Skocz do zawartości

lukas_k96

Użytkownicy
  • Postów

    840
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lukas_k96

  1. Cóż, spodziewałem się, że raczej z walki o mistrzostwo się wypiszą, ale że tak polecą w lidze to jednak jest zaskoczenie. Pewnie tak będzie do końca pucharowej ekipy - fajnie pograją w Europie, ale żeby się nie skończyło tak, że w kolejnej edycji nie zagrają. 

  2. Wczoraj ukończyłem, jestem bardzo zadowolony, przyjemnie się bawiłem. Przede wszystkim w oczy rzuca się oryginalny styl graficzny - na początku wkurzał, potem człowiek się przyzwyczaja. Fabuła jest wciągająca - sama historia toczy się błyskawicznie, są emocje, serio miałem momenty, w których mocno zastanawiałem się, co zrobić. Co ważne, wybory rzeczywiście mają znaczenie i cała historia może toczyć się różnie, w zależności od tego, co zrobimy albo czego nie zrobimy. Postacie wykreowano bardzo dobrze, nikt nie jest czarno-biały, z biegiem czasu poznajemy ich przeżycia, losy. Miałem takie sytuacje, ze na początku kogoś nie lubiłem, a im dalej w las tym nawet zacząłem mu kibicować i rozumiałem jego motywację. 

     

    Co mi się nie podobało? Gra jest podzielona na dwa etapy i o ile ten pierwszy to jest rollercoaster bez trzymanki, tak drugi mocno zamula. W sumie zdziwiło mnie, że gra potraktowała niektóre postacie po macoszemu i nie dowiedzieliśmy się na koniec, jak potoczyły się ich losy albo ich historia została w trakcie gry szybko ucięta. Męczyła mnie też czasami taka skakanka w czasie, między różnymi wydarzeniami.  Do tego zakończenie też jest mocno zaskakujące, mam nadzieję, że będzie kolejna część i będzie wyjaśnienie całego tego zdarzenia. 

     

    Generalnie: jeśli lubicie takie gry, taki gameplay to będziecie się bardzo dobrze bawić, w innym wypadku nie macie czego szukać. Miło spędzone kilka godzin. 

    • Plusik 1
  3. W sieci wrze po ostatnim tekście w Przeglądzie Sportowym, że Lech zagrał wczoraj żenująco i kompromitująco. Mocne słowa, chyba za mocne, bo owszem, Lech wczoraj wielkiej piłki nie pokazał, ale biorąc pod uwagę, że:

     

    a) mecz był na trudnym terenie (sztuczna murawa, pogoda, specyfika tego obiektu), gdzie taka Roma poległa 1:6, a generalnie w 19 meczach z rzędu w pucharach tylko Arsenal nie stracił bramki 

    b) to było pierwsze spotkanie w dwumeczu

    c) rewanż jest na Bułgarskiej

     

    To się nie dziwię, że Lech wczoraj grał defensywnie i wolał wyjechać z 0:0, żeby rozstrzygnąć mecz na własną korzyść u siebie. Poza tym, o ile pierwsza połowa była słaba i Bodo/Glimt trochę się bawiło, tak w drugiej to wyglądało nieco inaczej. Szkoda tej setki Marchwińskiego, bo "Lechici" mogli wywieźć 1:0 i teraz gadka byłaby zupełnie inna. 

  4. 55 minut temu, Bartg napisał:

    Druga minuta drugiej połowy i samobój Varana:kekw: Weghorst na razie ze 4 kontakty z piłką, czego 3 rozpoczęcia od środka. Wspaniały transfer

    Tragiczny jest ten gość, trochę to przykre, że United nie potrafi ściągnąć porządnego napastnika tylko musi próbować różnych wynalazków. 

  5. 2 godziny temu, mario10 napisał:

    Ja mam podobnie gwint jakoś mnie nie urzekł i wszystkie misje z nim związane odpuściłem.

    Z nim to w ogóle dziwna sprawa, bo za pierwszym przejściem kompletnie go nie czułem i olałem, a jak przechodziłem drugi raz to mnie wciągnął na maksa. Warto dać szansę mimo wszystko, bo z nim też są związane fajne misje, m.in. turniej ;) 

  6. 1 godzinę temu, łosion napisał:

     

    Ależ śmiało, nie masz co zwlekać. Jeżeli masz na PS2 to odpalaj od razu, bez ceregieli. Miód sie leje wręcz z ekranu! Ciężko to jakoś opisać, ale imho na PS2 gra ma o wiele lepszy klimat, poprzez grafikę. Rozmyta, duzy famepacing i dropy fpsów, ale przez to wygląda jakby była puszczona z vhs? Bardzo nostalgicznie wygląda. Nie wiem, ciężko to nazwać. No i jest dużo mniej glitchy niż na pozostałych platformach :D 

    Jak masz na PC to najpierw zainstaluj trochę modów na gtafikę (skygfx, project 2dfx, widesceen fix i silent patch na poprawienie bugów) i delektuj się. Serio, San Andreas jest lepsze niż większość nowych gierek, ma po prostu w sobie coś, co przyciąga do ekranu. A jak się człowiek słucha w teksty bohaterów czy NPC na ulicy... :rofl:
    Praktycznie wszystko co ludzie o tej grze wymieniają jako minusy - można potraktować jako plus (np brak szybkiej podróży - niby problem, ale z drugiej strony wszędzie da sie dojechać w 5 minut, wiec to żaden problem a przynajmniej można posluchać fajnej muzyki i obejrzeć fajne widoczki; spełnić się zarazem w tym, że obiera się coraz lepsze trasy). Szalone, różnorodne misje,  dużo znajdziek, bardzo barwne postacie, całkiem spoko model jazdy... no i czuć taki klimat z ameryki, jak z filmów z dzieciństwa 8)

    Akurat planuję sprawdzić to zremasterowane wydanie, zobaczymy co tam pozmieniali :D 

  7. Z jednej strony zadowolony nie jestem, bo choć trofea z Portugalią zdobył to jednak gra nie porywała i często na niego narzekali. Bez wątpienia ma nazwisko, ma sukcesy i jest godnym kandydatem na naszego selekcjonera, ale co z tą zmianą stylu gry? Raczej za Santosa tego nie będzie. Z drugiej strony: może rzeczywiście to jest nasza droga? Dobra defensywa, taktyka i proste granie do przodu. W sumie za Nawałki tak graliśmy i oglądało się to z przyjemnością. 

  8. Juventus beznadziejny, Napoli wybitne. Ekipa Spalettiego musi zdobyć mistrza w tym sezonie, bo jak nie teraz to już chyba nigdy. Inna sprawa, że z taką grą mogą jeszcze namieszać w Lidze Mistrzów. 

  9. O ile będzie chciał uciec jak Sousa, tego nie wiadomo. Poza tym pewnie Kulesza w umowę by wpisał odpowiednie odszkodowanie w takim wypadku. Nie wiem czemu, ale nie uważam jak większość, że Gerrard to słaby kandydat. W Aston Villa mu nie poszło, ale w Rangersach robotę robił. 

  10. W Asassin`s Creed wygląda to podobnie, gwiżdżesz na konia, a ten albo gdzieś zablokowany, albo jest daleko, albo go w ogóle nie ma. W Ghost of Tsushima to rzeczywiście bardzo dobrze wygląda. 

  11. Półfinały słabe niestety... Szacunek dla Maroka, bo zagrali bardzo dobry mecz, przy odrobinie szczęścia mogli pocisnąć Francję, ale jednak zdecydowała jakość ofensywna pojedynczych graczy. Myślę, że w meczu o trzecie miejsce będą faworytem. Zobaczymy czy presja ich nie zje. 

     

    Sam finał zapowiada się ciekawie. Wskazać faworyta ciężko, ale z racji na moją niezbyt wielką sympatię do Argentyny, będę za Francją.

     

    PS: Czas na gadanie - przegraliśmy i odpadliśmy jedynie z dwoma najlepszymi ekipami na świecie - właśnie wystartował ;)

  12. W tym roku, jeśli dobrze liczę, nie miałem okazji zagrać w żadnego "twora" Telltale, więc czas nadrobić zaległości. Do tej pory grałem jedynie w The Walking Dead i The Wolf Among Us, byłem ciekawy jak wykreują grę w środowisku, które pobieżnie, ale przynajmniej jakoś kojarzę. Pierwsza sprawa - plus za wprowadzenie do fabuły nowych postaci, w tym przede wszystkim antagonistów. Spodziewałem się, że będziemy walczyć głównie z Jokerem, natomiast twórcy rozwiązali sprawę nieco inaczej i... zaskakująco. Kto grał, ten wie ;) 

     

    Sama rozgrywka zbytnio nie uległa zmianie. Chodzimy, gadamy, dokonujemy wyborów i zaliczamy QTE. Mam wrażenie, że tym razem gra miała kompletnie wywalone na kwestie zręcznościowe, w sensie wydaje mi się, że nawet jak się pomyliłem to nic się nie działo, było więcej czasu na wszystko. Nie przechodziłem gry drugi raz, oglądałem kilka filmów na YouTubie, ale zauważyłem, że nasze decyzje mają większy wpływ na rozgrywkę, niż w poprzednich grach od Telltale. Może nie mamy drugiej fabuły, ale jednak pewne wydarzenia czy detale są zupełnie inne. Przykład?
     

    Spoiler

    Jeśli w drugim epizodzie uratujemy Seline zamiast Harveya to Dent ma wypalone pół twarzy i wygląda jak w komiksie. Jeśli zrobimy odwrotnie to do końca gra zachowa "ludzką" twarz. Inna kwestia? Jeśli nie wybierzemy decyzji związanej z naszą technologią, sprzętem to kombinezon będzie się niszczył i to widać choćby na cutscenkach. Inna sprawa - jeśli np. najpierw weźmiemy się za Denta, a później za Lady Arkham to dwa epizody też będą wyglądały inaczej. Do tego kwestia Alfreda - jak nie zdejmiemy maski to będzie miał na koniec opaskę na oku. 


    Może to nie jest nic wielkiego, ale jednak cieszy i czasami wywołuje uśmiech na twarzy. Sama fabuła jest wartka, fajnie, że z jednej strony mierzymy się ze sprawami ludzkimi jako Bruce, a później jako Batman chcemy ratować miasto. Wciąga, często przedstawia nowe fakty, było kilka niespodziewanych zwrotów akcji. Generalnie to nieco wariacja na temat fabuły Batmana, komiksów, więc to też dodaje świeżości. Pewnych rzeczy po prostu przewidzieć się nie da. 

     

    Generalnie bawiłem się nieźle. Z minusów? Może jakieś błędy techniczne, ale poza tym nic wielkiego. Jeśli ktoś lubi tego typu produkcje, które w większej mierze są serialem/filmem, niż stricte grą jako taką, a na dodatek lubi Batmana to będzie zadowolony. Odpocznę teraz nieco od Telltale Games, a potem pewnie nadrobię drugi sezon, bo zapowiada się ciekawie. 

    • Plusik 1
  13. Myślę, że to też kwestia tego, że po prostu piłki jest za dużo. W sezonie ligowym, w weekend mamy kilkadziesiąt transmisji, na tygodniu jak nie puchary europejskie to puchary ligowe albo ligowe kolejki. Nie ma kiedy odpocząć i paradoksalnie zamiast się cieszyć, że codziennie coś można obejrzeć to człowiek reaguje wręcz przeciwnie. Przy mundialu to też kwestia pory, kompletnie tego nie kupujemy, bo jest zima, śnieg za oknem, a jednak człowiek był przyzwyczajony, że jest lato, zbliżają się wakacje, ciepełko, są strefy kibica, każdy tym żyje. Teraz jest po prostu smutno, a wbrew pozorom, nasza kadra nie poprawiła sytuacji i odbioru całej imprezy. Tak jak mówiłem, ten mundial też sportowo nie zachwyca. 

  14. Batman: The Telltale Series 

     

    W tym roku, jeśli dobrze liczę, nie miałem okazji zagrać w żadnego "twora" Telltale, więc czas nadrobić zaległości. Do tej pory grałem jedynie w The Walking Dead i The Wolf Among Us, byłem ciekawy jak wykreują grę w środowisku, które pobieżnie, ale przynajmniej jakoś kojarzę. Pierwsza sprawa - plus za wprowadzenie do fabuły nowych postaci, w tym przede wszystkim antagonistów. Spodziewałem się, że będziemy walczyć głównie z Jokerem, natomiast twórcy rozwiązali sprawę nieco inaczej i... zaskakująco. Kto grał, ten wie ;) 

     

    Sama rozgrywka zbytnio nie uległa zmianie. Chodzimy, gadamy, dokonujemy wyborów i zaliczamy QTE. Mam wrażenie, że tym razem gra miała kompletnie wywalone na kwestie zręcznościowe, w sensie wydaje mi się, że nawet jak się pomyliłem to nic się nie działo, było więcej czasu na wszystko. Nie przechodziłem gry drugi raz, oglądałem kilka filmów na YouTubie, ale zauważyłem, że nasze decyzje mają większy wpływ na rozgrywkę, niż w poprzednich grach od Telltale. Może nie mamy drugiej fabuły, ale jednak pewne wydarzenia czy detale są zupełnie inne. Przykład?

    Spoiler

    Jeśli w drugim epizodzie uratujemy Seline zamiast Harveya to Dent ma wypalone pół twarzy i wygląda jak w komiksie. Jeśli zrobimy odwrotnie to do końca gra zachowa "ludzką" twarz. Inna kwestia? Jeśli nie wybierzemy decyzji związanej z naszą technologią, sprzętem to kombinezon będzie się niszczył i to widać choćby na cutscenkach. Inna sprawa - jeśli np. najpierw weźmiemy się za Denta, a później za Lady Arkham to dwa epizody też będą wyglądały inaczej. Do tego kwestia Alfreda - jak nie zdejmiemy maski to będzie miał na koniec opaskę na oku. 

    Może to nie jest nic wielkiego, ale jednak cieszy i czasami wywołuje uśmiech na twarzy. Sama fabuła jest wartka, fajnie, że z jednej strony mierzymy się ze sprawami ludzkimi jako Bruce, a później jako Batman chcemy ratować miasto. Wciąga, często przedstawia nowe fakty, było kilka niespodziewanych zwrotów akcji. 

     

    Generalnie bawiłem się nieźle. Z minusów? Może jakieś błędy techniczne, ale poza tym nic wielkiego. Jeśli ktoś lubi tego typu produkcje, które w większej mierze są serialem/filmem, niż stricte grą jako taką, a na dodatek lubi Batmana to będzie zadowolony. Odpocznę teraz nieco od Telltale Games, a potem pewnie nadrobię drugi sezon, bo zapowiada się ciekawie. 8/10

    • Plusik 1
  15. Holandia - Katar 3:0
    Ekwador - Senegal 1:2

    Walia - Anglia 0:1
    Iran - USA 1:2

    Tunezja - Francja 0:3
    Australia - Dania 1:1

    Polska - Argentyna 1:1
    Arabia Saudyjska - Meksyk 2:0

    Chorwacja - Belgia 3:1
    Kanada - Maroko 0:1

    Japonia - Hiszpania 1:3
    Kostaryka - Niemcy 0:2

    Korea Płd. - Portugalia 0:1
    Ghana - Urugwaj 1:1

    Kamerun - Brazylia 0:3
    Serbia - Szwajcaria 1:2

  16. Walia - Iran 1:1

    Katar - Senegal 0:4

    Holandia - Ekwador 3:1

    Anglia - USA 3:1

    Tunezja - Australia 1:0

    Polska - Arabia Saud. 2:1

    Francja - Dania 2:0

    Argentyna - Meksyk 3:0

    Japonia - Kostaryka 3:0

    Belgia - Maroko 1:0

    Chorwacja - Kanada 2:2

    Hiszpania - Niemcy 3:2

    Kamerun - Serbia 1:2

    Korea Płd. - Ghana 0:2

    Brazylia - Szwajcaria 2:1

    Portugalia - Urugwaj 1:1

×
×
  • Dodaj nową pozycję...