Skocz do zawartości

Rock Band 2

Featured Replies

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Wyświetleń 93,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Pograłem trochę w tego RB 2 i naprawdę nie wiem czym się wszyscy podniecają. Dużo lipnych piosenek, nie mających nic wspólnego z rockiem. Taki Guitar Hero World Tour w innej oprawie i z inną nazwą. Już Rock Band 1 był lepszy. Chociaż i tak dużo mu brakuje do Guitar Hero 3.

Edytowane przez KopEr

Opublikowano

Swój chłop. Jednak uważaj na to, co piszesz, bo ci zaraz wyskoczy Armia Rock Band'a w składzie: qbek, andrzej i fifi. Zaczną po tobie jechać, że się nie znasz, a rację mają tylko oni ; D W sumie to pewnie chodzi tylko o to, że jest za(pipi)isty, bo ma szeroki wybór DLC i tyle ;>

Edytowane przez Bojan_Zaw

Opublikowano

Najlepszy interfejs, mega DLC, każdy znajdzie coś dla siebie. Tyle powiem :)

Opublikowano

Akurat DLC mnie w ogóle nie przekonuje, bo jak płacę tę stówę za grę, to nie będę dokupywał do niej piosenek po 5 zeta sztuka. Oceniam to, co dostaję w pudełku, pod tym względem Rock Band się chowa. Poza tym gameplayowo GH też jest oczko wyżej, na perkusji w RB gra się fajniej, ale gitara/bas to nic szczególnego. Cały czas dwa akordy na krzyż, a jak jest jakieś mega solo, to się zagrać nie da, bo jest naciupciane tych małych pierdów. GH jest bardziej wymagające i tym samym ciekawsze. Amen.

 

 

Najlepszy interfejs? Jak chcę zagrać jakąś piosenkę w karierze to nie mogę jej znaleźć, jak zdobyć te aczki za bity nawet nie mam pojęcia. Dobrze, że przypomniałeś, kolejny minus dla RB.

Edytowane przez KopEr

Opublikowano
Najlepszy interfejs? Jak chcę zagrać jakąś piosenkę w karierze to nie mogę jej znaleźć,

Kariera w grach muzycznych nie jest najważniejsza. A przeglądanie piosenek w Quickplay'u to czysta przyjemność w RB.

jak zdobyć te aczki za bity nawet nie mam pojęcia.

To chyba nie wina gry?

 

Dam Ci prostą kalkulację:

Załóżmy, że jesteś fanem GH. Kupujesz GH3, GH:WT, GH:SH, GH5 (celowo nie wspomniałem o Metallice, bo to najlepsze GH). Wszystkie części kupujesz niedługo po premierze, za powiedzmy 180 zł każda. Wychodzi 720 zł. Licząc po 80 piosenek na część masz 320 piosenek. Jednak większość z nich nie koniecznie przypada Ci do gustu.

Zamiast tego kupujesz RB2 za 180 zł i masz 540 zł na DLC. Przyjmując, że jedna piosenka to 5 zł to masz 108 piosenek + 80 na płycie + 20 darmowych. Masz ponad 200 piosenek, z czego 104 to Twoje ulubione. Potęga RB tkwi właśnie w DLC. Nie wspominam o tym, że gra na perce w GH to śmiech, kariera w GH to śmiech (nie zdobywasz fanów, dopiero w 5 części pojawiły się challenge). Zauważ, że to GH kopiuje kolejne patenty od RB (zbieranie star powera nawet jak jest włączony, licznik gwiazdek, fille na perkusji, sam kocept całego zaspołu grającego, tworzenie setlisty do gry itd., itd.). Nie wyjedź mi tylko z tym, że RB skopiowało pomysł gry muzycznej bo chciałbym przypomnieć, że to twórcy RB zapoczątkowali GH (GH1, GH2 i bodajże GH:Rocks the 80's).

Edytowane przez rafal_roma

Opublikowano

Poplacz sie jeszcze i tupnij nozka.

A jak jestes ciemna masa ze nie umiesz doczytac jak achiva zebrac to sorry no bonus.Nie wspomne o tym ze nie umiesz najwyrazniej nawet przeszukiwac zasobow gry co juz jest niezlym zartem.

Wole dwa akordy na krzyz niz grac partie klawiszowe na gitarze.

I nie chodzi o to ze RB jest dla mnie lepszy od GH (a juz smiech na sali zeby do WT porownac, do 5 rozumiem, owszem), ale o to ze dupy argumenty wyciagnales.

Opublikowano

Radzę zaprzyjaźnić się z panem DeadFishem. Nie moja wina, że nie potrafisz korzystać z rockbandowej szukajki (po literkach, zespołach, piosenkach, trudności, rodzaju, fakt w ogóle niepraktyczne) oraz nie potrafisz zagrać bitów w Beat Trainerze. Polskie nastawienie do gier to też nie moja wina, cyfrowa dystrybucja to niestety przyszłość, radzę więc zatem sprzedać konsolę. Najwidoczniej masz (pipi).owy gust, bo najlepsze piosenki są w podstawce, a z DLC coś pewnie byś sobie znalazł.

Opublikowano

No naprawdę, zdobywanie fanów to jedyna rzecz, dla której kupiłbym grę!

Gra na perce w GH jest zwalona tylko w piątce.

Opublikowano

Tylko w piątce jest do przyjęcia, ale to i tak na hyperspeedzie :]

Opublikowano

Jakoś w GH:M jest wszystko cacy O_o W RB jest skopany motyw z podwójną stopą, chociażby w Almost Easy. Tam przecież w niektórych momentach stopa powinna napieprzać jak w Conquer All...

Opublikowano

Bo RB nigdy oficjalnie nie wspierało 2 pedałów, przynajmniej nie w dniu premiery. A "Almost Easy" jest chyba w podstawce? Wyobrażasz sobie co by zrobili gracze gdyby nie dało się zagrać jednego kawałka z gry? Po wypuszczeniu drugiego pedała ze switchem zaczęli także wypuszczać kawałki na dwie stopy. Proste.

Opublikowano

Gra na perce w GH jest zwalona tylko w piątce.

 

:lol:

 

W GH5 jako tako to wygląda (choć i tak słabo)

 

Panowie,

nie ma co się kłócić, jak mu się podoba GH to niech sobie gra w GH. (Mi to nawet pasuję, że go nie znajdę na live'ie ;-))

 

Ludzie z Harmonix czują muzykę, chcą ją wyeksponować. A nie jak Neversoft - sprzedać.

 

Przy GH się męczę, choćbym grał moje ulubione piosenki, to i tak z każdą kolejną piosenką, odczuwam coraz mniejszy fun.

 

Za to w RB2, nawet średnio podobająca mi się piosenka, dzięki grze trafia do mnie i chcę mi się ją grać.

 

Zresztą, prosta zależność:

 

RB2 > GH5 - jeśli chodzi o ogólne piosenki i części

 

Był pojedynek na pojedyncze zespoły i Beatlesi jedzą, kopią a na koniec sikają na Metallicę, po prostu trzeba mieć talent do robienia gier muzycznych, a nie tylko piosenki i nowy interfejs.

Edytowane przez s1ntex

Opublikowano

Alek hardkorów nie umie zagrać i już Metallica jest niefajna. Miało wyjść GH:M to się jarałeś jak górnicy, więc teraz nie (pipi).

Opublikowano

(pipi), nigdy nie jarałem się GH:M. "Jarałem się" Bitelsami, Metallica co najwyżej mi się podobała i taka jeszcze różnica - nie "nie umie", tylko "nie lubi", a to pierwsze do Ciebie pasuje.

 

JP na 666%.

Opublikowano

s1ntex, kwestia czy lubisz zespół czy nie. Ja stawiam GH:M ponad Beatelsami. Dlaczego? - nie przez gameplay, nie przez nazwę, ale przez zawartość, Beatelsi jako tako mogą być, Metallikę kocham ;). No ale mówię kwestia gustu.

 

BTW. widzę, że niezła z(pipi)ka na Guitar Hero jest :D. No ale w sumie racja, RB>>>>GH

Opublikowano

marcin - mówimy teraz o jakości wykonania, a nie o guście muzycznym, a tutaj The Beatles - jak pisałem wcześniej deklasuję GH:M.

Opublikowano

W Metallice mogli zrobić coś takiego jak w Bitelsach, że chłopaki się zmieniają na przestrzeni lat, byliby też wcześniejsi gitarzyści itp, ale i tak GH:M > Beatles: RB ^_^ Zuo i mhrok cały rok.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ściągnąłem darmowe DLC (m.in. "Headphones On") i o zgrozo mogę korzystać z tych piosenek tylko, gdy jestem podłączony do Live. Czy z płatnym DLC jest tak samo?

Opublikowano

Niestety tak. Chociaż kiedyś chyba udało mi się zagrać coś DLC offline, ale mogę się mylić.

Opublikowano

Dziwne, a ja mogę korzystać z darmowego i płatnego DLC bez podłączenia do Live. Może wysyłałeś konsolę do serwisu i nie zgrałeś sobie na nowej licencji do pobranych plików?

Opublikowano

A mógłbym bez zgrania tej licencji grać w DLC online? Bo online mogę, a offline raczej nie. Pomoże to? Faktycznie miałem nową konsolę po wysłaniu poprzedniej do serwisu.

Opublikowano

No ja to zrobilem, czyli przypisalem konto do kosnoli, sciagnalem wszystko jeszcze raz i wszystko smiga offline. Ale zapomnialem adresu, to Ci nie pomoge :x

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.