
Treść opublikowana przez kazuyoshi
-
Gry na premierę, gdzie dostać?
hmmm dziwne, bardzo dziwne - rozmowa o cenie gry jest zła, ale 20 postów (które pewno zaraz się pojawią) o namiarach na dobrą cenę Infejma jest dobre?. Powiem Ci gościu, że gdyby tylko trzymać się określonego tematu, to było by nudno i schematycznie - kurna, dobry oftop nie jest zły, tym też żyje forum. ps: i używaj polskich znaków, chyba że to za trudne ze srajfona.
-
Dyskusja o Legend of Zelda
Fajne streszczonko . Przeczytałem jednym tchem i powiem kurna, że jestem zupdejtowany jeśli chodzi o uniwersum The Legend of Zelda i także mam nadzieje, że najnowsza Zelda Wii U pojawi się już na tą gwiazdkę.
-
Indyki na vite
Polecam Quell Memento. Klimatyczna gra logiczna ze świetną ścieżką dźwiękową i prostą, lecz estetyczną oprawą graficzną.
- Final Fantasy X HD
-
W co teraz grasz?
Do TP podchodziłem 3 razy. No ale jak już wsiąkłem, to przelazłem przy trzech posiedzeniach -- Zelda dobra, choć nie najlepsza - numero uno u mnie to wciąż i na zawszę - Okaryna of Tajm Wracając do tematu, to gram (chyba jako jedyny na tym forum ) i ogólnie masteruje Yoshiego - świetna zabawa kurna.
-
inFamous: Second Son
ahhha, fizyka w tej grze rozwala wszystko, co do tej pory mogliśmy zobaczyć 8)
-
Yoshi's Island 3DS
Nooo, mam i gram (od 5 dni w sumie ) choć muszę przyznać, że początek nie był różowy, gdyż czarny pijar i ogólnie cała ta nagonka - jaki to nowy Joshi jest ZŁY , nie pozwoliła mi z początku zacząć dobrej zabawy z małym dino (psychiczna blokada). Z czasem jednak (im dalej w las, tym bardziej różnorodne drzewa) uświadomiłem sobie, że gra ma to coś, a tym czymś jest oldskul i spokojna eksploracja. Grę można przejść szybko i łatwo (choć tak od 4 świata, robi się nieco trudniej, a specjalne plansze wieją hardkorem) lub rozkoszować się eksploracją i z uśmiechem zbierać wszystkie Skarboznajdki. Nowego Yoshiego zamówiłem w preoderze, także wraz z grą otrzymałem Etui w kształcie jajka. Wykonanie może nie powala, ale nie jest także jakoś wielce tragicznie i jajeczne etui może się podobać, a także doskonale posłuży nam jako woreczek na jajka tfuuu....., tzn, na kartridże. Grę polecam ludziom, którzy lubią staro-szkolne platformówki. Natomiast ludzie których ulubioną grą/platformówką jest Rayman Legends, raczej będą kręcić nosem. I Moim zdaniem tu dochodzimy do przyczyny hejtu na nowego Yoshiego. Gra z zielonym dino w roli głównej jest typową (w większości etapów) staro-szkolną, ślamazarną platformówką - zwłaszcza patrząc przez pryzmat Rayman legends (tak chwalona przez wszystkich, a dla mnie to słabe 7/10 -- żeby nie było, Rayman Origins to dla mnie 9.25/10)) gdzie popier....my niczym w spidranie, co doskonale wpisuje się w dzisiejsze zabawowe standardy - jest szybkość, rozpier..l, jest zabawa, a gry pokroju Yoshis New Island są rypane już na starcie, bez dania choćby najmniejszych szans na rozwinięcie skrzydeł. I gdybym kierował się tymi wszystkimi niepochlebnymi recenzjami, to skreśliłbym Joshiego już na starcie i Wiecie co? ominęła by mnie naprawdę fajna, staro-szkolna platformówka - łatwa do przejścia, lecz trudna do wymasterowania (wymasterowanie pierwszego świata - następne w kolejce i odblokowanie specjalnego stejdza, dało mi wielką satysfakcje ^.-) i dająca przy tym mnóstwo zabawy. ps; graficzka i muzyczka - wbrew opinią, jest milusa i akurat pasują do tego uniwersum. Polecam, bo mimo ogólnego hejtu WARTO.
-
VIRTUA TENNIS 4: WORLD TOUR EDITION
także polecam. Gra jest świetna, choć do takiego Top Spina, nieco brakuje.
-
inFamous: Second Son
estel, jak nie chcesz spoilerw, to po kiego w ogóle się pytasz co i jak odnośnie gry, a tak w ogóle to robisz tragedie, jak by Ci powiedział zakończenie. RoninJackF, fajny Unbox , a żona to jest dobra, ale po 60e, aby na starość można do kogo gębę otworzyć LOLOLO Muza w nowy Niesławnym powala. daje w Spoiler, żeby nie było.
-
Co to za film?
To ten film, gdzie dziadek Jak tak, to fajna ta dziewuszka,a film swego czasu puszczali nawet w TVP. Tak Kozak film.
-
ZagraniE - vlog HIV-a
Jołł CZIV czekam na twoje wynurzenia o grach z dzieciństwa. Za to Cal of djuty w twoim wydani może dotrzeć jedynie do wąskiego grona zapaleńców bo prawda jest taka, że filmiki bez komentarza i jaranie się (niemymi) trikami przez prezentera wyłapią nieliczni. Baza Kala i Filda jest ogromna jednak większość grających to piszczące kidsy przed 15ą, które w (pipi)e mają triki i inne czary mary ---------- liczy się RZEZ. W takim przypadku przydałby się komentarz, który uśpił by ich czujność leniwca i bardziej zainteresował jako takich casuali. Pozdro i nie wymiękaj. ps : sceny w plenerze są klimatyczne w ch...........j -- bac to the nejczer ajjjjj
-
Platformówki na next-genach w odwrocie
no niestety robią new ordera, a mogli by zrobić nie do końca niu Daxtera 2 na Vitku....., hlip hlip, że tak to ujmą, moje słodko gorzkie (z)ł(z)y. a kiedy ostatnio byłem szczęsliwy w sonicu? a wtedy, gdy popylałem przed wielką kiler orką w Soniku Advenczer -- wtedy była SZmoc.
-
inFamous: Second Son
niet, hakier z Watch Doga zadziałał - wszystko usunięte. Figaro Fiiiigaro Fiiiiigaaaro z tym ester igiem wiąże wielkie nadzieje, że jakiś przedsiębiorczy Janusz zadziała na alledorogo, bo mam chęć przypiąć sobie takie cuś do kurtałki ^.-
-
Donkey Kong Country: Tropical Freeze
Wiesz, dla jednych sadomaso to relaksacja, a dla innych spa - choć nie wiem co lepsze
-
inFamous: Second Son
mimika rozwala i powala. Myślałem, że to Watch Dog i słynna scenka w barze gdy główny hakier/bohater rozmawia z Koreańczykiem, jest nie do pobicia w pierwszej generze gier na nekst dzeny (mam na imie Jeny), a tu proszę, mamy niesławnego i co, rozpieprza jeszcze bardziej zwłaszcza, luzacki Deslin bryluje w tej dziedzinie - te jego minki wspierane świetnymi tekstami........, ahhhaa i tu dochodzimy do drugiego dna nieba, aktorzy od słowa podkładający głosy są, zajewyjechani.
-
Platformówki na next-genach w odwrocie
no właśnie
-
Platformówki na next-genach w odwrocie
Tearaway ale...., no właśnie, rasowy platformer, to to nie jest. Insomniacy wywodzą się ze strzelanek wide Distruptor na PSXa. Także Ratchet w 50% jest taką "szczelafkż" właśnie. Co do Sackboya. Maskotka może i fajna jednak przez te wszystkie kostumizacje, które możemy na nim przeprowadzić, zatraca swój indywidualny styl, przez co spada mu charyzma, do ogólnego pozostania w pamięci graczy. ps: Greg, na Niny ograłem niemal wszystko z platformerów.
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
ja machałem jak debil ale gra i tak była bardzo dobra, choć wolałbym jednak klasyczne sterowanie, bo niekiedy to ruchowe sterowanie było, jak wrzód na (pipi)e - tyłku
-
Yoshi's Island 3DS
Mhm, widać to po recenzjach dwóch najnowszych Donkey Kongów, serii NSMB czy nawet Kirbiego na Wii. nowego konga też zbombili imho - new mario brosa nie można zrypać choćby za multi i ogólnego spidrana, którego można wykonać na większości plansz, a kirbi to w gruncie rzeczy chodzona naparzanka, a jak wiadomo, takie są w modzie. A tak w ogóle to jeszcze nie graliśmy i może się okazać, że gra trafia w nasze gusta, jak Robin Hod w strzałę. przemyślcie to odsłu(pipi)ąc tego kawałka z oficjalnej strony -- ja jestem kupiony . http://yoshisnewisland.nintendo.com/#/home/
-
inFamous: Second Son
o soundtrack możemy byś spokojni, a sam cover Nirvany rozpieprza pozytywnie - w ogóle po tym gameplayu jest Szmoc.
-
Platformówki na next-genach w odwrocie
Dla mnie rudy jarmar stoi na równi z Marianem i Soniciem. Owszem, w tym momencie Crash stracił swój blask. Jednak Niegrzeczne Pieski szybko przywrócili by go do żywych zwłaszcza, że gra ma bardziej elastyczna fabułę (bardziej błahą, że tak powiem) niż Jak i Daxter, także o jakichś tłumaczeniach z duby nie było by mowy. Wystarczyłoby zrobić Crasha 3d ala Banjo Kazooie czy pierwszy Jak i Daxter i byłoby super. Fani byliby kupieni, a napawano trochę ich jest, casuale natomiast, gdy zobaczyliby że za grę odpowiedzialni są kolesie od Ancharta i The lat of As, to popuścili by w porty i pobiegli do sklepu po swoją kopię. Do tego wszystkiego dodam jeszcze, że dobre marki takie jak Crash Bandicot nie powinny popadać w coraz większą niełaskę z każdą kolejną częścią, sygnowaną partaczami z Acti. Crash był, jest i powinien nadal być maskotką Sony. "Po co mają wracać do przeszłości?" -- choćby po to, że Crash jest tego wart, a po drugie - jako fan platformówek i przyszły posiadacz PS4i, życzyłbym sobie więcej gier z tego gatunku na tej platformie - bo nie samymi FPSami, TPS i ogólnie "szczelafkami" człowiek żyje.
- "Zielony jak ta trawa" - V.Vita
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Nowa Zeldzia na Wii U na Gwiazdkę 2014 (podobno grę mogli zaprezentować już na poprzednim E3). Majora na 3DSa - wiosna 2015 r, rzekłem.
-
Yoshi's Island 3DS
No cóż, dzisiejsze ludziki nie lubią klasycznych platformówek oj nie lubią. Spidrany, popier..lanie na pałę, to teraz jest na tapecie - spokojna eksploracja jest beee. Ja osobiście mam w (pipi)e te niskie oceny, zwłaszcza od śmiesznego Ejdza. Preodera nie cofam i mam nadzieje na dobrą staroszkolną platformówkę. Do tego etui wygląda lepiej niż początkowo myślałem i miło będzie nosić w nim kartridże.
-
Nintendo 3DS
IMO folie to niepotrzebne widzimisię. Nic się nie rysuje 3DS to świetny wybór hmm nic się nie rysuje, a dwie piękne ryski od dolnej ramki, które po pewnym czasie pojawiają się w każdym clasicu i prawie każdym XL (zależy jak się użytkuje), to dzik Ludzie, kupujta folie i etui bo później będziecie mieli podobne zagwozdki jak Pan _mike, czyli szpachlowanie żywicą LOLO. Z jednym sie jednak w 100% zgadzam - 3DS to świetny wybór