tomi_d

Evertonem grałem w PES 2010 w ML, więc poznałem ich dobrze. Dla tej drużyny właśnie randomowe formy byłyby dobre, bo mają bardzo długą ławkę, dużą liczbę zawodników trochę gorszych niż pierwszy skład, ale w sumie wyrównanych. Przy dużej liczbie zawodników zawsze któryś miał czerwoną formę i można było ułożyć ostry skład. Napoli oceniam średnio na tle innych drużyn w lidze. Są na pierwszy rzut oka słabsze teamy jak Fenerbahce, Rangers, Galatasaray, sporo porównywalnych i kilka znacznie lepszych, właśnie Everton, Werder Brema, Fiorentina (?), Marsylia. Mam też duże wątpliwości co do np. Benfiki. Niby mają gwiazki europejskie, kiedyś potencjalnie wielkie gwiazgy (Aimar, Saviola), mają szybkich, technicznych zawodników, ale siłowo i teamworkowo odstają od zespołów z Anglii. A właśnie dla Napoli cieszę się, że formy nie są random Oni kompletnie nie maja rezerwowych skrzydłowych. Zawsze będą różnice, niezadowoleni, ale znając życie w top 5 będą dobre i przeciętne drużyny z bardzo dobrze prowadzącymi ich graczami. Ja myślę, że organizator spisał się - nie zagłębiajmy się w statystyki, one nie grają i nie zwalajmy na nadludzi - bo takich w lidze nie będzie (Krystyny, Ronaldosy etc.) Ja już się nie mogę doczekać rozgrywek! Mam nadzieję, że mecze będą w miarę systematycznie i w sensownych porach. O tym nikt nic nie pisał, ale może warto robić mecze ok. 20:30? Jak Ci się to widzi Ader? Może napiszesz coś więcej? To fajnie, że są różne teamy, ciekawe będzie odkrywanie mniej znanych zespołów i może się okazać, że z tych teoretycznie słabszych można więcej wycisnąć. W każdym razie fajne teamy Nie ma raczej sensu narzucanie odgórnej godziny meczy. Trzeba się będzie umawiać tak jak pasuje dwóm osobom. Ja będę preferował mecze po 22:00, czasem może troche wcześniej. Ewentualnie w weekend koło 13:00. Indywidualna kwestia do ustalenia później.

Evertonem grałem w PES 2010 w ML, więc poznałem ich dobrze. Dla tej drużyny właśnie randomowe formy byłyby dobre, bo mają bardzo długą ławkę, dużą liczbę zawodników trochę gorszych niż pierwszy skład, ale w sumie wyrównanych. Przy dużej liczbie zawodników zawsze któryś miał czerwoną formę i można było ułożyć ostry skład. Napoli oceniam średnio na tle innych drużyn w lidze. Są na pierwszy rzut oka słabsze teamy jak Fenerbahce, Rangers, Galatasaray, sporo porównywalnych i kilka znacznie lepszych, właśnie Everton, Werder Brema, Fiorentina (?), Marsylia. Mam też duże wątpliwości co do np. Benfiki. Niby mają gwiazki europejskie, kiedyś potencjalnie wielkie gwiazgy (Aimar, Saviola), mają szybkich, technicznych zawodników, ale siłowo i teamworkowo odstają od zespołów z Anglii. A właśnie dla Napoli cieszę się, że formy nie są random Oni kompletnie nie maja rezerwowych skrzydłowych.

Napoli z Lavezzim jest ciekawie

Zaczynam czuć lekkie podniecenie Po 20:00 sprawdzam co i jak, witam sie z moimi chłopakami w szatni i ustalam skład. Dzięki Ader za organizację

To jak? Kiedy losowanie? Musimy mieć trochę czasu na poznanie drużyny...

Grajmy mecze w lidze w tej community. Podstawą będzie program Adera, ale w community będą się zapisywać także inne mecze, np. sparringi. Ja sie zapiszę do comm. jak trochę potrenuję z konsolą

Net w MLO chodzi dobrze. Jest delikatne opóźnienie w stosunku do offline (czasem praktycznie niewyczuwalne), ale gra się dobrze, Na 30 meczy miałem jeden fatalny jeśli chodzi o jakość połączenia. Przycinało strasznie, nie dało się grać, aż w końcu zerwało połączenie. Ja spadłem do D5 i tam wcale nie idzie mi dobrze. Mam 5 typów w składzie całkiem dobrych (Hulk, Zidan, Rodwell, Sverkos, Rustu) ale dalej mam problem ze stwarzaniem sytuacji. Wczoraj grałem z kolesiem, który grał pierwszy mecz w MLO całkowicie deafultowym składem i zremisowałem 1:1, najgorsze, że po wyrównanym meczu Po prostu czarna rozpacz w czarnej (pipi)e Muszę zrobić sobie przerwe od MLO i pograć z konsolą. Rozegrać się trochę i nauczyć stwarzać sytuacje, bo w tej lidze będę na szarym końcu

No właśnie, to nie mistrzostwa świata. Gramy dla funu. Formy random dostarczą mnóstwo materiału do spekulacji co by było gdyby oraz radości po zwycięstwach drugim składem. Można jeszcze zmienić regulamin? Może więcej uczetników wypowie się w tym temacie...

id: GrandeBombik gg: 28565654

Lekkie niedopatrzenie Poprawka już jest. http://www.sendspace.pl/file/9ce41b5e35247a95bcaa1e7 Czemu forma na normal? Fajniej się gra przy random. Jest wtedy szansa, że wypróbuje się typów rezerwowych, gdzie przy normal prawie zawsze będzie się grało tą samą jedenastką.

Ten kawałek brzmi jak The Knife. Kilka razy nie zdążyłem zobaczyć kto to wykonuje i brzmiało jak The Knife. Tu próbka świetnego, klimatycznego kawałka: http://www.youtube.com/watch?v=-WhQ5TiBHVk Inne kawałki też dają radę. Generalnie bardzo zróżnicowana playlista, znowu muszę to powiedzieć najlepsza w historii )) Sprawdziłem, to jest wokalistka The Knife

Jestem ciekaw jak będą się kształtowały ceny w MLO po kilku miesiącach. Jeżeli cena zawodnika rośnie proporcjonalnie do tego ilu graczy kupiło go do swojej drużyny oraz jak często wybiega w na boisko, to zakładając, że liczba uczestników MLO będzie rosła (dziś jest ok. 100.000?), za 1-2 miesiące będzie pewnie z 0,5 -1 mln (tylko w PSN) to ceny graczy powinny poszybować w górę. W trailerze był chyba przykład Messiego, gdzie pokazano jego cenę od 100 mln eur rosnącą do 100 kilku. Ciekawe jak to rozwiążą, bo jeżeli tak będzie to ci, którzy już kupili dobrych zawodników będą uprzywilejowani.

Po co jakieś community ? I tak tam nie mam wglądu. Mecze sobie rozgrywajcie gdzie chcecie,wyniki będziecie podawać na forum w odpowiednim temacie. Koniecznie community. Wyniki można podawać na forum, ale w community wszystko zapisuje się automatycznie, są rozbudowane statystyki, cała historia do sprawdzenia w dowolnej chwili, rankingi graczy, drużyn itp.

Bardzo fajne drużyny. Barcami, Realami i Interami zawsze można pograć. Fajne bedzie odkrywać zalety "nieznanej" drużyny. Zgłaszam się do ligi, mój PSN id: GrandeBombik Tylko nie róbmy za wiele meczów tygodniowo. Mam czas po 22:00, więc pewnie nie zawsze da radę się z każdym spotkać.

W quick matchu jest tyle samo kasy. Natomiast po awansie do D4 kasuje rating punktów do 500, do utrzymania potrzeba chyba 501, a do awansu 530. Ale nie jestem pewien, czy dokładnie tyle. W MLO mój najwyższy wynik to 3:2 po mega zaciętym meczu. Ale pozostałe to 0:0, 1:0. Poprawka, do utrzymania potrzeba jakoś 476, a 501 do awansu. Ale chyba czekam mnie spadek do D5. Zablokowałem się i przestałem stwarzac sytuacje. Mam szybkie skrzydła (Hulk i Aghahowa) i widzę, że próbuję za często grać w stylu starych PESów, czyli do skrzydła i jakoś to będzie Lepiej już grało mi się deafultowym składem, bo wtedy wiedziałem, że nikogo nie zrobię na szybkości, a podaniami i wolnym dryblingiem udawało się więcej niż teraz. Wczoraj do płaczu doprowadził mnie też Ivarov. Niby ma całkiem niezłe statsy (jak na resztę drużyny), ale puszcza straszne szmaty. Kupiłem Rustu i poprawa jest gigantyczna!!! Wczoraj też udało mi się awansować do 1/16 D4 cup (po jednym meczu z samobójami), ale tam odpadłem w karnych. Nie potrafię ich strzelać Albo w środek, albo nad bramką. Nie widziałem specjalnej kasy za awans do 1/16, poza oczywiście kasą za mecz.

Mi udało się wczoraj bez problemu. Co więcej, widziałem, że w trakcie competition były czasem wolne miejsca, tzn skakała liczna uczestników (max 300, a przez chwilę 297, 295,298 itd - ludzie wychodzili) co oznacza, że można też próbować pare minut po terminie i rozegrać te 3 dobre mecze.

Trochę tak jest, ale jak wciskasz 2 x R1 gdzie zawodnik wypuszcza piłkę daleko przed siebie już tak łatwo obrońca Cię nie dogoni. Tylko wtedy zwrotność spada.

Jak dla mnie jest cholernie ciezko kasy dostaje sie tyle samo ale wygrać jest 30x ciężej. W D4 Juz praktycznie nie ma przypadkowych graczy. To prawda, każdy mecz jest ciężki. Na początku myślałem, że to ja mam jakiś regres... Na razie będzie walka o utrzymanie. A jak się spadnie to trudno, w D5 będzie okazja do podreperowania morale dużą liczbą zwycięstw Czy w MLO da się sprawdzić statsy poszczególnych graczy ze swojej drużyny? Ile spotkań, bramek etc.?

W quick matchu jest tyle samo kasy. Natomiast po awansie do D4 kasuje rating punktów do 500, do utrzymania potrzeba chyba 501, a do awansu 530. Ale nie jestem pewien, czy dokładnie tyle. W MLO mój najwyższy wynik to 3:2 po mega zaciętym meczu. Ale pozostałe to 0:0, 1:0.

Witam, Śledzę Waszą dyskusję i postanowiłem, że napiszę parę słów na temat nowego PES'a i FIFY. Rozegrałem w pełną wersję PES'a jakieś 30 meczy, z czego 20 online. Nie widzę znacznej przewagi ofensywy nad defensywą. Jeżeli mamy szybkich napadziorów to skuteczne są kontry, ale jeżeli przeciwnik się cofnie, trzeba mozolnie kosntruować atak pozycyjny, podania, podania i ew. drybling z L1. Skuteczność kontr świadczy też, że taktyka cofnięcia się, gdy gramy słabszym zespołem i polowania na 1-2 szybkie kontry też działa. Wolę oczywiście cisnąć pressingiem, ale nei zawsze się da Grałem w ostatnie dwie części PES'a i FIFY. Wcześniej w PES'a lub WE na PS2. Ten PES jest zdecydowanie najlepszy ze wszystkich w jakie grałem. Upodobnił się do FIFY w niektórych elementach, a raczej rozwinał się tam, gdzie to kulało. Animacje są bardzo dobre, aczkolwiek w FIFIE są nieco lepsze. W FIFIE nie podoba mi się tylko to, że zawodnicy poruszają się jakby ślizgali się na lodzie. Stadiony są moim zdaniem lepsze w PESie, zwłaszcza pierwszy rzut przed meczem powoduje, że czujesz niesamowitą atmosferę... Swoboda podań, brak łatwych rajdów skrzydłami, piękne, dające niesamowity fun bramki, które mogą paść w każdy możliwy sposób. Są straszne babole po pięciu odbitkach i piękne loby po rajdach. Wreszcie nie rozumiem, jednego zarzutu wobec PES'a, że jest dużo przypadku. Że niby w FIFIE zależy od gracza 99% wyniku i gry, a w PESie rozumiem, że znacznie mniej. Taki właśnie jest futbol. Obejrzyjcie sobie np. skróty ligi mistrzów, jak padają bramki. Czasem widzę bramę po jakimś kuriozalnym odbiciu i widzę bramkę z PESa Błędy barmkarzy też się zdarzają w prawdziwej piłce. Czasem bramkarz minie się z piłką, nie trafi przy wykopie itp. Jeżeli mecz na konsoli trwa 10 minut to wszystkie takie zdarzenia muszą być skoncentrowane. PES ma oczywiście błędy, czy słabości np. to dziwne obieganie piłki kiedy zawodnik do niej dochodzi, ale nie jest to istotne. Ważne jest to, że gra daje tyle radości ile nie dawała od kilku dobrych lat. Po kilku miesiącach grania w PES 2010 zniechęciłem się do gry, znużyła mnie po prostu, bo nie różniła się zbyt wiele od poprzeniczek i pograłem w FIFE. Wykupiłem nawe live season, zagrałem kilkadziesiąt meczy i.... wróciłem do wkurzającego mnie mocno PESa 2010. Mimo kołkowatej animacji, rajdów skrzydłami itp. dawał mi dużo więcej radości niż FIFA. PES 2011 pod względem grywalności wbija w podłogę Nie ma chyba żadnej z wad poprzednika, a nowe rzeczy powodują, że gra się zupełnie inaczej, ale... feeling z bramek, tworzenia akcji jest jeszcze lepszy. Master league online - Nie mogę się od tego oderwać Nie mam dużo czasu na grę, ale kradnę go jak mogę Jestem w pracy i zastnawiam się, kogo teraz dokupić do mojej drużyny. Mam już WF/SS Hulka z Porto (swoją drogą jego wartość wzrosła z 1,5 do 2,9 mln eur, ja niestety kupiłem go na górce, ale warto), dmc/mc Rodwella z Evertonu (1,5 eur) i myślę teraz, czy kupić silnego DC, czy wzmacniać atak. Jak to wciąga...!!! Wczoraj wreszcie zagrałem w competition, Division 4 Cup. Byłem 46, zarobiłem w godzinę 600 tys. eur. Zagrałem 6 meczy, trafił mi się jeden koleś strzelający samobuje. KONAMI powinno to stosunkowo łatwo wyeliminować patchem. Wystarczy, że wprowadzą ograniczenie np. max 6 meczy w competition qualification i nie będzie się opłacało szybko przegrać. Zresztą traci się punkty, można spaść z ligi i poza tym nie to chodzi. Szkoda, że są takie typy, ale im wyższa liga tym jest ich mniej. Na koniec, to że napisałem tego posta świadczy o tym jak bardzo się wciągnąłem. To świetna gra, która bardzo zyskuje im lepiej się ją pozna. Aha, online chodzi dobrze/bardzo dobrze (Aster - 6mb). Są czasem zwolnienia, w niektórych meczach mam wrażenie jakby zawodnicy ciut wolniej reagowali na pada, ale to tylko góra 1 na 5 meczy. Zresztą i tak wtedy się dobrze gra. Nie miałem jeszcze żadnego meczu, gdzie problemy z połączeniem wpływały znacząco na grę. Reasumując, od kilku długich lat nie zaangażowałem się w żadną grę tak jak w tego PES'a. Bardzo polecam