Posted May 6, 200915 yr Miami, świat bogatych i próżnych ludzi, w którym zasada "jak cię widzą, tak cię piszą" obowiązuje bez żadnych ograniczeń. Dwaj chirurdzy plastyczni, doktor Christian Troy (Julian Mcmahon) i jego przyjaciel doktor Sean McNamara (Dylan Walsh), postanowili to wykorzystać. Zaraz po ukończeniu studiów właśnie tu otworzyli swoją prywatną klinikę chirurgii plastycznej. Sean McNamara (Dylan Walsh) i Christian Troy (Julian McMahon) przyjaźnią się od lat. Poznali się na studiach, razem kończyli medycynę. Po studiach wspólnie założyli prywatną klinikę chirurgii plastycznej w Miami. Słoneczne, zamieszkałe przez zamożnych ludzi Miami to miejsce, w którym chirurdzy plastyczni nie narzekają na brak klientów. Sean i Christian po latach stali się sławni i zdobyli uznanie na rynku. Akurat wtedy nadszedł czas kryzysu w ich przyjaźni, pojawiły się również kłopoty w klinice. Sean poczuł, że ma dość komercyjnej medycyny i chciałby wykorzystać swoje umiejętności do ratowania ludzi, których nie stać na kosztowne zabiegi, a którzy potrzebują ich najbardziej. Chce ratować ofiary wypadków i poparzeń. Natomiast Christian nie zamierza rezygnować ze snobistycznych klientów, gotowych zapłacić każdą cenę za poprawienie swego wyglądu i pozorną wygraną w wyścigu z upływającym czasem. Sean i Christian różnią się też w życiu prywatnym. Sean ma kłopoty rodzinne. Jego żona Julia (Joely Richardson) po latach spędzonych w domu z dziećmi chce zająć się karierą i zamierza odejść od męża. Matt (John Hensley), nastoletni syn Seana przechodzi trudny okres dorastania. Często łatwiej mu dogadać się z Christianem, niż z własnym ojcem. Christian nie ma żadnych rodzinnych zobowiązań, w dzieciństwie był adoptowany i nie czuje potrzeby posiadania rodziny. Woli żyć jak playboy, dużo zarabiać i często zmieniać życiowe partnerki. Z czasem i on zaczyna dochodzić do wniosku, że takie życie nie ma sensu. Prócz codziennych problemów zawodowych i osobistych Sean i Christian mogą również popaść w konflikt z prawem, jeśli nie zdołają się uwolnić od groźnego przestępcy i szantażysty. Ogląda ktoś? Ja zacząłem od sezonu V Co nie zmienia faktu, że serial bardzo mi się spodobał, nie trzeba oglądac od początku jak PB czy Lostów żeby się połapać. Gorąco wam polecam
May 6, 200915 yr Oglądałem kiedyś parę odcinków sezonu pierwszego i serial zrobił na mnie niezłe wrażenie. Jak tylko dokończę House'a i Breaking Bad to może się za to zabiorę od początku.
May 6, 200915 yr Swietny serial, skonczyłem na 3 sezonie i bede musiał nadrobić reszte. nie trzeba oglądac od początku jak PB czy Lostów żeby się połapać Trzeba ;]
May 6, 200915 yr Ojej, zjadłem "K" Czy ktoś mógłby to poprawić? Gekon: Ja atakuję V sezon i wszystko jest bardzo logicznie przedstawione
May 6, 200915 yr Ale sporo Cie omineło. Może nawet nie ma kilku istotnych postaci. Nie wiem, bo skonczyłem na 3 sezonie i z tego co pamiętam te relacje między postaciami były bardziej zawiłe niż w modzie na sukces. To już rozumiem ogladać PB od 4 sezonu, bo tu się formuła zmienia z sezonu na sezon, a postaci wracają zza grobu jak gdyby nigdy nie umarły.
May 6, 200915 yr w V jest nowy wątek tak jakby, przeprowadzają się do LA więc wiele rzeczy (wydaję mi się) zostawili w Miami. Spokojnie, zaległości nadrobię. Co do tyutłu: konsola wyświetla mi "Nip Tuc" stąd mój błąd
May 26, 200915 yr jak dla mnie genialny serial, obejżałem wszystkie wyemitowane w usa odcinki i czekam na 6 serie, bo druga część 5 serii skończyła się tak, że zaksztusiłem się kluską z pomidorowej
January 21, 201015 yr Jestem po godzinnym pilocie i jestem zadowolony. Szczerze to nie wiem o czym to ma być serial, o perypetiach dwóch chirurgów plastycznych? Co odcinek inni pacjenci? Tak czy inaczej, podoba mi się. A jak ten koleś wstrzykiwał mu botox w ch*ja to się przeraziłem
January 21, 201015 yr Szczerze to nie wiem o czym to ma być serial, o perypetiach dwóch chirurgów plastycznych? Co odcinek inni pacjenci? Tak z grubsza:)
January 23, 201015 yr Kiedyś dawno temu obejrzałem parę odcinków na TVP bodajże. Naprawdę zostałem wciągnięty w wir wydarzeń, bo był tam jeszcze ciekawy wątek główny. Jak ogarnę resztę seriali to pewnie za 2 lata się za to wezmę. Edited January 23, 201015 yr by Masorz
August 4, 201014 yr Oglądałem kiedyś parę odcinków sezonu pierwszego i serial zrobił na mnie niezłe wrażenie. Jak tylko dokończę House'a i Breaking Bad to może się za to zabiorę od początku. Kiedyś dawno temu obejrzałem parę odcinków na TVP bodajże. Naprawdę zostałem wciągnięty w wir wydarzeń, bo był tam jeszcze ciekawy wątek główny. Jak ogarnę resztę seriali to pewnie za 2 lata się za to wezmę. No, czekamy, czekamy niecierpliwie.
August 4, 201014 yr No bo za "Bez skazy" się nie ma co brać, jest sporo lepszych rzeczy. W sumie serial mi się podobał do pewnego momentu, ale jak już zaczęły się w bodaj 3./4. sezonie te absurdalne, groteskowe jazdy z pogranicza kryminału, horroru i sf to zrozumiałem, że pomysł na serial się wyczerpał na amen.
August 4, 201014 yr Oglądałem kiedyś parę odcinków sezonu pierwszego i serial zrobił na mnie niezłe wrażenie. Jak tylko dokończę House'a i Breaking Bad to może się za to zabiorę od początku. Kiedyś dawno temu obejrzałem parę odcinków na TVP bodajże. Naprawdę zostałem wciągnięty w wir wydarzeń, bo był tam jeszcze ciekawy wątek główny. Jak ogarnę resztę seriali to pewnie za 2 lata się za to wezmę. No, czekamy, czekamy niecierpliwie. Kumpel mi nie przywiózł na wooda A miał. Więc teraz już obiecuję, że jak skończę True Blood i Trawkę, to napier.dalam Nip/Tuck.
August 5, 201014 yr No serial się już skończył, co zostało przywitane oddechem ulgi na całym świecie.
September 11, 201014 yr Właśnie skończyłem dziewiąty odcinek siódmego sezonu. Szkoda. Bardzo fajny serial, i faktycznie po słabszych 3/4 sezonach, serial znów się na mocno rozkręcił od sezonu piątego Edited September 11, 201014 yr by Maiden
February 5, 201213 yr Oglądałem kiedyś parę odcinków sezonu pierwszego i serial zrobił na mnie niezłe wrażenie. Jak tylko dokończę House'a i Breaking Bad to może się za to zabiorę od początku. Kiedyś dawno temu obejrzałem parę odcinków na TVP bodajże. Naprawdę zostałem wciągnięty w wir wydarzeń, bo był tam jeszcze ciekawy wątek główny. Jak ogarnę resztę seriali to pewnie za 2 lata się za to wezmę. No, czekamy, czekamy niecierpliwie. No i zabrałem się zgodnie w obietnicą równo po 2 latach XD Serial świetny, żadnych dłużyzn ani nudy, niektóre akcje mnie dosłownie rozpier.doliły ja np. - przemyt heroiny w cyckach - operacja na tym psie i na koniec usta usta XDDDDDDD - Matt, człowiek-wieczna-porażka - Seanowi rodzi się synek a tu z waginy wychodzi mudżinek XD I jeszcze dużo innych. Jestem na początku 2ego sezonu i idę na(pipi)iać dalej :-)
February 26, 201213 yr No i zacząłem 5ty sezon, który świetnie odświeżył formułę serialu poprzez przeniesienie akcji do światowej stolicy próżności, czyli Los Angeles. Matt McNamara = człowiek-porażka
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.