Schranz1985
-
Postów
3 718 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Schranz1985
-
-
https://www.ppe.pl/news/341301/lords-of-the-fallen-jest-teraz-najlepsze-w-historii-ogromne-zmiany-w-darmowym-master-of-fate.html
Powiedzcie czy to serio taki gejm czendzer czy farmazony że z 30 FPS skoczyła wydajność na 35.
Czekam na materiał ludologow na YT
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać -
Czasem mam wrażenie że ta gra próbuje być wszystkim tylko nie jrpg.
Po świetnym remake który był story driven I trzymał niemal cały czas za mordę tu mam jakiś festiwal zapychaczy.
Na 1 mapce Chocobo się wspina na 2 skaczę, na 3 lata, co będzie po nibelheim?
Kolejna mapka za(pipi)ana gównem do odchaczenia I nurkowanie Chocobo?
Trochę cisnę bekę ale jest to irytujące.
Tak jak ktoś wyżej napisał, wychodzisz na nową mapkę i masz takie omg znów ten (pipi) content do odchaczenia.
Save, quit I może na raty jakoś to zmęczę w skali tygodnia xD.
Gdzie w tym wszystkim jest story?
W dupie.
90h na liczniku i robię teraz ten fragment cat Sitha ....
No jprdl, serio?
To by było spoko w 30 godzinie jak poznajemy go jako nową postać ale na tym etapie?
To już powinno się siedzieć jak na bombie i walić story.
Kolejny obesrany zapychacz, godzinę czasu chodzisz i rzucasz skrzyneczkami.
Pacing tej gry to jakiś dramat, typ co to projektował do zwolnienia z miejsca.
Mam nadzieję że w part 3 jakoś to wypośrodkuja .
Choć już takiego hajpu na pewno nie będzie.
Też powiem szczerze że gra jest zbyt radosna i cukierkowa, szkoda oryginał był dosyć ciężki i mroczny.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać -
-
No jak na 115h masz 15h story a reszta mniej lub bardziej fajne zapychacze to tak jest.Jestem na początku 13 rozdziału - ile do końca? Zakładając, że idę tylko główną ścieżką i nie robię totalnie nic innego. Muszę się przygotować psychicznie bo serio odechciało mi się w to grać, a żal nie skończyć...
Mam 115h i jestem po podobnych maratonach czasowych z Personą 3 i Cyberpunkiem, ale tylko w FF mam totalny przesyt i muszę się zmusić aby skończyć.
Ja mam 80h i w sumie to bym wymienił ze 3 fajne momenty gdzie coś się w miarę działo.
O remake mówili że gra rozciągnięta ale tutaj to podnieśli do kwadratu.
Zrobiłem Cosmo Canyon ostatnio te minigierki gears and gambit.
Żeby to rozkminic samemu to się traci masę czasu, i zrobisz je i się cieszysz że może w końcu story a tu gra radośnie oznajmia że dostępne są wersje hard.
I weź siedź znowu kilka h nad kolejnym badziewiem.
No rzyg straszny.
Czy je robię? Nie, bo są opcjonalne ale jestem strasznie zmęczony konstrukcja tej gry.
To się powinno zamykać w 60 no może max 80h ze względu na większe mapki.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać
- 2
-
80h i jakoś mnie nie ciągnie odpalić
Przez tydzień czasu ze 3h nabiłem a czas miałem.
Trochę zamulila gierka, kończę Cosmo Canyon.
Mam nadzieję że zaraz się rozkręci bo to w sumie już gra powinna wchodzić w decydujące chaptery.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać -
No ja dokładnie to samo, mapa prawie całą odkryta masa questów zrobiona itd.
Najbardziej mi się podobało poczucie progresu gdzie na początku jesteśmy słabym biednym wieśniakiem a później byłem już bogaczem z topowym eq i to niestety sprawiło że grając story nie byłem w stanie dostać nic lepszego i jakoś zapał opadł.
Szczerze to gdyby tylko dali updated PS5 60 klatek szybsze loadingi( choć to bez pacza i tak się poprawiło ponoć na PS5)
to grałbym ponownie i zrobił te story.
Mimo wszystko 1 nie przeszła bez echa jestem pewien że zarobili, i bardzo liczę na 2.
Bo bethesda ostatnio daje doopy i ES nie mam pewności że dowiozą.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać- 2
-
Zrobione, ez.
Strasznie to upierdliwe było, po co tak kombinować w prostej mini gierce.
W ogóle odpalasz grę na 2h i ..... robisz minigierki a fabuła leży i czeka.
I znów się wybijam z klimatu .
Ogólnie to ta lokacja Cosmo Canyon to zawiedziony jestem
Aha no niby Chocobo se latasz w minigierce ale jak chcesz zeskoczyć na mapce niże to już magiczna ściana i nie da się zeskoczyć.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać -
Zaraz mnie krew zaleje w 3 próbie z okręgami Yuffie.
Wszystko super ez do samego końca gdzie nigdy nie mogę dosięgnąć górnego okręgu na finiszu
To jest kwestia ostatniego divea?
Jakieś rady?
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać -
Nie no ta gra czasami wygląda mega a czasami jest textura skały z ery PSX.
Ja rozumiem że jest popup na dalszym planie ale rzadko kiedy widzę takie akcję jak tu że to się podmienia 7 razy krok po kroku itd.
Psuję to wrażenie.
I jest to widoczne nawet w pomieszczeniach malutkich.
Mega lipa.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać -
Ale mnie denerwuje coś takiego
Dyski SSD, w takim Spidermanie 0 loadingow a tu metr przed nami drzewko doczytuje się na PIĘĆ razy.
Ja nie wiem jakim cudem aż tak można odiebac.
A widziałem to wiele razy w pomieszczeniach itd.
Czy to ten lipny silnik czy gra na szybko wydana?
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać
-
Ja liczę że to będą klimaty ala sinking city.
Dla mnie mega wyborna gierka, walka nie jest dla mnie kluczowym elementem.
Jedna z niewielu recek.
Przejdę FF rebirth to biorę odrazu.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać
-
O co chodzi z tymi losowo zakopanymi zabawkami?
Właśnie znalazłem na gongadzie jakiś itemek chyba buggy kopiąc chocobo.
Chcesz powiedzieć że to całkowity random?
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać -
Ja rozumiem, ze gra jest ogólnie fenomenalna, ale zdejmijcie czasem te różowe okulary, bo mogło tu być znacznie mniej ctrl-c / v (pipi)contentu, który służy tylko jako zapychacz piaskownicy. A z drugiej strony ciężko go ignorować bo wpływa na zdobywanie equipmentu / enemy skilli.
W punkt.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać
-
Ale kozacki ten 9ch najlepszy do tej pory.
A no i Yuffie śpiewająca piosenkę o materiach:)
Mega kupują mnie takie drobne rzeczy.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać- 1
-
Ja mam już 60h i latam po gongadzie ale nie podzielam tych zachwytów.
Owszem nadal gra jest bdb są momenty że łapię mega vibe I mówię wow to jest FF7 jakiego chciałem ale równie często łapie się na tym że po h ziewam I gram na raty żeby gra nie męczyła.
Mój największy zarzut to skala świata i minigierki.
Moim zdaniem można by śmiało zmniejszyć te lokację o połowę i zagęścić atrakcji.
No bez kitu ktoś stwierdził no mamy duże mapki ale czym je zapełnić?
Nawalimy minigierek jakieś walki, znaczniki,skrzynki ,ławki Chocobo i inne bzdety i jakoś to będzie xD.
Szczerze jaką funkcję pełnią te przystanki Chocobo?
Żadną, jest na mapie masa pkt gdzie można się teleportować.
Tak samo można przywołać Chocobo w każdym momencie.
Ale już np nie mogę się fast travelowac z Corel do np gongaga bo nie i już xD.
Bzdura straszna.
Ktoś tu pisał o rozbudowanym wątku Barret Dyne i faktycznie fajnie to wypada.
Niektóre questy też całkiem spoko i z pomysłem więc jest sporo lepiej niż w 16.
Mimo wszystko tak jak uwielbiam 7 i remake tak nie ma mowy o goty dla rebirth.
I też mam wrażenie że przez te dłużyzny i słabsze momenty replayability będzie na niskim poziomie.
Ja już momentami niechętnie odpalam tą grę a co dopiero 2 raz przechodzić.
Chociaż z 2 strony ten hard jednak może być w końcu wyzwaniem i będzie fun z masterowania systemu walki, materii, i postaci.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać- 1
-
Dość rzeczowo ocenił wiele elementów gry, mechaniki walki i warstwę techniczną.
Bez jakiegoś hejtu i dramy " dla wyświetleń"
Ogólnie sredniaczek do pogrania ale jako że promuje mikro to ebac tą gierkę, essa.
6/10.
Ogólnie to jak kiedyś wyjdzie jakieś goty i dadzą w abo a do tego będzie fajnie chodzić na np. PS5 pro to można pyknąć.
Na dziś dzień to nawet nie warto splunąć w stronę tej gierki .
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać- 1
- 1
-
Kiszczak też już przeszedł i co innego mówił.
A jednak to jest autorytet w branży giereczkowej.
Cnie koledzy?
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać- 1
-
A zaczniesz może nowa postacią?
Dobry kontencik na yt z tej gierki leci.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać
-
Zrobiłem motorki, ten statek latający i brawlera na s I to od ręki praktycznie.
Jakoś super ez było.
Podejrzewam że później dojdą jakieś trudniejsze wersję?
Snowboardu z oryginału nie ma?
44h mam na ten moment.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać -
Właśnie to jest najujowsze i dlatego pacing gry tak cierpi.Zrobiłem już ponad połowę "opcjonalnych" zadań Cosmo Canyon, a nie miałem jeszcze ani jednej cut-scenki fabularnej... Postęp fabuły chaptera z poziomu konsoli pokazuje mi 0%. Tj. nie żebym miał coś przeciwko, bo gra mi się dobrze, ale pokazuje to nieźle, jak mocno w rzeczywistości gra polega na eksploracji i zadaniach "opcjonalnych". Kilka dobrych godzin, a jedyna cut-scenka to side-quest z Chocobo.
Mamy dla ciebie super przygodę i story ale najpierw zrób 7 minigierek i 15 znaczników .
Ja jestem w 8ch w GS i też pewnie ładnych parę h się zejdzie zanim ruszę dalej.
Ja wiem że to wszystko jest opcjonalne, ale nienawidzę ogrywania gry po łebkach.
Trochę mogli to lepiej zbalansowac.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać
-
Teraz to się wqrwilem, unsubuje tego Kiszczaka!
Znów źli jutuberzy dramę kręcą dla wyświetleń i zasięgów.
Ostatni raz dałem się nabrać.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać -
No nie bardzo bo ci jutuberzy dostali kod na grę za free a mimo to uważają że to (pipi)owa zagrywka.
To zdanie idealnie pokazuje jaką wodę z mózgu robią jutuberzy graczą, gość nie ma pojęcia o mechanice fast travel w DD2 ale powtarza bzdury powielane przez guru z YT.
1 sejva na serwerze Capcom dał od tak przypadkiem?
Czy może chodzi o to że jak zginie pionek do którego się przywiązałes to zamiast wczytać sejva możesz go wskrzesić za 7,50 ?
A no tak przecież nie musisz z tego korzystać.
Z tym fast travel to też dochodzisz do momentu że wykorzystasz wszystkie kamienie i też będzie kusić ludzi żeby kupić.
To wszystko jest przemyślane działanie obliczone na to żeby wyciągnąć dodatkowy hajs z portfela graczy.
W grze która kosztuje 3 bomby.
Niech dadzą jakieś dlc fajne za pół roku to zarobią a nie takie parszywe zagrywki.
W złym kierunku to wszystko idzie, gry na premierę w opłakanym stanie, multum paczy i mikro z dupy.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać
- 4
-
No ale to i tak na szczęście mniejszość.Powalone to jest bronienie tragicznych praktyk, w tym kitranie mikropłatności do release'u. Nie zdziwię się, że ktoś wprowadzi te słynne opłaty za przeładowanie magazynku, tak jak pan John Riccitiello powiedział, a wszyscy będą to łykać jak pelikany. xD
W sumie nic dziwnego, graczy idzie łatwo wytresować. Nawet nie trzeba się za wiele starać, patrząc też na stan techniczny gierki.
Na steam jadą z nimi opór.
Tutaj to ludzie kupują preorder w ciemno hajpuja się pół roku co to za mesjasz nie będzie a za 2msc nikt w to nie będzie już grał i ludzie zapomną że taka gierka w ogóle wyszła.
I nie piszcie że tylko Kiszczak i jego przydupas.
Gra jest tak projektowana żeby te mikro miało sens, inaczej nikt by tego nie kupił.
(pipi)owa praktyka, już nie mówiąc o tym że najpierw dali gierkę recenzentom a jak oceny powystawiali to cyk wjeżdżamy z mikro xD.
Rozumiem że ktoś czekał i UJ bierze bo co ma zrobić.
Sam kupiłem FF7 pomimo ujowego trybu performance.
Ale nie piszę że w sumie to to 720p jest całkiem niezłe xD.
A tutaj się czyta że te 25 FPS to nawet komfortowo się gra .
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać
- 4
-
Wszyscy jadą po Capcom za tą zagrywkę ze gra była hardcorowa a teraz cyk zginie pionek to zapłać, cyk kamyczki fast travel.
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać
Final Fantasy VII Rebirth
w Kącik RPG
Opublikowano
Ech randka z Red XIII to nie to na co liczyłem, delikatnie mówiąc xD.
Ale fajne te przedstawienie w ch12 i mini gierka wpleciona w taki sposób wypada bardzo fajnie ( s wpadło)
Znów poczułem tą magię FF, no ale za chwilę znów mnie wyrzuci na mapkę z mylionem znaczników i czar pryśnie ;(
Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać