Skocz do zawartości

namo83

Nowy Użytkownik
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez namo83

  1. Ja po pierwszym ujęciu Abby byłem przekonany że skończy się jej romansem z Ellie.
  2. namo83

    Snow*Runner

    Nienawidzę tej gry. Dojechałem z ładunkiem na farmę (Mokre żniwa) a wyświetla pustą przyczepę, więc nie moge rozładować. Gameplay jest koszmarny, żadnej organizacji, kolejności, podpowiedzi. Nie wiadomo jak i czym dojechać. Podobno można odkrywać i sprzedawać pojazdy ja po kilkunastu godzinach mam pickup, scout, gmc autostradę i fleeta No nie mogę sobie darować straconych pieniędzy (kupiłem cyfrę bo uwielbiałem Mudrunner). Co robić na koniec zadania z przyczepą? Kolejny bezsens gry.
  3. namo83

    The Last of Us Part II

    Dotarłeś do finału w ogóle?
  4. Ani razu. W tej grze w ogóle temat orientacji nie jest podejmowany - wsrod bohaterów są po prostu osoby nieheteroseksualne, tylko tyle(lub aż). Fabuła mówi o jedynej żyjącej odpornej na wirusa i koncentruje się wokol tematu zemsty.
  5. Liczę, że sprzedażowy sukces zaowocuje częścią trzecia, tym razem w całości poświęconej Abby .
  6. namo83

    The Last of Us Part II

    Na metacriticu też już fala gnojówki opadła, rating wzrasta :-)
  7. namo83

    W co teraz grasz..?

    W przypływie emocji nabyłem Snowrunnera, cyfrę. W mudrunnerze jarałem sie juz samym stojącym pojazdem, ciszą przyrody, klangiem silnika itp. Klimatem SR ponoć bardziej rozbudowany, no to bach ściągam. I kurde odbiłem sie od ściany. Zaczynam od zera, posiadam dwa pojazdy, wszystkie misje są już na mapie(w grze sa trzy miejscówki). No i własnie, zaczynając misję nie mam pojęcia gdzie jechać(w sensie co mnie tam spotka), a mam terenówkę i szosowy ciagnik siodlowy. Przebijam się gdzieś 30 minut, by się dowiedzieć że coś mi nie wejdzie na pakę. Zadania są płatne np $1500 a odpicowanie fury to jakieś $30000.. Generalnie już na starcie w samouczku wisi żeby dobierać pojazdy i ich tuning do danego zadania - tylko ze na tym starcie nie mamy ani pojazdów, ani kasy, a tuningi i tak zablokowane. Nie mam pojecia jak zaczać w to grać, porażka.
  8. Oraz uprzedzeń.. A co do Joella, nawet nie było go na okładce ;-) W jedynce fantastycznie pokazali ich wzajemna relacje, to jednak nie był jakąś nadzwyczajna postacią.
  9. Nora czy jak jej tam dowiedziała się gdy wpadły razem do szpitalnej piwnicy ;-)
  10. Ale to nie ja mam problem z fabułą, która jest bezbłędna i logicznie spójna :-) Ciekawostka, sprzedałem po dwóch minutach od wystawienia na olx. Spiseg na miarę fal 5G, bo nie dość że szybko ustalono przekupienie wszystkich(bez wyjątku) recenzentów, to ludzie niezrażeni wciąż to kupują!
  11. namo83

    The Last of Us Part II

    Ta gra uczy empatii do zwierząt, od pewnego momentu zabijałem je z bólem.
  12. namo83

    The Last of Us Part II

    Poziom można modyfikować-trudny przeciwnik, dużo lootu.
  13. namo83

    The Last of Us Part II

    Ale po co porównywać, w grze jest miejsce dla zupełnie różnych postaci.
  14. namo83

    The Last of Us Part II

    To publicystyka społeczno kulturalna, a nie recenzja.
  15. Joela w ogóle mi nie szkoda(bo niby dlaczego?), ale, wątek Abby jest kontrastem dla osi Ellie, jest czymś fundamentalnym w tej grze. To najmocniejsza i najbardziej wartościowa postać w tym uniwersum. Grzechotniki i cała Santa Barbara, to wisienka na torcie, co za kuriozalne pytanie -po co? Ja widzę że fabuła przerosła. To nie przytyk, ale jest tyle innych gier..
  16. namo83

    The Last of Us Part II

    Druga połowa, z każdą sceną coraz lepsza. Gdy poznajemy prawdziwą Abby, dla mnie to jeden z najlepszych motywów ever. No to w dwójce jest dokładnie tak samo, tylko jeszcze lepiej.
  17. Robię nowągrę+ Idąc Ellie nie zwracałem potrzebnej uwagi na zabijanych Wilków, nie zdawałem sobie sprawy z "drugiej strony medalu". Scenariusz to arcydzieło. Joel to przemytnik, negatywny charakter, który wiele lat po stracie córki, wbrew woli podejmuje się przemycenia Ellie. Obserwujemy jego przemianę, gdy wraca w nim ojcostwo/człowieczeństwo, co ma tragiczne dla świata konsekwencje - w ostatnim momencie zabija lekarza i ucieka z Ellie, wirus wygrywa, świat dalej w chaosie. No i się okazuje że zabity Świetlik miał córkę Abby, która wpada w ządzę zemsty. Jest żolnierzem WLF, zbiera ekipę, szuka sladów mordercy ojca. Co ważne, motywacje są jasne, cel ustalony, stara sie nie czynić postronnych ofiar. Jest odwrotnością Ellie. Zbiegiem okoliczności odnajduje chama, ubija kijem, zamyka rozdział. No niestety dzieje się to na oczach Ellie. Nie znała przyczyny, a jedynie skutek. Ponownie mamy temat zemsty, toksycznej, bezsensownej, mnożącej jedynie kolejne ofiary. Ellie idzie do celu po trupach, kosztem zarówno obcych jak i najbliższych. Prawda dotarła do niej dosłownie w ostatnim momencie. Liczyłem na jej smierć, zostało tylko pocieszenie że została zupełnie z niczym. Relacje Abby-Owen-Mel, historia Lva, kolejne mistrzowskie wątki. 11/10.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...