Wymiękłem jakiś czas temu. Normal to już dla mnie za wysoki poziom. Refleks, spostrzegawczość, a nawet najbardziej wypasione giwery niewiele zmieniają. Tej gry trzeba się nauczyć na pamięć. Trochę mi zapał opadł ale nie odpuszczę. Wysoki poziom trudności to zazwyczaj zaleta dla mnie co prawda trochę zbyt wysoki ale mimo wszystko gra się bardzo fajnie. Oldschool w najczystszym wydaniu. Nie dla wszystkich. Młodszych graczy znudzi ciagły powrót do punktu wyjścia, starsi docenią za wspomnienie chwil spędzonych z NESem.

Wymiękłem jakiś czas temu. Normal to już dla mnie za wysoki poziom. Refleks, spostrzegawczość, a nawet najbardziej wypasione giwery niewiele zmieniają. Tej gry trzeba się nauczyć na pamięć.

A jak kiedyś znalazłem niezłego czita . Otóż przy 1 bossie został mi tylko 1 strzał by go rozwalić , kula go dotknęła ale w tym samym czasie zginąłem i ja (to było ostatnie moje życie) patrze co się zatem stanie................ a tu ................... miałem z 99 żyć !! . I powiem tak, to wystarczająco by na spoko poprzełazić całą gre ................ Do czasu ostatniego bossa (a przynajmniej ja tak uważam) otóż jest moment w którym trzeba strzelać w guziki na ścianach by zamknąć drzwi za którymi jest ten ,,terminator" problem taki że guziki są po 2 stronach, 1 guzik zamyka tylko jedną strone drzwi.... no i tu problem, nie wiem czy jest sposób by zaliczyć Contre 4 bez co-op'a, ale ta runda była absurdalna !.

Chodzi o ten drugi etap z widokiem zza pleców? Chyba nie da się przejść ostatniego segmentu bossa z podstawową bronią, przynajmniej ja tak miałem jak za pierwszym razem z nim walczyłem.

Ta o ten moment chodzi , chamstwo po prostu.

Jeden guzik odpowiada za zamykanie 2 stron drzwi. Przy tego typu grach trzeba oprzec ds o kant stolu (lewa reka trzyma ds i steruje) i strzelac wtedy palcem wskazujacym co daje strzelanie na oko 300 % szybsze i kciuk sie nie meczy. Efekt murowany przez cala gre, nie tylko tam.

Ale jaja. Rzeczywiscie ten boss jest niedopracowany. Na 99 % nie da sie go przejsc ze strzelaniem typu C (LV2) i H (LV2). Gralem na easy i mialem te 2 rodzaje i musialem zginac by go pokonac podstawowym. A na easy nie da sie wyrzucac power upow.