Skocz do zawartości

mario10

Użytkownicy
  • Postów

    3 080
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mario10

  1. Brak pudełka jest dla mnie jednym z powodów. Wiem, że i tak część zasiliłaby wtórny rynek ale na pewno sprzedaż byłaby dużo większa. Mam Alana w pudełku pierwszą część i drugą też bym kupił na premierę, ale że nie ma pudełka to grania jest tyle, że ogram kiedyś na jakiejś promce jak będzie.

     

    I znam co najmniej 2-3 osoby, które też nie kupiły bo nie ma wersji pudełkowej.

    • Plusik 1
  2. Szkoda bo ten standardowy skafander wygląda kozacko, ale ten za preorder nieco lepszy :)  a jest w tym zakresie pole do popisu, jednak jak przez tyle czasu nic nie zmienili to raczej nie zmienią już.

  3. Ja sobie teraz biegam w 5 biomie i zbieram fragmenty klucza i trochę mnie jadą :) ale dochodzę do wniosku, że boss organista jednak chyba najłatwiejszy z całej gry.

  4. W USA mocno to wjechało, a jednak ich przemysł filmowy to potęga więc będzie to widoczne w superprodukcjach. Ostatnio oglądałem z żoną Bonda coś koło 70 lat z Seanem Connerym i mówię czujesz, że dziś by taki Bond wyszedł z rasistowskimi hasłami i podejście do kobiet to by ich zlinczowali :)

  5. Zaleca w oficjalnym przekazie, a jak wpływa na twórców gier bezpośrednio trudno wyczuć. Tak czy inaczej ciężkie czasu ukazywać kobietę w grach żeby nie była kobieca ciekawe :)

  6. Przy pierwszym przejściu je zrobiłem żeby to zakończenie odblokować, teraz już się nie spinam na te wszystkie znajdźki. Zawsze można oglądnąć na yt zakończenie :)

  7. Nemezis pokonany, wczoraj jak podchodziłem do niego to miałem 4 fiolki małego sylfionu, jedną dużą, aktywowaną fiolkę osłony i figurkę astronauty :)  Co chwilę coś fajnego znajdowałem jak nie klucze to sylfiony, a bossa pokonałem zużywając jeden mały sylfion bo walka się świetnie ułożyła. Testuje teraz miotacz elektroprętów bo mało go używałem.

    • Plusik 1
  8. Wiem, że jakimś kozakiem nie jestem w Returnala bo jak czytałem tutaj w wątku, że ktoś przeszedł całość mając kilka czy kilkanaście zgonów to przy pierwszym przejściu więcej razy zginąłem w pierwszym biomie, ale z tej gry jest czysty fun z grania.
    Nawet jak dobry run zepsuje to się nie wkurzam tylko lecę od nowa :)

  9. Pewnie coś w tym jest, ale jednak losowość rzeczy w danym runie ma duże znaczenie.  Najgorsze jest to, że miałem przysiąść tylko na chwilę jako przerwę, a okazało się, że pykam od nowa i nie mogę się doczekać kolejnej sesji :)

  10. W dniu 16.04.2024 o 12:42, AgentTomek1982 napisał:

    Do Nemezisa wystarczy podejść i paszczomiot zjada go w mgnieniu oka. Pluj na niego też zajebisty. 

    Wczoraj miałem fajny run i znalazłem fajnego pluja w 3 biomie i chciałem odblokować drugi poziom trwałej zgnilizny. Ale przez cały biom żadna broń jak karabin czy pustkostrzał nie wypadał więc poszedłem na nemezisa z plujem. Chyba jednak był za słaby bo mu tym kwasem nawalałem i widziałem, że po troszku mu spadało ale jednak nie dąłem rady :( dziś kolejne podejście.

     

    Poza tym dochodzę do wniosku, że im mam lepszy run tym gorzej mi idzie z bossem. Wczoraj integralność fajnie ulepszona, fiolka osłony, 3 fiolki sylfionu i dostałem klepy. Amator jak się patrzy :balon:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...