Skocz do zawartości

Black medusa

Użytkownicy
  • Postów

    158
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Black medusa

  1. Jeśli o ideę chodzi chodzi to ja także zawsze, ale to zawsze dyskutuję tylko po to by jej dogodzić. Nie ważny jest temat dyskusji , ważna jest dyskusja ;D No to mamy dyskusję, lub wręcz teorię spiskową na miarę Dana Browna..(strasznie go nie trawię).. Obejrzałem domniemany filmik i piękną analizę pomeczową. Wcale, ale to wcale nie mam ochoty oglądać tego spotkania po raz kolejny, tylko by zobaczyć to co zobaczyli Ci pseudo analitycy. W trakcie meczu ja tego w ogóle nie widziałem, nie widzieliście wy i nie widzieli sędziowie. Kto to widział zatem ?? Reporterzy Faktu i kibice Chelsea ?? Podobno widział to z ławki najlepszy trener na świecie !! Skoro oni widzieli i uwierzyli ...... ..... ...... ........ ..... to ja im nie wierzę... Do zobaczenia w Rzymie ..
  2. U mnie Hiddink ma spory zapas szacunku tylko za to , że świetnie prowadził Austarlię. Kibicuję kangurom a za czasów Gusa ta drużyna grała naprawdę dobry ofensywny football. Widać było, że im się chciało i to chyba jest jego główna zaleta - motywacja. Miał sporo wpadek , ale człowiek uczy się na błędach. Nie róbmy z niego kozła ofiarnego ani mistrza świata (przynajmniej do 2010r), ale Chelsea z Hiddinkiem to naprawdę drużyna siejąca postrach i w moim własnym mniemaniu dużo groźniejsza dla potentatów niż ta z Murinho.
  3. Black medusa

    Poker

    Nie grywam cashowek wcale, tzn jak jestem trzeźwy .. Próbowałem grać, ale to się marnie dla mnie kończyło. Dopóki nie przeczytam jakiejś dobrej lektury o cash tables to nawet tam nie zajrzę. Taki mam styl - nie pcham się tam by sponsorować komuś wakacje Ponieważ mam za sobą Harringtona turniejowego to tam czuje się zdecydowanie lepiej i niech na tym na razie pozostanie. Oczywiście nigdy nie mówię nigdy ....
  4. Black medusa

    Poker

    Głownie turnieje sit and go na stawkach 3-10$, czasem jakiś 2 stołowy po 5$. Raczej rzadko jak do tej pory grywałem większe turnieje, bo byłem za cienki. Pomału jednak zamierzam to zmienić ..
  5. Figlarz za bardzo uogólniasz. Piłka potrafić być piękna nawet w Polsce choć nie z taką częstotliwością .. Ostatni mecz Liverpoolu z Arsenalem pokazał dobitnie jak może wyglądać piłka w Anglii. Dla mnie to mecz roku, choć po cichu marzę by obejrzeć coś podobnego w finale w Rzymie. Jeśli obie drużyny nie kalkulują i nie zamykają się we własnym polu karnym to możemy oglądać piękne widowiska. Tym razem nie było widowiska tylko taktyka. Chelsea prawdopodobnie nie mogła zagrać inaczej, ale teraz już się tego nie dowiemy. Zamurowała się i liczyła, że wystarczy jedna bramka, nie wystarczyła. Nie podoba mi się taka taktyka, ale wiem, że tu nie chodzi o ty by się podobało lecz o to by było skutecznie. Od 80 min meczu siedziałem i czekałem na cud, bo tylko on mógł dać Barcelonie awans. I doczekałem się. Cudowne dziecko Hiszpańskiego footballu, wychowanek Barcelony - Iniesta pokazał jak powinno się szkolić młodzież. Inna sprawa to pytanie do fanów Chelsea - ilu wychowanków klubu było w środę na boisku ?? Edit : Jeśli ktoś jest tak bardzo pewny zwycięstwa ManUtd to zapraszam do bukmacherów oni z chęcią się z wami założą.. "ManU wygra na bank , to 100% pewne" - chcesz się założyć ??
  6. Co zrobiła by Barca gdyby grała w lidze Angielskiej ?? Chcesz pogdybać ?? Pogdybajmy ... 1.Gdyby - Gdybym to ja był trenerem Barcy to zostawił bym Pujola, Xaviego, Alvesa, Messiego, Iniestę, Valdesa, Henrego i Ture. Na nich oparł bym trzon drużyny. Dołożył bym kilkunastu twardych angielskich kopaczy i już w pierwszym sezonie zdobył mistrza Anglii. Proste ?? Gdybym... 2.Gdyby - Gdyby w Anglii powstał stadion na miarę Camp Nou - długi i szeroki a nie odwrotnie jak każdy tamtejszy to miał bym ułatwione zadanie. Gdyby. 3.Gdyby - Gdybym chciał zabić football przeniósł bym Barce do Anglii i sprzedał klub jakiemuś ruskiemu nafciarzowi. Gdyby...A co by było gdyby ??
  7. Urodziłem się jako kibic Barcelony i nic tego nie zmieni. Kibicowałem im od zawsze, pierwszy dźwięk jaki z siebie wydałem na tym świecie był hymnem Blaugrany, mylnie rozpoznanym jako płacz. Wypowiem się zatem z mojego punktu widzenia. Zapewniam was, że każda drużyna na tej planecie chciała by grać tak jak gra Barca dzisiaj. Większość trenerów o tym marzy. Czy wy nie chcieliście/chcecie grać w piłkę pięknie ? Tworzyć fantastyczne akcje, strzelać z przewrotek , szczupaków, lobikiem, piętką, podawać, kiwać by w rezultacie cieszyć sie grą ? Czy tak wyglądający football was nie bawi ?. Oczywiście nie wszyscy graliśmy tak pięknie na szkolnym boisku, byli i tacy, którzy potrafili kopać piłkę tylko do przodu i byle mocniej, jak wielu z nich zostało jednak piłkarzami ? (oprócz Tomka Hajty) . A Chelsea potrafiła uzbierać takich co najmniej 11 i chwała im za to bo to nie było proste zadanie .. Wracając jeszcze raz do meczu. Pamiętamy o 180min gry, jednak tak naprawdę mecz ten trwał może ze 25min, pozostały czas to faule, symulacje, kłótnie, kontuzje, auty, rogi i pozostała część tego co nazywamy dumnie piłką nożną. Czy to Barca nie chciała grać w piłkę ? A może to Barca nie chciała bądź nie potrafiła grać w odmianę piłki, którą zaproponowało Chelsea ? Niech każdy odpowie sobie jak potrafi. Są dwa kluby, których myślałem , że nienawidzę - Real Madryt (nienawiść wrodzona) i Chelsea Londyn (nienawiść nabyta), zmieniłem jednak zdanie. Szanuję te kluby mimo, że to moi wrogowie. to właśnie dzięki nim Barcelona przeżywa teraz piękne momenty, to dzięki nim siedziałem i drżałem modląc się o cud (Chelsea) a zarazem tańczyłem na stoliku z radości (Real). Tak szanuję te kluby, choć wcale nie życzę im dobrze. Szanuję Real za to , że miał nadzieję, że z Barcą można wygrać i szanuję Chelsea za to, że miała nadzieję iż z Barcą można nie przegrać .. Wrogów trzeba doceniać bo prawdziwych wrogów mamy tylko kilku Parafrazując przysłowie gracza - "Jak się nie gra w co się lubi to się gra w co się nie lubi" - co oddaje w zupełności postawę Barcy w tym dwumeczu.
  8. Bardzo ciekawa dyskusja o football'u, doceniam a jakże. Dodam tylko do słów Mashtera i Verona to, że faktycznie Pepe dał ciała, ale moim zdaniem to nie Dani wymagał zmiany, ale islamita zwany Keitą. Dani biegał, szarpał strzelał (taaa) przynajmniej był i było to widać. Jak podchodzi do wolnego to zawsze wszystkim powtarzam , że kiedyś strzeli - jeszcze nie tym razem . 80 minuta spotkania, mecz wygląda jak poprzednie 170min a Pepe nic !! Siedzi i myśli - dobrze, że nie pluje .. Sytuacja wymagała radykalnych zmian, nawet mimo tego, że Barca grała w 10. Jednak Pep ostatecznie wiedział co robi w końcu strzelili. Tak było i nikt ani nic tego nie zmieni na szczęście. Nie da się grać z Antyfutbolistami z Chelsea - koniec kropka. Byłem na pierwszym pół finale na Camp Nou, cudowna wyprawa pełna emocji, piękne miasto i stadion, brakowało tylko drugiej drużyny na boisku .....
  9. Black medusa

    Poker

    Trylogia jest genialna , właśnie skończyłem całość i czuję się bardzo mocny . Chłopaki na pokerstars już trzęsą porami. Ani Gus ani Phil mnie nie powstrzymają teraz bo nie mają przede mną żadnych sekretów Też kupowałem u tych z Wrocka, ale jak mi nie wysłali przez 2 tygodnie bo to , bo tamto to się wpieniłem i zmieniłem dostawcę. Daj znać jak Ci z nimi poszło.
  10. Piękne jest to, że można próbować wszystkiego. Liddelem teraz w stójce zarządziłem kilka razy z rzędu mimo iż pierwszą rundę poświęciłem na parter. 5s drugiej rundy i jedno-ciosowy knockout !! Takie akcje to śmietanka. Świetna sprawa. Ogólnie walka w parterze daje radę, przekładanka rąk, nóg, nagłe gilotyny i szybkie ucieczki - to se ne da Piękna, piękna pozycja ...
  11. THIS IS UFC !! Kto nie dorósł by walczyć na poważnie niech nie dyskutuje - przynajmniej z zasadami tejże organizacji. Mizianie się ?? Wtf ?? Chłopie , jakby Cię tak jeden z drugim "pomiział" to o "gejostwie" mógłbyś na długo zapomnieć. Kupuję w dniu premiery bez dwóch zdań... Jak obejrzałem listę ciosów to wymiękłem na chwilę, ale na krótką chwilę ..Teraz walka w parterze wygląda o niebo ciekawiej i staram się unikać stójki. Dźwignia na łokieć i po walce ..
  12. Pozwól Key, że przegląd okolicznych sklepów zrobimy na miejscu . Chociaż trzeba by poinformować ich telefonicznie ze 2 miesiące wcześniej by odnowili zapas tequili na jakąś dekadę ... Dla tych co się wahają powiem krótko - nie jedźcie !! na bank wam się nie opłaca
  13. Przeprowadziłem bardzo konkretne rozeznanie w naszej Wilkaskiej osadzie. Żebyście bardzo miłej pani recepcjonistce nie mieszali w głowie, przygotowałem kosztorys całego obiektu. Zacznę od tego iż jest Bar, Jezioro i Lasy - dla prawdziwego gracza to już powinna być totalna zachęta Można łowić ryby, wynająć łódkę, grać w klasy i pić na umór - wszystkiego jest naprawdę sporo i miejscówka ta wygląda na o niebo bardziej zorganizowaną od tej w Niedzicy. Lecimy zatem od góry do dołu : Studio i Apartamenty - 4 osobowe - (2 pokoje, kuchnia, łazienka, itp) odnowione o wysokim standardzie, duże telewizory i z widokiem na jezioro. Ogólnie można tam zapędzić Ewę i połowę ośrodka bez obawy, że po wejściu zacznie się domagać wyjścia (chociaż i to pewnie byłoby bardzo przyjemne ). Cena wiadomo nie gra roli ;D - 100zł/os wliczone śniadanie. Nie wiem co przygotuje Microsoft na kaca, ale jeśli bułkę z dżemem to ja u nich nie jadam . Ogólnie można zjeść śniadanie na stołówce 9zł, bądź w restauracji za 20zł. Pokoje hotelowe 2,3 osobowe - standard jak wyżej tylko mniejsze i bardziej przytulne. Cena 220zł doba lub 230 z widokiem na jezioro. To cena za pokój. śniadanie included. Mini Hotel - pokoje 2,3,4 osobowe. Jest jeden minus bo prysznice i toalety są na zewnątrz i wspólne, ale w tym samym budynku. Kobiety bym raczej w takie warunki nie zapraszał na noc - ważne by te minusy nie przysłoniły wam plusów a ten jest jeden ;D. Cena !! 35zł od osoby, nie brzmi najgorzej. Domki - 4,3,2 osobowe. Warunki spartańskie, raczej dla hardkorowców i łapaczy bydła . Toalety i prysznice - pod gołym niebem i jak pada .. Miejsca dla obozów i kolonii, bądź 13-16 latków wymarzone. Cena 15zł - osoba, lub w wersji lux 22zł/os. Wersja lux zawiera dziurę w ziemi zwaną kiblem pod jednym dachem, tuż obok sypialni ;D Pole namiotowe - klasyczne, zazielenione, w towarzystwie kretowisk, tuż nad jeziorem. Idealne dla wędkarzy i morsów - znając pogodę w kraju . Cena 5zł - chyba od osoby, ale nie wiem nie dopytałem. Łódka Sportklub 660 - Łódką trochę buja, ale jak się wypije to też buja . Uczucie znane i lubiane. Teoretycznie potrzeba mieć zrobiony kurs żeglarski, ale w praktyce pani powiedziała, że można się dogadać. Mniemam ,że można zabrać ze sobą jakiegoś miejscowego żulika, napoić i uśpić a my swobodnie i bez lęków żeglujemy . Cena 190zł za łódkę. Do łódki możemy zabrać nawet do 6ciu osób !! Parking płatny niezależnie od wybranej opcji 10zł za dobę. Wszystko to wygląda bardzo zachęcająco a znając gościnność mazurskich kobiet to wygląda to nawet zdecydowanie lepiej .. Bierzemy tequile i chlamy na miejscu. Proste
  14. Nie widzę nic zdrożnego w podróży koleją transsyberyjską do Ułan Bator a potem konno na oklep z plecakiem i namiotem aż pod granicę Chińską.. Sam planuję taki wypad, oby Microsoft mnie nie wyprzedził
  15. Valencia grała, ale rywal byle jaki. Getafe już się chyba posypało ostatecznie, albo ten mecz da im trochę do myślenia (w co wątpię). Także co do Los Che to nie byłbym aż taki pewien , że wrócili na właściwe tory bo rywal naprawdę niewiele wymagał. Pożyjemy zobaczymy.
  16. W meczu The Reds - The Blues standardowym zagraniem jest Under 2,5 i dokładny wynik 1-1 lub 1-0,0-1. Nic innego do mnie nie przemawia. Jednak to jest piłka, także może się i 0-0 zdarzyć
  17. Wiadomo, że obecność obowiązkowa, nic mnie nie zatrzyma .. Często bywam na Mazurach także dla mnie to również rewelacyjna miejscówka. Giżycko co prawda nie wypada najlepiej w moim prywatnym rankingu, ale ponoć kilka łyków tequilii potrafi zdziałać cuda . Chciałem nawet dzisiaj już zarezerwować jakiś domek, ale dobrze, że się wstrzymałem - mając na uwadze zeszłoroczne wyprawy Keymakera ;P. Poczekam więc aż ogłoszą pełną opcję, rezerwuję chatkę, kupuję małą cysternę tequilli i Bajlando
  18. Black medusa

    Kto to taki?

    Twarz jakby znajoma ..... hmm.... a z nazwiska jest podobny zupełnie do nikogo
  19. Black medusa

    Poker

    No właśnie Figlarz takiej książki mi potrzeba... i to bardzo !! zapytaj chociaż, może sprzeda Co do Harringtona to 1-3 on holde'm mam, a jeśli chodzi o cashówki to z pewnością zakupię... A moje wyniki coraz lepsze... kupuje poker trackera 3 w pełnej opcji i głowa mi pęknie
  20. Black medusa

    Poker

    Ej Figlarz jak skończysz to może byś pożyczył/zamienił/sprzedał ?? Książek o pokerze nigdy za wiele
  21. Black medusa

    Kto to taki?

    Boli ?? ewentualnie oddaje.
  22. Black medusa

    Kto to taki?

    Nic nie przychodzi mi do głowy oprócz tego , że to jakiś Niemiec, Austryjak bądź Szwajcar ... hmm... A może Szwed ??
  23. Black medusa

    Poker

    Po miesiącu gry i przeczytaniu Doyl'e Brunson - Super System a także 2 tomów Harrington on Holdem stałem się zdecydowane lepszym graczem . (Jeszcze 3-cia część i podstawy zrobione . Co nie oznacza oczywiście, że zacząłem wygrywać .. Jak na razie jestem delikatnie w plecy, ale sam jestem sobie winien bo za bardzo grałem po browarze. Teraz tylko spokojne granie z czystym umysłem daje mi profity, które wesoło tracę po kilku bro. Koło się zamyka ..To jest POKER !!
  24. Dla mnie miejsce nie ma żadnego znaczenia, pozostawię tę kwestię tym co wiedzą lepiej. Morze może , Mazury a i owszem (impreza na jachcie i szanty z gitarą pod gołym niebem). Rzecz biorąc ogólnie, jadę choćby grzmiało i padało. Tym razem rezerwuję jednak bankowo chatkę, co by imprezkę do rana pociągnąć jak Ewa schowa standy do kieszeni ..
  25. Mecz jako Polsce - udało się . Dobre zawody rozegrał Garguła jak na moje oko. Grał szybko , podawał z pierwszej , tylko nie bardzo było do kogo. Krzynko latał, biegał skakał, raz nawet przeszedł pół boiska i jak już miał uderzyć to się zorientował , że to nie ta noga więc oddał rywalowi. Wasyl pokazał rywalowi, że nie boimy się nikogo - nigdy ..Reszta średnio - nawet strzelec pięknej bramki, a Ci ze wskazaniem na słabo to Fabiański, Dudka, Boguski. Ogólnie gromkie Ole czy Leo ?(), niosło się po stadionie podkreślając obecność naszych 22 fanów..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...