Bartg

Teraz gra się dla trofeów/aczików

Racing modsów nie ma, zamiast tego można od razu kupić w salonie wyścigowe wersje większości aut, które miały racing mod w poprzedniej części. Trofka za 2mln wydane na tuning wpadła mi jakoś na luzie w trakcie wyścigów International A, a specjalnie nie liczyłem po drodze ile wydaje.

Z cyklu "Szpital na peryferiach" dziś padło na Ala Horforda w starciu z Cavs, swoją drogą bardzo dobry mecz z dwoma dogrywkami, gdzie 2 razy jeff Teague najpierw dał drugą dogrywkę Hawks, a potem trafił zwycięzki rzut. Kyrie znowu męczył się w ofensywie coacha Brązowego, mimo że miał 40 pktów, aż strach pomyśleć jak grałby w systemie np Budencholzera z Hawks, który widać nauki Popovicha przekuł bardzo szybko w drugą w grudniu ofensywę ligi i najlepiej asystująca drużynę w lidze. Aż boli patrzeć, jak tak utalentowany rzutowo gracz jak Kyrie musi sobie 90% pozycji wypracowywać sam po dryblingu i jakimś prostym pick&rollu.

Tu jest podobny problem co w Forzach - sami sobie tak naprawde dyktujemy jak fajna będzie kariera dobierając auta do wyścigu - jak weźmiemy za mocne to wiadomo, że łatwo wygramy. Zwalnianie irytuje, ale to daje nam możliwość wygrania wyścigu z ostatniej pozycji, moze next geny dadza nam przeciwników z prawdziwego zdarzenia, którzy w uczciwej walce stanowić będą wyzwanie.

Tylko, że szóstka to lepsza gra niż piątka (grafika minimalnie, model jazdy znacznie, więcej tras), tylko wydana za wcześnie i nie tyle niedorobiona, co po prostu pozbawiona wielu rzeczy na chwilę obecną. Czystą frajdą z jazdy dla mnie szóstka przebija poprzednika o kilka długości.

Ja się dziwie najbardziej, że dali takie dramatyczne niezbalansowanie nagród za misje i expa, do cen wszystkiego w grze (pamiętamy dobrze zapowiedzi, że w online wszystko będzie tańsze) - nie dziwie się, że przy sprzedanych 30+ milionach jest tylu cziterów, bo wystarczy że wzięło się za takie akcje 1% graczy i już mamy potężną ilość oszustów. Po tym jak obniżyli nagrody za wyścigi, jednocześnie nie ruszająć nic misji dopiero ruszyła lawina oszustw i coś mi się wydaje, że nic jej nie zatrzyma, bo jak zawsze w takim wypadku twórcy gry są kilka kroków za graczami, bo Ci zawsze znajdą jakiś glitch, o którym testerom nigdy nawet się nie śniło

Ja widziałem wczoraj 769 level

Gdyby nie rękawki, Beno Udrih nie trafiłby dwa razy z rogu w brzeg tablicy

Sędzia doliczył 7 minut i uznał nieprawidłową bramkę w 96 ?

Mignolet chyba przesadził z bimbrem

Tak nieśmiertelnośc to kolejny świeży glitch/hack...

Zima jest mega, klimat przez wielkie K, aż sam jeździłem godzinę bez celu po wioskach. Nawet tak jak mówicie fakt, że to tylko tekstura nie razi. Ja rozważam odpalenie kariery od nowa za 2-3 miesiące, jak dojdą może już napady, nie będzie co chwila miliona hakerów i na spokojnie ogrywanie od zera.

Nets u siebie rzucają 78 pkt przeciwko Bulls, there is no hope. Tom Thiboddoua nawet z Bucks zrobiłby defensywną potęgę, będzie ciężko Bulls tankować z takim trenerem. Knicks natomiast planowo -29 z thunder, zero emocji, zero sensacji, nawet gwizdy w MSG nie takie straszne. Kto by się spodziewał, że dwa największe rozczarowania tego sezonu beda akurat z Wielkiego Jabłka.

Yea nie ma śniegu w prawdziwym świecie, to chociaż w wirtualnym będzie, muszę wieczorem obcenić

Przed sezonem jak patrzyłem na te mecze to myślałem łał kozak - Nets Bulls wiadomo, Nets najdroższa drużyna ever, Bulls z Rosem, Knicks tak samo Carmelo vs Durant, jeszcze w MSG, Lakers - Heat oczywiste Kobe po powrocie vs Lebron, cóż pod względem kontuzji gwiazd ten sezon to chyba najgorszy w historii będzie.

Dlatego dla mnie powinni zaorać tą drużynę, kontuzja Lopeza to jedno, ale chyba nikt sie nie spodziewał, ze Garnett z Piercem tak bardzo się zestarzeją. Do tego pewnie trzeba odliczyć z 10 meczów przerwy Williamsa do końca sezonu z powodu kolejnych kontuzji kostek. Nie wiem czy 8 miejsce na Wschodzie i 0:4 z Pacers/Heat ma sens jakikolwiek.

Hehehe dzięki Widać z czasem gra jest coraz lepsza i radzą sobie z hakerami :potter: Śnieg byłby dobry, North Yankton wyglądało mega.

Klatwa w Nowym Jorku nadal żywa, po kontuzji Brooka Lopeza, po której nawet pojawiły się głosy, że Nets powinni rozbić ten skład w pi*du (zgadzam się), Knicks w meczu z Magic stracili Carmelo (podkręcona kostka), Feltona (coś znowu z mięśnami uda) i 25 pktówą przewagę. Millsap tym czasem rozgrywa znowu magiczny mecz w Miami (pamiętne 3 trójki w czwartej kwarcie dwa lata temu) i w tej chwili w 3 kwarty ma 7/8 za ...3 (!)

Genialny mecz Clippers-Wolves, Love i Peković wyglądali jak najlepsza w historii para 4-5, ale nie mieli zupełnie wsparcia i nadal są na minusie i spory kawałek za playoffami. Kowal dobry matchup w fantasy był, przyznam się, że wygrałem wymieniając Lina na Crawforda o 1:30 jak mieliśmy remis na trójkach

TAk to shakowany napad na sklep, po ktorym mozna sie kasa podzielic z kims, tak samo dostalem raz 65mln dolarów i skutecznie mnie to zniechecilo do grania.

Dokładnie tak samo miałem od razu po instalacji updatu, twardy reset był potrzebny i odbudowa systemu plików.

Myslalem o Camaro, tanie jest, moze jakis dobry setup wymysle.

Kit zostawię na później, szkoda mi kasy

Podejrzewam, że jeśli rzeczywiście zabrali możliwość ubezpieczeniea Rata to przypadkiem w wyniku milionowego buga.

A rzeczywiście, źle spojrzałem na listę aut, ale nadal wydanie 4.5 bańki na odkurzacz i do tego standard to przesada