Mendrek, widac, ze jesteś januszem i tyle.

W dzisiejszych czasach jak sie zrobi naprawde za(pipi)ista gre to potem nie ma kasy na sequel, albo w ogole zamykaja studio.

Uncharted to kupa 

 

Widzisz czasem coś z sensem napiszesz.

Bluber, czyli Twoim zdaniem Uncharted to kupa i cała armia profesjonalnych krytykòw, opinia rzeszy graczy, liczba nagròd, i wpływu na gatunek gier, oni wszyscy się mylą?

 

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

 

Nie znasz się i Twoje zdanie nikogo.

 

Gardzę przemocą ale biłbym fanów uncharted mocno.

Już nie chodzi nawet o te nieszczęsne uncharted, tylko o napisali w necie, że goty to ja też tak twierdze, totalny brak gustu, swojego zdania czy czegokolwiek. Mendrek a co mi powiesz o serii Call of Duty też jest uznana przez masy, ma bardzo wysoką średnią, otrzymała wiele nagród i ma ogromny wpływ na całą branżę gier. 

Edytowane 5 stycznia 201510 l przez _Be_

Bez cienia fanboystwa, pewien pozytyw na branżę U2 jednak wywarła, choćby w postaci nacisku na widowiskowe skrypty w misjach GTA V, czy płynne przechodzenie ze scenek w gameplay. To przede wszystkim wpływ ND, który R* jako jeden z nielicznych potrafił wykorzystać jak należy. Gameplay TLOU i MP3 które ci się podobały to także wpływ wiadomej serii. 

 

COD z naciskiem cz.4 i swoim nowatorskim i chyba najbardziej zbalansowanym na tle serii multiplayerem także stanowił pewien krok naprzód (niestety zniszczony z czasem przez poyebane perki).

Edytowane 6 stycznia 201510 l przez nobodylikeyou

Ja nie mam zamiaru w ramach pójścia na przekòr większości profesjonalistòw w dziedzinie geografii, twierdzić że Ziemia jest płaska. I choć fizycznie nie okrążyłem planety by się upewnić, to będę się trzymał zdania że jest okrągła. I że Uncharted 2 to wspaniała gra, najwyżej oceniony ex zeszłej generacji.

xDDDDD

 

(pipi)a mylic fakt naukowy z opinia to juz jest przegiecie xD

Bez cienia fanboystwa, pewien pozytyw na branżę U2 jednak wywarła, choćby w postaci nacisku na widowiskowe skrypty w misjach GTA V, czy płynne przechodzeniu ze scenek w gameplay (t.j. i COD4 wraz z jego nowatorskim i chyba najbardziej zbalansowanym na tle serii multiplayerem). To przede wszystkim wpływ ND, który R* jako jeden z nielicznych potrafił wykorzystać jak należy. Gameplay TLOU i MP3 które ci się podobały to także wpływ wiadomej serii. 

 

Uncharted miało na gry wpływ podobny, co indiana jones na filmy, rozpowszechniły sporo leitmotivów, leitmotivów coraz bardziej obdzierających gry z bycia grą. Dlatego gardzę serią Uncharted. No i Uncharted i Indiana Jonesem jarają się ludzie którzy nie lubią dobrych gier / filmów akcji, tylko takie popeliny.

Edytowane 6 stycznia 201510 l przez mate5

Ło skurwesyn doyebał

Można gardzić tą serią za casualne podejście do singla, ale to już nie wina ND że jedni kopiują ich pomysły, a inni starają rozwijać. Jak już mówiłem R* wyszło to na plus. 

Uncharted to najwyżej oceniony ex zeszłej generacji na MC i to jest fakt.

 

Ròwnie dobrze można próbować podważać Obywatela Kane czy nazywać Mona Lisę bohomazem. Tylko, że wtedy bez siły przebicia czołgu, po prostu wychodzi się nieprofesjonalnie. Tak samo jak podważa się Uncharted 2

Uncharted to najwyżej oceniony ex zeszłej generacji na MC i to jest fakt.

 

Ròwnie dobrze można próbować podważać Obywatela Kane czy nazywać Mona Lisę bohomazem. Tylko, że wtedy bez siły przebicia czołgu, po prostu wychodzi się nieprofesjonalnie. Tak samo jak podważa się Uncharted 2

 

 

 

...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

@Mendrek

Ta gra w swoim czasie nie zasługiwała na więcej niż "9" po odjęciu oczo(pipi)nej grafiki. I choć z przyjemnością januszowałem ją dobre 5 razy, po ograniu kilku zaległych perełek nie odważyłbym się umieścić ponownie w top 10 VII generacji, czy Top 5 exow ps3. Oceny i śr. świadczą  w tym wypadku jedynie o zaślepieniu wizualiami. 

Przykro mi Mendrek, ale z poprzedniej generacji wyzsza srednia od Uncharted maja jeszcze obie czesci Super Mario Galaxy i GTA 4 I 5.

Jest tez sporo gier o takiej samej sredniej co U2, np Arkham City czy Orange Box.

Takie wlasnie sa te Twoje "fakty".

Edytowane 6 stycznia 201510 l przez Copper

Ile to te next geny mają wydajności? Czyżby tyle co mój telefon za rok lub góra dwa? 

 

To do Angry Birds potrzebne sa takie mocne procesory?

GTA nie są exami.

 

Ja Wii niestety, lub stety nue traktuję jako zeszłej generacji, tylko jeszcze poprzedniej. Ale jeśliby olać moje zdanie, to faktycznie zapędziłem się i Mariany są oczko wyźej (chyba kiedyś nie były, ale mniejsza). Czy to nagle sprawiło, że U2 to kupa jak bluber twierdzi? Uch, obawiam się że nadal to jest czołòwka i nagrody jej nagle nie zniknęły...

No ja też WII traktuje jak zeszłą generacje, inaczej podchodzę za to do WIIU 

 

 

To do Angry Birds potrzebne sa takie mocne procesory?

 

Widocznie tak, skoro wychodzą też na ps4. 

Edytowane 6 stycznia 201510 l przez MiK86

Ile to te next geny mają wydajności?

Tyle

http://a.pomf.se/ahcbuh.gif

 

"Średniej klasy pc", a najładniejsze gry jak inFamous, DC czy Order.

 

Beka z tytanów i ich posiadaczy, ruchani w dupala bardziej niż boty

 

Edytowane 6 stycznia 201510 l przez YETI

Uncharted i Indiana Jonesem jarają się ludzie którzy nie lubią dobrych gier / filmów akcji, tylko takie popeliny.

 

Teraz to dopiero zauważyłem   Co ma do cholery luźne kino przygodowe od twórcy takich kultowych blockbusterów jak Szeregowiec Ryan, Jurassic Park, Sczęki, czy E.T. do gry video? O.o

 

To już sam fakt że coś choojowe inspiruje się czymś fajnym automatycznie zaraża to pierwsze? No bo to trochę jakby Citzen Kane był choojowym filmem, bo porównywano do niego Bio Infinite. ROTFL

 

Ps Mam w top 10 filmów wszech czasów Full Metal Jacket, Milczenie Owiec, oraz Mechaniczną Pomarańczę, więc na dobrym kinie to ja się znam.   

Edytowane 6 stycznia 201510 l przez nobodylikeyou

Ile to te next geny mają wydajności? Czyżby tyle co mój telefon za rok lub góra dwa? 

 

 

FP16?

Edytowane 6 stycznia 201510 l przez Lem

Uuu za takie zdanie o IJ to minusy do końca życia.

Luzik, to tylko cw. A ty nobody poogladaj wiec filmow z europy kontynentalnej, bo po tych trzech filmach jakie podales, przypuszczam ze ominelo cie sporo niezlych nieanglojezycznych obrazow. Zanim sie ktos przyczepi, sam lubie dwa z tych trzech filmow, ale cholera, warto ogladac wiecej niz tylko to co jest po angielsku.

Metropolis Fritza Langa z 1927, koreańskiego Oldboya, czy Lektora i Upadek (Mendrka) także bardzo szanuję, tylko nie rzucam na pierwszy ogień.