Skocz do zawartości

Gregor var Emreis

Użytkownicy
  • Postów

    363
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Gregor var Emreis

  1. Już nie pamiętam kiedy kupiłem grę w pudełku. Od lat tylko cyfra. Szybsze, wygodniejsze. W zasadzie nie widzę zalet pudełek. Przynajmniej tych standardowych, bo kolekcjonerskie wersje wiadomo, są super. Ale kolekcjonować tracące w oczach przedmioty wypuszczone w milionach egzemplarzy? No dyskusyjny jest sens takich działań. Chyba. Co do argumentu z wypożyczaniem wersji cyfrowych - na konsolach padnięcie serwerów nam chyba nie grozi. Steam chyba też zagrożony nie jest. Więc nie bardzo pojmuję. A nawet jak kiedyś, za 30 lat powiedzmy, padnie Sony. To ktoś serio będzie płakał za biblioteką gier z PS3? Ukochane tytuły zawsze można sobie trzymać na dysku. A, że może paść? No płyta też może. Zalety szybkiej zmiany gry na Xboxie bez wymieniania płyt, zalety zabrania ze sobą całej swojej biblioteki gier na Switcha jest dla mnie nie do przecenienia. 

     

    Chociaż za kilka dni kupię Wiedźmina 3 w pudełku. Głównie z powodu tego, że szkoda mi 32 giga na karcie.

  2. Dla mnie to ten sam, niesamowicie wysoki poziom. Barwne postacie, świetny scenariusz, ogólnie 10/10, tak samo jak BB. Nie wyobrażam sobie, żeby komuś się podobał BB i nie podobał się Saul

  3. Przeportowanie takiej gry jak Wiedźmin na Switchu raczej tanie i łatwe nie było. Jest jakakolwiek gra obecnej generacji do której można by było coś takiego porównać? A co do Baldurów to pełna zgoda. Na iOS standardowa cena to chyba około 50 zl z częstymi promocjami rzędu 20-30. 

  4. Na dzień dzisiejszy moje top 10 wygląda tak, kolejność nieprzypadkowa

     

    1. Zelda Breath of the Wild

    2. Wiedźmin 3

    3. The Last of Us

    4. Metroid Prime

    5. Super Mario Galaxy 1 i 2

    6. Gears of War

    7. Uncharted 2

    8. Resident Evil 4

    9. Zelda Wind Waker

    10. Mario 64

     

    i pozostała 15, tutaj już kolejność dowolna, a wybór ciężki

    Red Dead Redemption

    Heroes 3

    Starcraft

    Commandos

    Zelda Skyward Sword

    Super Mario Odyssey

    Mario&Luigi Bowser Inside Story

    Advance Wars cała seria

    Zelda Twilight Princess

    Rayman Legends

    Baldurs Gate 1 i 2

    Star Wars KotOR

    Ace Attorney seria

    GTA V

    Mass Effect 1-3

     

     

    • Plusik 4
  5. Po ciężkim dla portfela wrześniu, październik wcale nie zapowiada się lepiej. Oto lista premier

    Sniper Elite III (10/1)
    Yu-No (10/1)
    Super Robot Wars V (10/3)
    Ghostbusters (10/4)
    The Alliance Alive (10/8)
    Call of Cthulhu (10/8)
    Trine 4 (10/8)
    Trine Collection [1/2/3] (10/8) all on cart... GS exclusive
    Trine Collection [1/2/3/4] (10/8) 1-3 are downloads
    Yooka-Laylee And the Impossible Lair (10/8)
    Aeternoblade II (10/11)
    Doraemon Story Of Seasons (10/11)
    The Witcher 3 (10/15)
    Overwatch (10/15)
    Baldur’s Gate / Baldur’s Gate 2 (10/15)
    Planescape Torment / Icewind Dale (10/15)
    Little Town Hero (10/16)
    Ring Fit Adventure (10/18)
    A Hat In Time (10/18)
    Digimon Story Cyber Sleuth: Complete Edition (10/18)
    Destiny Connect (10/22)
    Atelier Ryza (10/29)
    Disgaea 4 Complete (10/29)
    Vampyr (10/29)
    Aladdin/Lion King Remaster (10/29)
    Super Monkey Ball: Banana Blitz (10/29)
    Resident Evil 5 (10/29)
    Resident Evil 6 (10/29)
    Resident Evil Triple Pack [4/5/6] (10/29)
    WRC8 (10/31)
    Luigi’s Mansion 3 (10/31)

     

    Must have dla mnie to Luigi, zresztą już kupiony. Na pewno wezmę też Wiedźmina. Oczywiście skończony już na Xboxie, ale Wiedźmin to Wiedźmin. Chciałbym Overwatcha, bardzo. Must have to też Baldurowate, ale w te, podobnie jak w Cywilizację, wolę grać na iPadzie. W przyszłości i przy okazji jakiejś mocnej wyprzedaży wezmę też zapewne klasyki Disneya, a mocno intryguje mnie Vampyr, WRC, czy Zew Cthulhu. Tak czy siak jest w co grać :)

  6. Zaczynam 4 chapter. No i mam przyprowadzić Marinę do śpiącego czegoś. Oczywiście nie ma jej tam gdzie zawsze. No i co teraz? Gdzie jest? No ch.uj wie. I co teraz? Ktoś w grze mówi, gdzie ona jest? Czy po prostu trzeba biegać po mapie i jej szukać? Oczywiście zajrzałem do solucji, bo nie pogrzało mnie na tyle, żeby jej szukać po całym świecie. Ale jestem ciekawy: czy ktoś daje jakieś wskazówki gdzie ta labadziara siedzi

  7. 44 minuty temu, funditto napisał:

    Jak się gdzieś zatniesz to zawsze możesz zadzwonić. Domki z telefonem rozsiane są po całym świecie i służą pomocą, a co do banana - to jest dodatkowy quest, który przewija się przez całą grę, więc spokojnie..  

     

    Te domki z telefonem to taka sama pomoc jak Fi w Skyward Sword

  8. Skończyłem trzeci dungeon i kurczę, no nie lubię tej gry. Jest to dla mnie pierwsze spotkanie z tą częścią, a ogólnie skończyłem wszystkie trójwymiarowe z wersjami NDS włącznie, z dwuwymiarowych ALBW. I porównywać ją do ALBW będę, który jest grą nowocześniejszą, bardziej rozbudowaną, przystępniejszą, po prostu lepszą. LA jest do bólu oldskulowa. Łącznie ze zgadywaniem co trzeba robić, klikaniem wszystkiego na wszystkim, lizaniem ścian. I nie chodzi mi o prowadzenie za rączkę, żadna Zelda tego nie robi. Ale tu jest to posunięte do granic absurdu. Ja wiem, remake. Ale remake też można zrobić inaczej. Nie wiem, może za stary jestem, może w te 20 lat temu byłbym szczęśliwy gdybym grał w tę grę. Teraz zwyczajnie szkoda mi czasu na kręcenie się w kółko, łażenie bez celu. Bieganie w BotW zawsze miało jakiś cel, zawsze było coś co można zrobić. Tak samo w ALBW. Nie było tam momentu w którym nie wiedziałem co mam robić. A nawet jak nie wiedziałem to można było sobie samemu jakiś cel wyznaczyć, a między czasie odkrywało się co trzeba robić. Jak można wpaść w LA na to jak zdobyć banana dla małpy. Jest w tym jakakolwiek logika? Nie, jest klikanie wszystkiego na wszystkim. Zaglądanie do FAQ i sprawdzanie co robić nie powoduje, że myślę sobie: no tak, czemu ja na to nie wpadłem. Raczej powoduje: serio kurde? serio gro? Jestem strasznie wkurzony. Jasne, skończę. Hej, to w końcu Zelda. I nie żałuje, że kupiłem. Gdybym nie kupił to bym rozmyślał. Nie mniej nie byłem gotowy na taki tytuł. Tak bardzo oldskulowy i niedzisiejszy. 

    • Plusik 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...