Siarex

Dla mnie idealne sterowanie było by takie: x- skok kwadrat - reload trójkąt- podnoszenie broni kółko - kolba R1- strzał L1- granat R2- aktywacja różnych rzeczy( jako, że najmniej potrzebne) L2- kucanie/osłona L3- sprint R3- zoom "na kliknięcie" Dlatego właśnie gram na standard 1. Granat pod R2 i mel pod L1 jestem jeszcze w stanie przeboleć, ale zooma zawsze lubiłem mieć pod R3 na kliknięcie( tak jak w halo z resztą).

Też tak myślę. Moim zdaniem jest to kwestia przyzwyczajenia, więc nie ma się czym stresować. Jakbyście o tym nie napisali to bym nawet nie zauważył

Tutaj do gry wchodzi skill i opanowanie triku(co już w pierwszym Halo mi się niezmiernie podobało)

Właśnie dokonałem w miarę dokładnych pomiarów tego tricku z animacją przeładowywania. Na każdy sposób przeładowywania wykonałem po 7 pomiarów czasu i na końcu wyciągnąłem z nich średnią. A więc średnia normalnego przeładowywania od momentu wciśnięcia "kwadratu" do momentu do pierwszego wystrzału trwa 3.21 sekundy. Na tej samej zasadzie, przerywając animacje w ostatnich momentach melem, średnia przeładowania wynosi 2.83 sekundy . Ciekawi mnie tylko czy w pełnej wersji będzie to naprawione, bo jeżeli nie to wszyscy którzy to przeczytali będą mieli fory na starcie w MP P.S. - Tak, nudzi mi się

Granaty latają podobnie(w sensie paraboli lotu), ale odbijają się zupełnie inaczej. Ciągle mam problem żeby je wyczuć, bo rzucam za blisko przyzwyczajony, że jeszcze się ze 2 razy odbiją. Po drugie główna zaleta halowych granatów była taka , że bronie sobie można było podawać nimi Tutaj z oczywistych względów nie ma to zastosowania...

A myślisz że skąd mi przyszedł pomysł żeby tego spróbować Teraz będę kombinować jak tu zrobić double mela Edit: Jak się okazało double mel jest prostszy niż myślałem Wystarczy klikać w przycisk odpowiedzialny za mela non-stop a nasza postać wpada w prawdziwy melowy szał (ale to pewnie już wiecie i tylko ja mam zapłon jak diesel na mrozie)

Mały trik który właśnie odkryłem: W ostatnich momentach animacji przeładowywania można walnąć mela a broń i tak będzie naładowana. Pierwszy strzał można oddać można po tym samym czasie(a nawet wydaje mi się że szybciej). Zawsze to lepiej wykorzystany czas na przeładowanie i przydatny trik do MP. Edit: Przy podstawowej broni mela walimy zaraz po włożeniu magazynku i omijamy animacje "przesuwania suwaczka", a przy broni helghastów trzeba wyczuć

Jeszcze lepsze uczucie jak jedna seria sciagasz helm, a druga kladziesz goscia na ziemie strzelajac w ten blady leb -> Killgazm

Od Halo 1 czekam na FPS'a w którym tak naprawdę liczy się skill(ogólnie pojęty). Po demku jestem coraz bliższy stwierdzenia, że to może być TO 0 auto-aima, rozrzut broni = konkretny anty-casualowy system. Grafika, fizyka, animacja, muzyka i singiel to tylko "dodatki" do tego co będzie się działo w sieci. Oby KZ2 stał się moim prawdziwym "Halo 2". A za ten tekst masz u mnie e-browarka Edit: Literówki Edit 2: Gram na ustawieniu standard1(polecam sprawdzić)- zoom na "kliknięcie" prawą gałką, mel pod L1, czułość bez zmian. Dla mnie jest dużo lepiej niż na alternative 2, w którym przeszkadzało mi, że żeby kucać i strzelać w przybliżeniu trzeba trzymać L1 i L2. Nigdy dwoma palcami tych przycisków nie obsługiwałem(takie przyzwyczajenie:P). Jak ktoś nie grał za dużo w CoDa, to powinien te ustawienie polubić.

Ktos wie czy jest blokada na Ameryke? Uziemiony jestem jeszcze przez 5-6 godzin i nijak moge to sprawdzic, a niepewnosc mnie zabija :o

Właśnie skończyłem czwartego MGS'a. Jedynie powiem, że jest to jedna z niewielu gier, które w żaden sposób nie oceniałem("ta teksturka tu brzydsza, a tego nie dopracowali" itp.). Tą grę się po prostu przeżywa. Piękne zakończenie historii, którą jako 11 letni dzieciak, bez znajomości angielskiego zacząłem 9 lat temu. Śmieszna sprawa, ponieważ w każdą część MGS'a grałem na innej konsoli a nigdy nie miałem 2 konsol na raz(MGS 1 - PSX, MGS2-Xbox, MGS3-PS2, MGS4-PS3) co tylko wzmacnia sentyment do tej serii. Pozostaje teraz zacząć grę od nowa i poznać każdy detal gameplay'u Co do MGS'a 5 to nie mam nic przeciwko, jeżeli tylko zostawią historie z poprzednich części w spokoju(klon, klona, klonem). Dla przykładu głównym bohaterem mógłby być Akiba zaczynając nowe uniwersum z PAROMA starymi postaciami.

Obecnie na tapecie MGS 4 - podejscie numer 1 i na tym pewnie sie nie skonczy:D Narazie gram troche na "odpierdziel", zeby jak najszybciej poznac fabule, wiec przy drugim podejsciu skupie sie na rozgrywce ;P

Ja miałem coś innego na myśli. W każdym innym FPP jak ktoś jest dobry to jest dobry i widać przewagę w każdym(prawie) meczu. W CoDzie miałem parę gier gdzie ratio miałem +15, a mecz później, grając przeciwko tej samej ekipie nie wyszedłem powyżej 0. Prawdą jest, że na dłuższą metę ratio będzie rosnąć, ale wyniku z grę na grę prawie nie da się przewidzieć. Działą to na zasadzie rachunku prawdopodobieństwa. Jeżeli masz kostkę to łatwo przewidzieć, że po 999mln rzutów liczba "2" wypadnie w 16.67%, ale czy dasz sobie uciąć pałę, że taki sam bilans będzie po 10 rzutach? Losowość w małych skalach... P.S. Mówię tu ogólnie o grach przez neta. Zapewne wszelkie rozgrywki klanowe, gdzie liczy się współpraca zespołu i trenowanie poszczególnych taktyk to całkiem inny CoD.

Demko ograne i powiem szczerze, że podobało mi się Od razu dodam, że kompletnie nie śledziłem wydarzeń związanych z grą. Podoba mi się system kooperacji z drugim graczem i to, że teraz wszystkie operacje związane z ekwipunkiem są w czasie rzeczywistym(znacznie utrudnia rozgrywkę-w pozytywnym sensie). Nie wiem czemu narzekacie na grafikę. W końcu pierwsza rzecz jaka ukazuje się po uruchomieniu dema informuje nas, że nie jest to finalna wersja. Grafika ma potencjał, a pewnie będzie tak, że panowie z Capcom dorzucą parę efektów/dopracują niektóre elementy i gry nie poznacie Co mi się nie podoba: mogli by jednak już wrzucić możliwość strzelania i chodzenia jednocześnie szczególnie przy tak dużej ilości czarnuchów(co również może być wadą, bo gra przeistacza się w szotera i odchodzi od gatunku survival/horror). Mimo wszystko jestem pozytywnie nastawiony na nowego Residenta i myślę, że będzie dobrze

Próbowałem...Naprawdę próbowałem się do tej gry przekonać. O ile pierwsze przejście na poziomie normal dostarcza dość dużo zabawy, tak kolejne podejścia na wyższych poziomach ujawniają wszystkie błędy gry. Jeden wielki skrypt i ograniczenia. AI przeciwników jak i kompanów to chyba jakiś smutny żart. Multiplayer mimo wszechobecnego zachwalania nie podszedł mi w ogóle. Na początku była ogólna podnieta systemem, zdobywaniem expa, koksowaniem broni, perkami itp, lecz po tygodniu przyszły panny "nuda" i "monotonia". Nie wiem, może to tylko ja tak miałem, ale w CoD'zie w ogóle nie czułem, że gram lepiej. Każdy mecz wydawał się taki sam i wszech denerwująca zasada "kto kogo pierwszy zobaczy" i kamperstwo zadecydowały, że gra zostanie odsprzedana. Grafika jest całkiem niezła muzyka też mi się spodobała. Jak dla mnie gra na parę wieczorów + multi wydłuża żywotność o max tydzień.

Jako tani odtwarzacz Blu-Ray Dla multimedii Żeby grać online za free Wygląd Inne, jakie? Jak wielu z was wybór był tylko pomiędzy PS3 i X360, tyle że ja tej konsoli nie wybrałem ze względu na konkretne gry. PS3 wydawało mi się konsolą "poważniejszą" z lepszymi nadziejami na przyszłość, a jako że jestem fanem gier w ogóle a nie konkretnych gatunków/serii, byłem pewien, że zawsze zawsze jakiegoś konkretnego szpila sobie znajdę bez względu na platformę

Pytanie do tych co grali w multi: czy gameplay jest podobny do kamperskiego CoDa, czy rozgrywka jest trochę bardziej żywiołowa jak powiedzmy w Halo?(a może gdzieś pomiędzy). Chodzi mi o to czy ważne jest wszystko(znajmość mapy, rozkład broni, aim, poruszanie się, reflex itp), a gra nie polega na zasadzie kto kogo pierwszy zobaczy

Dzisiaj powysyłam zaproszenia do wszystkich, którzy się zadeklarowali do gry

Zajrzyj do działu Online, jest tam parę osób(w tym ja:)), z nastawieniem na nocne sesje w KZ2.

Jak to jest z tymi rangami? Jezeli powiedzmy wybiore medyka to te punkty dalej beda rosly i bede mogl odblokowywac kolejne klasy? Czy trzeba sie trzymac jednej wybranej?

PS3 - 80GB NTSC ID: PurePsycho Gry: Bishock Wipeout HD Fury Mortal Kombat2 Battlefield 1943 Flower Fallout 3 Oblivion Dead Space MGS4 Uncharted IL-2 Sturmovik: Birds Of Prey Fifa 0'9 Killzone 2

Jak coś to się pisze Jestem w stanie grać od poniedziałku do piątku od 24:00+, w weekendy od 16:00. Dla nowego Killzone'a postanowiłem olać CoDa i kupić headset, więc jestem całkiem pewien, że właśnie z tą gierką spędzę najwięcej czasu online.

DMC 3 jak nic. Dopiero mam 11 misji za sobą, ale mogę powiedzieć, że poziom trudności w niczym nie ustępuje Ninja Gaiden.

Jednak ja zadam Pytanie raczej trudne nawiązujące do CT. Kto jest twórcą Leene's Bell i gdzie go można spotkać(a w właściwie to kiedy?)

Racja, chociaż przyznam, że przez tą poważniejszą otoczkę jednocześnie ucierpiały postacie, do których prawdę mówiąc ciężko się przywiązać. Aby Ci ten gameplay nie zbrzydnął po kilkudziesięciu godzinach, kiedy zdasz sobie sprawę, że nie jesteś nawet w połowie gry ;p. Ja tak miałem zeszłego lata i gra poszła w odstawkę. Mam nadzieje powrócić do tytułu niedługo, ale jeszcze zobaczymy. A co do systemu to jednak bym dyskutował czy aby taka "bomba", szczególnie, że strasznie małe różnice między postaciami są przez to. Posty z tematu 'w co aktualnie gracie' więc coby nie robić OT odpowiem tutaj. Na razie grałem około 27h, ale po 10 zacząłem od nowa, bo po drodze zrypałem parę rzeczy ;P Co do znudzenia gameplayem, to jeszcze się nie wypowiem, bo na to za wcześnie, jednak nie zgodzę się z tym co piszesz o postaciach i systemie ( mam prawo nie? ). Jedyne dwie postacie, które mnie denerwują to Vaan i Penelo. Vaan głównie za wygląd, a Penelo za nijakość charakteru. Reszta IMO wypada znakomicie i można się z nimi zżyć. Charyzmatyczny Balthier, tajemnicza, jak na razie, Fran ( i tej jej akcencik - mhrrrrr ). Bash i Ashe też są w porządku. Co do systemu, powiem tylko, że różnice między postaciami w głównej mierze zależą od tego jak je poprowadzisz. Tutaj trochę skorzystałem gdy po 10h gry zacząłem od nowa, gdyż poznałem system i mogłem od startu poprowadzić postacie tak, że każda jest unikatowa i ma inne zadania w drużynie. EDIT: Może po prostu bardziej zwracasz uwagę na celność postaci, którą sterujesz, niż gdy ta strzela gdzieś z tyłu.