Skocz do zawartości

boston_luke

Użytkownicy
  • Postów

    499
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez boston_luke

  1. 4 godziny temu, Dud.ek napisał:

    Podziwiam, dla mnie najbardziej irytujacy typ w serialu.

     

    Masz racje, ze teraz jest irytujacy (chociaz sa postacie, ktore mnie bardziej irytuja np. Ezekiel), ale mi chodzilo o jego "przygody" przed tym

    Spoiler

    jak stracil syna i zone. Zanim poznal senseia Aikido byl interesujaca postacia (przed tym jak oszalal). Nawet po tym przez jakis czas ciekawe bylo ogladanie kontrastu pomiedzy jego filozofia "all life is precious", a bezwzglednoscia Ricka w Alexandrii.

     

  2. 3 godziny temu, _Be_ napisał:

    Do oglądania z dziewczyną (chociaż samemu też) polecam Atypical. Naprawdę elegancki serial od Netflixa (szczerze mówiąć obok Mindhuntera najlepszy) o dzieciaku z autyzmem i tego jak jego rodzina radzi sobie wychowując go a on sam postanawia podrywać dziewczyny bo wypadałoby zaruchać. 

     

    Mi tez ten serial sie podobal, ale nie az tak. Scenariusz momentami kuleje (zwlaszcza w drugiej polowie sezonu), ale duzy plus za glownego bohatera i jego ojca (Rapaport daje rade). Jest kilka naprawde zabawnych sytuacji, ale czesto to taki troche standardowy rodzinny dramat.

  3. Godzinę temu, Farmer napisał:

    Pamiętam te liczenie każdego naboju, każdej strzały, każdej taśmy, w co pakować śrubki, czy ostrza wykorzystać na klikacza czy zostawić, a może jakieś drzwi się trafią? A potem na kuckach przy ścianach. Byle nie narobić hałasu, byle nie dać się zauważyć... Pięknie wtedy to było :banderas: Chyba sobie na święta odpalę raz jeszcze.

    Mialem podobnie. Po najnowszym trailerze (oraz dyskusji tutaj na temat jego brutalnosci) zabralem sie kolejny raz za gre i akcja z agregatem nadal powoduje, ze cisnienie skacze. Mimo, ze czlowiek, wie co i kiedy sie wydarzy, ale i tak ma pory pelne. :) 

  4. Problem z tym serialem jest taki, że kilka odcinków może być chu.jowych i nagle pojawi się cholernie dobra scena i człowiek ogląda dalej.

    W stylu:

     

    W poprzednim sezonie (głównie z powodu Negana) było momentami naprawdę ciekawie, lecz w tym jest na razie chu.jnia.

     

     

  5. Też właśnie skończyłem i poza pierwszym odcinkiem, który trochę przymulał cholernie mi się podobało. Sceny z Kemperem bombowe (zwłaszcza ostatnia). Drugi sezon będzie na raz oglądany. A teraz kolej na Manhunt Unabomber i The Night Of!

  6. Nie chciałem się za ten serial zabierać, bo czasu nie miałem i podejrzewałem, że mnie wciągnie. W końcu miałem trochę luzu i 3 sezony wleciały w tydzień. 3 sezon trochę słabszy (ale i tak bomba) i mam nadzieję, że 4 sezon powstanie.

     

    A nie dawało mi spokoju skąd kojarzę aktora grającego Corillo (super postać) i w końcu wpadłem, że to Gaff z Breaking Bad. I jego kultowe "negocjacje" z Gusem: "Es que si o que no?" :D

  7. Akurat te dwie sceny miały charakter komediowy.

     

    W to nie wątpię, ale wiele dzieciaków i nastolatków podczas oglądania może nie dostrzec w tym żartu (mało zabawnego moim zdaniem) i zamiast tego mogą przyjąć ten rodzaj zachowania jako przykład standardowych relacji interpersonalnych. Popkultura może mieć znaczący wpływ na zachowanie i dlatego takie przedstawienie relacji mnie wkurza. Tyle

  8. Mnie wkur.wia, że ojcowie zostali przedstawieni jak ostatnie piz.dy. Już w pierwszym sezonie mieliśmy przykład z rodziną Mike'a, ale w drugim gdy jego matka otwiera drzwi w samym szlafroku i już jest gotowa się ruchać z nastolatkiem, a ojciec śpi w fotelu, to już jest przesada. Tak samo "mądrości" ojca Lucasa, który mówi, że w przypadku jakiejś kłótni zawsze zaczyna od przeproszenia żony, a później robi co mu karze. I jeszcze dodaje, że jego żona nigdy się nie myli. :/

  9. Jest wiele sitcomów które zjadają na śniadanie te wspomniane przez ciebie i to nie jest moja opinia, tak jak napisane w książce. 

     

    Możesz podać przykłady?

     

    Curb your enthusiasm planuje sprawdzić, ale parks mi ani trochę nie podeszło. Natomiast przyjaciele są u mnie na drugim miejscu wśród sitcomów.

  10. Mi trochę dzieciaka szkoda. Jego ojciec wygaduje głupoty, ale zawodników z innych drużyn to tylko dodatkowo nakręca i Lonzo może nie wytrzymać psychicznie. A jest szansa, że się rozwinie w naprawdę interesującego rozgrywającego.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...