Skocz do zawartości

Mr. Shiva

Użytkownicy
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mr. Shiva

  1. Ostatnio tak się uśmiałem, biorąc ziemniaki z piwnicy, kartofle były równie zabawne. Muszisz mieć kolorowe życie, cholera zazdroszczę.
  2. Tu masz PDF tego ich periodyku, dla większej beki, wrzucam że dorobili się na piratach to macie pirata. https://docer.pl/doc/s155v05 Tak, napisali w 2019r., stąd moja sława musiała być wieczna, bo kto normalny po 13 latach odświeża takie klimaty, gdzie to już osiemdziesiąty właściciel.
  3. Zablokowałem tego pajaca od razu, więc być może - przepraszam za błąd - dalej pisał.
  4. Jakie rany? Nie odpisałbym, gdyby nie to, że oni w siedemnastym właścicielu walnęli konsolometr ze mna:). Aż tak ich moja sława zabolała, szczyt żenady Rogerka i innej ferajny. Tak dla zobrazowania tej całej komedii związanej z moim odejściem, to na facebooku pisał do mnie ten z tatuażami, co musiał przepraszać za pomówienia. I chciał podsumowanie do jakiegoś tam numeru jubileuszowego. Jak mu napisałem, żeby wy...lał to nawet słowem się dzban nie odezwał.
  5. Po raz kolejny piszę i dementuję, że mnie nie wyrzucono. Napisałem Ścierze, że nie będę akceptował piratów. Czasy Blacka, jak już branża w Polsce super działała, a tym piratom Sony Poland pokazywało dalej środkowy palec. Ten mi odpisał, że "to nic nie dostanę do recenzji", co zdradza jego stan umysłowy. Napisałem, że w takim razie żegnam. Wysłałem jeszcze tylko Hyde Park, oczywiście nie opublikowali.
  6. Tak, to ja. Tylko jeszcze się onanizowałem w kąciku japońskich gier "mały samochodzik jedzie po różowym" i srałem do gaci.
  7. Tak, jestem dziewicą, pewnie dlatego zacząłem zarabiać jakieś 100x tyle po odejściu z tego guano i przeleciałem więcej dziewczyn niż ty w całym życiu widziałeś. Nie wiem, czy wyprzedzą, bo Slimie oni istnieją tylko dlatego, że pierwszy właściciel potrzebował czasopisma, by wejść na giełdę. Więc takim Fenixikom i innym Ścierkom trafiło się jak ślepemu. Dalej przerzucają się właścicielsko, ostatnio to chyba tylko dla kosztów ktoś to kupił. Żebrali nawet na Patronite, rozłożyli mnie tym na łopatki, jak Rogerek zbierał na kawę w dużym uproszczeniu.
  8. Faktycznie nazywanie dzieciaka, który jest dzieciakiem, prostej jednostki nie ogarniającej wyszukiwarki jest przegięciem. Następnym razem nazwę go 70-letnim emerytem.
  9. Nie pogonili, dzieciaku, tylko sam im pokazałem środkowy palec. Ale skoro tak bardzo cię interesują przeprosiny, podniecasz się moim ego, to zadaj sobie trochę trudu i użyj wyszukiwarki. To nie boli.
  10. Numer zapamiętałem, a link mam co z głowy ci podać, bo nie ogarniasz wyszukiwarki? Do kibelka trafiasz w mieszkaniu rodziców sam, czy musisz już uzyć GPS-u w smarkfoniku?
  11. To podczas Extreme Party był wielki wał, bo mieli załatwić ISS-y na turniej PSX-a. Przyjeżdżam, a Ścierkowski mi pie...li, że "musimy grać na piratach". Poszedł jakiś donos wtedy, że może być policja i ludzie od praw autorskich, to nawet ze sceny płakał, że się nie da tego zorganizować. Kto był, ten wie, bo rzucał w niego. Ostatecznie jakiś uczestnik odpalił im to na podmiankę z pirata, że płyty nie było w środku. Totalna żenada, dno dna. Gdzie kilka tygodni wcześniej pisałem im, ze będę w Warszawie i załatwię TV/gry od Sony Polska, olali sprawę. Wystraszyli się, bo "nas nie lubią w branży za piracenie". @Slimshady poszukaj sobie na forum, nie trawię podawania na tacy.
  12. Niewiarygodne, zajrzałem po latach i popłakałem się ze śmiechu. Siedemnaście różnych wydawnictw i jestem tak popularny, że wylądowałem w konsolometrze PS4. Co oni mają we łbach, a niby nowa ekipa. Ze starszych newsów, Fenixik robiący magazyn o wróżce (i zdziwiony, że takie guano nie wypaliło, tak samo jak jego śmieszny LOL, gdzie jak zobaczyłem "profesjonalizm" to sp... szybciej niż ustawa przewiduje. Do dziś ci komedianci twierdzą, że mnie zwolnili:). HIV-ek zepsuł kolejny ze swoich stu pseudo-biznesów, bo nawet mu masła i mleka nie kupowali na kolejowej stacji na zadupiu. Ale ile ludzi zrobił w jajo w konsolowisku, to jego. Swoją drogą, jakim trzeba być oszołomem, by robić u tego dzbana sprzedającego dla kasy nawet własną matkę na czarno. Butcherek kopiujący jeden do jeden IGN/Gamespota i zarzucający mi kopiowanie jego tragicznych tekstów przeszedł do historii. Dobrze, że ktoś wreszcie wrzucił skan z przeprosiń, bo bym im sprawę wytoczył taką, że nawet na nowe V40 by nie wystarczyło. Jest potęga ekstrima.
  13. Ale wiesz o co chodzi, mnie nie zależy na opinii jakiś dzieciaków z forum PE czy niespełnionych raptorów, którzy w redakcji nawet na wycieraczkę się nie nadawali. Wyjaśniłem temat, bo mi to ktoś podesłał, a delikatnie mówiąc jest irytujące, że oskarżyli cięo plagiat, a facet, który to zrobił, ma wyrok skazujący i pism nie odbierał. Redakcja przeprosiła w formie takiej, że większej żenady nie dało się wymyślić. Jeśli kogoś moje słowa zabolały - trudno, opisałem tylko sytuację. Więcej zabawy już wam dostarczać nie będę, a mam na dysku sporo takich rzeczy, że sam się za głowę łapałem czytając to po latach, w jakim cyrku uczestniczyłem.
  14. Napisał raptuś, który redakcji PE nawet nie liznął. Szejdiego z didżejki już nawet nie cytuję, kur.wa tyle ma wspólnego, że znajomy markę przejął, wydając na to tyle, ile przez całe życie nie zarobisz. Zachował ciągłość dostaw i produktów, ale wiem że dla ciebie ser żółty to ser żółty i jak można sprzedawać to za 50 zł/kg. A nie pojąłeś, że nie zależy mi na wygranej w taki syfie? W życiu sobie radzę, odejście z PE to była najlepsza decyzja:). Przez miesiąc pamiętam po odejściu zarobiłem tyle, co przez 5 lat w tym czymś:).
  15. Pisałem, że z redakcji dostawałem piraty i albo piszesz na temat, albo idź pan wiadomo gdzie. Nie wiem czy do twojej głowy ten prosty przekaz nie dotarł, czy udajesz głupka dla zasady. Nikogo z Almą nie podpuszczałem, poziom absurdu już facet przekroczyłeś, wypunktowałem jego bzdurę o Almie, bo Roger ma takie pojęcie o biznesie i tym co się w kraju dzieje, jak ja o dokarmianiu wróbli w Częstochowie. PS. Raptor, nie pamiętam nawet jak wyglądasz, na pionka jak widać mógłbyś sobie co najwyżej zasłużyć. Idź może napisz do do kogoś, kogo chociaż znasz i wiesz, o czym jest temat. Czujecie klimat? Butch zarzuca mi kopiowanie treści, zaraz po tym jak ja im napisałem, że odchodzę. Co było absurdem na poziomie PE. Nie zamieścili normalnego HP, w którym to wyjaśniłem w jednym zdaniu, a mój post stąd natychmiast usunęli. Potem szybkie przeprosiny, bo wiedzieli że ich zaraz prawnie zjadę, kancelaria swoje zrobiła. Odpuściłem po żenujących przeprosinach, a ten pajac B miał cywilny, który przegrał, w dodatku nie odbierając pism, bo jak się ma dziarę na nodze to nie wiem - wszystko mi wolno. Mega komedię mam po latach, zresztą po tych latach widzę, że dostarczamy nadal sporo rozrywki:).
  16. No widzisz Roger, biznesowych ruchów nie ogarniasz. Pewnie Almę w Futurze Park pod Krakowem, w której robię zakupy dzień w dzień, nazwiesz widmem, a mojego znajomego, który to przejął i ma kilka sklepów nazwiesz fantasmagorią:). Oj Roger, Roger. Miałbyś litość i nie był na poziomie pionków typu Raptor, którzy wchodzą w temat, którego na oczy nie widzieli.
  17. Nie Raptorku. Kto miał przekaz zrozumieć, to zrozumiał. Samozaoranie to teksty typu twojego, bo w d... w redakcji byłeś, g.. widziałeś, ale do komentowania pierwszy.
  18. Nie kupuję u Niemca, ale w Almie tez mają. Twoje zdrowie.
  19. Widzę że poziom wątku osiągnął już możliwości polskiego internetu, jak nie niektórzy analfabeci, to szejdidje o zerowym pojęciu w czymkolwiek, a na dokładkę Robzo i inne Rogery, których ironia nawet nie zbliżyła się do tego pojęcia i jest tak śmieszna, jak żart o tym, że facet szedł chodnikiem i poślizgnął się na skórce od banana (np. to o V40). Nic do obecnej ekipy PE nie mam, sami się dopierdzielaliście w odpowiedziach, a teraz ból tyłka że piszę jak było z zupełnie innymi ludźmi. Zawsze waliłem prawdą, feniowi się to najbardziej nie podobało, ale co was to dotyczy? Retorycznie pytam i żegnam, powodzenia z tematem. PS I tak, wyobraźcie sobie, że można było być pasjonatem na tyle, by za 5 stów ściągnąć w marcu Winning Eleven z Japonii, mimo że europejczyk był w wakacje:). Kto miał zrozumieć mój przekaz, to i tak zrozumiał w sensie piratów. Nie o piraty chodziło, tylko o podejście wydawcy. To tak jakby wam w pracy dali kradziony samochód i mówili, że jest super, niczym to się nie różni od kupionego w salonie, a jak nie chcesz to spadaj i nie jeździj.
  20. Za co? Przecież napisałem już na wstępie, że redakcja to było jedno wielkie piractwo i na tym się ten magazyn dorabiał. Dużo ludzi pisze, że takie były czasy, niektórzy nawet sądzą, że napędzało to rynek. Tak było. Zresztą w redakcji nie chcesz grać na piratach = nie dostajesz nic do pisania. Tu nie chodzi o to, co było 15-20 lat temu, gdzie gry z Australii musiałem sprowadzać, bo nad Wisłą wszyscy patrzyli jak na wariata i prędzej bym kupił w kraju statek kosmiczny niż oryginalną grę, tylko o moment, w którym pojawiły się możliwości. Można było załatwiać rzeczy legalnie, ale pewnych ścierkom bardziej zależało na czasie recenzji jakiejś popierdóły japońskiej, typu mały samochodzik jedzie po różowym, bo wtedy jesteśmy cool, a poza tym wszyscy w PL przecież graja na piratach. Dałem im namiary, chciałem w Wawie z ludźmi z Sony rozmawiać (przecież za rządów wspomnianego trio w Sony PL mieli nas wiadomo w jakim poważaniu). Zero zainteresowania, tylko (pipi)j jak nie chcesz naszych super tanich kopii to spadaj.
  21. Zapytaj w redakcji, bo to oni przecież przyjmowali przesyłki w Katowicach. Pewnie na memorkę też się mogli połasić, jak brakowało na mini-ratkę. Nawet VHS-y z kącika sportowego odsyłałem ludziom za własną kasę, a ten mi pisze o memorce. Ogólnie spory ubaw jest, click baitów trochę na forum wydawcy nabiliśmy, może będą mieli na oddanie komuś kilku złotych, bo widzę że tu nikt nie zriozumiał przekazu - nie chodzi o żadne pieniądze, tylko podejście tych ludzi, Fenix o zarządzaniu zasobami ludzkimi miał takie pojęcie, jak ja o pingwinach-albinosach z Martyniki.
  22. Ping ty i oryginalna gra, to jak dziwka i dziewictwo. Myślałem, że mnie już nic nie ubawi, a ten jedzie po bandzie. Nie ośmieszaj się facet. Ty obok oryginałów za czasów PE nawet nie stałeś.
  23. Nie gorączkuj się, nie sra*m do czegoś, w czym siedzę, bo z tego gówna dawno wyszedłem. Jak masz ochotę robić laskę tym typom z redakcji, to rób, a ode mnie się po prostu odwal, bo nie przypominam sobie, bym miał coś do ciebie. Nic nie znaczyłeś w redakcji, a nagle na forum wielki znawca tematu, o którym nie masz zielonego pojęcia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...