-
Content Count
3339 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
3
Dahaka last won the day on October 9 2017
Dahaka had the most liked content!
Community Reputation
1259 Nie-randomAbout Dahaka
- Birthday 02/18/1993
Informacje o profilu
-
Płeć:
mężczyzna
Kontakt
-
GG:
8493855
-
Obejrzal ktos cale Shameless (US)? Jak sie prezentuje poziom na przestrzeni sezonow? Bo troche ich jest
-
Polecam ale uwaga bo pierwszy sezon nie jest zbyt porywajcy, 2 i 3 za to leganckie bardzo.
-
Podbijam opinie co do Jujutsu, gdyby nie dobra animacja to mam wrazenie ze nikt by tego nie ogladal.
-
Ja tam sie o nic nie boje, jedynke skonczylem z przyjemnoscia, a tutaj bedzie tylko lepiej, wiec i tak win nawet jak wypadnie gorzej niz automata
-
Oda ty chuju, prawie cale trzy rozdzialy leganckiej naparzanki zwienczonej cliffhangerem majacym zdradzic nam hybrydowa forme Kaido i... nie pokazales jej w najnowszym rozdziale, w dodatku kiedy za tydzien przerwa
-
bedzie albo crap, albo drugi spec ops: the line
-
Jak po pierwszym przejsciu bylo meh, to nie wiem czy kolejne cos zmienia. To dalej ta sama gra, tylko "trzecie przejscie" to po prostu jej druga polowa.
-
ehh, a bym sobie poskakal znow, umrzyj pandemio
-
Mysle, ze autor po prostu stworzyl sobie platforme do rysowania roznych historii. Swiat nie ma specjalnie jakichs ram, wszystko moze sie w nim pojawic, to samo z nenem - jest to system tak ogarniety, ze cokolwiek by nie wymyslil to moze to uzasadnic postawionymi wczesniej zasadami.
-
No takie Disco Elysium dostanie darmowy upgrade dla posiadaczy podstawki, ale mnie bardziej chodzi o to, że trzeba grę od nowa przechodzić, żeby dostrzec nową zawartość, i że ta zawartość ma ogólny wpływ na to jak odbierasz grę, przez co czujesz, że to co ograłeś na premierę to w obliczu dopakowanej wersji wybrakowane doświadczenie. DLCki typu Wiedźmin są spoko, bo podstawka zostaje nienaruszona i po prostu dostajesz odciętą od niego nową zawartość. A w Personie 5 Royal masz przeprojektowane dungeony z nowymi znajdźkami, nowe cutscenki i aktywności podczas gry, zmiany w systemie walki, rozbudo
-
Czy tylko mnie nieziemsko wkurwia wydawania dopakowanych wersji gier po kilku latach od premiery? Persona 5, DQ XI, Disco Elysium, teraz Death Stranding podobno. Szkoda grać w cokolwiek na premiere, bo nie wiadomo czy za 2 lata nie wyjdzie wersja rozszerzona, lepsza, bogatsza, a dwa razy przechodzić jakiejś gierki, zwłaszcza na 50+ godzin, mi się kompletnie nie chce. I nie chodzi mi tutaj o GOTY edycje z DLC, a o wersje gier które dostają dodatkowe mechaniki, questy, sceny fabularne w podstawce.
-
Demko to za mocne słowa, ale nie da się ukryć, że nie do końca wyszło im rozbudowanie tych 5 godzin gry z oryginału. Nie oceniam tej części przez pryzmat tego ile ten fragment gry zajął w oryginale, bo to bez sensu. Historia miała być rozbudowana, i gdyby była rozbudowana należycie, to nie byłoby problemu, no ale sęk w tym, że... nie była. Część nowości była spoko (więcej czasu antenowego dla Avalanche[chociaż wykorzystany był on dosyć średnio], nowe postaci w Wall Market), ale część wydała się sztuczna i wepchnięta na siłę (jak ten walnięty typ na motorze czy masakrycznie rozciągnięte lokacje
-
W post-game, jakby co, fabula jest dalej kontynuowana, wiec to tak srednio post-game jest w sumie.
-
Final wygrywa fabula, postaciami i ostem, ale losowe walki i ich slamazarnosc moga odrzucic. DQ gameplyowo jest lepszy. No i Final jest na 40-50h, DQ na 60-80h. Tak czy siak, obie gierki godne polecenia.