Skocz do zawartości

Mq

Użytkownicy
  • Postów

    623
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Mq

  1. W ramach ciekawostki: podczas zdjec do Dextera na planie wydarzyl sie dosc dziwaczny wypadek. Ukryje artykul za spoilerami bo historia zdradza przy okazji cos co sie stanie

     

    "The National Enquirer reports in this week’s issue that actor Jimmy Smits, who plays district attorney Miguel Prado, stabbed an actor in the chest several times during a scene in which he accidentally picked up a real knife that was inexplicably put right next to a fake prop knife on set. Smits stabbed actor Jeff Chase in the chest with a knife he assumed was a prop. He easily could have killed him, but as luck had it Chase was wearing a chest plate, which saved his life:

     

    Dexter star Michael C. Hall screamed in horror “Stop! Stop! Stop!” as fellow actor Jimmy Smits stabbed another actor repeatedly in the chest with a real knife on the set of their hit show.

     

    The shocking September 5 incident occurred after a real knife was mistakenly placed next to a theatrical prop knife.

     

    “During a horrific execution scene with actor Jeff Chase , Smits was so into the part he kept stabbing Chase ferociously with what he thought was a fake knife,” a shaken eyewitness told the Enquirer…

     

    Smits was so caught up in the emotionally charged scene, it took him about 16 seconds to stop. “By a miracle, Chase escaped without a cut because he had a protective chest plate on underneath his clothes,” said the source

     

     

    W skrocie i po polsku: aktor prawie zabil drugiego gdy w pewnej scenie zabojstwa zaczal go dzgac nozem ktory okazal sie nie byc rekwizytem tylko prawdziwym nozem. Dzgal go przez 16 sekund i nie zabil go tylko dlatego ze ten mial na sobie ochronny napiersnik. W normalnych serialach najwieksze wpadki to gdy aktor zle wymowi kwestie albo sie przewroci: w Dexterze prawie gina ludzie ;p

    Tak odnosnie tej ciekawostki: zdarzenie to mialo miejsce w jednej z koncowych scen tego odcinka. Zobaczenie tej sceny zrobilo ta anegdote o wiele lepsza; mozecie sobie wyobrazic przerazenie tego biednego ziomka .

  2. Pro tip dla ludzi ktorzy chca kupic programator : na dealextreme mozna zamowic Acekard 2 za 13 dolcow (!) z darmowa wysylka (w moim przypadku paczka doszla ok dwa i pol tygodnia po zamowieniu wiec nie jest najgorzej). Jak ktos chce obsluge gba wystarczy zamowic 3-in-1 expansion pack za dodatkowe 20 . Jest to najlepszy wariant ekonomiczny (ktory wcale nie jest biedny!).

     

    Potem dla najlepszego doswiadczenia mozna wrzucic na karte AKAIO (zmodyfikowany software do acekard ktory ma wiecej opcji etc.a jak wychodzi oficjalny soft z poprawkami do gier mozna z niego korzystac wrzucajac jeden pliczek do odpowiedniego katalogu, info jest w readme) a do gba uzywac gbaexploader (niby mozna odpalac gierki z poziomu menu ale ten program daje wieksza kontrole nad tym co sie dzieje z saveami etc ale tworcy akaio pracuja nad lepszym supportem wiec moze kiedys okaze sie zbedny). Potem sie znajduje dobrego skina na oficjalnej stronce acekard i przed takim zestawem wrog pierzcha ze zgroza .

     

    No, moze mnie ponioslo pod koniec;p

  3. Stracilem zainteresowanie Dead Like Me po paru odcinkach. Sam nie wiem czemu. Za to Wonderfalls bylo swietne (poki trwalo :( ) . Przynajmniej Pushing Daisies bedzie mialo drugi sezon...

     

    klimat tego serialu śmialo nazwac kalką z Burtona. Nie wiem czy to dobrze czy zle. Z jednej strony sie ciesze, bo Burtona bardzo lubie, z drugiej strony mam mieszane uczucia. Pomysł, narator, dziwni bohaterowie, groteska, cukierkowy klimat, nawet kobieta z jednym okiem. Wszystko to to taki mix tworczosci Tima

    To co piszesz to prawda ,ale mi to osoboscie nie przeszkadza bo imo wszystko w serialu "dziala" bardzo dobrze . Wizualnie faktycznie widac inspiracje Burtonem , tresciowo szczerze mowiac bardziej przypomina mi poprzednie twory Fullera (np. to jak postacie rozmawiaja, dziwna moc bohatera, fakt ze wszyscy bardzo duzo czasu spedzaja siedzac w knajpie etc. poza tym Burton nie ma monopolu na basniowe elementy). Taka mieszanke oglada sie ciekawie i trudno mi znalezc w tv cos podobnego.

  4. ... to byloby to cos w stylu Pushing Daisies. Serial traktuje o facecie ktory odkryl ze ma dziwna moc - potrafi wskrzeszac ludzi. Jego sila ma jednak duza cene - gdy jedna osoba zostaje wskrzeszona druga, nieopodal, umiera. I nigdy nie moze dotknac osoby ktora wrocila zza swiata bo natychmiast znowu umrze. Ned postanawia zyc zwyczajnym zyciem wyrabiacza ciast gdy prywatny detektyw odkrywa jego dar i zmusza do pomagania w rozwiazywaniu przestepstw. Jego zycie jeszcze bardziej sie komplikuje gdy odkrywa ze dziewczyna z ktora mial swoj pierwszy pocalunek zostala zamordowana...

     

    daisiescastil9.jpg

    w500.png

     

    Wlasnie przekopuje sie przez pierwszy sezon (marne 9 odcinkow) tego serialu i juz moge go polecic. Wizualnie przypomina mi najbardziej wlasnie filmy Burtona - kolorowe i bajkowe - i jest na razie rownie czarujacy. Cos w stylu Big Fisha tylko mniej sentymentalne i bardziej smieszne. Bardzo solidne. Podejrzewam ze serial nie jest specjalnie znany ale warto go sprawdzic bo to niezla perelka.

  5. Poczatek bardzo dobry, tylko niepokoi mnie troche ten watek z Aniolami, Bogiem i w ogole ta historia, jakies to naciagane mi sie wydaje. Ale moze to sie rozkreci w dobra strone, bo pewnie szykuje sie mega starcie z silami zla (Apokalipsa czy cos w tym stylu) i moze byc ciekawie. Skoro Bog sie posrednio juz teraz w to miesza to pozostaje czekac na glownego badassa piekiel ;] Standardowo sporo pytan (moze Dean bedzie sobie powoli przypominal pobyt w Piekle, bo to mnie interesuje) i pewnie odpowiedzi poznamy w trakcie sezonu. Kurde, brakowalo mi tego serialu, Deana jego tekstow, smiesznych sytuacji z jego i Sama udzialem ;]

    To ze ktos mowi ze jest

    aniolem , nie znaczy ze naprawde nim jest. A nawet jesli to zdaje sie ze serial zmierza ku konfliktowi Dean sluga Boga vs Sam wladca demonow (juz z jednym sie skumal a inne moze najwyrazniej zabijac sila woli) a to by bylo fantastyczne

    Ten serial naprawde jest lepszy niz ma prawo byc. Prosty , srednio ambitny zamysl doskonale zrealizowany. I dobry soundtrack.

  6. W ramach ciekawostki: podczas zdjec do Dextera na planie wydarzyl sie dosc dziwaczny wypadek. Ukryje artykul za spoilerami bo historia zdradza przy okazji cos co sie stanie

     

    "The National Enquirer reports in this week’s issue that actor Jimmy Smits, who plays district attorney Miguel Prado, stabbed an actor in the chest several times during a scene in which he accidentally picked up a real knife that was inexplicably put right next to a fake prop knife on set. Smits stabbed actor Jeff Chase in the chest with a knife he assumed was a prop. He easily could have killed him, but as luck had it Chase was wearing a chest plate, which saved his life:

     

    Dexter star Michael C. Hall screamed in horror “Stop! Stop! Stop!” as fellow actor Jimmy Smits stabbed another actor repeatedly in the chest with a real knife on the set of their hit show.

     

    The shocking September 5 incident occurred after a real knife was mistakenly placed next to a theatrical prop knife.

     

    “During a horrific execution scene with actor Jeff Chase , Smits was so into the part he kept stabbing Chase ferociously with what he thought was a fake knife,” a shaken eyewitness told the Enquirer…

     

    Smits was so caught up in the emotionally charged scene, it took him about 16 seconds to stop. “By a miracle, Chase escaped without a cut because he had a protective chest plate on underneath his clothes,” said the source

     

     

    W skrocie i po polsku: aktor prawie zabil drugiego gdy w pewnej scenie zabojstwa zaczal go dzgac nozem ktory okazal sie nie byc rekwizytem tylko prawdziwym nozem. Dzgal go przez 16 sekund i nie zabil go tylko dlatego ze ten mial na sobie ochronny napiersnik. W normalnych serialach najwieksze wpadki to gdy aktor zle wymowi kwestie albo sie przewroci: w Dexterze prawie gina ludzie ;p

  7. Widze ze temat jeszcze mniej ruchliwy niz zwykle ;p

     

    Z rozmachem skonczyla sie polowa sezonu i chociaz 10 odcinek jest jedynym z najlepszych w calej serii odczuwam troche zalu ze na druga polowe bedziemy musieli czekac do 2009. A jestem bardzo ciekaw co bedzie dalej ...

  8. WLIIA jest wypasne ale trzeba je konsumowac z umiarem bo relatywnie szybko moze sie przejesc (jak juz sie zna wszystkie gry i schemat zainteresowanie maleje).

     

    Osobiscie wole wersje brytyjska , ktora imo ma lepszego prowadzacego (Drew ma zarazliwy smiech ale ogolnie jest dosc czerstwy) i nadal ma Ryana i Colina, moich ulubionych wystepujacych.

  9. Jestem po lekturze 4x08. W tej chwili nie chce mi sie pisac wiecej ale w tym odcinku dzieja sie naprawde szalone rzeczy. Widac ze autorzy zamierzaja dac niezlego czadu w ostatnim sezonie.

  10. SPOILERY

     

     

     

     

     

    Bardzo dobry pierwszy odcinek choc mogli sobie darowac to 'dramatyczne' zakonczenie , ktore nie jest dramatyczne bo wiadomo ze nic sie nie stanie Roslin, w ostatniej chwili Adama kopnie Starbuck w glowe czy cos takiego. Jak zwykle watek Baltara byl najciekawszy. No i wyglada na to ze budzet na efekty cosik sie powiekszyl bo poczatek wygladal rewelacyjnie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...