Melduję wykonanie zadania panie Prezesie.
Dobra zmiana nadeszła.
Panie Prezes udało się Panu sprawić, że ostatni numer (starej) prenumeraty(odnowiłem, jak tylko okazało się kto przejął stery ), jest pierwszym
który dotarł zgodnie z zapowiedzią,( zdaje się że pierwszym od lat) miało być nadane w poniedziałek 08.04 i do dziś dojść - wszystko zgodnie z planem,( aż dziwnie móc tak
szybko wciągać zapach świeżego wydania)
Zadziwiające jak odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu jest w stanie dzięki swoim działaniom i ciężkiej pracy zatrzymać zjazd po równi pochyłej w przepaść, i odwrócić wózek w dobrym kierunku.
Panie Prezes dałeś Pan radę wepchnąć ten nasz wózek na dobre tory i zrobić doskonałe pierwsze wrażenie zaraz od progu, widać że masz Pan chęci, pasję i zapał, jestem pełen optymizmu co do przyszłości PE za Pana rządów.
(Jak tak dalej pójdzie to chyba w ramach wdzięczności pomyślę nad jakimś datkiem na patronite) - za dobrze wykonaną pracę należy się zapłata, nie trać Pan więc zapału, ja będę za Pana plecami, murem za Prezesem!
Perez na Prezydenta!