Skocz do zawartości

Dead Space 2


Danonek

Rekomendowane odpowiedzi

QTF - podczas wizyty w sklepie można przeczytać dokładne opisy dotyczące broni, riga itp. Wracając do tematu strzelania i braku klimatu pierwszy chapter jak najbardziej na plus a później lecimy schematem - drzwi - stado nekromorphów - sklep - stado nekromorphów - drzwi i znowu stado :o .

dokladnie. mam nadzieje ze to się pózniej zmieni.

Odnośnik do komentarza

QTF - podczas wizyty w sklepie można przeczytać dokładne opisy dotyczące broni, riga itp. Wracając do tematu strzelania i braku klimatu pierwszy chapter jak najbardziej na plus a później lecimy schematem - drzwi - stado nekromorphów - sklep - stado nekromorphów - drzwi i znowu stado :o .

dokladnie. mam nadzieje ze to się pózniej zmieni.

 

Dojdzie winda. Jestem w 8 rozdziale i szału nie ma. Jedynka przynajmniej próbowała straszyć, w dwójce nie ma nawet tego. Plus klimat gdzieś się ulotnił.

Odnośnik do komentarza

Ale ten brak klimatu mocno martwi. Ale, że co nie jest strasznie? Nie jest tak klimatycznie jak na Ishimurze?

Z czego to wynika?

Dokładnie - nie ma tego klimatu co na Ishimurze. Początek DS1 - lot na Ishimure i pierwsze kroki to wg mnie klasa pod każdym względem. Jeśli chodzi o początek DS2 to nawet nie ma czego porównać do tego z DS1, nie ma nic klimatycznego ani utrwalającego się w pamięci... właściwie to nie ma konkretnego wprowadzenia, bo do czego niby....

 

ale za wcześnie na opinie, trzeba ograć przynajmniej 1 raz całą grę... DS1 już ograny wielokrotnie to łatwo porównywać ;)

Odnośnik do komentarza

Ja dawałem 239 zł. w Ultimie i myślę, że warto. Ładna wydanie, soundtrack na płycie, DS:Extraction i Ignition (choć to akurat...), pierdy-dlc w sumie nie duża różnica w cenie (ktoś nawet pisał o cenie 219) a ładnie się prezentuje w kolekcji ;].

 

Btw ja dla odmiany odpaliłem najpierw DS:E (3,5 giga instalacji sic!) i miałem tylko sprawdzić jak to wygląda a zaliczyłem cały chapter. Grałem na padzie i na upartego można byłoby tak przejść całą grę ale wiadomo celowniczek - PS Move. Ale nie w tym sęk, gra mnie mega-naprawdę mega pozytywnie zaskoczyła, no jestem w szoku jaki to miodny tytuł. Schizowy klimat, schizowe akcje których nie powstydziłaby się jedynka do tego fabularnie smakowicie się zapowiada (no i sama lokacja pierwszego chapteru dobrze znana ;]). Grafika przyzwoita no dla mnie bomba a to tylko jeden chapter, nie ma bata zaraz po nabyciu PS Move biorę się równolegle z dwójką za Extraction. Swoją drogą ta gra powinna mieć osobny temat.

 

Jeżeli chodzi o DS2 to skończyłem tylko I chapter (wylizałem każdy zakamarek ;]) więc nic się nie wypowiadam. Poza tym, że na razie jest b.dobrze tylko skopałem niestety dwie sprawy: zacząłem na survival (3 poziom) i jest prosto zdecydowanie za prosto. Śmiało można zaczynać na tym czwartym Zeratulu czy jak tam ;p.

 

Druga kwestia którą skopałem to wpisałem ten online pass i automatycznie pobrało mi fanty z EK, plus na starcie dostałem fanty za Ignition. Więc ładnie uprościłem sobie początek ;/ no ale nic płakać nie będę. Btw ten kombinezon z EK (Unithology Suit) wygląda kozacko w ogóle te transformacje w Power Rangersa podobają mi się jak diabli ;].

 

A całkowicie z innej beczki:

 

-podoba mi się, że EA wcisnęło ten filmik (nie raz tutaj był) swoiste wprowadzenie do dwójki-przypomnienie jedynki. Świetna sprawa zresztą o tym samym Torba pisze w nowym PSX-ie w przypadku komiksu w ME2. I zgadzam się każdy sequel powinien mieć w standardzie taki filmik-przypomnienie poprzedniej/poprzednich części. Plus dla EA...

 

-druga sprawa zauważyliście, że jak wybieramy new game itd. to wyświetla się ikonka z napisem "wypatrujcie ogłoszenia-zapowiedzi" coś takiego? Czyżby już DS3, że ten powstanie-powstaje nie wątpię. A może zapowiedź Mirros Edge 2 albo Dante Inferno 2 hihi w końcu w pudełku z grą też jest ulotka z zapowiedziami innych gier EA (Bulletstorm i Dragon Age 2)

 

@QTF

 

Pisałeś, że nie wyświetla się który rozdział się zaczyna tylko podczas sajvów. Oczywiście, że pisze inaczej niż w jedynce bo tym razem bardziej dyskretnie w prawym dolnym rogu ;].

 

I małe pytanko co oznaczają te "gwiazdki" przy broniach i kombinezonie z dlc?

 

PS. Już "wyszedł" Dead Space: Aftermatch jakby co.

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

DS 2 klimatem jest bardziej poschizowany niż jedynka. Jestem w 5 rozdziale a kilka akcji potrafiło utrzymać Mnie w długim napięciu. Przez kawałek gry w ogóle nie mamy broni a musimy kombinować, uciekać itd. Doadtkowo nasz bohater łapie teraz niezłe schizy jak głosy, obrazy, nie naturalny świat. Pierwszą część scaliłem na 100% z uśmiechem na twarzy więc z drugą będzie zapewne podobnie. Warto zaznaczyć, że do tej pory spotkałem maszkary przebijające swoim wyglądem przeciwników z pierwszej części. W skrócie jest lepiej, więcej i mroczniej, aż Mnie ciekawość zżera (dopiero co konsole wyłączyłem) co będzie dalej (w pewnych momentach gra nawet przypomniała mi znakomitego BioShocka ;)) .

 

PS. Multiplayer równiez daje radę i jest ciekawy, chociaż i bez niego to świetna pozycja i rzadkość w gatunku w dzisiejszych czasach.

Odnośnik do komentarza

Ludzie, jedni marudzą na grę, inni (przeważnie maniacy CoDa) piszą, że DS2 jest super, ma klimat itd. Ja się przez was boję się w to grać, bo nie wiem, czy gra mnie bardzo postraszy, czy bardzo rozczaruje. Przez moment zapomniałem o moich obawach co do gry - że jak dojdzie więcej akcji, to spartaczą klimat, a teraz o nich sobie przypomniałem.

Mam nadzieję, że ta kasa, którą wydam na tę grę nie będzie kasą zmarnowaną. Jedynkę kupiłem późno, żałowałem, ale super się grało - strach, klimacik, miejscówka... Teraz to niewiadoma jest.

 

Nie zgodze sie rowniez ze nie ma klimatu z jedynki. Jest troszke inny bo nie jestesmy juz na statku ktory juz owiany zostal legenda, tylko w miescie ktory widac ze wykonany jest w takim stylu jak Ishimura, ale z lokacjami w ktorych widac, ze bylo tutaj normalne zycie.

 

Człowieku, co ty szyjesz? :blink: Na Ishimurze też było kiedyś normalne życie. No chyba, że wytykasz tutaj brak kościołów itd to ok, wycofuje pytanie. Mnie akurat w Ishimurze nie brakowało takich lokacji, nawet cieszyłem się, że cała Ishimura to taki sterylny statek. Bo mam wrażenie, że te wstawianie odmiennych lokacji to po prostu na wstawianie na siłę tego.

Odnośnik do komentarza

Ludzie, jedni marudzą na grę, inni (przeważnie maniacy CoDa) piszą, że DS2 jest super, ma klimat itd. Ja się przez was boję się w to grać, bo nie wiem, czy gra mnie bardzo postraszy, czy bardzo rozczaruje. Przez moment zapomniałem o moich obawach co do gry - że jak dojdzie więcej akcji, to spartaczą klimat, a teraz o nich sobie przypomniałem.

Mam nadzieję, że ta kasa, którą wydam na tę grę nie będzie kasą zmarnowaną. Jedynkę kupiłem późno, żałowałem, ale super się grało - strach, klimacik, miejscówka... Teraz to niewiadoma jest.

Nie obawiaj się za bardzo, klimat daje radę chociaż jest delikatnie inny niż w DS1.

niektóre momenty mogą rozczarować, ale wystarczy na chwilę przymknąć oko

 

mam na myśli takie momenty jak pierwsza scena gry, która dla mnie bardziej przypomina parodię dead space, tylko nie wiadomo czy śmiać się czy płakać...

 

Odnośnik do komentarza

Człowieku, co ty szyjesz? :blink: Na Ishimurze też było kiedyś normalne życie. No chyba, że wytykasz tutaj brak kościołów itd to ok, wycofuje pytanie. Mnie akurat w Ishimurze nie brakowało takich lokacji, nawet cieszyłem się, że cała Ishimura to taki sterylny statek. Bo mam wrażenie, że te wstawianie odmiennych lokacji to po prostu na wstawianie na siłę tego.

Jezeli nawet nie odpaliles jeszcze DS2, to jakim prawem podwazasz to co napisalem? Czy w Dead Space masz sklepy, centra handlowe, terminale, mieszkania? Miejsca, w ktorych toczylo sie normalne zycie rodzinne i towarzyskie? Nie. Ishimura byla bardzo charakterystyczna, lecz roznila sie od Sprawla.

 

xylaz - pijesz do

 

sceny kiedy Nicole wchodzi na stol jak striptizerka? :D

 

Edytowane przez VoytecCFC
Odnośnik do komentarza

xylaz - pijesz do

 

sceny kiedy Nicole wchodzi na stol jak striptizerka? :D

 

miałem na myśli

 

tego gościa co znajduje isaaca w kaftanie, jego komiczne miny przy transformacji... Od kiedy necromorphy bawią się w straszenie bezbronnych isaaców efekciarskim ryjem? - od czasu DS2.

i ogólnie cały ten etap gdy isaac biega w kaftanie między bezradnymi potworami... jakim cudem one mają mnie później pokonać gdy mam już broń w ręku? ;p

ale nicole z latarką w gębie też wywołuje u mnie mieszane uczucia ;p

 

Edytowane przez xylaz
Odnośnik do komentarza

Zacząłem 9 chapter i jest troche lepiej niz poprzednio. Co irytuje to powtarzalnść lokacji - czesto spotykamy IDENTYCZNE korytarze, miejsca i pokoje (dla niepoznaki dodali parę innych elementów). Czasami jest to backtracking ale znacznie czesciej są to niby nowe lokacje...

 

Wie któś ile kasy i cells dostaje się po zaliczeniu Ignition? I czy w każdym momęcie gry one wpadną jak się przejdzie Ignition?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...