Łebi

No na pewno jest poręczniejsza, podobno przy odrobinie wprawy pisze się tym całkiem przyjemnie. Też się na nią szykuję jak tylko grosz wpadnie, bo juz mnie kabel od klawy USB denerwuje.

Kurcze, faja ta gierka. Błyskawicznie wyszukuje graczy w online. Niby zwykły bilard ale jak przy grze w multi czas dobiega końca to nawet prosty strzał może wyjść koślawo niczym telewizyjny taniec pudziana. Normalnie brakuje jedynie stojących butelek z piwem na obrzeżach stołu i dymu fajek by poczuć klimat jak w barze z bilardem (i krzywymi kijami hehe )

Warto, szkoda tylko że trzyma tak mocno cenę. Chyba od półtora roku koło 200zł stoi i ani mysli potanieć hehe

@Yeti & Maciucha W końcu jakis dobry bilardzik na ps3 ! Grafa miód, fizyka daje radę aż miło, dużo rodzajów gier, kariera, online, niezobowiazujace partyjki, hardkorowe czesanie tricków, wszystko tu jest . Jak ktos lubi pykać w kulki to gorąco polecam ! Czy Zen, czy HK ? Hmmm trudno powiedzieć i to i to jest zarąbiste hehe. Ja daje im znak równosci @/Kradz!ej/ Wormsy bierz bez zastanowienia, "klasyczny klasyk" hehe oplaca się za każde pieniadze Tylko trochę szkoda że to nie Worms Armageddon a zwyczajne Wormsy, cjoc zabawa i tak jest przednia.

W końcu jakis dobry bilardzik na ps3 ! Grafa miód, fizyka daje radę aż miło, dużo rodzajów gier, kariera, online, niezobowiazujace partyjki, hardkorowe czesanie tricków, wszystko tu jest . Jak ktos lubi pykać w kulki to gorąco polecam !

Jako że na pudełko z grą będę mógł zerknąć dopiero 24-go, mam małe pytanie. Pewnie głupie ale je zadam Czy w Buzza mozna grać tylko buzzerami czy może da się wykorzystać także pady ?

Brzdąc zaślinił mi duala3 który to przestał działać . Rozkreciłem go, okazało sie że niektóre elementy zaśniedziały od wilgoci. Przeczysciłem wacikiem do uszu nasączonym benzyną ekstrakcyjną, pad ożył. Ale jest jeden problem, bardzo szybko się wyładowywuje tzn gdy jest wyłaczony bateria schodzi jakby był cały czas właczony (choć dioda się nie świeci), co doprowadza do tego, że pad wytrzymuje czy to wł. czy wył. ok 2-3 dni. Praktycznie cały czas muszę mieć go na kablu co mnie wkurza i irytuje hehe. Nie wiem czy rozkręcać go jeszcze raz (wyadaje mi sie że wszystko co mogłem to przeczyściłem) czy może rozglądać się za następnym. Ma ktoś jakiś pomysł ??

Kupił już ktoś z Was "Zemste kulawego smoka" (czy jak tam to szło) z US store ? Warto wydac kaskę na tę nawalankę?

chodzi Ci o zrodlo jak jest 5.1, a Zetki daja to na stereo? Tak, wtedy prztwarzają to jako dolby headphone. Sam nie mam zetek, dlatego pisałem "że mają też chyba dolby headphone", przypominam sobie, że jakiś ich posiadacz wypowiadał się już tutaj na temat dolby headphone w Z5500. Sam mam słuchawkowy dekoder DD i DTS creativa z dokupionymi senkami hd555 i efekt jest bardzo fajny a napewno lepszy od samego stereo.

Dekoder z Twoich sharkoonów raczej się nie nada do zwyczajnych słuchawek stereo. Co innego dekoder który robi efekt przestrzenny na zwyczajnym stereo (np, taki H&K który podałeś niżej ) Tak, Z-ki mają wyjście stereo na słuchawkach z tym, że mają też chyba dolby headphone czyli właśnie sprzętowo symulują dźwięk przestrzenny na słuchawkach stereo. Na dobrych słuchawach efekt jest naprawdę fajny. Te senki to dobry wybór. Zadaj sobie tylko pytanie czy będziesz takie sprzęty wykorzystywał tylko do filmów i gier czy także do muzy i czy jesteś naprawdę audiofilem, bo wydawanie półtorej tysiąca na słuchawki i prawie 4 tyś na dekoder mogę sobie wytłumaczyć tylko i wyłącznie audiofilstwem . Wierz mi, do gier i filmów a także i muzy, dla zwyczajnego użytkownika multimediów wystarczą dobre "Senki" za ok 350-500 zł.

Kolego jeśli nie Z5500 za tysiaka to może słuchawki z dekoderem 5.1 ?? Wydasz te 300-400 zł a efekt lepszy niż głośniki za te same pieniądze. Poczytaj mój post o słuchaweczkach z dekoderem DTS creativa. Jesli nie masz kasy lub jak ja warunków (roczny bobas) na duży zestaw kina domowego, takie słuchaweczki sprawdzą się wysmienicie. Do dekoderka dokupiłem słuchawki Sennheiser HD555 i w zupełnosci mi taki zestawik wystarcza do grania czy ogladania BD/DVD PS.Mój drugi pościk o słuchaweczkach PS2. tego dekodera creative zdaje sie już nie produkują (pozostaje allegro) ale mozesz poszukać Sharkoon X-Tatic 5.1 Dolby Surround rev.2.

W którym media? bo chyba w poznaniu są dwa o ile dobrze kojarzę. Będę w sobotę / niedziele to może się skuszę. W M1, kupowalismy w zeszłą sobotę.

W MM w poznaniu świat quizów za 219 z buzzerami. Żona kupiła mi pod choinkę, skubana schowała gdzieś i mówi, że jak prezent świąteczny to w święta dopiero dostanę hehe

Te czekanie jest popier.... czekałem chyba z 10 min i odpusciłem (3 razy), odpaliłem bete BF2 hehe. Może dziś sie uda wbic

Cholera, nie mam kabla żeby to podpiąć do lapka, już olewam te save-y, ale mam konsoel wysłać do kolesia który ją łyknął na ebayu a nie chce żeby wlazł na moje konto, czyli mówisz że slim sformatuje 40stke a wyjęta 250 tka po włożeniu jej spowrotem będzie działać jak działała przed wyjęciem i sformatowanie m 40stki? Tak. Jak nie będziesz w międzyczasie nic robił z tą 250 to nie będzie żadnych problemów Ok. Dzięki Jak nie chcesz by Ci wchodził na konto to w zarządzaniu kontami daj trójkąt i wyłącz automatyczne logowanie, teraz by wejść na konto będzie trzeba podać hasło

Zdecydowanie lepiej zacząć od cz. 1. Jedynka do Ci wprowadzenie do świata Nathana, zupełnie inne odczucia gdy się spotyka starych znajomych z części pierwszej

Nie wiem o co te pretensje względem języka polskiego w konsoli. To, że jedno czy dwa wyrażenia nie brzmią po polsku tak naturalnie jak po angielsku to nie powód by wieszać psy na polonizacji XMB. W końcu w samochodzie też wolimy jak komputer wyświetla (czy mówi) nam dane informacje w języku polskim niż w angielskim czy nie daj Boże niemieckim hehe. Teraz jak wpadnie do mnie młodszy kuzyn to nie będzie miał problemów z obsługa nawet bardziej specjalistycznych opcji w XMB. No i w końcu mogę sie zalogować z konsoli własnym nickiem na naszym forum

Bo signed in to cos trochę innego niż loged in, które to występuje na początku gdy logujemy się do profilu!

Uncharted 1 była jedną z nielicznych gier które podobały sie mojej żonie. Tak samo jak przy części pierwszej mam rozporządzenie by grac tylko przy niej Przyłączam się do wszystkich ochów i achów. Gra zasługuje na najwyzsze noty. U2 to kompletna, wciagajaca i pieknie zrealizowana przygoda, w dodatku lokalizacja przypadła mi do gustu jak żadna jeszcze gra na ps3. Przez pierwsze minuty było jakoś nieswojo, lecz jest to spowodowane tym, że człowiek wychował sie na grach w języku angielskim. Już po 1 lvl nie zwaracałem uwagi na inny niż zazwyczaj język, Boberek i reszta odwalili kawał dobrej roboty.

Ojjjj Blood Omen !! Kupię z samego sentymentu. Granie na szaraku 1m od telewizora. Z gry wytrącały mnie dopiero odgłosy budzących się ptaków i swiatlo lekko przebijające przez zasłony, które to informowały mnie by zgasić tv i cicho przemknąć do swego pokoju by pościemniać że się tej nocy spało, wszak do 7 rano zostało 30 minut i trzeba było do budy uderzać... Echhhh wspomnienia... Przykuci śmiertelnicy do scian zamczyska. Świetne (jak na tamte czasy) scenki przerywnikowe, zwisający trup jako "prawie żywy" kranik do krwistego "wina" popijanego z pucharu przez wampira Voradora. Niezwykle klimatyczna muza i efekty dzwiękowe podbijały klimat pod sam sufit. No tak.. ale co ja to chciałem napisać ? A tak... juz pamietam, Blood Omen: Legacy of Kain to fajna gra i cieszę się, że zawita na psn

uwaga, uwaga, to nie jest zadna ironia czy cos takiego powaznie sie pytam a nie na odwrot przypadkiem? samolot nie posiada przypadkiem predkosci maksymalnej (czyli jak szybko moze leciec) i predkosci minimalnej (czyli jak powoli moze leciec nie spadajac) a chyba latwiej wejsc w ciasny skret poruszajac sie powoli niz szybko (niewazne czy samolotem, autem czy na nogach) no ił 2m3 to chyba szturmowiec byl ja sie zdziwilem troche jak odpalilem demo gry o tej nazwie i mialem spitfierea i mustanga Tzn, źle to ująłem (mój post o 00:55 ). Nie tyle głębsze nawroty, co gwałtowniejsze i wymagające maksymalnie prostopadłego złożenia samolotu w zakręcie. Chodzi o to że np. przy prędkości 250-300km/h przechylenie mysliwca na bok i odruchowe podciagnięcie drążka do siebie by wykonać skręt, skutkuje natychmiastowym stallem. Ten sam manewr przy odpowiednio większej prędkości wychodzi juz znacznie lepiej. Na bank istnieje pewna optymalna prędkość przy której taki manewr skretu jest wykonywany najgłębieji i bez efektu przeciążenia. Jednakże nie są to najniższe prędkości przy których samolot jest zdolny utrzymać się w powietrzu . Więc chodzi tu o dobranie nak najbardziej optymalnej prędkości, na tyle wysokiej by nas nie przeciążyło ale też na tyle małej by skret był jak najgłębszy. (teraz to juz zamotałem fest hehe ) To nie to co w BF1943 czy Blazing Angels, gdzie zwalniamy na maksa i bez problemu robimy głęboki nawrót. W IŁ2 nie dość że operować analogiem musimy delikatniusio to np. takie skręty robimy przechylając samolot o 45' i podciągając analoga do siebie maksymalnie do połowy jego wychyłu. Widowiskowe menewry to tutaj ciężko zrobić (mowa o realistic) ale jak juz wyjdą to satysfakcja murowana

Ciekwe czy mój pecetowy joystick od logitecha będzie wykrywany przez grę ? Dla chętnych na mega wczutę znalazłem coś takiego W IŁa na pc mocno się zagrywałem dobrych parę lat temu. Szkoda, że gąszcz opcji wplywajacych na realizm zmieniono na gotowe schematy sterowania (arcade/simulation/realistic). Choć dobrze, że na realistic lata się nieziemsko trudno (jak na serię Iła2 przystało ! ). Kluczem do panowania w przestworzach jest prędkość i wysokość czyli tak jak w rzeczywistości, o ile dokumenty o lotnictwie IIWŚ na kanale Planette nie kłamią hehe . Im szybciej lecimy tym głębsze nawroty i ruchy wolantem możemy wykonywać odwlekając w ten sposób moment przeciążenia. Latanie bez radaru i ikonek wskazujących cele (zwłaszcza naziemne) to istny hardkor. Trzeba uważnie nasłuchiwać komunikaty radiowe i śmigać na wysokości z której można by policzyć szyszki na sosnach by odnaleźć np. baterie dział przeciwlotniczych. No i mam nadzieję, że polatamy także czymś cięższym niż myśliwce...

W moim chlebaku od dłuższego czsu siedzi 500GB samsung i nie mam z nim żadnych problemów. Chodzi cicho jakby go nie bylo, konsola też nie zgłasza zastrzeżeń

Ok, teraz wiem już wszystko, dzięki po stokroć kolego !

Dzieki wielkie za pomoc kolego ! Mam jeszcze jedno pytanko zanim zapuszcze transcoding od nowa 1) Czy program multiAVCHD skompresuje mi dts w opcji transcodowania do avchd disc ? 2) Rozumiem, że transcodowanie do voba nie odbije się negatywnie na jakosci (np. względem avchd-disc) ?