GearsUp

Przecież to jest akurat oczywiste, że Switch jest największym wyzwaniem dla developerów. https://www.npr.org/2020/11/19/936398340/its-not-easy-porting-games-to-the-nintendo-switch-but-developers-do-it-anyhow?t=1632920589198 Miłej lektury

Takie edycje zwykle wychodzą pod koniec żywotności konsoli jak przy PS4 jakiś czas temu a czy to się komuś podoba czy nie to do końca żywotności najlepszej konsoli tej i byłej generacji jeszcze daleko Jesteś developerem. Trudniejsze jest dla Ciebie przeportowanie gry na Xboxa gdzie masz jedno źródło obrazu czy na Switcha gdzie musisz wybalansować klatki i rozdzielczość (i całą masę innych detali jak czcionka o których pisałem) pod kątem dużego źródła jak i tego przenośnego?

Tylko, że to nie są te same gry co na innym sprzęcie jak np w przypadku Steam Decka. Każda jest portowana z osobna przez developera, dostosowywany jest uład i rozmiar czcionek, testowane są pod kątem kompatybilności a nawet gdy coś nie gra wypuszczane są patche pod tą konkretną platformę też przez samego developera. Jeszcze raz - Deku Deals is your friend.

Ceny w eShopie? Polecam Deku Deals. Gierki chodzą po kilka złotówek. A gierki samego Nintendo czemu tak słabo tanieją? Jeszcze raz - każdy je kupuje nawet jak spadną minimalnie w dół więc po co Nintendo ma robić jakieś duże obniżki? Ale was triggeruje ten ekran OLED

Chyba zapominasz o tym, że gry są na znacznie droższych w produkcji kartach a nie na łatwo rysowalnych płytach.

Kupuję gierkę na premierę i resztą się nie przejmuję, nie muszę się zachowywać jak Janusz przeglądając każdą możliwą ofertę na allegro żeby wyrwać kilka złotówek z deala. Nawet jeżeli są jakieś przeceny to zwykle sklepy mają po kilka sztuk, które szybko się wyprzedają. Ale tak jest z każdym cennym towarem, który każdy chce mieć. Tak jest z gierkami Nintendo, które są dla elit i prawdziwych koneserów

Twoje niedojebanie wykorzystuje Sony i MS. Kupujesz gry na premierę jak idiota a po kilku miesiącach można je znaleźć w koszu w markecie za 30zł. Podczas gdy gierki Ninny praktycznie nie tanieją

Oj na Aero Fighters i Blazing Star to będę głosował Wiele z tych gierek mam na Switchu Dorzuciłbym jeszcze Pulstar

Zabrakło też (przynajmniej dla mnie) obu części GI JOE, miałem obie na kartridżach i obie ukończyłem.

Jeżeli uważasz, że skoro to karcianka to powinna chodzić w 60 fps to masz blade pojęcie o portach na Switcha więc nie wiem po co komentujesz w tym temacie. Taki świeżo przeportowany Monster Train stoi na capped 30 fps np. Zresztą to są tylko karcianki i jak dla mnie mogą sobie chodzić nawet w 20 fpsach bez różnicy dla gameplay. Who cares

Nie wiem dla jakich gierek wy kupujecie Switcha ale ja dla takich: Hades - 60 Ori and the Will of the Wisps - 60 Undertale - 60 Celeste - 60 Inside, Limbo - 60 SteamWorld Heist: Ultimate Edition - 60 Shovel Knight - 60 Sonic Mania - 60 Retro City Rampage - 60 Hollow Knight - 60 Ori and the Blind Forest - 60 Bastion - 60 TowerFall - 60 Dead Cells - 60 Mark of the Ninja Remastered - 30 Into the Breach - 60 Short Hike - 60 Steamworld Dig 2 - 60 Dicey Dungeons - 60 Cave Story+ - 60 Hyper Light Drifter - 60 Ikaruga - 60 Fez - 60 Downwell - 60 Cuphead - 60 Guacamelee 1 i 2 - 60 Axiom Verge 1 i 2 - 60 Enter the Gungeon - 60 Owlboy - 60 Return of the Obra Dinn - 60 Huntdown - 60 The Messenger - 60 Shantae wszystkie - 60 Monster Boy - 60 Wonder Boy - 60 Transistor - 60 Blaster Master Zero 1 i 2 - 60 Slay the Spire - 60 Darkest Dungeon - 60 Super Meat Boy - 60 Blazing Chrome - 60 Streets of Rage 4 - 60 The Binding of Isaac: Afterbirth+ - 60 Katana Zero - 60 Valfaris - 60 River City Girls - 60 CrossCode - 60 Kaze and the Wild Masks - 60 Stardew Valley - 60 Bloodstained Curse of the Moon 1 i 2 - 60 Cyber Shadow - 60 Mógłbym tak wymieniać i wymieniać

2 gierki na Amigę Lionheart Traps N'Treasures

Pierwszy lepszy przykład z 2010 roku - Lost Planet 2 Urochom, graj i się nie frustruj. No nie da się. Takich gierek ze statuesm Mixed jest tam od ciula a to oznacza, że albo trzeba się z nimi mega nagimnastykować żeby w ogóle odpalić albo po prostu są niegrywalne bo crashują. Na PC Wiki jest sporo walkaroundów jak gierkę odpalić ale zwykle wiąże się to albo z postawieniem wirtualnej maszyny i starszego systemu albo kilkugodzinnego grzebania w plikach.

Teraz nikt Ci nie poda jaki to % przy tylu tysiącach gierek, podejrzewam że współczynnik jest taki co do tego ile gierek nie osiąga 60 fps na Switchu co na Steamie ich się nie odpala wcale. Czyli około 10% (większość gierek na steam przed 2010 rokiem nie odpala na Windows 10 albo wymaga połączenia z usługą Microsoft Live co zwykle jest problematyczne).

Czyli dla sezonowców

Digital Foundry obliczyło przy okazji recenzji Splatoon 2 ale od tamtego czasu przeportowano setki indorów na Switcha więc podejrzewam, że ten wskaźnik tylko wzrosnął.

Zdajesz sobie sprawę, że przeszło 80% gierek na Switcha chodzi w 60 fpsach? Ja uwielbiam grać na nim w indyki no ale jak ktoś kupuje Switcha i nastawia się na płynne 60 w Crysis Remastered to sam jest sobie winien.

Gościu chyba myśli, że miesiąc w internetach siedzę A co do legitności głosów oddawanych na GTA bez wmieszania w to botów to tylko to wkleję:

Chaos Engine - Sega Genesis (można też wstawić wersję z Amigi, tylko nie tę ze SNESa) Gunstar Heroes - Megadrive Mega Turrican - Sega Genesis Blackthorne - SNES Demon's Crest - SNES Hagane - SNES Super Metroid - SNES Metal Warriors - SNES Mega Man X - SNES

You Tube, Twitter, IGN = nisze dedykowane Nintendo. Spoko, człowiek codziennie dowiaduje się nowych rzeczy.

GTA 5 przegrało wszędzie z Zeldą poza Instagramem, podejrzewam że tam są jakieś grupki dla tego community dotyczące online i ktoś podlinkował ankietę, innego wytłumaczenia nie ma.

Maxymalnie po dwie pozycje z serii panowie więc max 2x Castlevania i max 2x Kunio Kun (tych było za dużo na NESie)