Treść opublikowana przez Mr. Shiva
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Za chwilę zje...e będziesz miał sprawę, bo nawet komedianci przeprosili z rzekomym plagiatem. Masz choć trzy stówki na adwokata?
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Nie mam. Rozje...łem z tego ponad 100 mln na zabawki:).
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Ty po..bie nawet nie ogarniasz, że cena pisma ma tyle do zarobków, co ty do komunalnego mieszkania mamusi, gdzie wegetujesz. Krzysiu, mam fun. Czasem nudzą się nawet pieniądze:).
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Norby też fantastyczny imprezowicz, dopóki go dziewczyna nie dopadła.
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Miałem jakieś 10x tyle z innych źródeł, co fenixik wrzucał, dzbanie. Byłem tylko dla fenomenalnej ekipy/imprez Kali, Myszaq, Aju
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Pajacu słownik PWN. Hasło: interpunkcja. Ciebie nie "wywalili", boś był zerem. Ja ich kopnąłem w D.
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Masz tu analfabeto kilka kropek i przecinków na zapas. ......., ,,,,,,. Observerze wypunktowałem im to 30 zł, a nie dziecko że potrzebne. Lecz się na głowę.
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Nie przyjmuję wpłat od obcych kont, więc komiczny człowieku sprawdź, co ci odbiło.
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
"Zapodaj foteczke", ile ty analfabeto masz lat?
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Żółte mam na kilku kolekcjonerskich. Ty masz chociaż na pieczywo rano:)?
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Moje są na indywidualnych blachach:).
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Najbardziej zabawne jest to, że tego guano konta nie da się skasować. Czyli łamanie prawa.
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
No, ty pewnie masz już 20-letniego matiza. Kolejne dziecko. Bugatti rozważałem, dziadostwo niewiarygodne w 3-4 bańkach euro.
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Dokładnie dziecko, może bym nawet wtedy otworzył sklep na dworcu i sprzedawał masło.
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Znajdź sobie, bo nie podcieram dzieciom d..y. Przerasta cię prosty YT, jpdl...
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Dlatego ja z tych pieniędzy korzystam (sporo jest w sieci moich wypadów), a ty kredycik, pensja z granicy komedii itd. Litości, facet.
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Myślałem, zwłaszcza jak ten komediant Butcher był redaktorem naczelnym. Ale wolałem sobie kupić Spidera i Urusa, a to guano omijać, filmy są na YT. Dzieci piszące o dzieciach wymiatają.
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Napisał kmiot, który jedyne realne euro mógłby zarobić w roli żula na ulicy. Jak tam kredycik na te marne metry, czy wciąż u mamy?
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Wystarczyło mi 420 mln euro za sprzedaż autorskiego softu. O coś dziecko jeszcze chce zapytać? I nie chwalę się mordą w social media, jak pionki na utrzymaniu babci, jak ty piękny kawalerze.
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Dzbanie przeprosili mnie za te oszczerstwa w piśmie, bo kajecikowy fenixik bał się sprawy sądowej. Ile ty pajacu masz lat, trafiasz jeszcze do kibla w M2 mamusi bez srajfonika i GPS-u?
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Whoooooha, dzbanie, literki ci H zabrakło, jak zwykle analfabecie. Ogień z dupy, o co chodzi jakby, daje radę, co nawet hip-hopowy potem podłapali. I parę innych.
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Coś tam gram, Fifę sobie nową kupiłem i po 10 min. wyłączyłem konsolę. Z tym ruchaniem lasek to kultowy tekst się zaraz zrobi, jak większość moich w tej prowizorce biznesu:). PS. Sebasku chyba przy narodzinach zabrakło tlenu. Serduszka, animozje, ja mam bekę z zarządzania tym czymś, a wyjście z tego (kolejni pajace piszą, że mnie zwolnili) było najlepszą decyzją. Pozdrawiam i zamykam temat, wystarczy.
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Kolejny oszołom nie rozumie, że sam im pokazałem faka że
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Nie miałem z nim na pieńku, zwykły przygup. Co mi szkodziło, jak napisałem Hyde Park, wysłałem, nie opublikowali, i kopię tutaj, którą fenixik natychmiast usunął?
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
Nie no, przepraszam cię, miałem napisać im tekst jubileuszowy, w dodatku za free? Gdy nie wydrukowali mi nawet pożegnalnego Hyde Parku w ukłonie do czytelników? Ty się słyszysz?