Z resztą kto ma flaki na wysokości klatki piersiowej? Było widać po koszulce Glenna, że to Nicholasa żrą. Przeklatkujcie sobie tą scenę.

     

  8. Dziś oglądałem Batman: Atak na Arkham.

    Dla mnie zayebisty, Joker w niezłej formie, wybuchające głowy, a pomimo tego, że Batman powinien być główną postacią tego filmu, wcale tak nie jest.

     

    Na koniec filmu Joker chyba ginie w śmigłowcu, który spada z wierzowca. Końcówka chyba ze snajperem też dobra

     

    Powtórka jutro o 10:00 na HBO HD.

  9. Ostatnio to LEGO. Przygoda. Nawet dobra animacja, dla mnie była to taka parodia superbohaterów, np. Batmana. Tylko bez hejtów :D.

     

    A później film Gość. Świetna fabuła, no i muzyka.

    Młody weteran przyjeżdża do rodziny zmarłego żołnierza. Jedynie siostra zmarłego jest do niego wrogo nastawiona.

    Chyba coś z tym opisem przekręciłem :/.

    • Plusik 1
  10. FIFA to nie moja pierwsza piłka, kolego :). Pamiętam jeszcze te dawne gry piłkarskie z Pegasusa.

     

    Dziś planuję dłużej pograć w PES'a, może zrobię mały truniej z kumplami.

    Heh, koniec pierwszej połowy, doliczona minuta, mecz kończy się na 48 minucie. Dobra, spadam grać w Batman: Arkham Asylum.

  11. Dziś pobrałem, i zagrałem ze cztery mecze na PS3. W pierwszym meczu trudno było mi się przyzwyczaić do sterowania, bo np. W Fifie strzelamy kółkiem, tu kwadratem, w Fifie biegniemy L2, tu L1. Ale przyzwyczaiłem się. Szkoda, że nie ma komentarza. Wam też się tnie animacja po np. nieudanej akcji?

    Jedynie co mi się nie spodobało, gdy grałem z bratem, on przez chwilę nie sterował swoją drużyną, to sami rozgrywali piłkę. Nie wiem, jak na XBL, czy na PC, ale demo, które pobrałem ważyło 1.5 GB.

  12. A jak można nazwać posiadacza C+? Bo ponoć tamta paczka jest "lepsza", a praw sportowych ubywa, jak i ciekawszych premier filmowych.

    Dla fanów dobrej komedii to polecam Miodowe lata na Polsat 2. A od września na antenie Boomeranga powracają kreskówki z dzieciństwa: Flintstonowie, Jetsonowie, Zwariowane Melodie, Sylwester i Tweety na tropie, i jeszcze kilka innych, więc na jesienne wieczory w sam raz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...