-
Fast food
Ja chcę zwrócić uwagę na czas oczekiwania na zamówienie w KFC. Nie wiem, czy to specyfika Trójmiasta, ale Turek ci zrobi kebab trzy razy, zanim w KFC otrzymasz kurczaka. Gołym okiem widać, że borykają się z problemami kadrowymi (na kuchni czasem 100% obsługi to kolorowi), ale nawet nie ruszają się w 20% tak żwawo jak w lokalach konkurencji. Nie mówiąc już o Drive Thru. Czasem mam ochotę na Grandera, ale jak sobie pomyślę, ile będę czekać na jedną kanapkę, to zajeżdżam coraz rzadziej. W tamtym sezonie w wolnych chwilach śmigałem z żarciem na Glovo/Uberze, to wiedziałem, że jak dostałem request z KFC, to godzina w pizdę.
-
Mafia: The Old Country
Nie sprecyzowałem. Core Mafii to jednak jazda autem i zastanawiam się, jak to zrobią w kontekście zapyziałej w początkach wieku Sycylii. Nie chodzi mi o mechanikę rozgrywki, a wykreowany świat.
-
Mafia: The Old Country
Nie wiem, czy podano już dokładne lata, w których będzie toczyć się fabuła, ale na oko to będzie mniej więcej ten sam przedział co Red Dead Redemption. Naprawdę jestem ciekaw, jaki mają na to pomysł. Boję się, że Sycylia będzie bardziej nowoczesna niż Saint Denis.
-
-
Niemieszkanie z rodzicami do 30 / 40
U mnie za plisy we wszystkich 6 oknach (w tym dwa duże balkonowe) zapłaciłem 1500 z montażem. Sam byłem w szoku. Rolety w marcu skończyły trzy lata i chodzą jak zegarek.
-
Niemieszkanie z rodzicami do 30 / 40
Wspaniała to strona. Na gdańskim Jasieniu kupowałem w 2022 swoje 66 metrów za 7900 za m2. Teraz ceny podchodzą pod 11000. Za kredyt, który wtedy wziąłem, teraz łyknąłbym maksymalnie 48 metrów i dwa pokoje. A to osiedle na wypizdowie, 700 metrów w linii prostej od obwodnicy Trójmiasta. To częściowa odpowiedź na pytanie, dlaczego aż tyle mieszkań stoi tam pustych. Chodzę trzy razy dziennie po rejonie z psem i widzę, ile ostatnio pojawiło się banerów reklamowych z napisem "sprzedam" na balkonach. Kiedyś tego nie było, a teraz ogłoszenia wiszą, wiszą i wiszą… Zarobki też jakoś nie wystrzeliły do góry, więc sam jestem ciekaw, jaką zdolność mielibyśmy z dziewczyną w tym momencie. Nad nami wprowadzili się nowi ludzie, a że mamy dzieciaki w podobnym wieku, to odbyła się kawka zapoznawcza. Powiedzieli, że gdyby nie BK2%, to do tej pory żadnego mieszkania na własność by nie kupili. Mieszkania z taką stopą zwrotu w miastach BIG5 to nadal będzie chyba dobra inwestycja, na południu Gdańska buduje się tego tyle, że ja nie wiem, jak za dwa lata będzie wyglądać moja jednopasmowa dróżka dojazdowa do domu… Nie zapomnę nigdy rozmowy z gościem, który montował mi rolety w nowym mieszkaniu. Typ: Widzi pan ten blok? Ja: Widzę, jasne. Typ: W ośmiu mieszkaniach tam rolety montowałem. Jeden gościu kupił wszystkie na raz za gotówkę. Jeśli Polska wymiera, to najpierw wymrze Polska powiatowa. Moja ciocia jest burmistrzem mojego rodzinnego miasta (6k mieszkańców ma cała gmina). W latach 2015-2020 mieszkało tam ponad 800 osób więcej niż w latach 2020-2025. Emigracja + wskaźnik urodzeń/zgonów. Dramat zacznie się tam.
-
Red Dead Redemption 2
Za drugim przejściem jeszcze się na to obrażałem, że w każdym obozie nie jest tak beztrosko jak w pierwszych dwóch. Podczas trzeciego przejścia zrozumiałem wiadomość projektantów, że w tej grze jak w życiu - jak jest spokój, to trzeba doceniać, bo wiecznie trwać nie będzie, a jak już życie przyspieszy, to nie jesteś w stanie go zatrzymać. Zaiste, arcydzieło. HOWDY!
-
Primera Division
Spokojnie, paralitycy ze stolicy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, bo mogą dziś umoczyć z Las Palmas. W tym sezonie są do tego zdolni. Jeśli jednak zwyciężą, to trzeba powiedzieć, że aby z +9 punktów wylądować na -7 punktów, to trzeba się postarać.
-
Red Dead Redemption 2
Przecież to tak potem przyspiesza, że czujesz to całym sobą i jakakolwiek aktywność we free roamie traci wartość i sens. Nic tylko pędzisz z fabułą do końca i dopiero w epilogu możesz na chwilę znowu odetchnąć. To kolejny pokaz kunsztu R*, bo jak masz polować na króliki, będąc w Beaver Hollow na przykład, to coś cię kłuje w bok i wiesz, że to nie to, a dwa rozdziały wcześniej sprawiało ci to mega frajdę.
-
Primera Division
Fani Blaugrany będą mogli ewentualnie płakać dopiero dziś wieczorem, bo nie powiedziane, że Real wygra. Przecież ten pojedynek na szczycie w tym sezonie przypomina wyścig ślepego z głuchym. Jeśli jednak Atlético wygrywa na wyjeździe z Barçą w taki sposób, to wiedz, że coś się dzieje. Może to będzie ich sezon. Nad jakością gry FCB bym aż tak się nie rozczulał, bo to był meczyk na spokojne 3:0. Zaraz zacznie wchodzić.
-
Mafia: The Old Country
Byle nie zboczyli z tego "linear" i nie zapodali osiemnastu takich samych kryjówek gangów do wyczyszczenia. Co ja gadam, w remake'u nawet free roam cieszy tak jak w 2002 roku. Dawać więcej tego strzelania. Konie? Młodziutki Don Salieri jako woźnica? Robimy to.
-
Primera Division
Mbappé na razie flop, ale wnikliwy obserwator zauważy, że on do tych okazji dochodzi (dziś jedna z nich to klasyczna setka). Typ chyba jest przemotywowany i magia klubu lekko go jeszcze onieśmiela, bo z 10 takich sytuacji jak ta w drugiej części meczu z Valladolid w PSG robił 11 bramek. A tu sieknął zewniakiem jak Patryk Klimala. Barça zaczęła fantastycznie, ale wiadomo, że dla takich klubów sezon rozpoczyna się w marcu. Jako kibic Realu życzę Katalończykom wysokiej formy, bo kolejnego tak nudnego sezonu nie zniesę.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Też miałem kiedyś ten problem i załatwiłem to w osiedlowej Stokrotce. Mieli w wuj bilonu i byli chętni na wymianę. Czasem najciemniej pod latarnią, spróbuj. Wymieniałem 120 złotych na monety dwuzłotowe.
-
Euro 2024
Nie chodzi o konkretny mecz, ten rzeczywiście może być (i oby był) super. Euro jednak tym różniło się od MŚ, że po fazie grupowej szybciej przychodziło samo mięso. A tu znowu rozwodnione.
-
Euro 2024
Wspaniała reforma popularnych Mistrzostw Starego Kontynentu. Dzięki awansom z 3. miejsca mamy więcej takich hitów jak Anglia - Słowenia i Włochy - Szwajcaria. Ta faza 1/8 to gorsza niż grupówka, a powinno być odwrotnie, no ale przychody z dnia meczowego: cyk i do gabloty.
-
Euro 2024
Z tym, że przez „coś tam zagramy” rozumiem awans i wyjście z grupy na MŚ, nic więcej.