LUDY1559 1 Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Szukałem na forum jakiej wzmianki na temat tej nowej gry i nic nie znalazłem więc postanowiłem założyć ten temat. Od razu na wstępie mam pytanie czy wiadomo coś o gitarach na których będzie można grać w tą grę? Czy będą to tylko Gibson'y i Epiphone'y? Czy gitary innych marek też będą kompatybilne? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
DarthJoe666 0 Opublikowano 29 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2012 (edytowane) Odkopuję, bo wczoraj kupiłem rocksmith i szukałem tematu o tej grze. No i znalazłem. No i umarłem! ??? Jak to czy gitary innych marek też będa kompatybilne ??? Ale ooo sssooo cchhhoozzziiii? Co miałeś na myśli? Jesli to, jakie gitary (wirtualne) będą w grze, to tak, są epipony i gibole. Bo jeśli pytasz jakie gitary (rzeczywiste) bedą kompatybilne, to trafiasz do działu "humor" na wszystkich forach gitarowych... Ale może ode mnie o samej grze parę słów. Opóźnienie dźwięku instrumentu z głośników jest masakryczne. Nie da sie grać. "Pacze" jakieś może (jeśli oczywiście jest to wina softu, a nie sprzętu, bo chyba kabli wszystkim którzy kupili grę nie dadzą rady wymienić) to poprawią? Na dzień dzisiejszy gra jest do zwrotu. Jest gorsza niż "gitarhiroł" (nie jestem graczem w gitarhiroł - bo nie umiem, bo gram na "prawdziwej" gitarze, jednakże wiem na czym polega i na tym poległem jak spróbowałem ). W gitarhiroł wystarczyło klepać w odpowiednim momencie odpowiednie klawisze i już - BEZ OPÓŹNIEŃ. Ci którzy nie grają na gitarze i myslą, że się za pomocą rocksmitha nauczą - niech sobie odpuszczą. NIE DA RADY, albo nauczą sie i będą muzycznie upośledzeni. Dlaczego? Bo nie będą grali w rytmie, tylko będą starali się aby nuta "weszła" lub inaczej została zaliczona przez program. Może teraz trochę plusów? Owszem, jest to najfajniejszy pomysł na grę muzyczną - można sie nawet pokusić o określenie, ze to swego rodzaju interaktywny (BARDZO) program edukacyjny. Prawdziwy instrument, a nie kilogramy plastyku. Wszystko fajnie: najpierw gramy sobie pojedyncze nutki w utworze, jak dobrze zagramy to trzeba grać coraz "gęściej". Oceniane jest wybrzmiewanie, wibrato, hammer-on'y i pull-off'y. Super, świetnie i SUPER EXTRA, tylko wracam do początku: wszystko to fajnie, ale NIE DO RYTMU!!! I cały misterny plan w p...!!! Nie da się grać!!! Przez wczorajszy wieczór (i kawałek nocy oczywiście) dobiłem do 4 poziomu na basie (nie emulowanym, mam "prawdziwy" bas) i 3 na gitarze i na tym chyba koniec, bo część kawałków z gry grałem już wcześniej i nie są one zbyt skomplikowane, jednakże do zagrania są "gęściej upakowane" nuty i jesli gra sie z rytmem tak jak powinno być - jest d... blada - wg rocksmith - wszystko zagrałeś źle! Bo (wg rocksmith) nie trafiasz w rytm. Nosz w mordę czekolada! Na wieśle gram ponad piętnaście lat. Kilkanaście różnych składów (z których tak na marginesie z mojej inicjatywy wylatywali ludzie nie grający w tempie) ślęczenie nad nutami, opuchnięte paluchy, zakwasy w dłoniach i jeszcze inne różne aspekty pracy nad techniką gry i co? Kilkanaście lat pracy zmarnowane bo wczorajszego wieczora dowiedziałem się od rocksmith że NIE UMIEM GRAĆ NA GITARZE . No a teraz na spokojnie: tylko ja mam opóźnienie? Ktoś "odczuwa" ten sam "mały" problemik? Może ktos ze (zG)redakcji ma wiedze o nadejściu jakiejś poprawki? To moim zdaniem ładny kawałek softu, świetny pomysł, tylko (ach takie maleńkie tylko) wykonanie do d... Grzebnąłem na forum ubisoft. No i znów chyba padnę ze śmiechu! http://forums.ubi.com/showthread.php/282374-Got-Lag-Got-Latency-READ-THIS-FIRST-Forums Wg nich opóźnienie 30 ms jest nieodczuwalne niemożliwe do wychwycenia... Przy montażu utworu muzycznego, gdy chcemy aby 2 gitary grały unisono i nie chcemy nagrywać drugiego śladu, robi się prosty trik: kopiujemy ślad gitary i przesuwamy go na osi czasu o kilkanaście ms. Jeden ślad skrajnie na prawy kanał, drugi, ten przesuniety w czasie, na lewy i już mamy 2 gitary grajace unisono! Muszą w ubi mieć jakiegoś pokaźnego słonia, który im po uszach depcze. Konkluzja z ich wypowiedzi jest taka, że to oczywiście wina TWOJEGO, Drogi Graczu, sprzętu, a nie ich kolejnego "cudownego" produktu... Edytowane 29 Września 2012 przez DarthJoe666 Cytuj Odnośnik do komentarza
estel 805 Opublikowano 29 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2012 Zapraszam tam. http://www.psxextreme.info/topic/100747-rocksmith/#entry2673651 Cytuj Odnośnik do komentarza
jarken 33 Opublikowano 29 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2012 Przeczytaj dołączoną do gry ulotkę... Cytuj Odnośnik do komentarza
DarthJoe666 0 Opublikowano 29 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2012 (edytowane) Właśnie próbuję się przełaczyć na bezposrednie wyjście analogowe audio z PS3 do wzmacniacza. Może tu tkwi problem? HDMI jednak jest dekodowane, to fakt. Jak bedzie lepiej - odszczekam na 4 strony świata, to co napisałem wyżej . Tylko muszę moją Panią na chwilke od konsoli odgonić . EDIT: No dobra, Panie i Panowie. Odszczekowywuję to co napisałem wczesniej. Nigdy nie zwracałem uwagi na lagi dźwięku i obrazu z konsoli. Druga sprawa, ze nie spoddziewałem sie po swoim tv, że może mieć przez HDMI aż takie lagi (soniacz z górnej półki). Ulotkę w pudełku z grą potraktowałem jako proponozycję, a nie konieczność. Lepiej by zrobili, jakby narysowali JEDYNY SŁUSZNY sposób podłaczenia i napisali, że inaczej jak podłaczysz to se nie pograsz... Od ostatniego postu dobiłem w gitarce jeden poziom - grając kawałki po prostu po kolei... Więc może tak: Teraz szczerze z całego serca każdemu gierkę polecam! Normalnie mam cały czas banana na gębie i dziś chyba nie będzie ze mnie pozytku w chałupie... Czyli krótko i na temat: dźwiek tylko i wyłącznie po kablu analogowym bezpośrednio z PS3 do wzmacniacza, inaczej się robi jedna wielka kupa i żadne korekcje w samej grze nie pomogą... Edytowane 29 Września 2012 przez DarthJoe666 Cytuj Odnośnik do komentarza
jarken 33 Opublikowano 29 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2012 (edytowane) Właśnie próbuję się przełaczyć na bezposrednie wyjście analogowe audio z PS3 do wzmacniacza. Może tu tkwi problem? HDMI jednak jest dekodowane, to fakt. Jak bedzie lepiej - odszczekam na 4 strony świata, to co napisałem wyżej . Tylko muszę moją Panią na chwilke od konsoli odgonić . U mnie HDMI generowało ponad 100ms opóźnienia. Po podłaczeniu audio bezpośrednio pod wzmacniacz, lag jest minimalny, na pewno nie przeszkadzający w grze. Edytowane 29 Września 2012 przez jarken Cytuj Odnośnik do komentarza
wiecek3 0 Opublikowano 2 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2012 (edytowane) Czy ktoś mógłby napiać w jaki sposób podłączyć w ten analogowy sposób? Trzeba jakieś dodatkowe kable, czy coś w ten deseń? Zastanawiam się nad kupnem, mam gitarę i wzmaka, ale nie chce potem żałować kupna, bo czegoś będzie mi brakowało czy cos i będę miał opóźnienia.... A 300 złociszy piechotą nie chodzi. Edytowane 2 Października 2012 przez wiecek3 Cytuj Odnośnik do komentarza
qb3k 946 Opublikowano 2 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2012 Musisz mieć kabel component lub composite i z niego puścić dźwięk. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.