Skocz do zawartości

Mace

Użytkownicy
  • Postów

    354
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

170 Exclusive Sony

O Mace

  • Urodziny 05.12.1990

Kontakt

  • Strona WWW:
    http://
  • ICQ:
    0
  • GG:
    5789264

Informacje o profilu

  • Płeć:
    mężczyzna
  • Skąd:
    Opole
  • GamerTag:
    matejuszmejsu
  • PSN ID:
    meisu69

Ostatnie wizyty

2 998 wyświetleń profilu
  1. Hej Retro-Świry grał ktoś z was w gierke Otogi na Xboxie? podobno kozak ale mało co ludzie o tej gierce piszą i w sumie niby ciekawe ale nie wiem czy warto.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  2 więcej
    2. Bjały

      Bjały

      nie wiem czy dobrze pamiętam ale było tam jakieś ograniczenie czasowe i to mi się nie podobało bardzo i olałem

  2. Sorry za śmiecenie ale pisząc Perfect Blue macie na myśli tego sprzedawce na allegro, takhttp://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=28156206&order=m ?

  3. Najbardziej niezawodny sklep z grami jeśli chodzi o preordery to?

  4. Mace

    Persona 3 Portable

    @Suavek- a to w P3FES nie jest przypadkiem tak że jak pójdziemy do Tartarusa dzień przed pełnią to postacie mają nieskończoną stamine przez co się w ogóle nie męczą? coś mi świta że właśnie tak było :P. gralem w to już ładny czas temu ale pamiętam że moje wizyty w Tartarusie były rzadkie, za to na maksa intensywne :P.
  5. Mace

    Zakupy growe!

    nie kupuję ostatnio prawie w ogóle gier, także strasznie się cieszę że wpadło mi aż tyle w grudniu. no, nie licząc Finala zakupionego na premiere kilka dni przed grudniem. demko Nier Automata tak mi się spodobało, że kupiłem jedynkę(chciałem na PS3, ale ta wersja ma ostro powalone ceny ostatnio, a na X360 mam co najmniej 2 razy taniej i to w folii XD) Drakengard kupiony też przez hype na Automate, bo podobno Drakengard to spiritual prequel Nier'a i jakoś zawsze mnie omijał. a Lara to spontaniczny zakup w Biedrze. (sorry za kijową jakość ale przez pewien czas używam kalkulatora ) (qwa teraz dopiero się zorientowałem że wszytskie te gry są jednego wydawacy XD życie squaredrona [*])
  6. Mace

    Zakupy growe!

    dokładnie! w sumie jest pare gierek które chętnie bym ograł na tym sprzęcie, ale ogólnie bez większego ciśnienia.
  7. Mace

    Zakupy growe!

    ehhhh no już trudno, raz się żyje
  8. Mace

    Final Fantasy XV

    to jeszcze poprosze o info co obejrzeć pierwsze Kingsglaive czy Brotherhood? btw. oglądał ktos Kingsglaive z japońskim VA? gre mam zamiar ogrywać z japońskim i film wolałbym też tak obejrzeć. szukam od dwóch dni i nic. jak ktoś coś wie to PW :potter:
  9. qwa i udzieliło mi się to czekanie na FFXV. aż bym kupił konsole. tylko że nie chce wydawac tyle na konsole, a nie chce się wypinać sony i kupować PROsiaka... czy kupowanie używanego PS4 to headshot w kolano?

  10. Mace

    Anime godne polecania

    wczoraj skończyłem polecane przez pare użytkowników Kimagure Orange Road. mesjasza nie uświadczyłem, ale to i tak świetne anime. jedna z najlepszych 'romantic comedy anime' jakie widziałem. jeśli nie cofa wam się od starej kreski to serdecznie polecam. fajne postacie które z małymi wyjątkami się lubi i troche psychodeli. no bawiłem się naprawdę dobrze. przede mną jeszcze film który jest kontynuacją serii tv i zakończeniem tego wszystkiego. na dniach sobie obczaje. teraz tak. poleccie mi jakieś naprawde dobre mechy . strasznie bym coś takiego zobaczył, ale mam wrażenie że wszystko co warte obejrzenia z tego gatunku już widziałem . mogą być stare, tylko że w tym wypadku liczyłbym na cos bardziej stonowanego. więcej relacji między postaciami czy coś takiego a nie np. jakaś potyczka bez sensu kończona 'teraz mnie pokonałeś, ale następnym razem cie dojade' co każdy odcinek jak w starych Gundamach. myślę nad Orguss'em. no ale nie wiem. widział już to ktoś?
  11. Mace

    Janusze gamingu

    szkoda że nie grasz w visual novel, tak bym ci dał pare dobrych klasyków z bobrami dla prawdziwych twardzieli
  12. nie chce tej gry bronić i ogólnie nie grałem. ale wymagany grind w SO 5? serio? rozumiem w post game czy przed jakimś przekitranym dungeonem pod koniec gry ale w fabule? : D niemożliwe dziwie się bo od czasów zmierzchu ps2 nie grałem w nic z tego gatunku gdzie musiałbym grindować poza opcjonalnym contentem(nie licząc Resonance of Fate, ale to bo cienki jestem :potter: słyszałem historie że ludzie przechodzili na w miare niskich levelach).
  13. Mace

    własnie ukonczyłem...

    Grandia - ale ta gra jest dłuuuuga. do tego strasznie się ciągnie. poważnie, pierwsza płyta na tyle przymulała momentami ciężko było mi się przełamać żeby odpalić w ogóle konsole. jednak po ok. 50h(!!!) przyszedł czas na drugi kompakt i gra na całe szczęśćie nabrała tempa. fabuła to nie jest jakiś geniusz, ale normalna solidna fabuła. może początek jest momentami mało przekonywujący, no ale później jest już coraz lepiej. klika razy zdarzyło mi się lekko wzruszyć czy zadumać. głównie za sprawą muzyki która jest świetna. mnóstwo energi czuć z tego soundtracku. nie licząc może dwóch kawałków wszystko gra świetnie. postacie którymi poczynaniami kierujemy też są spoko(Sue to dobry przyklad jak napisać dzieciaka który nie denerwuje a bawi). co do gameplayu to tak średnio. no nie zestarzała się najlepiej przez te lata. kilka wkurzających archaizmów typu tylko 12 przedmiotów na głowe(i każdy zajmuje miejsce tzn. mamy np. takie same dwa uleczacze to i tak każdy zajmuje osobne miejsce) dodajac do tego że każda broń czy akcesorium też zajmuje miejsce robi sie czasem syf i stajemy przed dylematem co wyrzucać a co zostawiać. całe szczęście przez gre towarzyszą nam tzw. stashing places w których możemy sobie zostawiać ekwipunek i przedmioty na potem. ale i z tym to ograniczenie jest na maxa irytujące. system walki za to całkiem spoko. pomimo wybierania akcji poprzez tabelki, przeciwnicy i postacie cały czas poruszają się po mapie co dodaje walkom trochę dynamizmu. w prawym dolnym rogu mamy coś w rodzaju finalowego ATB z ikonkami naszych postaci i przeciwników przez co wiemy kto i kiedy atakuje. jest to o tyle fajne że niektóre nasze ataki mogą przerywać akcje przeciwników. mimo tego że sama gra nie jest zbyt trudna, to wygranie walki z bossem który nawet nie pierdnie jest całkiem satysfakcjonujące. bardzo ładne są też efekty czarów, musialy kopać jaja w 97 jak gra wyszła na saturnie . szkoda że sama gra jest okrutnie łatwa. co prawda zginąłem 2 razy w dodatkowym dungeonie bo ktoś wpadł na pomysł że zrobimy niewinnie wyglądającego przeciwnika i damy mu taką magie że zabija całą drużynę na normalnych levelach jednym czarem. ogólnie dodać trochę do ataku przeciwnikom i byłoby idealnie. walki nie są losowe i przeciwnicy są widoczni, więc sami decydujemy czy chcemy walczyć czy nie. nie jestem też zwolennikiem systemu rozwoju. jest tutaj coś podobnego jak w FF2: im więcej czegoś używamy tym staje się to lepsze, czy to broń czy żywioł. przez to dochodzi do takich sytuacji, że zamiast kończyć walke w 2 minuty atakami fizycznymi bo tak jest najskuteczniej, to kończymy w 5, bo zawsze warto czarować żeby podbić levele jakiegoś żywiołu bo dzięki temu mamy nowe lepsze skille a bez tego ani rusz. grafika to... no nie ma się co podniecać. może w 97 robiło wrażenie, ale port na psx który ogrywał wyszedł w 99 w stanach po FF8 więc... a i zapomniałbym wspomnieć o eng dubie . taki z gatunku 'tak zły że dobry'. mogłem nagrać verbatima z japońskimi głosami, ale jednak w sumie dobrze że tego nie zrobiłem, bo uśmiałem się co niemiara! chcoiaz 'kilka' głosow dobrze podłożonych. a i gra jest ogólnie strasznie liniowa. oprócz trzech dodatkowych dungeonów(dwa krótkie, jeden ten najtrudniejszy ogromny) nie ma nic do roboty. może poza gadaniem z ludźmi w miastach. strasznie śmieszne dialogi z NPCami i dużo ich ogólnie. ogólnie to fajna gra, ale troche sobie ją wyolbrzymiłem. gdzie nie natrafiałem w necie na wzmianki o niej to same superlatywy. nikt nie raczył wspomnieć że ciagnie się strasznie i dopiero od połowy coś się w ogóle dzieje. nie wiem czy polecam. jak ktoś lubi lekkie retro i długie gry(Grandia to 80-90 h na luzie) z epicką muzą i nie przeszkadza mu totalna liniowość, pewnie archaizmy w systemie gry i akcja pełzająca w tempie żółwia któremu ucięto nożki to niech się bierze. mi się podobało ale dupy nie urwało. na pewno po tym zajarałem się trochę na gry GAME ARTS. na maksa ograłbym Lunara na PSX ale te ceny... może kiedyś. i na bank zagram w Grandie 2. podobno jest krótsza i też fajna. grałem w nią trochę na PC lata temu ale bardzo niedługo. mocne 7/10 <3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...