-
Postów
499 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez boston_luke
-
-
Kurde w takim razie bede musial nadgonic FTWD (chyba po 1szym sezonie odpuscilem), bo z checia obejrze jak sobie radzil w tamtych czasach.
-
3 godziny temu, _Be_ napisał:
Do oglądania z dziewczyną (chociaż samemu też) polecam Atypical. Naprawdę elegancki serial od Netflixa (szczerze mówiąć obok Mindhuntera najlepszy) o dzieciaku z autyzmem i tego jak jego rodzina radzi sobie wychowując go a on sam postanawia podrywać dziewczyny bo wypadałoby zaruchać.
Mi tez ten serial sie podobal, ale nie az tak. Scenariusz momentami kuleje (zwlaszcza w drugiej polowie sezonu), ale duzy plus za glownego bohatera i jego ojca (Rapaport daje rade). Jest kilka naprawde zabawnych sytuacji, ale czesto to taki troche standardowy rodzinny dramat.
-
Godzinę temu, Farmer napisał:
Pamiętam te liczenie każdego naboju, każdej strzały, każdej taśmy, w co pakować śrubki, czy ostrza wykorzystać na klikacza czy zostawić, a może jakieś drzwi się trafią? A potem na kuckach przy ścianach. Byle nie narobić hałasu, byle nie dać się zauważyć... Pięknie wtedy to było Chyba sobie na święta odpalę raz jeszcze.
Mialem podobnie. Po najnowszym trailerze (oraz dyskusji tutaj na temat jego brutalnosci) zabralem sie kolejny raz za gre i akcja z agregatem nadal powoduje, ze cisnienie skacze. Mimo, ze czlowiek, wie co i kiedy sie wydarzy, ale i tak ma pory pelne.
-
44 minuty temu, Tokar napisał:
Pojawienie się rudej i jej macho bracho
xD
-
Avengersy bardzo spoko. Pottery i Star Warsy tez sa fajne.
-
Buu wymagałby za skomplikowanych efektów/charakteryzacji, żeby go przekonująco pokazać w fan filmie.
Podobnie Cell. Podejrzewam, ze wyszloby zabawnie.
-
Problem z tym serialem jest taki, że kilka odcinków może być chu.jowych i nagle pojawi się cholernie dobra scena i człowiek ogląda dalej.
W stylu:
W poprzednim sezonie (głównie z powodu Negana) było momentami naprawdę ciekawie, lecz w tym jest na razie chu.jnia.
-
Też właśnie skończyłem i poza pierwszym odcinkiem, który trochę przymulał cholernie mi się podobało. Sceny z Kemperem bombowe (zwłaszcza ostatnia). Drugi sezon będzie na raz oglądany. A teraz kolej na Manhunt Unabomber i The Night Of!
-
Bridge of Spies też Ci nie podeszło?
-
Ciężko będzie przebić 1 sezon, z powodu braku Lithgowa, ale zapowiada się bardzo dobrze.
-
Gdzieś czytałem, że z powodu tego zabójstwa pracownika studia, rozważają czy nie wstrzymać kolejnego sezonu. Dzięki za info w takim razie!
-
Nie chciałem się za ten serial zabierać, bo czasu nie miałem i podejrzewałem, że mnie wciągnie. W końcu miałem trochę luzu i 3 sezony wleciały w tydzień. 3 sezon trochę słabszy (ale i tak bomba) i mam nadzieję, że 4 sezon powstanie.
A nie dawało mi spokoju skąd kojarzę aktora grającego Corillo (super postać) i w końcu wpadłem, że to Gaff z Breaking Bad. I jego kultowe "negocjacje" z Gusem: "Es que si o que no?" :D
-
Akurat te dwie sceny miały charakter komediowy.
W to nie wątpię, ale wiele dzieciaków i nastolatków podczas oglądania może nie dostrzec w tym żartu (mało zabawnego moim zdaniem) i zamiast tego mogą przyjąć ten rodzaj zachowania jako przykład standardowych relacji interpersonalnych. Popkultura może mieć znaczący wpływ na zachowanie i dlatego takie przedstawienie relacji mnie wkurza. Tyle
-
Mnie wkur.wia, że ojcowie zostali przedstawieni jak ostatnie piz.dy. Już w pierwszym sezonie mieliśmy przykład z rodziną Mike'a, ale w drugim gdy jego matka otwiera drzwi w samym szlafroku i już jest gotowa się ruchać z nastolatkiem, a ojciec śpi w fotelu, to już jest przesada. Tak samo "mądrości" ojca Lucasa, który mówi, że w przypadku jakiejś kłótni zawsze zaczyna od przeproszenia żony, a później robi co mu karze. I jeszcze dodaje, że jego żona nigdy się nie myli. :/
-
Na razie są 3-5, ale i tak 4 przegrane z rzędu trochę szokują.
-
Ku.rwa mac, no byłem ciekaw recenzji :DSzkoda, że Tokar nie oglada
-
W pierwszym sezonie Willa prawie nie było na ekranie, ale w drugim ma dużo więcej scen i ten aktor cholernie daje radę.
-
Osiem odcinkow i przerwa, jest fantastycznie ale siodmego odcinka strawic nie umiem, chyba ze to podloze pod jakiegos spin offa
Takie samo zdanie o siódmym mam. Moim zdaniem na siłę ten wątek wrzucili i odcinek najsłabszy.
-
Rozwaliła mnie scena u tego zwariowanego dziennikarza i
"So, Jonathan, how was the pull out?"
Ktoś gumki zapomniał i za kilka tygodni może być nerwowo xD
-
-
22 października w USA (czyli 23 października rano naszego czasu)
-
Jest wiele sitcomów które zjadają na śniadanie te wspomniane przez ciebie i to nie jest moja opinia, tak jak napisane w książce.
Możesz podać przykłady?
Curb your enthusiasm planuje sprawdzić, ale parks mi ani trochę nie podeszło. Natomiast przyjaciele są u mnie na drugim miejscu wśród sitcomów.
-
Mi trochę dzieciaka szkoda. Jego ojciec wygaduje głupoty, ale zawodników z innych drużyn to tylko dodatkowo nakręca i Lonzo może nie wytrzymać psychicznie. A jest szansa, że się rozwinie w naprawdę interesującego rozgrywającego.
-
Szkoda Haywarda, bo naprawdę jestem ciekaw Celtów w tym sezonie :/. A plus, że Kerr jest zdrowy i wrócił na ławkę.
The Walking Dead - 2010 - AMC
w Seriale
Opublikowano · Edytowane przez biechu
Masz racje, ze teraz jest irytujacy (chociaz sa postacie, ktore mnie bardziej irytuja np. Ezekiel), ale mi chodzilo o jego "przygody" przed tym
jak stracil syna i zone. Zanim poznal senseia Aikido byl interesujaca postacia (przed tym jak oszalal). Nawet po tym przez jakis czas ciekawe bylo ogladanie kontrastu pomiedzy jego filozofia "all life is precious", a bezwzglednoscia Ricka w Alexandrii.