Treść opublikowana przez Lipert
-
Dark Souls III
Po pierwsze, nikt ani tu ani w innych "branżowych" miejscach w sieci, nigdy nie jechał po Demons Souls, wychwalając pierwsze Dark Souls. Zwłaszcza tutaj, gdzie porównuje sie oba DkSy ze sobą. Po drugie... że co? Mniejsza możliwości robienia buildów w jedynce? To teraz odpowiedz sobie sam w którym darku miałeś wiecej buildów i ile czasu spędziłeś w mugenie do DkS1. Odpowiedź zachowaj dla siebie. Ja ją znam. Pure maga nie można zrobić? A niby czemu? To nie Ty tak długo grałeś takim na arenie w jedynce? Da sie zrobić pure maga i to nie koniecznie glass canona. Valkyrie potrafił kosić wszystkich cosplayem Logana. A pursuersy + wog czy wog + twop? to też magia Przestały być w dwójce skillowe? A no tak, znowu te Demonsy. W DkS bs'y niefortunnie łączą sie z poise. Dlatego tak łatwo jest po prostu włazić na plecy gdy ktoś nas reza na pałę (!) czy wbiegać na poruszającą sie w przód postać tak jak robiło sie w DS. Zgadzam sie z tym i godzę sie na to, bo da sie przed tym bronić o wiele łatwiej niż przed "roll bs" czy "stun/kick to bs" które już takie łatwe nie są. "Lagstaby", jak mnie wku.rwia te pojęcie... nie ma czegoś takiego. Jest tylko lag przez ktorego nie widać przeciwnika wchodzącego nam na plecy. Nie chce mi sie odnosić do odkurzaczy jakie widziałem w DkS2. "Chainy"? Nie widziałem jeszcze słabego gracza pvp robiącego automatycznie chainy. Myli sie każdy kto twierdzi, że to proste. Podobnie jak fishowanie bsów w japońskim stylu na pivoty bez locka. To, że granie w tym stylu jest chu.jowe to już inna historia. Mechanika DkS prosta? Naprawde trzeba wymieniać te wszystkie smaczki i sztuczki? W DkS2 uprościli to wszystko, chcąc ukrócić glitche z jedynki, przy okazji robiąc grze źle. I nie chodzi mi tylko o takie rzeczy, jak np toggle, ale też np o upośledzenie ruchów postaci przez co nie chce sie ona obracać z ciosami tak jak chcemy a jednoczśnie automatycznie wykreca takie cuda, że pała boli. Wieksze movesetowe możliwości związane z dual wielding, to nie wszystko co sie powinno liczyć. Co to w ogóle oznacza? IMO Great Hollow > Amana, szkoda tylko, że nie da sie tam invadować. Kazdy zresztą może miec inne kryteria oceny w tym temacie. A epicką to ja np zrobiłem dzisiaj kupe. Nikogo. Zwłaszcza w kategorii "ocena gry". Nie widze sensu w liczeniu patchy. W DkS Istotne były tylko te z fog ringiem i degradacją dwgr, reszta poprawiała błędy. W DkS2 mieliśmy mundane aveliny, samoparujący monastyr, permastuny, chore backstep/roll parry i dziesiątki innych rzeczy. Kuźwa, nawet nie wiem, czy to wszystko naprawili bo wiekszość graczy na których mi zależało zdązyła już rzucić to wpisdu. Ale niech Ci bedzie, ze cyferki ważniejsze. 9patchy DkS< ... DkS2. To może jeszcze dodam reszte powodów przez które dałem sobie siana z DkS2: - phantom range- te zyebane hitboxy w połączeniu z brakiem normalnie działającego poise to jakaś padaka, nic mnie tak nie w(pipi)iało jak przerwanie ataku czymś co nawet nie miało prawa mnie trafić. Właściwie to dyskwalifikacja i mógłbym nic innego nie pisać w tym poście. - soul memory - czyli dziecko (pipi)y i szatana - zyebane skalowanie - 40/40, quality zabawka na A/A i co? Goowno. Jak można było popełnić ten sam błąd po tym jak patchowano to w jedynce? No jak? Zmiany w menu jeszcze trzeba oddzielnie wypunktować: - lagowanie (na ps3) którego nie pojmuje, koniec swapów i cieszenia sie wiekszą ilością sprzetu niż tylko to co rękach - brak możliwości recznej segregacji sprzetu- jakiś powód zaistnienia tego idiotyzmu? - niepełne statystyki (dmg i defy po buffach) - brak wglądu w statystyki sprzętu lezącego w boksie Szczegóły? Nie tylko. Takie rzeczy dają nieźle popalić jak sie chce spedzić z grą wiecej niz tylko kilkadziesiąt godzin. Dlatego własnie pisze tu tylko o pvp, bo po co innego grać w to dłużej? Ja tam sie całkiem dobrze bawiłem przechodząc DkS2 bo jak zwykle najwazniejsza na tym etapie była dla mnie eksploracja, lizanie ścian i farmienie które uwielbiam. Może troche zaczynały mnie niepokoić zmiany w mechanice ale do momentu splatynowania tytułu miałem z gry prawdziwą radoche. Później było już z górki. Poziom trudności nigdy nie był dla mnie kryterium oceny gry i w du.pie mam nawet tą legendarną niespójność świata bo to są dla mnie tylko rzeczy "na raz". Poznajemy realia gry i albo chcemy z nią pozostac albo nie. Miałem season passa na dlc'eki, wiec je ograłem, ale baaardza długo mi to zajeło, po tym jak w(pipi)iony dałem sobie spokój z pvp w DkS2. I możesz sie, Jerome, zapętlać dowoli w swoim hejcie na DkS1 ale wystarczyło własnie spojrzeć na aktywność fightclubowo-turniejową żeby stwierdzić co myśli na ten temat ogół społeczności. I nie pisze tu tylko o polskiej ekipie. Właściwie to tu nawet argumentacja niepotrzebna. Sorry za tasiemca. Fora dyskusyjne > zyebane fejsbukowe jednolinijkowce na grupach. ajj to temat o DkS3, sorry ludki których ryra pvp
-
Dark Souls
Ja bym jednak nie rezygnował z Black Flame. W obecnych czasach baardzo sie przydaje. 125lv to minimum bo i tak bedziesz w mniejszości robiąc najazdy. Wiekszość "zawodowców" i tak dobiło do 135 a cała reszta ma dużo więcej hostując w Burg. Dobij 45 dexa kosztem vit a reszte daj w end. 27str (28 dla kumo) i 45dex bedzie Ci imo lepiej służył, bo greatswordami walczy sie w obu rekach a pyro pozwala różnicować ataki. No i wieksze end to wieksze mozliwości adaptacji builda do różnych sytuacji. Ja jeśli gram,to teraz tylko tym: http://www.mugenmonkey.com/darksouls/445475W wolnym ring slocie głównie siedzi wolf wymieniany na dwgr, hornet i rtr. Wszystko dlatego by móc w każdej chwili wyciągnąć chaos blade i nie odstawać w tyle gdy trafie na tryharda. 40/40 to też jest fajna opcja, tyle, że wiecej sie naklniesz trafiając na bydło. Jak chcesz, mate5, cos pograć na luzie to dawaj znać na forum bo teraz gram głównie z innego konta.
-
Bloodborne
Po raz setny. Muły są dla ludzi walczących w fight clubach. Sku.rwysyństwem jest używanie ich w randomowych inwazjach na lokacje gdzie takie organizowane pvp nie wystepuje (zwłaszcza na niskich levelach). W DkS pojawiły sie w idealnym momencie a w dwójce zbyt szybko, przez co (między innymi) rzuciłem to wpisdu. Raikoch, zawsze olewałes platyny wiec co Cie to, że innym zależy? Akurat zgrywanie savów przed końcówką gry to pikuś. Dużo smieszniejsze sa dropy całego stuffu potrzebnego do platyn (no może na Pure Bladestone mógłbym przymknąć oko).
-
Odżywki, Gainery itp.
Może to i głupie pytanie, ale jak gainery wpływają na apetyt? Pytam, bo jeśli faktycznie działa to jak zastępczy posiłek przyjmowany pomiędzy tymi właściwymi, to ciężko jest mi sobie wyobrazić wpychanie tego wszystkiego, skoro juz z pięcioma normalnymi posiłkami mam problem.
-
Dark Souls II
No akurat większość soulsowych graczy pvp ma więcej niż jedno konto (buildy sie nie mieszczą) wiec w sprawdzanie bym sie nie bawił. Jednak i to nie zmienia faktu, że sam sie dziwie skąd Jerome bierze te liczby. Jak kasowałem swój najstarszy save z pierwszego DkS miałem ok 1300godz. Ciągle w to grywam to pewnie teraz mam 1,5-1,7k. Niby troche lat już minęło od premiery ale jak czasem czytam, że ktoś w to nabił ponad 3k to mi sie wierzyć nie chce. No chyba, że sie jest yukasem który streamuje non stop i chyba nigdy nie śpi.
-
Dark Souls
W soulsach każdy może wygrać z każdym. Pojedyncze walki to często loteria, wyniki turniejów nie muszą być wyznacznikiem skilla, a żeby sobie wyrobić o kimś zdanie trzeba imo conajmniej kilkanaście walk. No i serio są buildy ograniczające sie do klepania r1 przeciwko którym trzeba mieć sporo doświadczenia by nie dać sie przemielić. Przypomniał mi sie jeszcze jeden kanał gościa który wraz z ziomkami rozpykał mechanike dks na czynniki pierwsze. Kanał dedykuje każdemu kto uważa, że system walki DkS jest prostacki i drewniany: https://www.youtube.com/user/PhantomEWGF
-
Dark Souls
Ja tam zawsze wolałem zwykłą halabarde, do tego leo ring i same dziubnięcia z r1 koszą hp momentalnie. Hornet też z tą bronią był czesto używany. Tak czy inaczej elementale są nieopłacalne na 125sl i zawsze lepszy wtedy bedzie pełen scaling ze str/dex, no chyba, że robimy cos bardzo specjalistycznego i zalezy nam na dużym poise, pełnej mobilności i np... hornecie:) Kiedyś zrobiłem mutanta z 77 poise, hornetem i dwgr. 97 end i tylko chaos rapier tam sie zmieścił. Chyba nie musze pisać jak ujowo monotematyczny był. Poza tym, jak sie opanuje toggle escape to i duże poise nie potrzebne. Co do żywotności pvp w DkS to mysle, że bedzie grane jeszcze długo. Sam odpalam 1-2x w tyg. rutynowo, jak partyjke szachów, wiec jak cos to zawsze moge posparować mate5. Aktywnych uploaderów z DkS już niestety nie ma. Dawałem tu niedawno linki do tego co imo najważniejsze. Yami robił kozackie filmy, ale z randomami w roli miesa armatniego, wiec cholera wie, jak by sie sprawował z lepszymi graczami. Zależy też co uważa sie za "elitarność", turniejowe tryhardzenie czy właśnie efektowne granie pełne fajerwerków. Ja tam zawsze podziwiałem Spadesa bo potrafi wszystko, zawsze był na bieżąco z technicznymi nowinkami mechaniki pvp i czesto grywał; wiec mozna było z nim powalczyć. Świetne fight cluby robił Hellsservant i schodziły sie do niego tłumy. Bardzo szanowanym graczem już od czasów Demonsów był Pep który potrafił wpadać na fight cluby z gołą klatą i clawami lub piąchami parował cały świat. No i przez jakiś czas przodował na arenie po wyjściu dlc. Naklepał cos kolo 150 zwycięstw niewyłączając konsoli przez tydzień. Swego czasu, dużo grywaliśmy wraz z ekipą z polskiego forum, z anglojęzyczną czołówką wpadającą do motylowego lasu. Zayebisty był też kanał gościa który wrzucał na yt najlepsze akcje wyhaczone na japońskim niconico, niestety skasował konto a szkoda bo było tam wszystko. Japończycy to już inna bajka, nie każdemu odpowiadały zasady ich fight clubów ale Spades czesto stamtąd streamował. Poza tym w pale sie nie mieściło na jakie pomysły wpadały te małe żółte ludziki w początkach istnienia DkS Dobra, bez sensu sie rozpisałem a przecież teraz to wszystko nikogo. Ide odsypiać.
-
Dark Souls
To o czym piszesz z min/maxem ma niewiele wspólnego;) Obsidian jest fajniutki do randomowych inwazji w miejsca gdzie można kogoś zrzucić w przepaść a tutaj 125lv juz nie jest potrzebny, bo... nikt sie go nie trzyma:(
-
Interstellar
Swoją drogą myślałem nad zakończniami które powinny usatysfakcjonować wszystkich malkontentów. To może od tych najbardziej prawdopodobnych do tych czysto fantastycznych: 1. Ziemie nawiedzają zarazy, ludzkość ginie z głodu i wyrzyna się walcząc o resztki. The end. 2. Odkrywamy obiekt w pobliżu Saturna ale jedyne na co nas stać to wysłanie tam sondy która nie wraca ani nie dostarcza informacji ze „środka”. Ludzkość wymiera. The end. 3. Udaje nam się wysłać ekspedycje z ludźmi. Na ziemie dociera ostatni przekaz w którym widać jak statek wlatuje w pole działania przypuszczalnego wormhole i dalej widać biały szum. Załoga widzi jak ich pojazd dekompresuje się pod woływem nieznanych sił panujących wewnątrz i ginie. The end. Dalej już nie ryzykuje.
-
Interstellar
A właśnie, jeszcze ta beka z "potęgi miłości". A beczusie dalej toczą swoje.
-
Interstellar
- Bloodborne
- Dark Souls
Pewnie koczuje gdzieś w namiocie przed sklepem z BB.- Dark Souls
Jeśli chodzi o kanały to ja polece najlepszych imo uploaderów pvp: Yami Tamachi - Zayebisty technik, świetnie montujący swoje filmy. Niestety robi tylko randomowe inwazje i chyba nikt go na żadnym fc nigdy nie widział. Spades - Pro player DkS, od dłuższego czasu gra już tylko na modłe japońską czyli... tak aby zabić bez zbędnej zabawy (bs fishing, chainy, hornet itp), nic pieknego (delikatnie mówiąc hehe) ale za to skutecznie jak mało kto. Poza tym, kiedyś grał inaczej więc wiem, że potrafi wszystko. Steel - Nieziemsko szybki technik, z gracją morduje gankerów na pc w DkS2 i prawie codziennie strimi na twitchu. Poza tym, to nasz rodak i miło było obserwować jak wyrastał na celebryte.- Dark Souls
To zajmij się tą gegrą i biolą skoro granie Ci nie wychodzi. Akurat jak ja miałem gegre i biole to tez lubiłem skakać po grach (zresztą cięzko było skupić sie na jednej grze w czasach 8bitowców) na szczęście era konsol przyniosła ze sobą gry które wymagają pełnego skupienia, bo takie gry, drogi kolego, to gry najlepsze. Serio odpuść sobie soulsy. I nie sądze, żeby nawet Bloodborn (przy tym całym opisywanym "uproszczeniu") był dla Ciebie.- Dark Souls
A czyli jak legalny farming to... masz prawo. Tylko odradzam raczej wtedy undead burg- Dark Souls
matkoboskaczestochoska.... Ale jak Wy chcecie nawiedzić 10slv koksem? Policjantem (przez blue eye)? Bo chyba nie z megamule co faktycznie jest czystym s(pipi)ysyństwem na niskim levelu. No, te fog ringi w lesie... Czysta poezja. Do tego teraz jak sie widzi chain armor to prawie można mieć pewność, że to dokokszony min/max. Świat stanął na głowie.- Bloodborne
- OSCARY
fajnie, gdyby tak było. teraz sprawdź, ile z tych nagród jest za retarda i czy jest to takie oczywiste, czy tylko takie pyerdolenie. Fajnie, gdyby teraz tak sprawdzić, ile z tych nagród jest z NOMINACJI roli retarda (bo chyba to jest przedmiotem tych wspomnianych kpin). Nie wiem tego, a serio jestem teraz ciekaw.- Dark Souls II
Wiem, że pisałeś nie raz o Kiln i zawsze tak samo sie dziwiłem bo od czasów jak wszystko przeniosło sie do Burg, w Kiln zostały głównie gangi.- Dark Souls II
Co Ty masz Jerome z tym Kiln dla azjatów? Nie miejsce jest ważne a godziny w których grają. Dobre akcje w Kiln zdechły dawno temu a jesli chciałeś fight cluby z jp prosami to te odbywały sie najczęściej w Ariamis ok godz 17 polskiego czasu. Co do wyższości soulsa nad soulsem, to już mi sie nie chce, ale proponuje, abyś wpisał to sobie w sygnature bo ciągle powtarzając sie na forum gdzie zdecydowana wiekszość pisała tu o wyższości jedynki nad dwójką zdajesz sie zbyt jawnie trolować.- Bloodborne
No ja też nie wiem gdzie jest problem, jak komuś zależy na jakimś itemie to... niech go zdobędzie. Ten reset serwerowy to mała przeszkoda. Nie sądze, żeby zrobienie PWT było trudniejsze niż przejście NG+. Nawet jeśli to niezamierzona niedoróbka to soulsy mają takich pełno i także w tym ich urok. Sam sie np czasem zastanawiam czy na pewno pvp w DkS byłoby lepsze bez tych wszystkich glitchy.- Bloodborne
- Bloodborne
- Dark Souls
Kiedyś przed prawie każdą grą na 8-bitowce piraci dawali opcje "unlimited life/ammo - yes/no". Piekne to były czasy...