Opublikowano 27 sierpnia 200816 l Nintendo słynie z tego, że konsole tej firmy są solidne i służą przez długie lata. Zastanawiałem się jednak czy to samo można powiedzieć o NDS'ie. Kupiłem sobie tę konsolę całkiem niedawno, ale moim zdaniem sprawia wrażenie mniej solidnej, niż swoje poprzedniczki. W swojej kolekcji mam GBP, GBC i GB Micro i muszę przyznać, że nie obawiałbym się zbytnio cisnąć o ziemię żadną z tych konsolek. Oczywiście nie czuję takiej potrzeby (chociaż przyznam się bez bicia, że kiedyś rzuciłem GB Colorem o podłogę i to z dość dużą siłą, ale poza leciutkim pęknięciem plastikowej obudowy w jednym miejscu nic się nie stało), ale gdyby mi spadł mój NDS na podłogę choćby z wysokości pół metra, to już bym się martwił, czy ta konsola jest jeszcze w zupełności cała. Do tego gdy przycisnę (palcem) ekran dotykowy w prawym dolnym rogu z taką siłą, jakiej używa się do wciskania przycisków, to mi się on w tamtym miejscu wgniata o niecały milimetr. Pozostałe rogi ekranu zdają już się jednak być solidniejsze, jakby podtrzymywane czymś od spodu i nic się tam już nie wgniata. Dobra, pewnie większość pomyśli, że bredzę, ale chcę się dowiedzieć co sądzicie o trwałości tej konsolki. Jakie jest zagrożenie, że mi pewnego dnia mój NDS odmówi działania? Czy mieliście już jakieś problemy z awarią tego handhelda?
Opublikowano 27 sierpnia 200816 l Jedyne o co można się martwić to zawiasy, w pierwszych modelach Lite zdarzało się, że pękały. Ja mam swojego już rok i nie mogę na nic narzekać. Po za tym wszystko jest cacy, o ile na konsoli się gra a nie rzuca o ściany .
Opublikowano 28 sierpnia 200816 l Powiedz mi tylko, czy masz Lite'a czy Classica? I trzeba było od razu nowy temat otwierać...?
Opublikowano 28 sierpnia 200816 l Autor Ja mam Lite'a, a temat otworzyłem, bo nie znalazłem podobnego.
Opublikowano 28 sierpnia 200816 l A no chyba że, ja mam Classica i to jest tak pancerne, że nie wiem, czy da się to popsuć .
Opublikowano 28 sierpnia 200816 l A no chyba że, ja mam Classica i to jest tak pancerne, że nie wiem, czy da się to popsuć . ja tez mam classica,konsola jest niezniszczalna.niestety lajty sa pod tym wzgledem duzo gorsze.
Opublikowano 29 sierpnia 200816 l Autor Amarok, rzucałeś Gameboyem? O.o Mi się wydaje, że nawet Gameboy Color by tego nie wytrzymał, a co dopiero DS. Ale co ja tam wiem, jeszcze nigdy nie rzucałem konsolą. Pewnie miałem zły dzień i grałem w jakąś frustrującą grę. Nie pamiętam dokładnie jak to było, ale zdziwiłem się wtedy, że ta konsola jest jeszcze cała. Zresztą to był już wtedy stary sprzęt z porysowanym ekranem i bez tylnej klapy na baterie, w dodatku miał brzydki, ciemnoróżowy kolor (kupiłem używany od znajomego za jakieś marne grosze), więc jak tu się troszczyć o takie coś? Na pewno moim DS'em nigdy bym tak nie rzucił. Tym bardziej, że ta konsola wydaje mi się taka delikatna, wręcz nieco tandetna.
Opublikowano 14 września 200816 l GBC mozna bylo zabic ;p Co do DS'a, to mam Lite i pare razy spadl na panele, raz na kafelki i generalnie troche sie odrapala jedynie nalepka z tylu nad SLOTem 2gim xDD
Opublikowano 16 września 200816 l Moj DS sie zlamal w pol po roku jak go zamykalem ... Nintendo fails ;p
Opublikowano 21 września 200816 l Ja nie narzekam na mojego Lite'a,z jednym małym minusem.Regulator głośności ssie.Precyzyjny był przez pierwsze 3 miechy, teraz ustawić jak się chce jest trudno.2 lata mijają i jest praktycznie bez wtopy.Raz mi się zawiesił,poza tym wszystko git.Fakt,że obchodzę się z nim jak z jajkiem.Nawet nie chce myśleć co będzie po spotkaniu z podłogą z wys. 1,5metra?Na zbytniego twardziela nie wygląda.
Opublikowano 28 lipca 201014 l Wiem, że ekran dotykowy clasica psuje się po zetknięciu z... wypisanym długopisem stosowanym zamiast rysika, poza tym po 5 latach konsolka jest idealna.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.