Skocz do zawartości

In Treatment


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Mało znany w Polsce serial In Treatment - akcja głównie rozgrywa się w gabinecie u terateupy. Żadnych wybuchów, szybkich akcji, tylko dialog. Obejrzałem narazie 1 epizod, ale już wiem, że to coś mocnego i solidnego (na filmwebie też wychwalają pod niebiosa).

 

Także ssajcie, ssajcie jak młode pelikany (1 sezon ma ponad 40 epów), a 3 sez wychodzi w 3 kwartale 2010.

Edytowane przez Figaro
Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 31
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

powiedzcie mi e-koledzy jaki jest cel tego serialu? Siedzi doktor i pacjent i sobie pitoli i tak caly odcinek. O co tu chodzi? Kurde, obejrzałem 3 odcinki i ciezko mi to kupic. To tak jakby powstal serial w ktorym w kazdym odcinku robia sztuczna, wyreżyserowaną, skomplikowaną operacje na otwartym sercu. Niby realistycznie, ale pozbawione jakichs wiekszych emocji bo wiemy, ze z gory to wszystko jest napisane przez mądrego człowieka z HBO. W Sopranos tez sa watki terapeutyczne ale one maja jakies uzasadnienie dramatyczne etc, w takich Chirurgach tez robia chyba realistyczne zabiegi ale to tez ma jakies uzasadnienie no i od groma innych wątków. Tony Soprano poza wizytami o pani psychiatry, zabija, rucha, zajmuje sie rodzina, a w In Treatment? Nie wiem co myslec o tym serialu:) Niech ktos mnie oswieci.

 

aha, aktorstwo rzadzi.

Odnośnik do komentarza

powiedzcie mi e-koledzy jaki jest cel tego serialu? Siedzi doktor i pacjent i sobie pitoli i tak caly odcinek. O co tu chodzi? Kurde, obejrzałem 3 odcinki i ciezko mi to kupic. To tak jakby powstal serial w ktorym w kazdym odcinku robia sztuczna, wyreżyserowaną, skomplikowaną operacje na otwartym sercu. Niby realistycznie, ale pozbawione jakichs wiekszych emocji bo wiemy, ze z gory to wszystko jest napisane przez mądrego człowieka z HBO. W Sopranos tez sa watki terapeutyczne ale one maja jakies uzasadnienie dramatyczne etc, w takich Chirurgach tez robia chyba realistyczne zabiegi ale to tez ma jakies uzasadnienie no i od groma innych wątków. Tony Soprano poza wizytami o pani psychiatry, zabija, rucha, zajmuje sie rodzina, a w In Treatment? Nie wiem co myslec o tym serialu:) Niech ktos mnie oswieci.

 

aha, aktorstwo rzadzi.

 

nie bardzo rozumiem <drapie się po głowie niczym szympans>

może obejrzałeś za mało epów by to załapać?

Odnośnik do komentarza

obejrzalem 3. Wiem, ze grzesze watpiac w HBO, tym bardziej, ze nikt inny by sie zapewne nie podjal tak malo atrakcyjnego tematu, bez wybuchow, wysp etc ale jakos, sam nie wiem... ;d

 

myślę, że moc tego serialu polega wyłącznie na dialogach. Nie zawsze musi być wyjaśnienie, po co, jak i dlaczego... myślę, że to nawet uatrakcyjnia ten serial.

Edytowane przez Figaro
Odnośnik do komentarza

Obejrzyj przynajmniej pierwszy tydzień (5 odcinków), wtedy się dowiesz, o czym jest ten serial. I tak to się powinno łykać, po 5 odcinków naraz, bo jeden tydzień stanowi tutaj pewną większą całość dramatyczną. Drugi sezon nawet leciał takimi seriami na HBO.

 

W dodatku nie muszę chyba mówić, że "zżywanie się" z postaciami jest tutaj większe, niż gdziekolwiek indziej (w końcu serial nie polega na niczym innym, niż na pięciu bohaterach gadających na zmianę o swoich uczuciach). To nie są jakieś wyjątkowe jednostki, to po prostu ludzie, którzy z czymś tam nie mogą sobie poradzić. Jak każdy. Bierzesz człowieka z ulicy i patrzysz na niego głębiej, niż w jakimkolwiek innym dziele sztuki. No ale mówię, to przychodzi z czasem. Gdzieś tak 10-15 odcinków, wtedy się to rozkręca na maksa. Serial odmienny od normy, ale bez wątpienia wybitny.

Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy temu...

Myślę, że... da się to zrobić. Jak w mało którym dobrym serialu - w tym by się dało. Ale to jednak jest serial o psychoterapeucie i z czasem coraz większą rolę gra jego doświadczenie, o którym dowiadujemy się z jego rozmów z innymi ludźmi. Myślę, że warto od razu od początku. Prędzej czy później i tak to będziesz chciał obejrzeć.

Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

na pierwszego pacjenta proponuję krzysztofa respondka

 

obok radziwiłłowicza pojawi się jeszcze janda i dorociński, a za reżyserię ma odpowiadać jacek borcuch więc chyba trzeba odłożyć żarty na bok. istnieje wreszcie szansa na dobry polski serial, mniejsza z tym, że na licencji.

Edytowane przez tk___tk
Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...