Skocz do zawartości

jiloo

Użytkownicy
  • Postów

    530
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jiloo

  1. obejrzalem filmik. troszke zaluje, bo zdradza poczatek gry...

    ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. wyglada na to, ze Team Ninja udalo sie polaczyc klimat starego Metroida w 2D z wspolczesnym Prime. moze byc spoko tytul.

    no i Samus chyba po raz pierwszy przemowila. wydaje mi sie, ze doda to troche smaczku scenariuszowi. jeszcze miesiac i wciagam MoM. szkoda, ze w tym samym czasie wychodzi DR2: Case Zero, ale to krotkie na kilkukrotne ogranie ;)

  2. premiera Dead Rising 2: Case Zero byla planowana na miesiac przed wlasciwa premiera gry.

    nie wiem czy bedzie na poczatku sierpnia czy ze wzgledu na przesuniecie premiery zmienili tez date ukazania sie dodatku.

  3. biarac pod uwage, ze zegarek nadal istnieje (patrzac na screeny) to raczej tak.

    dla mnie super, bo to jedna z tych rzeczy ktora nadaje tej grze jej unikatowego charakteru.

     

    btw. limitka spoko, ja biore preorder. choc szkoda, ze nie ma alucase jak przy poprzedniej czesci.

  4. i nie podoba mi sie przebieranie w piżame i różową czapeczke, wiem że to nieobowiązkowe, ale jednak w takiej grze chcial bym odrobine powagi (wbrew pozorom) a nie robienie z postaci debila :P

    przebrac sie mozesz w dowolnym momencie gry (tak bylo w DR), co czasami wkurza. filmiki sa na silniku gry i postac wyglada i jest ubrana tak jak ja przebierzesz. co z jednej strony jest super, bo stranie mnie wkurzalo np. w RE5 ze mam Chrisa z shotgunem i w piaskowym poro, a w filmiku wystepuje z pistoletem w zielonej kamizelce ;)

    z drugiej strony jak ubralem Franka w debilna glowe konia to potem na wszystkich filmach w tym sie pokazywal ;)

     

    chetnie pogram w totalny survival ;d (oby byl jakis survival, tzn zeby zombiaki coś robily a nie tylko stały czekajac na śmierc)

    w jedynce po zdobyciu odpowiedniego zakonczenia (true ending) otwieral sie tryb prawdziwego survivalu.

    energia sama spadala o kratke w okreslonym przedziale czasu, wszyscy byli przeciwko graczowi - zombie, ocaleni, bosowie, a na dodatek zarcie nie bylo nieskonczone.

    moze tu tez wrzuca taki tryb? choc obawa=iam sie ze tym razem bardziej sie slupili na multiplayerze.

     

    I z bardziej drobiazgowych spraw. Czy będą tak samo trudne achivy/trophy jak w jedynce ;p

    jak wychodzila jedynka tworcy byli zawiedzeni, ze mozna max 50 achievementow. z tego co wiem MS zdjal chyba te ograniczenia (szczerze, nie wiem jak jest na PS3) i marzeniem tworcow bylo danie 100 achievow po 10 GS :D

    no ale zmienilo sie studio, wiec sie zobaczy.

  5. Dead Rising to nie horror. jes survival, ale zupelnie obrany z klimatu straszenia. nie ma drugiej takiej gry, trzeba zegrac zeby ocenic.

    oczywiscie nie kazdemu taki typ rozgrywki podpasuje, ale ja jestem wielkim fanem. dla mnie caly czas w pierwszej trojce najlepszch gier na X'a i ogolnie jedna z nalepszych gier w jakie gralem.

  6. juz w czasie E3 ogladalem gameplaye z tej gry to wialo straszna nuda.

    deskorolka jest do trzepania trickow, a tu ciagle jakies grindy ktore nam pozniej cos wybuduja.

    chyba, ze tak wyglada poczatek gry, a ogolnie rozgrywka oferuje cos wiecej.

  7. juz mialem pisac, ze u mnie jedynym dodakiem dostapnym na marketplace za 800 msp jest Skate Share Pack.

    ale bije sie w piers, faktycznie jest dostepny filmerpack, ale tylko z poziomu gry.

    cenia sie potwornie. cena Share Packa, to tez przegiecie. choc to pewnie dla nich sposob na tych co kupuja uzywki.

  8. sprawdzilem wlasnie na marketplace i nie ma jeszcze filmer pack'a.

    albo ja szukac nie umiem...

     

    co ciekawe z wyszukiwania w necie wynika ze na ps3 jest. i badz tu madry.

  9. jak ktos jeszcze nie zainwestowal w "Black Box Distribution Skate Park" to slusznie, bo generalnie odradzam.

    srednia miejscowka + jeden "1UP" z Cole'em i Jedno "Own The Lot" (8 zadan).

    nie mowiac, ze nie ma zadnego nedznego achieva za nic. szkoda punktow.

     

    U was tez występuje ,,ząbkowanie"? Bo u mnie ni cholery nie ma wygładzania krawędzi. No i to tło jak mizernie wygląda...

    ja u siebie nie dostrzegam zabkowania. a jesli jest to widocznie za bardzo skupiam sie na graniu a mniej na ogladaniu.

    a co masz na mysli mowiac "tlo"? horyzont czy tekstury czy co?

  10. mialem identyczne odczucia w przypadku 'jedynki'. demo zamiast zachecic, zniechecilo.

    zassalem, pogralem, stwierdzilem - to nie dla mnie.

     

    kolesie jednak zachwalali i zagrywali sie nonstop w giere. i oczywiscie namawiali do zakupu.

    trafila sie okazja wyrwac tanio, to w koncu kupilem.

    i okazalo sie, ze to jedna z tych gier ktora przyniosla niesamowite poklady funu. nabrawde ze(pipi)isty tytul.

     

    zaraz ogram demo dwojeczki, ale podejrzewam, ze moze byc podobnie.

     

    a co do grafiki. zawsze powtarzam, ze grafa to nie wszystko.

    jaka gra ma taka fizyke i taka rozpierduche, w dodatku w co-op'ie dla czterech.

    cos kosztem czegos.

     

    - E D I T -

    demo ograne. jak ktos gral w 'jedynke' to szybko sie tu odnajdzie. niestety nie mialem okazji zagrac online, ale juz w jedynce choc ograniczony dawal rade. rozwalka na 4-ech napewno bedzie jeszcze lepsza.

    gra w demie nie pokazuje wszystkich mozliwosci. rozwoj postaci na bardzo duzy wplyw na fun.

    jak ktos gra pierwszy raz moze sie czuc nieco zagubiony. rozgrywka jest bardzo szybka, nie ma czasu na zatrzymanie sie i odpoczynek. ktos porownal do saints raw - jesli tak to na niezlych sterdyach ;)

    u mnie w czytniku pelna gra wyladuje napewno, ale raczej nie na premiere. sa inne rzeczy do ogrania.

  11. daje nowy post, bo jak zedytuje nie bedzie widac, ze to cos nowego.

     

    calkiem niezly jakosciowo gameplay z E3

    co prawda offscreen, ale widac, ze koles grajacy w miare ogarnia. zreszta kolesie z Gamersyde napisali, ze ciezko nagrac dobry material z Vaquish, bo wiekszosc graczy ssie ;)

    gra bardzo mi przypomina pierwsze Lost Planet. dla mnie to zaleta, bo pierwsze LP to dla mnie wypas.

    mam nadzieje, ze to demko z E3 niedlugo zawita na Markeplace.

  12. rowniez nie czesto kupuje gry w dniu premiery.

    ale DR2 to zakup obowiazkowy. juz od ukonczenia jedynki czekalem na kontynuacje.

    mam tylko nadzieje, ze pojawi sie jakas kolekcjonerka w ofercie :D

  13. mozna wchodzic do mechow. mam nadzieje, ze to nie jednostkowa akcja i ze bedzie mozna kierowac kroczacymi olbrzymami.

     

    IGN wrzucilo first look

     

    po obejrzeniu gameplayow widac, ze gra nie jest moze nowatorska - bullet time, cover system, obsluga dzialek, kierowanie mechami. ale juz Darksiders pokazalo, ze cytujac dobre pomyslwy mozna takze zrobic doskonaly tytul.

    moje zainteresowanie i oczekiwanie nie spada.

  14. a troszke odswierze...

    Ale point & clicki to by było coś. To by był dopiero ich renesans, świetny pomysł. Tylko wątpię na prawdę wątpię czy ktoś wpadnie na to albo raczej czy to zrealizuje.

     

    W takim zastosowaniu, mieli by mnie. Pomyślałbym nad zakupem a to już coś. Ostatnio czytając recenzję Silent Hill: Shattered Memories napaliłem się (już nie mówię nawet o samej grze) ale o pograniu na Wiilocie w takim użyciu w takiej grze.

    taaaak, to samo zdanie padlo juz nie raz kiedy wyszlo Wii. ale chyba za malo razy bo to Nintendo nie dotarlo. w zasadzie tylko Zack & Wiki lekko ocieral sie o P'n'C. maja takie mozliwosci a robia prawie same popierdulki. zamiast wydac Pikmin 3 to odgrzewaja jedynke i dwojke z nowym sterowaniem. ze-na-da.

    moze Sony ulyszy te wolania o point'n'click i odrodzi gatunek.

     

    a tak z nieco innej beczki .

    jak jakies 4 lata temu, kiedy Nintendo pokazalo Wii ktos wysoko postawiony w Sony (nie pamietam czy Kutaragi czy ktos inny) wysmial publicznie pomysl umieszczenia czujnikow ruchowych w kontrolerze. i co? niedlugo pozniej okazalo sie, ze sixaxis tez oferuje tilt. a teraz? kontroler move to kalka Wiilota, oczywiscie z poprawkami i usprawnieniami bo minely prawie 4 lata.

    granie na Wiilocie potrafilo byc przyjemne i wbrew temu co biadola Ci, ktorzy nigdy nie grali - nie jest meczace. jak slysze marudzenia niektorych, ze 'nie mam zamiaru po calym dniu pracy meczyc sie przed tv machajac rekami' to mnie sciska i skreca. sprobuj i oceniaj. bo ja skonczylem kilka tytulow na Wii i wcale nie mam miesni jak Stalone :D granie (zaznaczam - w zwykle gry tylu shooter czy przygodowka) na takich kontrolerach spala tyle samo energii co granie na padzie. chyba, ze odpalilmy boks na Wii Sport ;)

    oby tylko Sony nie poszlo droga big N i skupiac sie na minigierkach zamiast robic porzadne, duze gry.

  15. w trailerze jest o tym mowa :D

    pomijajac wstep fabularny, ze zaifekowana corka i zdesperowany ojciec, i odkryj ich historie (co mi sie notabene bardzo podoba)

    - collect exclusive unlockables

    - level up Chuck Greene

    - carry progress to Dead Rising 2

    - only available on Xbox 360

     

    w trailerze widac tez apewno jednego boss'a. ciekawe jak bedzie z dlugoscia epizodu. no i ile sobie za niego zakrzycza.

    i tak kupie, jestem wielim fanem gry, ale dobrze wiedziec czy bede ich wyzywac od (pipi)... zdziercow czy tylko od zdziercow ;)

     

    btw. YT zaczyna ssac pale. reklamy przed filmami? WTF!

  16. (...) Masz za mało wyobraźni żeby zrozumieć, że Move to jest tak naprawdę zastąpienie prawej gałki w padzie. Czyli inaczej mówiąc zwiększenie precyzji niż celowanie za pomocą gałki. Pad nie rządzi dlatego giganci szukają nowych rozwiązań. Tak postąpiło Nintendo i tak robia teraz ludzie z Sony wzorując się na kontrolerze od Wii. (...)

    jakos na razie mam niewiele do powiedzenia na temat Kinetic, bo mi wogole nie podchodzi.

    ale apropo tego co napisales przypomnialo mi sie jak jakies 4 lata temu, kiedy Nintendo pokazalo Wii ktos wysoko postawiony w Sony (nie wiem czy nie sam Kutaragi) wysmial publicznie pomysl umieszczenia czujnikow ruchowych w kontrolerze. i co? niedlugo pozniej okazalo sie, ze sixaxis tez oferuje tilt. a teraz? kontroler do move to kalka Wiilota, oczywiscie z poprawkami bo minely 4 lata.

    Moim zdaniem takie coś będzie natywnie sprzedawane jako kontroler nastpnej konsoli MS. Tak samo jak duet Move i PS4.

    bardzo odwazna teza. pamietam ile ludzi przy premierze Wii zarzekalo sie, ze nie bedzie jak debil machac lapami przed telewizorem. niestety Nintendo nowa konsola i kontrolerem pokazalo, ze w zasadzie chca wydawac tylko pierdulkowate gierki.

    ale takie sterowanie, jesli nie jest robione na sile i z glowa porafi byc bardzo przyjemne. tylko, zeby rynek gier nie poszedl tez w slady wielkiego N.

     

    -EDIT-

    na Play Asia pojawil sie Kinect w przedsprzedazy.

    wersja US cena 169 baksow.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...