Mejm

W oryginale mozna bylo wygladac zza winka, postac sie odchylala w lewo lub prawo i mozna bylo byc tylko troche wysunietym. Ale celowanie nie bylo wycentrowane, wiec moza bylo skierowac kursor broni np. w lewy gorny rog. Strzelam, ze remake ma tak jak obecne fps, czyli trzeba co najmniej polowa ciala sie wysunac.

Moze cos pozmieniali bo oryginal z walka na normal by prosty i zawsze znajdowalo sie na przeciwnikach ammo. Nie wiem, moze nie zauwazyles ze bron ma kilka typow amo? Pewnie zauwayzles, ale wole napisac, rozne rzeczy sie zdarzaja. No jestem ciekawy co napiszesz jak dotrzesz do mostka.

W sobote start przelozonego CPT Japan. W niedziele finaly.

Jest jeszcze szansa przeskoczyc pegasusa. Wystarczy udostepnic okladke z okemi w normalnej sprzedazy :) 

Asterix & Obelix: Slap them All!

W dniu 26.11.2023 o 21:30, Shen napisał:

W dniu 21.11.2023 o 22:07, Mejm napisał:

Ktos pil? Dzis widzialem ale nie chcilalem brac 1,5l a 0,5 nie bylo.

 

Rozwiń  

i co, kupiłeś? Wróciła wersja zero u mnie, nie było kilka miesięcy, wziąłem dwie zgrzewki na zapas

Kupilem. Nie wiem za co doplacilem te 50gr. Nie umiem nic powiedziec o tej wersji. Moze gdybym mial czerwona i probowal je jedna po drugiej to bym cos poczul. Mozna omijac i brac tansza

W dniu 15.12.2023 o 21:15, Mejm napisał:

Takie cos kupilem. 20zl. I jeszcze jest pelne 5/5 w ostrosci bo scorpio (z tego co widze maja habanero 3/5). To sa chyba ci od tego ostrego czipsa. No zobaczymy. Obstawiam, ze po jednym bedzie tak:  i paczka do smieci bo nie dam rady.

 

 

Nie bylo tak zle. Na pewno nie jest to poziom 1 chip challenge (bo nie lecialem po zadne mleko i nie umieralem) ale daje troche popalic, szczegolnie jesli sie zje kilka po sobie. Fajnie pali na tyle jezyka, wydaje mi sie ze byc moze tak wlasnie dziala scorpio. W smaku sa niezle jak na papke z grochu i nietwarde jak naczosy. Jak ktos teskni za czedarem to polecam. Tylko nie zfrajerzcie sie jak ja kupujac to w numa numa za 20zl. Pare dni pozniej widzialem te same za 13,50 w nie zawsze tanich Kuchniach Swiata

Jak ja sie ciesze, ze powstal ten nowy pan kleks bo inaczej nie odkrylbym tego typa. Pieknie wyjasnia te marvelowsko disnyowsko netflixowe wysry.wy, chociaz dla mnie to nic nowego od 8 lat.

Polecam cala recenzje ale wrzucam od podsumowania tym czym dzis jest marvel. Niech zdycha.

Lapkuj mlody to ten zabawny pan zrobi ci podsumowanie wszystkich filmow o jaszczurku.

Bronie maja dziwny system lewelowania. Z tego co pamietam lvl wskakuje z automatu dla trzymanej pary wiec jak nie ma sie tej ulubionej to lvl przechodzi na cos malo uzywanego. Czy jakos tak, wiec trzeba sie ratowac zonglerka pukawkami. No i roboty maja rozne punkty, ktore sa podatne na ostrzal dana broni i potrafia zarzucic np stuna. W pierwszym przejsciu tego nie widac, ale trzeba to opanowac przy challedzach.

Godzinę temu, mozi napisał:

Jak prosiłem żebyś podał kiedyś Twoją topkę - podajesz DN3D. Proszę Cię - to zamyka dyskusję. 

Dokladne. Jak cie typ pyta o twoja top gierke, ty mu ja podajesz a on mowi, ze zle odpowiedziales, to wiesz, ze masz do czynienia z debilem i dalsza dyskusja na jakiekolwiek tematy nie ma sensu.

Jeszcze Adasia zmienili na Ade

Mozesz zamowic zgrzewke na allegro jak Shen.

Dzisiaj uslyszalem to w radiu. Jak mozna bylo tak zmasakrowac ten utwor. Z cieplej i nostalgicznej piosneki z zaje.bista linia basu w jakas monodeklamacje na autotune.

I oryginal.

2 godziny temu, mozi napisał:

Jasne ale 2 jest średnia gra tak po prostu. 
Form przepraszało za dwójkę ale dla mejma najlepsza część. O gustach się jednak nie dyskutuje. 

Twoje czytanie ze zrozumieniem zdumiewa mnie za kazdym razem. Nie napisalem, ze jest najlepsza, ale dla mnie jest lepsza od jedynki. A from nie przepraszalo za ds2. Miazaki za to przepraszal za bad of chaos.

2 godziny temu, mozi napisał:

Tylko przypominam że dla mejma gierkowym top jest duke nukem 3D. 

Przypomnij mi tez jaka gierke ci kiedys obrazilem, ze do dzis masz o to scisk dopy. Przelomowosci duka 3d pewnie juz nigdy nie pojmiesz bo nie wyswietla sie w 800k, nie ma shaderow, dllsow, raytracingow i innych graficzkowych bzdetow definiujacych dla ciebie gierki, do ktorych walilbys na krzyzaka z pippolino w temacie o podkrecaniu pcta.

3 godziny temu, devilbot napisał:

Dark Souls 1 jest przereklamowana - druga połowa gry i np lost izalith to niedokończony rozpierdol.

Ale nie ma jabby the hut tylko stado oje.banych do polowy kurczakow w lawie. Miazaki wpadl na to jedzac ramen i widzac przeciete jajko na pol. Wizjoner.

2 godziny temu, messer88 napisał:

Średnie jako soulsy, dobre jako gra. 

No to jest jedna z tych wytartych formulek, o ktorych pisalem xD. Mozi i Czekolda dali reakcje wiec to konczy dowod.

Co jest nie tak w designie mobow i bossow z ds2? W bb2 jest 6 tych samych modeli przeciwnikow przez cala gre i 3 modele bestii. A te wezowe hydry w lesie i ten niebieski boss grzybek to jest top kek.

W temacie designu swiata z ds2 to zaraz ktos wyleci z winda do lawowego zamku i na tym sie skonczy. Jak pisalem, wytarte formulki.

Ale mam pisac, ze jedynka lepsza bo takie panuje ogolne przekonanie w giereczkowie i mam stac w tym samym szeregu klepiac te same formulki?

Oprocz jednej statystyki do rolki, ktorej waznosci podbijania trzeba dowiedziec sie z wiki (ale to samo mozna powiedziec o parry pistoletem w bb) tworocm mozna zarzucic jedynie bossowe gangbangi. Poza tym bardzo dobra gierka gdzie ma sie poczucie jakies podrozy a nie wrazenie, ze po trzech krokach od zamku ladujemy w jeziorze magmy. Przy okazji gangbangow to przypomne, ze trexy w lost izalith lapaly agro przed paczem a tamtejszy boss ma savepointy. Natomiast ds1 ma dlc nie do pobicia.

Cenie dwojke bardziej od jedynki, ale jakbym mial przechodzic przez to wszystko od nowa to az mnie wzdryga.

No ba. Ominalem 3. Dwie go.wno gieki sprzed paru dni i niestety Shenume 3 (albo remaster 1+2, nie pamietam ktore).

Jak w koncu nie dubel? Caly czas sa nowe. No i z tym AAA to tez bym sie zastanowil.

No u sutqa wychodzi, ze gierki to zycie, a zycie to hobby.

SS1 wyprzedzal branze w tamtych czasach o kilka km. Gra zycia.

Mlody ty w tym roku urlop od pracy, czy jak wygladalo zarzadzanie czasem przy takiej ilosci gierek? Dla balona pytam.

53 minuty temu, łom napisał:

RE2 oryginał faktycznie miał za dużo ammo jak na ilość przeciwników, RE3 miał lepszy balans. Z tym że wszystko po RE1 to strzelanki to się nie zgodzę bo np. RE1R, VII, RE2R o wiele bliżej do survival horrorów niż do strzelaniny.

Jak w cytacie - "glownych serii". Remakeow nie licze, w 7 i 8 jeszcze nie gralem ale sam Pupcio pisze ze 8 to powrot do strzelania.

Tylu broni co w re2 to nawet doom nie mial. Tylko w jedynce czulem, ze trzeba naprawde kitrac amo i sie mocno zdziwilem ogrywajac dwojke po wspolczesnych residentach.