baju baju zegnaj w raju

a nie miał być o 6.00 rano?

o 18 miał się zacząć w różnych regionach czasu lokalnego, jak widać w niektórych miejscach już jest grubo po 18 i nic się nie dzieje

w Nowej Zelandii o 7:00 naszego czasu miało pojawić się trzęsienie ziemi, ale nic z tego nie wyszło

ehh Harold zawiódł, no to liczymy na majów...

Kto tym razem wróżył?

I on i Nostradamus

W sumie te stare pryki muszą mieć teraz niezły ubaw. Wymyślili sobie fałszywe daty, żeby przez następne x000 lat ludzie się rytualnie ze strachu zabijali. My też musimy wymyślić taką wróżbę dla potomnych.

A co do majów to oni się nawet nie wysilili żeby wróżbę zrobić. Nie dość, że zrobili kalendarz na kilka tysięcy lat, to teraz wszyscy histeryzują, że im się nie chciało zrobić dłuższego.

koniec swiata ma byc gdy 18:00 wybije w kazdym kraju po kolei,wiec jeszcze nie bylo >

Nie zdążę przejść L.A. Noire i KSW nie obejrzę

koniec miał być o 18 godzinie w danym kraju - czyli japoni już nie powinno być. znowu zostaliśmy oszukani

Gra jest bardzo przyjemna dla fanów 1 części, dobra dla fanów 4-kółek i średnio-słaba dla pozostałych gejmerów. Ja plasuję się gdzieś pomiędzy 1 i 2'gim wariantem.

Winner - pominąłeś ludzi w ogóle nie obeznanych z wyścigami jak np. ja. To była pierwsza wyścigówka, w którą grałem (w sensie, że długo, a nie chwilę) i mi się singiel podobał w miare, do tego ile tras do przejechania i poznania - to robi wrażenie. Szkoda tylko, że multi ssie.

K*^@a, podawali godzinę 6... tylko nie napisali strefy czasowej, bo może tak ma być w JuEsAndEJ :S To na kiego ja tak czekałem!? Odszkodowania się domagam teraz, bo ucierpiałem na psychice, jestem niewyspany i w ogólę yyy... bo ucierpiałem i tyle!

jakby co, to nadal czuwam

nadal nic się nie dzieje... więc wiedz, że coś się dzieje!

o 18 ;p

guzik prawda, najpierw miało być o 5:50, później o 7 NASZEGO CZASU, bo ten staruch prorokował w czasie Jerozolimskim czy jakoś tak. Ja pirnicze i idę spać.