Skocz do zawartości

Ekstraklasa + Puchar Polski


Fan

Rekomendowane odpowiedzi

Mecz oglądałeś? Nie, to się łaskawie nie wypowiadaj. Mieliśmy akcji na 3-1 , zabrakło szczęścia :(

(pipi) z tym, jest jeszcze rewanż.

 

Pytanie do Ofsajda:

Dlaczego siedzieliście cicho? Coś się stało się? Bo beskitu trochę żal był że na nasze wrzuty odpowiadała grobowa cisza. A takie fajne rymy cisnęliśmy :D

Zero spinki, jestem ciekaw, bo nie było to raczej normalne zachowanie ;/ Ogólnie chyba nawet 100 Was nie było. Kogoś nie wpuścili? Wiesz coś już?

 

Aaaaaa, motyw z Kamińskim który Wam wypracował akcję na 100000000000000% procent bezcenny. Chłopak chyba zabawił się w zająca i chciał Wam dać prezent :D

Odnośnik do komentarza
Gość Ofsajd

Mecz oglądałeś? Nie, to się łaskawie nie wypowiadaj. Mieliśmy akcji na 3-1 , zabrakło szczęścia :(

(pipi) z tym, jest jeszcze rewanż.

 

Pytanie do Ofsajda:

Dlaczego siedzieliście cicho? Coś się stało się? Bo beskitu trochę żal był że na nasze wrzuty odpowiadała grobowa cisza. A takie fajne rymy cisnęliśmy :D

Zero spinki, jestem ciekaw, bo nie było to raczej normalne zachowanie ;/ Ogólnie chyba nawet 100 Was nie było. Kogoś nie wpuścili? Wiesz coś już?

 

pojechało tylu ile pojechało, ciśnienia żadnego na ten wyjazd nie było. Nie śledzę specjalnie PP, ale na te mecze mało kto jeździ chyba(?). Co do siedzenia cicho, to nie wiem, ale skoro wisiała chyba tylko flaga Sharksów, to mogę Ci powiedzieć że oni nie specjalizują się w dopingu xD

Odnośnik do komentarza

Mecz oglądałeś? Nie, to się łaskawie nie wypowiadaj. Mieliśmy akcji na 3-1 , zabrakło szczęścia :(

(pipi) z tym, jest jeszcze rewanż.

 

Pytanie do Ofsajda:

Dlaczego siedzieliście cicho? Coś się stało się? Bo beskitu trochę żal był że na nasze wrzuty odpowiadała grobowa cisza. A takie fajne rymy cisnęliśmy :D

Zero spinki, jestem ciekaw, bo nie było to raczej normalne zachowanie ;/ Ogólnie chyba nawet 100 Was nie było. Kogoś nie wpuścili? Wiesz coś już?

 

pojechało tylu ile pojechało, ciśnienia żadnego na ten wyjazd nie było. Nie śledzę specjalnie PP, ale na te mecze mało kto jeździ chyba(?). Co do siedzenia cicho, to nie wiem, ale skoro wisiała chyba tylko flaga Sharksów, to mogę Ci powiedzieć że oni nie specjalizują się w dopingu xD

 

Znaczy się zlaliście ten wyjazd? No wiesz, niby nikt się nie interesuje ale to jest najprostsza droga do LE ;)

 

Flagi były co najmniej 3. A odezwaliście się tylko z "wypierdalać" kilka minut po meczu. Tak czy srak SUABO i szkoda, bo mimo wszystko fajniej jest jak Goście coś tam zawsze pokrzyczą i jest większe ciśnienie na pojazdy :D

 

Mecz oglądałeś? Nie, to się łaskawie nie wypowiadaj. Mieliśmy akcji na 3-1 , zabrakło szczęścia :(

(...)

Z bólem, ale oglądałem. I może się mylę, ale chyba mimo kilku sytuacji (i tego, że Wisła grała większy piach), tegoroczny licznik bramek Lecha jednak nadal nieubłaganie wskazuje -0-.

 

Ale licznik poprzeczek bije :D Szkoda że za niego się nie dostaje dodatkowych punktów :F

Odnośnik do komentarza
Gość slavssn

Problem w tym, że Bakero odszedł i w grze Lecha nic się nie zmieniło, nowej jakości nie ma. Oczywiście możecie mówić, że na to jeszcze za wcześnie, ale moim zdaniem z takimi grajkami nawet Mourinho niewiele by zdziałał.

Odnośnik do komentarza

Lech w czwartym kolejnym meczu nie strzela bramki

 

Ależ wredny ten Bakero!

 

To jakiś sieroce poczucie humoru?

 

Problem w tym, że Bakero odszedł i w grze Lecha nic się nie zmieniło, nowej jakości nie ma. Oczywiście możecie mówić, że na to jeszcze za wcześnie, ale moim zdaniem z takimi grajkami nawet Mourinho niewiele by zdziałał.

 

A to, to nawet trudno skomentować. Kolo meczu na oczy nie widział ale popierdzieć musi. Jeśli wg. Ciebie niewiele się zmieniło, to współczuję wady wzroku.

Odnośnik do komentarza
Gość slavssn

Oglądałem oba mecze pod wodzą Rumaka (oglądałem w telewizji, a nie krzyczałem na stadionie nie widząc żadnej akcji), więc nie wiem, czemu tak naskakujesz. Mimo że też jestem z Poznania, nie identyfikuję się specjalnie z Lechem (ani Wartą), ale w jakiś sposób ich gra i wyniki mnie interesują i przy ich osądzie staram się być obiektywny. Nie zauważyłem zmian, bo nadal obrona jest niepewna, ataki niemrawe, a "setki" - marnowane. Remis z Wisłą to żaden sukces.

Odnośnik do komentarza
Gość slavssn

Co oznacza zwrot "gra za czasów JMB"? Kiepską postawę w ostatnich meczach, czy fenomenalne spektakle w Lidze Europejskiej?

 

Przegrywanie mniejszą ilością bramek to wciąż przegrywanie. Nie widziałem oczywiście wszystkich meczów pod wodzą Baska, niemniej naprawdę śledzę to całe zamieszanie z nim związane i jedyne, w czym Bakero zawinił, to utrzymywanie, że gra drużyny idzie w dobrym kierunku, podczas gdy wyniki tego nie odzwierciedlały. Przeczuwam kolejną zmianę trenera w niedługim czasie, bo wątpię, by Rumak z taką kadrą dokonał cudów. Jeśli różnicę widać gołym okiem, to cóż takiego się zmieniło? Inna sprawa, że dwa mecze to za mało, by cokolwiek konstruktywnego powiedzieć, lepiej powrócić do tej dyskusji za kilka tygodni.

Odnośnik do komentarza

Co oznacza zwrot "gra za czasów JMB"? Kiepską postawę w ostatnich meczach, czy fenomenalne spektakle w Lidze Europejskiej?

 

Przegrywanie mniejszą ilością bramek to wciąż przegrywanie. Nie widziałem oczywiście wszystkich meczów pod wodzą Baska, niemniej naprawdę śledzę to całe zamieszanie z nim związane i jedyne, w czym Bakero zawinił, to utrzymywanie, że gra drużyny idzie w dobrym kierunku, podczas gdy wyniki tego nie odzwierciedlały. Przeczuwam kolejną zmianę trenera w niedługim czasie, bo wątpię, by Rumak z taką kadrą dokonał cudów. Jeśli różnicę widać gołym okiem, to cóż takiego się zmieniło? Inna sprawa, że dwa mecze to za mało, by cokolwiek konstruktywnego powiedzieć, lepiej powrócić do tej dyskusji za kilka tygodni.

 

Bakero i fenomenalne mecze w LE? Bakero fenomenalnie ale s(pipi)ił rewanż w Bradze, gdzie zachciało mu się eksperymentować i wystawiać między innymi Stilica w ataku a Rudniewa jako skrzydłowego.

 

 

 

Zgadza się. Tylko przegrać po ambitnej walce, grając z pomysłem, czy pechem to co innego niż przegrać człapiąc się po boisku przez 90 minut. Grać bez woli walki i bez planu. Wymienianie setki podań w obronie jakoś się nie sprawdziło. A potem gdy była presja i trzeba było gonić wynik to każda akcja wyglądała tak samo, czyli długa dzida do przodu do osamotnionego Rudniewa, może się uda.

Edytowane przez lukas1988
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...