przema

aaa na świętego fanboja, jesteś z Poznania i wszyskto jasne ps. nie tacy już grywali w pierwszych składach

dobrze widze, że jednak Wisły niema ? Ale za to jest Levadia

na tym filmiku znakomicie widać, jak nowa fifa się rusza, łyka pesa, bez przepitki

włączyłem demo PES 09, Argentyne wybrałem, rozpocząłem mecz, po roku nie grania w żadnego PES, bo 08 też było kup*skiem. przelazłem od połowy jednym zawodnikiem całe boisko i chuknąłem bramkę w 2 minucie meczu, po czym zakończyłem przygode z PES. A po filmikach z 10, widze, że jest to samo, więc jak filmiki nie mogą decydować o wyborze gry jak mogą. Ta gra stała się zwykłym pinbalem, pozbawionym jakiejkolwiek realności meczu piłkarskiego.

no i pięknie dzięki

powiedzta mi jak jest z usługą sprint w UPC, co potrzebuje, żeby oprócz kompa mieć podłączoną konsole ? Słyszałem, że coś się dopłaca za wi-fi, czy lepiej kupić router, jak tak to jaki.

cóż z tego, że wyprowadzi akcje bramkową z Norweskim kelnerem, jak potem wbije sobie babola z Udinese, albo weźmie się za dwie akcje ofensywne z Bruggią i obie spier*oli tak, że idą groźne kontry. Ten gościu nie żyje meczem, tylko jest nadpobudliwy, co najczęściej prowadzi do żółtej kartki.

jak ktoś nie widzi w tych filmikach z PES'a, że ta gra prezentuje te same babole co zawsze, te same schematy co zawsze i jest arcadowym kotletem z taniej mikrofali, to współczuje dioptri. Niuanse niuansami, poprawki szczegółów jasna sprawa, ale nieda się tego przyjąć, przy obecnym silniku i sposobie rogrywki, jaką prezentuje PES, od wielu edycji. Po to są te filmiki, żeby sprawdzić co się zmieniło w grze od poprzedniego roku. Ja, jak i większość kupie tylko jedną gre piłkarską bo szkoda kasy na dwie, więc siłą rzeczy trza sprawdzić je po filmikach, demo też niewiele więcej mi wyjaśni, jak będzie do dyspozycji dwa kluby jeden poziom trudności i 5 minut meczu.

i dobrze, pieprzyć online

sam chciałeś zakładając temat i w jednej i w drugiej grze, da się mozolnie konsruować akcje, albo grać, by zdobyć bramke jak najprościej, ale dla mnie w fifie od 09 i w tej po filmach twierdząc, będzie to o wiele przyjemniejsze i "prawdziwsze" w " prawdziwy mecz " to nawet na podwórku się nieda zagrać, bo to też nie wygląda jak piłka z telewizji

może źle to określiłem, można przeprowadzać płynne akcje które mają swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Dla mnie w PES 08, 09, 10 akcje wyglądają sztucznie, arcadowo do bólu.

fife 2010, ponieważ, najbardziej odpowiada mi system rozgrywki zaprezentowany w tej grze. PES2010 na filmikach prezentuje się arcadowo, opróćz świetnych modeli postaci i licencji na CL i LE, nie prezentuje nic co skłoniło by mnie do zakupu gry. Akcje wyglądają sztucznie, modele postaci źle zachowują się podczas biegu, a podania wyglądają jak bite kijem golfowym. Bramkarze popełniają kuriozalne błędy, animacje piłkarzy leżą i kwiczą, a oprawa wizualna meczu to poziom pierwszego ISS ( wynik plus zegar ). Natomiast w fifie, mamy świetny gameplay, akcje są płynne, można lepiej rozegrać piłkę, zawodnicy odpowiednio ustawiają się na boisku, kapitalnie odwzorowana jest walka o piłkę, strzały i zachowanie bramkarzy, do tego pełna licencja dużo większą ilość klubów i reprezentacji. podsumowując PES Arcadowy odgrzewany kotlet podsumowując FIFA, najbardziej symulacyjna gra piłkarska temat pewnie i tak zniknie po wojnie jaką stoczą w nim forumowicze ale cóż

nikt nie myślał, ale każdy miał nadzieje, bo tym samym schematem nie zaprezentują już nic ciekawego. ARCADE w czystej postaci, im więcej filmików z PES'a 10 oglądam tym mniej mi się podoba, to co widzę.

jak widać udowodniłem swój jak to nazywasz profesjonalizm, bo trafnie oceniłem, że Lech będzie miał ogromne kłopoty z Belgami i to się potwierdza. Za chamskie zagrania typu Golika powinny być czerwone kartki i długie pałzowanie, to jest piłka nie karate, Arboleda był jest i będzie niepewnym punktem defensywy Lecha, na 5 akcji 3 ma udane a dwie tragiczne, dwa razy wyszedł z piłką i dwa razy ją stracił poczym poszły groźne kontry. Kto strzelał samobóje i prokurował gole w pucharze uefa poprzedniego sezonu ? Właśnie Arboleda. Przyśpiewki proste zagrzewające do walki są jak najbardziej na miejscu, ale kibice zaczynają wyć jak chórki u Rubika wymyślając coraz to bardziej zawiłe rzeczy, właśnie idą w pana tadeusza. Więc sam się nie kompromituj i nie oglądaj meczu na zCzuba tylko w tv. Sam jesteś zabawny z tym negowaniem mojego zdania, które akurat jest trafne.

w psx extreme, masz 10 zł drożej niż ustalona cena przedpremierowa, niewiem za co sobie naliczyli tą marże, w ultimie masz 189 zł, ale nimi jak nie potrzepiesz, to nieraz zapominają o wysyłce i idei preordera, więc różnie może być. Ja będe miał wersje z giełdy katowickiej pewnie w okolicach 160-180 zł dwa, trzy dni po premierze, zależy jak weekend wypada