No ja mam takie zdanie o GTA, oprocz vice city.

Masz prawo, ale ja na Ciebie z tego powodu nie napadam.

Chyba nie rozumiesz jak to forum dziala :f

"wyrosłem z bajek" - ulubione hasło gimbusów. Są gry bajkowe wyłącznie dla dzieci, są gry bajkowe dla wszystkich. Mario takie jest właśnie - ludzie tam cenią sobie zaje.bisty level desing i wymagający platformowy gameplay, a nie fabułe, czy bajkowość. Ta gra nie musi się w ogóle zmieniać, bo Nintendo to yebane geniusze jeśli chodzi o projektowanie poziomów i pomysłowość. Dlatego tylko hejterzy nintendo pjerdolą głupoty o odgrzewaniu. Tak jakby mówić, że kolejne obrazy światwej klasy malarzy to odgrzewane kotlety, bo wszystkie malowane farbami.

Vesper, ja Ci mówię, czasem warto spróbować. Ciebie bajki nie jarają... Ale może podjara Cię najwyższej klasy gameplay? Bo taki jest Mario. I bawi mnie, jak ktoś mówi, że mu by było wstyd publicznie grać w takie coś :F Chyba faktycznie chodzisz do gimnazjum, że boisz się o takie coś.

 

W sumie znam więcej 20+ latków, którzy grają w Mario, niż tych młodszych. Ci młodsi właśnie pędzą do tego realizmu, Codów, itd. A Ci starsi, gdy już im przejdzie, włączają właśnie takiego Mariana bo obchodzi już ich tylko czysty, piękny fun.

Edytowane 8 września 201212 l przez Figaro

Ja pie*dole, zaczyna się... Nie jestem hejterem żadnej z platform, bo interesują mnie gry. Z tego powodu obecnie PC, X360, PS3 > Nintendo. Dla mnie, bo oczywiście zawsze trzeba to zaznaczać, trudno się domyślić. Gry bajkowe dla wszystkich? Jak widać nie dla mnie - już nie dla wszystkich, nie nadużywaj tego słowa. Porównanie w ostatnim zdaniu ciulowe, ale nie chce mi się tłumaczyć dlaczego.

 

FIgaro@ Pisałem, gameplay musi mnie wciągnąć, po to gram - żeby się grami cieszyć, skoro próbowałem już Mario i nic z tego, to jaki sens ma gra na siłę? Dahaka przyznał, że niewiele się pod tym względem zmieniło i to widać nawet na tych cholernych filmikach z youtube.

Edytowane 8 września 201212 l przez Vesper

"wyrosłem z bajek"

Dokladnie, gimbusy przeciez nie graja w mario, tylko w gta. Mario to przeciez "obciach" xD

 

Spiesze z wyjasnieniem czemu mario, donkey kong, etc sa takie zayebiste - bo sa dopracowane, trudne (momentami hardkorowo trudne) i maja genialny gameplay, ktory nie jest frustrujacy. Trudnosc tych gier nie polega na zwiekszaniu dmg zadawanego przez przeciwnikow oraz dodaniu im wiecej hp i to jest super.

Wniosek - vesper jest gimberem i mario jest da niego zbyt trudne :potter:

Edytowane 8 września 201212 l przez Dave Czezky

FIgaro@ Pisałem, gameplay musi mnie wciągnąć, po to gram - żeby się grami cieszyć, skoro próbowałem już Mario i nic z tego, to jaki sens ma gra na siłę? Dahaka przyznał, że niewiele się pod tym względem zmieniło i to widać nawet na tych cholernych filmikach z youtube.

 

A tak z czystej ciekawości, w jakie grałeś?

FIgaro@ Pisałem, gameplay musi mnie wciągnąć, po to gram - żeby się grami cieszyć, skoro próbowałem już Mario i nic z tego, to jaki sens ma gra na siłę? Dahaka przyznał, że niewiele się pod tym względem zmieniło i to widać nawet na tych cholernych filmikach z youtube.

 

A tak z czystej ciekawości, w jakie grałeś?

Z nowszych? 3D Land i Galaxy jedynkę.

 

Czezky@ Wymagający gameplay =/= dobry (oczywiście IMO <facepalm>) Frustruje Cię gameplay w GTA? No popatrz, a mnie nie.

 

Trudnosc tych gier nie polega na zwiekszaniu dmg zadawanego przez przeciwnikow oraz dodaniu im wiecej hp i to jest super.

Czyli w RPG'ach nie powinno się pakować postaci, jeśli da się pokonać przeciwnika - kij w to, że w godzinę.

Edytowane 8 września 201212 l przez Vesper

FIgaro@ Pisałem, gameplay musi mnie wciągnąć, po to gram - żeby się grami cieszyć, skoro próbowałem już Mario i nic z tego, to jaki sens ma gra na siłę? Dahaka przyznał, że niewiele się pod tym względem zmieniło i to widać nawet na tych cholernych filmikach z youtube.

 

A tak z czystej ciekawości, w jakie grałeś na youtubie?

 

fixd

na YouTube grał w mario

na YouTube grał w mario

 

<fejspalm>

Edytowane 8 września 201212 l przez Figaro

myślisz, że dlaczego SMG 2 dostało LEPSZE(minimalnie) oceny od pierwszej części, pomimo tego, że gameplay w 99% jest taki sam? Odpowiedź: projekty poziomów, co już wyżej napisałem. Galaxy mogłoby mieć nawet 5 identycznych części i każda dostawałaby takie same oceny, bo levele sa tak dobre. Kiedy inne gry opierają się na jednym pomyśle przez całą swoją długość, tak mario jeden mega świetny pomysł wykorzystuje w 1-2 levelach i potem o nim zapomina, a spokojnie z 5 kolejnych na tym jednym pomyśle można by było zrobić i każdy byłby za(pipi)isty. Po prostu stężenie pomysłów na level w tej grze jest większe niż w czymkolwiek innym i twórcy zamiast je rozwijać to już dają następny. Ja tu mówie o głównej serii, bo seria 2d to faktycznie zaczyna już walić kotletem, ale jej to chyba nie robi główny team od "dużych" marianów, który jest po prostu genialny. I lol w ogóle, że nic się nie zmienia, skoro duże mario wychodzi JEDNO na generacje(wyjątek galaxy) i za każdym razem jest zupełnie inne.

A jak nie lubisz mario to może po prostu dlatego, że nie lubisz platformówek i wolisz strzelać niż skakać? W borderlands czy prince of persia też się wstydzisz grać, bo kolorową i bajkową szatę mają?

Ja pie*dole, zaczyna się... Nie jestem hejterem żadnej z platform, bo interesują mnie gry. Z tego powodu obecnie PC, X360, PS3 > Nintendo. Dla mnie, bo oczywiście zawsze trzeba to zaznaczać, trudno się domyślić. Gry bajkowe dla wszystkich? Jak widać nie dla mnie - już nie dla wszystkich, nie nadużywaj tego słowa. Porównanie w ostatnim zdanie ciulowe, ale nie chce mi się tłumaczyć dlaczego.

 

FIgaro@ Pisałem, gameplay musi mnie wciągnąć, po to gram - żeby się grami cieszyć, skoro próbowałem już Mario i nic z tego, to jaki sens ma gra na siłę? Dahaka przyznał, że niewiele się pod tym względem zmieniło i to widać nawet na tych cholernych filmikach z youtube.

 

Dobra rada: zanim zaczniesz płakać, że Twoje zdanie nie jest szanowane, może ogranicz się przed wbijaniem szpilek myślącym inaczej, albo przynajmniej zaznacz, że trollujesz, żeby nie traktować Cię poważne. O wyrastaniu z Mario to faktycznie słyszałem ostatni raz w gimnazjum, więc Dahaka ma rację.

 

Z nowszych? 3D Land i Galaxy jedynkę.

 

No, musiałeś się sporo nagrać w takim razie. W sklepie, czy u niedojrzałego kolegi?

A jak nie lubisz mario to może po prostu dlatego, że nie lubisz platformówek i wolisz strzelać niż skakać? W borderlands czy prince of persia też się wstydzisz grać, bo kolorową i bajkową szatę mają?

Czy ja wiem, nie mam jakiegoś specjalnego parcia na platformówki, ale w PoP bym zagrał, Borderlands nie oceniam, bo nie miałem okazji spróbować. Nie kolorystyka mi w Mario nie odpowiada.

 

Enkidou@ Dobrze, proszę pana, dzisiaj lecę do sklepu po kąsole i wszystkie części Mario, jeśli tylko dostanę pieniądze od rodziców of kors i będę grał do upadłego, przejdę jednym tchem, po czym oficjalnie przyznam, że gówniarz ze mnie.

 

 

Głupie docinki, głupia odpowiedź.

 

 

To są właśnie dyskusje z takimi osobnikami. Oczywiście musiałem "grać" na YT, oczywiście pomacałem tylko pada w sklepie. Jak za Hitlera k*rwa, własnego zdania nie można mieć.

Edytowane 8 września 201212 l przez Vesper

Dobra, nie naskakujcie na niego. Skoro go nie ciągnie, to nie ciągnie. Ale strzelam, że za parę lat zmieni swoje nastawienie do takich gier i odkryje w nich ten miód, tak jak inni wielbiciele.

 

Dajcie... mu... czassss...

Vesper, a Jak&Daxter, Spyro, Crash i Ratchet Ci się podobają?

Spyro swego czasu tak i wciąż uważam, że to dobra gra, nawet bym zagrał dla zabicia czasu. W Crash'a to samo (multi w pierwszym Crash'u z PSX - nawet z przyjemnością, najlepiej w 4, potyczki w CTR to też frajda). W Ratchet'a nie grałem, więc milczę, podobnie Jak&Dexter.

Edytowane 8 września 201212 l przez Vesper

Po prostu nie lubisz platformówek. Po co sobie dorabiać ideologię pt. wstyd, kolorystyka i inne bullshity? Ja nie przepadam za fpsami. Ani za Killzone, ani za Halo, ani za CoDem. Halo 4 nie kupię, nowego CoDa też nie. Ale nie biegam po forach krzycząc o laserkach-blasterkach albo nazi-kosmitach.

Ja też nikomu nie narzucam, w co ma grać, ale mam prawo napisać, co mi nie odpowiada i nie jest to ujma dla innej osoby, którą dana gra cieszy. Napisałem tylko, że nie lubię tej gry i to nie jest powód, żebym był jakimś "gorszym gatunkiem" gracza. Pisałem już, że nie czepiam się kolorystyki.

Używając wyrażeń "wyrosłem z bajek" sugerujesz niedojrzałość graczy, którzy owe bajki uwielbiają. Ja mam 31 lat i kilka dni temu wydałem 1000 zł żeby pograć w Mario 3D Land. Własne zdanie możesz mieć jak najbardziej. Ale staraj się nie obrażać przy tym innych

Używając zwrotu "wyrosłem z bajek" miałem na myśli oprawę, nie gameplay i samą grę. Gra może być dobra, ale oprawa jest dziecinna i trudno temu zaprzeczyć.

Zaprzeczam. Dla mnie dziecinna jest sztuczna krew na ekranie w giereczkach. Trudno temu zaprzeczyć

Dlatego każdy jak widać może mieć swoje zdanie i obrażanie kogoś na podstawie odmiennego zdania dopiero jest dziecinadą.

Now kiss.